Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

[mami]

10 godzin temu, AnnaT napisał(a):

Jest ciepło, tyle że noworodki łatwo tracą ciepło i na poczatku są tak owijane. Jak leżał ze mną w takim kolonie to i mnie i jemu było za ciepło. Ale w mydelniczce jest ok. 

 

@mami no wstawanie wymaga motywacji 😉 ja z karmieniem na szczęście nie mam żadnego problemu. Od razu ruszyła laktacja a młody ładnie się przystawia i je. 

Tez się zdziwiłam ze takie ciepłe koce bo nawet nie planowałam takiego zabierać 🙈 

w domu już nie będzie wyjść z wstawaniem😅 córeczka tez na pewno motywacji doda... oby tylko dobrze się wszystko goilo

[mami]

2 godziny temu, dorcia6579 napisał(a):

Dziękuję wszystkim za mądre słowa otuchy.Dzis się trochę wyciszyłam.

Czekam już spakowana i idę zaraz na porodówkę pod kroplówkę.

Co będzie to będzie.

Jesteśmy z Tobą, chociażby myslami🤞 I czekamy na malutka 

[mami]

2 godziny temu, Ewela1985 napisał(a):

Powodzenia mam nadzieje ze dzisiaj to już ruszy i będziesz mogła tulić swoje maleństwo 😘😘trzymamy za Ciebie kciuki ja idę w poniedziałek na wywoływanie a już targają mną emocje tak bardzo chciałam zeby samo się zaczęło 😞😞

Ewela to faktycznie spróbuj jeszcze podziałać, dla własnego spokoju... masaż brzucha i sutków, sex... coś musi pomoc 🤞

[mami]

@Mama88 Gabrysia jest taka maleńka 🥰 wyglada jak aniołek. Cieszę się ze już spokojnie możecie się sobą cieszyć 😘

[AnnaT]

25 minut temu, dorcia6579 napisał(a):

Działaj jak możesz,bo widzisz po mnie, że potem z tym wywołaniem różnie.

 

Ja już pod kroplówką , przed chwilą mnie podłączono.Polozna trafiła się super i powiedziała , że urodzi mi dziś te dziecko i że jest do  19 na zmianie hehehe...zobaczymy co z tego będzie..

Trzymam kciuk, aby tak jak piszesz było. 

@MariKate nigdy nie wiadomo. Może się sami ruszy wcześniej. Z pierwsza córka poród był prawie dwa tyg przed terminem. A drugi syn wytrzymal prawie do samego końca, i gdyby nie cc to pewnie by był nawet przenoszony. Więc nigdy nie wiadomo. 

[MariKate]

9 minut temu, AnnaT napisał(a):

Trzymam kciuk, aby tak jak piszesz było. 

@MariKate nigdy nie wiadomo. Może się sami ruszy wcześniej. Z pierwsza córka poród był prawie dwa tyg przed terminem. A drugi syn wytrzymal prawie do samego końca, i gdyby nie cc to pewnie by był nawet przenoszony. Więc nigdy nie wiadomo. 

No u mnie pierwszy poród był wywoływany po terminie, a i tak córka nie chciała wychodzić i skończyło się cc 🙈 teraz przez tą cukrzycę lekarz chce mnie już tak wcześnie wziąć do szpitala i boję się że trochę to potrwa, chociaż on sam mówi że nie chce mnie trzymać zbyt długo w szpitalu, więc pewnie jeśli nie ruszy się nic to znowu się skończy cc. 

[Mama88]

17 godzin temu, Do_Mi napisał(a):

@Mama88 śliczna malutka 😍 jeszcze raz gratuluję ❤️

@dorcia6579 kochana pamiętaj że na końcu tej trudnej drogi czeka nagroda 🙂 ale jak potrzebujesz się wykrzyczeć, wypłakać czy kląć na czym świat stoi to proszę, może zrobi ci się trochę lżej a potem będziesz się z tego śmiała 🙂

Dziękuję 😊 

[Mama88]

2 godziny temu, mami napisał(a):

@Mama88 Gabrysia jest taka maleńka 🥰 wyglada jak aniołek. Cieszę się ze już spokojnie możecie się sobą cieszyć 😘

Jest  bardzo maleńka a grzeczna bardzo nawet jej nie słychać.❤️ Niestety wystąpiła żółtaczka i nie wiem co z moim wyjściem do domku w poniedziałek 😒

