Lipiec 2010 | Forum dla mam

szalenstwa w misce, tyle ze jak złapałam aparat to było juz po wszystkim...heh

Gabi ma piękne oczka 😘 Cudna dziewczynka 🙂

Emi też uwielbia siedzieć w misce 😁 😁 😁 😁 (tylko mamy troszkę większą 😎 😜 😜) Ostatnio jak wieszałam pranie i opróżniłam miskę, to ona weszła do niej i oglądała telewizję hehehhe 😁 😜 🙃 😉

WOOOOW no i Gabi ma już pokaźną liczbę ząbków 🤪 🤪 🤪

Wszystkie fotki super, śliczne dziewczyny 🙂 🙂

Moje dziecię urzęduję, a ja mam oczy na zapałki....wczoraj obaliłam 2 litry coli, zasnęłam bez problemu, ale raz przebudziłam się i miałam wieeelki problem, żeby zasnąć ponownie, a teraz niestety odczuwam to....
Mam nadzieję, że bąbel zaraz zechce pójść spać...

Dzisiaj sporo urzędowałam w kuchni i niestety jest taki sajgon, że boję się tam wejść 😁 Nie ma jak się ruszyć, a dzisiaj robiłam porządki...i po co?? 😉 😁

Franio jeszcze nie śpi 😲 To do której on śpi rano ?? A ma jeszcze drzemkę w ciągu dnia??

Emi wstaje ok 7-8 rano, w ciągu dnia ma jedną drzemkę ok. godziny 13-14 i śpi tak z 1,5 godziny, bo potem ją budzę, sama pewnie spałaby najchętniej 2 a nawet czasem 3 godziny... A wieczorem usypia ok. 21...
Ostatnio nawet wogóle zrezygnowała z drzemki dziennej jednego dnia, i czasem nawet godzinę zajmuje jej uśnięcie w dzień 🤢 Mam nadzieję, że to nie jest rychły początek końca dziennych drzemek, bo dzięki nim mam zawsze czas zrobić coś w domu, lub chociażby sobie odpocząć...

A co dobrego robiłaś w tej kuchni, że masz taki sajgon?? 😉

Franek wstaje 8-9 rano, o 11-12 ma drzemkę, śpi ok. 2 godziny, czasami dłużej, jak śpi w domku (zawsze w tych godzinach spacerujemy), czasami też zdarza się, że robi sobie drugą drzemkę, i to niestety o ok. 18, ale niestety bywa tak, że nie daje rady go przetrzymać dłużej.
Dzisiaj miał 1 drzemkę, zasnął trochę po 12, a obudził się o 15.40 🙂
Teraz pewnie nie czuje zmęczenia jeszcze tak bardzo, poza tym niedawno wariowaliśmy, więc jest trochę rozbudzony 🙂
Myślę, że nasze dzieci są jeszcze za małe, żeby zrezygnować z dziennej drzemki.

Acha, a w kuchni robiłam zupę, niestety późno, bo cały dzień latałam za blachą do pieczenia, którą kupiłam i tak większą niż potrzebowałam 🤢 i w międzyczasie jak robiła się zupa, robiłam pieczeń rzymską....no i efekt jest 😉

Dla tak pysznych dań warto mieć bałagan 😜

A co do spania Frania to może dobrze by było obudzić go w ciągu dnia żeby nie spał prawie 4 godziny a tylko 2 😉 Może wtedy wcześniej kładłby się spać wieczorem 🙂
Ale on to wogóle jest nocnym markiem od urodzenia hehehe 😁 Z tego co pamiętam to od początku miał inne pory snu i lubiał buszować w nocy 😉

On wtedy pewnie walnąłby drugą drzemkę, więc nie za bardzo....dzisiaj wyjątkowo tak długo spał...

No nic, uciekam, bo dziecię już mętne 😉 😁 Dobrej nocki 😆

Ja też lecę bo nawet się jeszcze nie wykąpałam 🤢

Kolorowych snów 😘 😘 😘

😉 hehhe dziekuje za kilka stron przyjemnego czytania przy porannej herbatce 😜 🙂
i prosze o codzienne takie poranki 😉 heeh

Gabi jest sliczna oczka ma cudne 😉
13 zebow ??? strasznie duzo u nas wciaz 8 🙂


Emi hehe wyglada jak Arabka 🙂 widac,ze swietnie sie bawila 🙂
ahh nie ma to jak szalenstwa na rodzicow łózku 🙂

