Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum dla mam


kkkkoralik_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Stasiek też ciągle się do czegoś dobiera 🙂 Dziś właśnie nauczył się otwierać szafkę z pastami do butów, do podłogi itp. Już nie mamy gdzie tego wszystkiego przenosić, a przecież strach pomyśleć co by bylo gdyby to połknął!

Czy Wasze dzieci też mają taki ciągły niepokój ruchowy? Nawet jaki czytamy książeczki przed snem, to wszystkie mięśnie Stasia ciągle chodzą, jest ciągle gotowy do startu w przeciągu ułamka sekundy jeśli wpadnie na jakiś fajny pomysł. Nie ma w ogóle chwili żeby był rozluźniony, ciągle te mięśnie są napięte. Podejrzewam że właśnie dlatego też tak chodzi po całym łóżku w czasie snu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
🤪Hej Mamusie
Aniu no u nas raczej nie ma takiego napiecia..mała jak cos oglada, lezy je to raczej ma rozluznione ciałko.
Olusiu Viki urocza a to zdjecie w sterczacych kitkach urocze i zabawne heheh
Justi no Gabi chodzi w godzinach 7.20-7.40 i zostaje do 15.15. Zaczeła sypiac w zlobku jakos w 1 połowie marca o ile dobrze pamietam.Je juz tez ładnie, nie ucieka od stolika i nawet chetnie sie bawi.Wreszcie sie przyzwyczaiła iec sie ciesze bo nawet jak rano płacze przy zostawianiu jej to pani ja bierze i przytula...zagaduje a ja lub m wychodzimy i mała sie uspokoaja w ciagu 2 minut..nawt krócej 😁 ostatnio malowali jajka ze styropianu no i jak m poszedł po Gabi to pani mu wreczyła jajko pomalowane przez mała...ale był z niej dumny 🤪 wczoraj posedł zapłacic za złobek w miedzy czasie jak mała juz tam była a ddzieciaki jezzdziły autkami i mała go poznała z daleka i TATA TATA a Pani do niej Gabrysiu to nie tata..no i mała znów sie zajeła jazda. Ciesze sie ze maja takie atrakcje w złobkuu bo w domu nie mam mozliwosc by miała takie zabawki duze. Zauwazyłam ze odkad chodzi do złobka to ładniej sie bawi zabawkami, wczesniej to minuta i koniec...a teraz nawet klocki układa co wczesniej tylko dochodziła i rozwalała to co my z m jej ułozylismy.

Gabi jak chce piosenke to staje przed kompem i krzyczy ze chce GUNA czyli Gumi Misia a na kaczke dziwaczke krzyczy ze chce KAKE i Macha zgietymi łapkami jak to w tej piosence kaczuszki 🤪 tez gaduła jest, buzia jej sie ie zamyka tyle ze zdan zbytnio nie tworzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ech, mnie strasznie męczy to że on jest cały czas w blokach startowych, bo to się udziela - jak z nim siedzę takim napiętym to sama też zaczynam taka być. Wiem że to jest norma i nic nie ma w tym niepokojącego, zasadniczo ma to po mnie. Rehabilitantka rok temu zastanawiała się nad tym, ale jak pomacała moje mięśnie, stwierdziła że już się niczemu nie dziwi i że to u nas rodzinne że jesteśmy nakręceni jak ten króliczek z reklamy baterii 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania u nas jest to samo, chociaz mala umie na chwile usiąść ale zaraz gdzies biegnie. Jak siedzi spokojnie przez dluzsza chwile to tylko przy jedzeniu ale to zwykle kilka minut. Potem wysiada z krzeselka, przenosi talerz itd. Ciagle gdzies biega, krzyczy itd. Czasem siedzi dluzej spokojnie ale jak sie zajmie sama w pokoju np ksiazka, ale jak mysli, ze nikt jej nie widzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czeeeeeść kochane 🙂

Koraliku przepraszam, że dopiero teraz ci odpisuję, ale komp przez parę dni odmawiał mi posłuszeństwa i nie chciał się włączyć 🤢
Na USG Emi nie mogła jeśc na 5 godzin przed badaniem. Jak masz badanie rano to sprawa załatwiona, my mieliśmy badanie o 16:30 więc dałam Emilce obiad o 11:30 a potem można było już podać tylko coś do picia.

Wyniki USG Emi ma dobre, nic nerkom nie dolega, teraz czekamy na wyniki posiewu moczu (będą dopiero we wtorek) i zobaczymy czy mała ma jakies zakażenie czy już nie...

Justi moim zdaniem podjęliście słuszną decyzję o żłobku. Teraz nasze dzieci są na tyle duże, że kontakt z innymi dzieciaczkami jest wręcz wskazany. Emi aż się trzęsie jak mówię jej, że idziemy na plac zabaw. Wtedy ona mówi "idziemy do dzieci?". Niby się z tymi dziećmi później nie bawi, ale je bacznie obserwuje i uczy się od nich.