[dorcia6579]

Godzinę temu, Mama88 napisał(a):

Jest  bardzo maleńka a grzeczna bardzo nawet jej nie słychać.❤️ Niestety wystąpiła żółtaczka i nie wiem co z moim wyjściem do domku w poniedziałek 😒

Cały czas do piersi przystawiah to szybciej schodzi

 

 

 

 

[Mama88]

12 minut temu, dorcia6579 napisał(a):

Cały czas do piersi przystawiah to szybciej schodzi

 

 

 

 

Narazie nie mam jak bo leży jest naświetlana ale wkurzyłam się bo dała mi położna  ją do łóżka a nie powiedziała że mala była dokarmiana mm i ja przystawiłam pierś i zaraz jej się ulało aż się dławiła musiały ją zabierać do siebie i sprawdzać oddech 🙄

[dorcia6579]

3 minuty temu, Mama88 napisał(a):

Narazie nie mam jak bo leży jest naświetlana ale wkurzyłam się bo dała mi położna  ją do łóżka a nie powiedziała że mala była dokarmiana mm i ja przystawiłam pierś i zaraz jej się ulało aż się dławiła musiały ją zabierać do siebie i sprawdzać oddech 🙄

Nieźle...Ja sobie w planie porodu nie życzę dokarmiania..a co wyjdzie w praniu to się okaże...

 

Mnie już mocno męczą skurcze.... 🥴

[mami]

3 godziny temu, MariKate napisał(a):

No u mnie pierwszy poród był wywoływany po terminie, a i tak córka nie chciała wychodzić i skończyło się cc 🙈 teraz przez tą cukrzycę lekarz chce mnie już tak wcześnie wziąć do szpitala i boję się że trochę to potrwa, chociaż on sam mówi że nie chce mnie trzymać zbyt długo w szpitalu, więc pewnie jeśli nie ruszy się nic to znowu się skończy cc. 

Każda ciąża jest inna i można tylko wróżyć. Ważne zeby jak się już zacznie coś dziać to żeby szybko poszlo🙈 to kiedy masz się stawić w szpitalu?

[mami]

2 minuty temu, dorcia6579 napisał(a):

Nieźle...Ja sobie w planie porodu nie życzę dokarmiania..a co wyjdzie w praniu to się okaże...

 

Mnie już mocno męczą skurcze.... 🥴

Dobrze dobrze, położna dotrzymała słowa 🙂 chociaż do 19stej już blisko to niech to chociaż dzisiaj będzie!

[mami]

9 minut temu, Mama88 napisał(a):

Narazie nie mam jak bo leży jest naświetlana ale wkurzyłam się bo dała mi położna  ją do łóżka a nie powiedziała że mala była dokarmiana mm i ja przystawiłam pierś i zaraz jej się ulało aż się dławiła musiały ją zabierać do siebie i sprawdzać oddech 🙄

Grrr nie rozumiem czemu tak robią... nauka nauka a oni wiedza lepiej🤦‍♀️ A to naświetlanie masz w pokoju swoim czy w innym pomieszczeniu?

[MariKate]

37 minut temu, mami napisał(a):

Każda ciąża jest inna i można tylko wróżyć. Ważne zeby jak się już zacznie coś dziać to żeby szybko poszlo🙈 to kiedy masz się stawić w szpitalu?

10-11 mam być w szpitalu. Po majówce będę dzwonić do swojego lekarza i się z nim dokładnie umawiać bo nie wiem czy jeszcze przed tym będę się z nim widzieć u niego w gabinecie czy nie. Pierwotnie miałam iść do szpitala 17-18 i właśnie 10 miałam mieć jeszcze wizytę w gabinecie, a teraz to nie wiem jak to będzie wyglądać 🤷‍♀️

[mami]

27 minut temu, MariKate napisał(a):

10-11 mam być w szpitalu. Po majówce będę dzwonić do swojego lekarza i się z nim dokładnie umawiać bo nie wiem czy jeszcze przed tym będę się z nim widzieć u niego w gabinecie czy nie. Pierwotnie miałam iść do szpitala 17-18 i właśnie 10 miałam mieć jeszcze wizytę w gabinecie, a teraz to nie wiem jak to będzie wyglądać 🤷‍♀️

A to tydzień Ci skrócili 😅 różnie to bywa z wywolywaniem, może byc tak, ze pójdzie expresowo 🙂 Chociaż mój lekarz ostatnio mi tłumaczył ze szybki poród nie jest dobry ani dla mamy ani dziecka. Ten czas kiedy skurcze się rozkręcają to i mama i dziecko szykują się na to co ma nastąpić. Nie tylko fizycznie ale i mentalnie.