Franiu bardzo dlugo spi 😲 az jetsem w szoku ile to ma "drzemek" w ciagu dnia
u nas jest jedna 1,5 h od jakis 3 tyg u niani w godz roznie miedzy 9-11 i pozniej spi nam ladnie ok 19:30 bo zawsze o 19 jest kapiel pozniej szalenstwa mleczko i nyny

Amelka ale okazja jestem w szoku 🙂
Ja wczoraj w daichmanie kupilam sobie torebke heheh
no i buty,ale dzis je oddaje bo sa jakies beznadziejne bylam z Wojtusiem i nawet ich nie przymierzylam
widze,ze wiekszosc dzieci ma rozmiar stopki 21
Hania,Emi, Wojtus , . . . . i teraz pytanie 🙂 jaki rozmiar bucikwo kupujecie na zime ????
wydaje mi sie,ze Ania pisala cos o 2-3 rozmiary wieksze co Wy na to ??

ha ha ha i jak moj Wojtus tez uwielbia szalec w misce (tzn. u nas siada w pojemniku na polkach na zabawki i szaleje z moim m. po calym domu 😁 😁 😁
nie wiem co na to sasiedzi ☺️ ☺️ ale poki co skarg nie bylo 😁 😁 😁 😁 😁 😁
musze nagrac film lub zrobic fotke i wam pokaze 😆 😆 😆 😆 😆 😆

U nas z drzemkami jest tak, że ze 2-3 razy w tyg. zdarzają się 2 drzemki. Nie robi mi to różnicy, jak ma potrzebę, to niech śpi 🙂
Ale od jakiegoś czasu standardem jest 1 drzemka 🙂
Franek też lubi siedzieć w misce albo w pudełku kartonowym po pampersach 😁 A jak jeżdzę z nim jeszcze po mieszkaniu to już wogóle ekstra 🙂 Mam to szczęście, że pode mną nikt nie mieszka, chociaż jak żył ten sąsiad to był strasznie upierdliwy, wszystko mu przeszkadzało, awet chodzenie psa...

Nie wiem jak będzie z bucikami na zimę, moja mama też mówi, że but powinien być większy. Narazie nie rozglądałam się za żadnymi.

Narazie nie ma jeszcze za dużego wyboru w butach zimowych, teraz króluje kolekcja jesienna 😉 Ja też kupię buciki większe ale jeszcze nie wiem o ile...Wkońcu musi się zmieścić grubsza skarpeta, ale nóżka też nie może za bardzo "latać" w buciku...zobaczymy jak będziemy mierzyć 🙂 Na pomiar wezmę pewnie grubą skarpetę.

Szkoda, że naszym dzieciaczkom tak rosną nożki, bo można by było kupić wiosną zimowe, fajne niedrogie buciki z przecen, ale niestety....można tylko trafić albo nie trafić w rozmiar 🙂
My będziemy mieć problem (albo może i nie 😉) przez wysokie podbicie. Ale mniej więcej wiem jak powinny wyglądać dla niego buty, żeby zmieściła się stopa 🙂

No niestety dopiero jak nasze dzieci będą starsze to będziemy mogły kupować butkiz przecen na wiosnę bo wtedy nóżka już tak szybko nie rośnie...narazie z zakupem butów zimowych chcę poczekać jak najdłużej, coby buciki pasowały przez jak najdłuższy czas...a najbardziej boję się tego, że w ciągu jednej zimy czeka nas dwa razy zakup butów zimowych 🤢 Oby w tym sezonie zima szybko się skończyła...

Albo żeby zima była bardzo łaskawa, ale podobno nie zanosi się 🙂 Oby zakupione buty nie okazały się tandetą z koniecznościa reklamacji 🤢

Lusia u nas pdobnie problem z wysokim podbiciem ehh
teraz na jesien kupilismy buty z Bartka i nie wiem czy na zime rowniez sie na jakies z ich kolekcji nie skusimy bo mam serdecznie dosc jezdzenia od sklepu do sklepu i ubierania mojemu wiercioszkowi bucika
bo nie mam na to ani czasu ani cierpliwosci ehh
niestety buty z Elefanta ktory byly numer 1 na mojej liscie rowniez odpadl przez wysokie podbicie

nasze dzieci w tym roku po raz pierwszy beda szalec w sniegu 🙂 🙂 hehe szczerze ?? troszke nie moge sie doczekac tych szalenstw na sankach , lepienia balwanka ,ale to wiadomo to tylko chwilowe moze neich zima trwa tylko tydzien zdaze sie nacieszyc 😜 i to jeszcze w okresie swiąteczno-noworocznym 🙂