Lusiu gratulacje dla Frania za wstęp do mówienia 😘 😘 😘

Olusia mała rozkoszna w tym kremie heheheh 😁 😁 😁

A mój brat na jelenia mówił "lenień", długo nie mogłam go tego oduczyć 😁
A Emi na długopis mówi "topes" hehehe, a na hipopotama "popotam". I Emilka zaczęła tworzyć zdania 3-4 wyrazowe 🤪 Mówi np. "ale bedzie fajnie", albo "tata pojechał do pacy (pracy)", pyta "co to jest?" i wiele wiele innych 🙂

Aniu Emilka nie jest aż tak ponapinana. Staś chyba nie ma co zrobić ze swoim nadmiarem energii 😉

Wogóle byłam dziś w Klinice hematologicznej i po lekach moja choroba się uspokoiła, aż lekarka była zdziwiona, że po tak małej dawce leku nastąpiła aż taka poprawa 🙂 Babka potwierdziła, że mam raka szpiku, ale nie złośliwego, i mimo tego, że istnieje cień szansy na to, że zamieni się to w białaczkę jest to przy moich dobrych wynikach mało prawdopodobne, więc strasznie się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć mamusie!
Nam święta minęły w kiepskiej atmosferze 😞 Teściowa ma wznowę mięsaka macicy (już jest po usunięciu,radioterapii). Teraz ma bardzo dużego guza-30x30 cm w brzuchu.W poniedziałek ma zabieg...generalnie może być kiepsko... 😞ma dopiero 55 lat 😞

JUSTI- jeśli chodzi o żłobek to wg mnie to dobry wybór. Tylko ważna jest reakcja dziecka. Moja Hania jak już kiedyś pisałam jest hardcorem 🙂 W żłobku jest od 7.15 do 15.15 i uwielbia tam być 🙂Oczywiście strasznie mnie to cieszy. Ostatnio panie mi opowiadały,że mała tak kocha swojego niepełnosprawnego Jasia,że ciągle poprawia mu okulary, jak tylko zapłacze to przy nim jest 🙂
Jeśli chodzi o mówienie to rozkręciła się na całego: powtarza wszystkie słowa po nas i zaczyna tworzyć zdania!

LUSIA-Viki jAK ZWYKLE BOSSKA 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edytko - dobrze, że na usg wszystko wyszło dobrze, no i że ty pozytywnie zareagowałas na leki 🙂

Aniu - u nas jest pełen lajcik 🙂 Jak Franek siedzi bądź lezy i je albo coś ogląda, to jest wyluzowany, spokojny. Często leży pod moim ramieniem przytulony albo między nogami i tak sobie oglądamy bajki. A dzisiaj tak powędrował w nocy przez łóżko, że śpi w nogach, ale tak ładnie, nie powyginany, jakbym specjalnie tak go ułożyła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Olusiu jest cień szansy, że mogę mieć remisję choroby, ale to rzadkie przypadki, moja lekarka pamiętała dwie dziewczyny, które teraz nie muszą brać leków. Ale większość pacjentów niesttey musi brać leki dożywotnio...ale najważniejsze, że choroba nie postępuje 🙂 🙂 🙂 Leki mogę brać, na szczęście nie są drogie 🙂

Lusiu Emilka nie rozpoznaje jeszcze kolorów, muszę zacząć ją uczyć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Amelia, trzymajcie się! Wiem trochę co to mięsak, bo to była u mnie ta mniej fajna alternatywa, która się na szczęście nie sprawdziła. Czy jesteście pewni że macie naprawdę dobrego lekarza? Na wszystkich forach onkologicznych twierdzą, że w mięsakach najwięcej doświadczenia ma Klinika Nowotworów Tkanek Miękkich w COI w Warszawie (ponad 1000 przypadków rocznie), jeśli chcielibyście z kimś konsultować, mogę Ci wysłać na priv namiary na lekarza który jest podobno najlepszym od tego specjalistą w Polsce, jest tam ordynatorem i przyjmuje w ramach NFZ w przychodni COI ale też przyjmuje prywatnie.

Edytko, bardzo się cieszę 🙂 Pewnie że to uciążliwe trzymać rękę na pulsie do końca życia (wiem coś o tym, bo u mnie jest tak samo), ale skoro jest duża szansa że na tych kontrolach i lekach się Twoja "przygoda" z chorobą skończy, to to są bardzo dobre wieści 🙂

Stasiek coś tam zaczyna kojarzyć z kolorami, ale bardziej zna nazwy niż potrafi je dopasować. Najbardziej mu się podoba wyraz "zielonyyyyyyyy" 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam
Edytko ciesze się ze wszystko się dobrze układa z twoim zdrowiem i trzymaj rękę na pulsie bo tak trzeba.

U Lenki znowu są objawy wyrzynających się ząbków bo jest stan podgorączkowy i rozwolnienie a byliśmy wczoraj u lekarza i osłuchowo jest wszystko dobrze więc obstawione są górne piątki bo dolne już są.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak a lekarka nam powiedziała ze dziecku dopiero po skończeniu dwóch latek wychodzą piątki i była zdziwiona że Lena ma już dwie. To już jest wiadomo dlaczego budziła się w nocy z takim krzykiem bo ją te ząbki a właściwie dziąsła bolały. Bo tera się te objawy nawet uspokoiły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...