 

 

ja za to mam problem? Zauwazylam ze mega kręci mnie zapach świeżego tynku. Nigdy tak nie miałam a teraz mogłabym siedziec w świeżo wytynkowanym domu i nigdzie się nie ruszać 🤷‍♀️

[Emi_ja]

2 godziny temu, mami napisał(a):

za to mam problem? Zauwazylam ze mega kręci mnie zapach świeżego tynku. Nigdy tak nie miałam a teraz mogłabym siedziec w świeżo wytynkowanym domu i nigdzie się nie

Hm..może tak jak u dzieci, które jedzą piasek albo tynk właśnie zdrapuja ze ścian, masz niedobór wapnia?😅

[mami]

17 minut temu, Emi_ja napisał(a):

Hm..może tak jak u dzieci, które jedzą piasek albo tynk właśnie zdrapuja ze ścian, masz niedobór wapnia?😅

🙈🙈🙈 zrobiłam sobie wapno tak w razie czego. Ale faktycznie chyba nawet bym je zjadła tak ładnie mi pachnie 🤦‍♀️ 

[dorcia6579]

Urodziłam małego skrzacika 💪💪😁😁😁😁

3050kg 52 cm 18:32 Kalina

[Emi_ja]

1 minutę temu, dorcia6579 napisał(a):

Urodziłam małego skrzacika 💪💪😁😁😁😁

3050kg 52 cm 18:32 Kalina

Brawo Dorcia, dałaś radę. 🤩Czyli jednak okazała się być Kalina...Od info ostatniej o skurczach nie minęło zbyt wiele czasu, więc chyba nie wycierpialas się aż tak bardzo. Super😅Poprosimy fotkę. Jak się czujesz?

[MariKate]

3 minuty temu, dorcia6579 napisał(a):

Urodziłam małego skrzacika 💪💪😁😁😁😁

3050kg 52 cm 18:32 Kalina

Gratulacje ❤️ opowiadaj jak było ☺️

[Tylko_ONA]

@dorcia6579brawo gratulację 😊😊♥️ jak się czujesz? Napisz coś więcej jak będziesz miała trochę czasu 😉

 

[banasiatko]

5 minut temu, dorcia6579 napisał(a):

Urodziłam małego skrzacika 💪💪😁😁😁😁

3050kg 52 cm 18:32 Kalina

Gratulacje 😉 Jak oni to mierzyli, że prawie czterokołowe bobo widzieli, a tu ledwie ponad 3 kg? 😉

[Emi_ja]

27 minut temu, mami napisał(a):

🙈🙈🙈 zrobiłam sobie wapno tak w razie czego. Ale faktycznie chyba nawet bym je zjadła tak ładnie mi pachnie 🤦‍♀️ 

Hehe, postaraj się jednak nie lizać tynku, może to wapno wystarczy😉

[dorcia6579]

Teraz, Emi_ja napisał(a):

Brawo Dorcia, dałaś radę. 🤩Czyli jednak okazała się być Kalina...Od info ostatniej o skurczach nie minęło zbyt wiele czasu, więc chyba nie wycierpialas się aż tak bardzo. Super😅Poprosimy fotkę. Jak się czujesz?

Dobrze 

Poszło dość ekspresowo, bo w sumie skurcze zaczęły boleć po 17, 17: 30 tylko 4,5cm rozwarcia,  już prosiłam o gaz rozweselający, zanim przyszła z gazem to siedziałam na podłodze oparta o łóżko jak do modlitwy, Słabo mi było, gorąco, i mówię, że chętnie bym już parła...szybkie badanie w tu 18:07 a ja 10cm...szybko położna zwołała wsparcie, po pierwszym parciu odejchalam , w sumie omdlenie, potem już dwa parcia i już była mikro dziewczynka.Jest maciupka.

Obyło się bez nacięcia krocza , ja czuję się super.