Skocz do zawartości

Angella

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, brzuchatka90 napisał:

Ja już po cc. Mialam.rano o 9.00. 

9.30 byłam na sali pooperacyjnej. 

Olek ma 47 cm i 2690g.  Dostał 10 pkt.

Miałam go tylko chwilkę przy sobie. 

Jutro ma mieć badania genetyczne. Na wynik czeka.sie 3 tygodnie. 

No i wiem że posiedzimy minimum 7 dni. 

 

Gratulacje! Fajnie ze juz jesteście razem 😊🤗

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Przesłane zdjęcia

@brzuchatka90 gratulacje 🥰 śliczne maleństwo 🙂

 

Ja właśnie wróciłam z wizyty u lekarza. Na szczęście z blizną jest wszystko w porządku. Szyjka też dalej pozamykana, ale skrócona. 

Znowu aparat do usg szwankował doktorowi bo nie chcial z czytywać wymiarów. I najpierw waga wyszła 2100 (taka jak 2tyg temu), ale potem zmierzył jeszcze raz i niby wyszło 2400g. Coś czuję że to będzie maleństwo i mąż będzie musiał latać po sklepach i dokupywać małe ubranka jak ja będę w szpitalu 🙈😅

Lekarz mi dziś pobrał gbs i dostałam probówkę, żeby samej zanieść do labolatorium. Mam jutro do niego dzwonić jak będzie na dyżurze, bo powiedział że porozmawia jeszcze z innymi lekarzami w szpitalu o mnie i ustala kiedy dokładnie mam się wstawić do szpitala, ale niewykluczone że może to już być nawet za 2tyg czyli 10-11.05 (a ostatnio jeszcze wspominał że 17-18.05 🙈) bo nie chce za długo przeciągać mnie z tymi cukrami moimi i woli to mieć pod kontrolą. Masakra że tak mało czasu już zostało 😱🙉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Ja już po cc. Mialam.rano o 9.00. 

9.30 byłam na sali pooperacyjnej. 

Olek ma 47 cm i 2690g.  Dostał 10 pkt.

Miałam go tylko chwilkę przy sobie. 

Jutro ma mieć badania genetyczne. Na wynik czeka.sie 3 tygodnie. 

No i wiem że posiedzimy minimum 7 dni. 

 

Witamy Olka 🤗Gratulacje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
6 godzin temu, KahnaMaj napisał:

Mam tak samo. Jak tylko dowiedziałam się, że termin na maj to skakałam z radości☺️ Rafał trzyma kciuki, żeby mała urodziła się 13, ja liczyłam na dzień mamy (termin z USG pośrodku). Wiem już, że nie mam szans wygrać zakładu, z racji cukrzycy będzie indukcja ale szczegóły poznam na kejnej wizycie. Myślę, że do tego czasi nic nie zacznie się dziać, zero objawów u mnie. Skurcze przepowiadające baaaardzo sporadyczne. Jutro pierwsze KTG, w piątek USG z oceną wielkości gagatka i prawdopodobnie ostatnie badania laboratoryjne, wymaz na paciorkowca pobrany. Formalnie jesteśmy gotowe, ale natura chce jeszcze poczekać. I dobrze, bo mój ukochany maj już niedługo ❤️

To czekamy na Maj 😍 tu mało które dzieci chcą tyle czekać to może chociaż nasze wytrzymają 😍 

w teori tez jesteśmy gotowi, ale zawzięła się i naprawdę mega oszczędzam, dziś był pierwszy dzień kiedy wyszłam pozałatwiać różne sprawy ... Jutro i pojutrze mam po jednym temacie i dalej będę leżakować 🤭

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, brzuchatka90 napisał:

Ja już po cc. Mialam.rano o 9.00. 

9.30 byłam na sali pooperacyjnej. 

Olek ma 47 cm i 2690g.  Dostał 10 pkt.

Miałam go tylko chwilkę przy sobie. 

Jutro ma mieć badania genetyczne. Na wynik czeka.sie 3 tygodnie. 

No i wiem że posiedzimy minimum 7 dni. 

 

Cudowne! Zdrowia dla Was, że ich maluszek zdrowo rośnie! 

Dlaczego musicie zostać aż 7 dni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mami napisał:

To czekamy na Maj 😍 tu mało które dzieci chcą tyle czekać to może chociaż nasze wytrzymają 😍 

w teori tez jesteśmy gotowi, ale zawzięła się i naprawdę mega oszczędzam, dziś był pierwszy dzień kiedy wyszłam pozałatwiać różne sprawy ... Jutro i pojutrze mam po jednym temacie i dalej będę leżakować 🤭

Jak nie my to kto! A raczej nasze maluchy☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
6 godzin temu, dorcia6579 napisał:

@mami pierwszy raz widzę taki wynik zapisu ktg 🤔 ale wygląda , że coś nie tak, skoro pisze, że nieprawidłowe. Co na to lekarz?

 

 

Zaczynają mnie mocno irytować telefony z zapytaniem URODZIŁAŚ JUŻ.... 🤮🤮 Od dłuższego czasu moim znajomym przypominałam, że nienawidzę tych pytań , tym bardziej, że większość wie, że dopiero w środę jadę do szpitala, a jednak kurde muszą pytać....jakaś dziś wściekła od rana chodzę 😠

Właśnie to nieprawidłowe mnie zastanawia. A oczywiście lekarka tak pobieranie rzuciła okiem 🤨 serio chyba samemu trzeba się wykształcić 🤦‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
6 godzin temu, Emi_ja napisał:

A lekarza, co powiedział na ten temat?Wychodzi na to, że wystąpiły pewne nieprawidłowości w zapisie, to jest specjalna metoda analizy ktg, ale nie znam się na tym dokładnie. Deceleracje brak, akcelerację są, więc raczej nie jest źle. Gdyby było zatrzymałoby cię w szpitalu. 