A ja troszkę boję się zabaw małej w śniegu, bo mam dziwne wrażenie, że ona ten śnieg będzie chciała jeść 🤢 Mam nadzieję, że się mylę 😜
My jesteśmy już zaopatrzeni w saneczki (takie najzwyklejsze drewniane z oparciem) i też już się nie mogę doczekać tych szaleństw na górce 🤪 😎 😜

Mam kilka par butów odziedziczonych właśnie z Bartka, i niestety żadne z nich nie są dobre na Franka 😞 Niestety przez to podbicie 😞

Edyta - pierwszy prawdziwy śnieg, może będą chciały zjeść nasze dzieciaczki 🙂 A sanki też mam, u rodziców, nawet ich nie widziałam 😜, wiem tylko, że z oparciem 🙂


Powiedzcie mi dziewczyny odnośnie zachowania waszych dzieciaczków...
Franek zawsze był grzeczny, ale od jakiegoś czasu wstąpił w niego jakiś diabeł chyba...strasznie się złości, jak mówię "nie wolno" a on np. wtedy siedzi mi na kolanach, to zaczyna się rzucać i głową nieraz uderza np. w moją brodę. Boli to, boje się, żeby przypadkiem takim walnięciem nie wybił mi zęba.
Jak siedzi też na kolanach i coś mu nie przypasuje, zaczyna marudzić i chce zejść, to go puszczam, a on zaczyna się rzucać, wić jak piskorz jakiś, kopie czasami, a standardowo to bije i szczypie, no i wpada w jakąś histerię. Wogóle jest jakby bardziej nerwowy...
Szok normalnie!!
Ignoruję go wtedy, czekam jak się wyżali, i jak jest spokojny, zajmuję się nim, albo sama zaczynam bawić się, żeby odwrócić jego uwagę od płaczu.
Nie wiem, czy to okres buntu się zaczął, czy chodzi o coś innego. Czasami sobie myślę, że to przez nasze częste kłótnie 😞 A może to jego charakterek?

Lusiu wydaje mi się, że to taki etap naszych dzieci bo Emi robi to samo 😉 Jak jej czegoś zabronię albo nakrzyczę, że nie wolno to od razu jest histeria. Jak jej coś zabiorę bez wcześniejszej otoczki tzn. "daj mamusi to odłożymy" tylko bez słowa coś jej wezmę to rzuca się plackiem na podłgoę i się drze 🤢 Też nie zwracam na to uwagi i po chwili jej przechodzi, wtedy mówię jej żeby np. pocałowała lub przytuliła mamusię na zgodę heheh i jest spokój 😜

Ja też mówię żeby "dał mamusi", wtedy, młody jest zadowolony, że może mi coś dać 🙂
Ale czasami mam wrażenie, jakby on wściekał się o nic (albo tylko mnie sie tak wydaje, bo dla niego to "nic" to bardzo ważna sprawa).
Nie wiem, jak postępować, nie chcę, żeby się frustrował za bardzo, placz jest zbędny i takie sytuacje, chciałabym żeby jak najwięcej się śmiał i był zadowolony, ale czasami nie wiem jak to zrobić 😞

Lusiu niestety płacz i zdenerwowanie jest wpisane w nasze życie i mimo tego, że chciałybyśy naszym dzieciom ich oszczędzić to jednak nie zawsze mamy taką możliwość. Ponadto takie emocje są wręcz wskazane, bo trzymanie dziecka pod kloszem nie pomaga, wkońcu kiedyś w dorosłym życiu i tak będzie się z takimi emocjami spotykało, a takie nagłe zderzenie bez przygotowania może być szokiem...nie martw się, pokazując takie fochy nasze dzieci starają się jedynie zakreślić swoje terytorium i sprawdzić na ile mogą sobie pozwolić 😉 Napewno nie dzieje im się przez to żadna krzywda 🙂 🙂 🙂

Ja jeśli małej naprawdę coś dolega to staram się jak najszybciej ją uspokoić, bo takie emocje są przykre, wtedy przytulam, całuję, noszę małą. Ale jak widzę, że pokazuje najzwyklejsze fochy to nie zwracam na nie uwagi, bo jeśli pozwoliłabym jej na takie zachowanie i ulegała jej to w przyszłości byłby z nią nielada problem...