Lekarz zdawkowo. Ona bardziej chciała do szpitala mnie wysłać z uwagi na zagrożenie przedwczesnym porodem i brak tej szyjki niż przez to KTG. Ale ja oczywiście rozkminiam 😅 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
5 godzin temu, Do_Mi napisał:

Kochane gratuluję tym które już urodziły 🙂 Macie piękne maluszki 😍

 

Ja na trochę musiałam wyłączyć myślenie o ciąży i dzieciach. Niestety po ostatniej wizycie niepotrzebnie naczytałam się mądrości internetów o hipotrofii i zaczelam się strasznie denerwować. Żeby się wyłączyć zaczęłam hurtowo czytać romansidła i trochę mnie to odciągnęło od złych myśli. Niby wiem że nie jest źle ale jednak gdzie z tyłu głowy jest jakaś obawa i z niecierpliwością czekam na następny tydzień. 

Domi trzymaj się kochana 😘 mówiłam Ci ze znajoma ma już stwierdzona hipotrofie dzieciątka i jeszcze starzejące i nie w pełni działające łożysko a i tak lekarz ja trzyma jeszcze w dwupaku. 
Dla dzidzi poki cokolwiek bierze od Ciebie to jest lepsze i bezpieczniejsze. 
Na spokojnie trzeba czekać na wizytę ale jedno jest pewne twój stres nie pomoże. To tak jak ja w szpitalu i później w domu schudłam nagle 3-4 kg... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
1 godzinę temu, brzuchatka90 napisał:

Ja już po cc. Mialam.rano o 9.00. 

9.30 byłam na sali pooperacyjnej. 

Olek ma 47 cm i 2690g.  Dostał 10 pkt.

Miałam go tylko chwilkę przy sobie. 

Jutro ma mieć badania genetyczne. Na wynik czeka.sie 3 tygodnie. 

No i wiem że posiedzimy minimum 7 dni. 

 

Gratuluje 😘 cieszę się ze już jesteście bezpiecznie po cc. I mam nadzieje ze jak najszybciej będzie mógł być przy Tobie. Trzymamy kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, mami napisał:

Domi trzymaj się kochana 😘 mówiłam Ci ze znajoma ma już stwierdzona hipotrofie dzieciątka i jeszcze starzejące i nie w pełni działające łożysko a i tak lekarz ja trzyma jeszcze w dwupaku. 
Dla dzidzi poki cokolwiek bierze od Ciebie to jest lepsze i bezpieczniejsze. 
Na spokojnie trzeba czekać na wizytę ale jedno jest pewne twój stres nie pomoże. To tak jak ja w szpitalu i później w domu schudłam nagle 3-4 kg... 

Niby łożysko działa bez zarzutu i przepływy były sprawdzane dokładnie ale oczywiście się głupot się naczytałam że przy hipotrofii ono może przestać działać z godziny na godzinę i od razu dziwne rzeczy zaczęły mi do głowy przychodzić 😕 na szczęście nie mamy jeszcze stwierdzonej hipotrofii ale wszystko okaże się w przyszłym tygodniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@brzuchatka90 gratuluję, cudny synek♥️😊 teraz niech tylko ładnie przybiera na wadze i niech was jak najszybciej puszczają do domu😊

Ja po wizycie i w sumie jestem jakaś skołowana... Najpierw dostałam wynik GBS -ujemny, w teorii powinnam się cieszyć ale w praktyce chmura czarnych myśli nad moją głową bo kiedyś gdzieś przeczytałam o fałszywie ujemnych wynikach itd itd... pytałam lekarza to stwierdził że wynik to wynik i tego się trzymajmy ale ja się wcale nie uspokoiłam... Naprawdę wolałabym mieć drugi raz dodatni wynik.

Potem rozwarcie, hmmm takie 2cm, powinnam się cieszyć bo idąc do pierwszego porodu nie miałam wcale,ale liczyłam że przynajmniej 3 już będzie,a tu tylko dwa🥴

O długość szyjki nawet nie zapytałam i w sumie nie wiem jak tam z nią, ogólnie dzisiaj ta wizyta była jakaś taka dziwna,na prędko, lekarz chyba miał gorszy dzień, a tu w sumie to chyba była moja ostatnia wizyta bo już nic nie mówił dał mi tylko skierowania na ktg i do szpitala na poród (?) Nie zapytałam nawet o szyjkę więc nie wiem nic,no jakos tak mówię wszystko się odbyło za szybko,nie dokładnie...

Jeszcze ten jego urlop w moim terminie porodu, a no i waga małej. Na tą chwilę 3200 ale sam lekarz powiedział,że brzuch mówi co innego i raczej by nie wierzył pomiarą, tym bardziej że wcześniej mała tak rosła i wszystko wskazywało na duże dziecko plus waga synka itd itd. No świetnie...z synkiem też pomiar 3700 a później chciało mnie rozerwać 😒 a tu czasu do terminu porodu jeszcze trochę jest.

No i ogólnie chyba liczyłam,że pomimo przeczuć powie mi że akcja niebawem się zacznie czy coś, a tu wspomniał o tym,że da mi jeszcze ktg na po terminie porodu no i pyta czy chce odrazu skierowanie mieć w domu gdyby mała w terminie nie wyszła. No tak mnie to wszystko jakoś skolowalo, w sumie chyba połowy jego słów nie przyswoiłam dobrze🥴

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Admin changed the title to Majóweczki🤰 | Forum o ciąży

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...