Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej 🙂

Dzwoniłam na oddział alergologiczny, ale niestety sekretarka jest na zwolnieniu, więc mam dzwonić w poniedziałek, ponieważ ona orientuje się w terminach, szczególnie, że Ola będzie musiała być razem ze mną, a takie sale są tylko 2. Na bycie sama w salach z innymi dziećmi jest jeszcze za mała.

Wczoraj jeszcze nie pisałam, ale mamy zapisać się do przyszpitalnej Szkoły atopii - szkolą rodziców jak postępować i pielęgnować dzieciaczki z AZS http://www.szpitalpolanki.pl/szkola_atopii

Madalena, sukieneczka śliczniutka.

Kwasiek, Ann, zdrówka dla dzieciaczków oraz dla wszystkich chorowitków, jeżeli kogoś pominęłam.

Komsi, to dobrze, że Maxymek zdrowy i oby tak dalej 🙂

Biorę się za pakowanie i zamelduje się w poniedziałek. Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja już trochę wysiadam z tymi furiami Stasia w czasie choroby. Powinnam mu przed snem psiknąć do nosa wodą morską, odciągnąć gile i dać syrop z cebuli, ale wpadł w taką godzinną furię, że nie dało się w ogóle do niego podejść. Jak już się uspokoił to przytulił się i natychmiast odpłynął, ale nie było mowy o żadnych zabiegach leczniczych. Prawdopodobnie obudzi się z mega chrypą, bo przecież godzinny ryk na przeziębione gardło to to o czym marzy każda matka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka dziewuszki 🙂

Kwasku my jak bylismy u ortopedy to ponad godzine siedzielismy ale to fakt tka wizyta to ewenement..
Madalena sukienusia jest sliczna i masz talenta kobietko i kasa moze z tego byc tyle ze pytanie jaka? bo szylas 5h a obawiam sie ze z maszyn takie wychodza (pewnie nie tak sliczne i dokladnie wykonane) duzo wiecej za duzo mniej ale pytanie czy to mozna traktowac jak prace maszynowa 😉

wlasnie wrocilam z krakowa z tej gali, padam na pysk bo spalam zaledwie 1,5h ale bylo fajnie, impreze prowadzil kamel a gral zespol 1,2,3 ale akurat ich wystep mi sie nie podobal pozniej byl DJ, generalnie wszyscy wywolywani bylismy na scene i otrzymywalismy certyfikaty i nagrody za wspoltworzenie firmy to byo mile 🙂 impreza byla w muzeum lotnictwa, gosci jakies okolo 200 osob, reszty szczegolow nie opisuje bo za duzo ale jak tylko bedziemy mieli zdjecia i filmiki to dam linka 🙂
milego weekend 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Na chwilę melduję się z komnaty zamkowej 😉 Myślałam, że będzie kiepsko z netem, a nawet przy jednej kresce net chodzi dobrze,

Właśnie w Rynie pada śnieg, ciekawe czy osiądzie, Ola miałaby radochę, kiedyś dorwała książeczkę o zimie i św. Mikołaju i jak przypomni się jej to na tym punkcie trochę filmuje się hehe

Kuracja syropkowo-maściowa działa cuda skórka Olinki wygląda coraz lepiej i najważniejsze nie drapie się. Wogle po dzisiajszych spacerach o 19 już padła i smacznie śpi.

Czekam na męża, bo poszedł na trochę na basen, już drugi raz. Ja niestety nie mogę, bo niedysponowana, Ola też nie może ze względu na skórkę. Ale mąż mi wynagrodził, został z Olą i wysłał fundując w zamkowym spa zabieg u kosmetyczki. Pani doradziła Tajemnicę lawendy - mega relaks, skóra gładziudka i odżywiona...NICE 🙂 🙂 🙂

Mam nadzieję, że podróż powrotna będzie znośna.

Miłego wieczoru 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ojjj bidule, Jezu ANn Stasiek to Cie pewnei teraz roznosi na drbone. oby antybiotyk byl dobrany i pomogl.
u nas w nocy nie wiadomo jak i co maxym w placz przeciwbolowy dalam i spal bo inaczej nie szlo go uspokoic, czochra sie po usazch z nosa leci... o i pochodzilo dziecko tydzien znowu do przedszkola...

mielismy gosci z pl juz pojechali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Melduje się z domu. Droga znośna zaliczyliśmy po drodze śnieg, słoneczną i nawet ciepłą pogodę (mieliśmy akurat postój), opady deszczu, a jak dojeżdżaliśmy do Gdańska i w Gdańsku to było niebo zachmurzone.

Ola podróż w obie strony znosła bardzo dobrze - spała, patrzyła sobie w okno (cieszyła się jak zobaczyła krówki czy koniki),oglądałyśmy gazetki i książeczki.

Wczoraj zapomniałam jeszcze wspomnieć, że postrzelaliśmy z mężem z łuku.

Ann, ojojoj no przy oskrzelach raczej bez antybiotyku ani rusz, biedny Staś - dużo zdrówka!!!

Komsi, oby Maxymek nie miał załatwionych uszu. Zdrówka!!!

Laaf, to pewnie odsypiasz po całej imprezie, organizacja na głowie, super, że otrzymałaś wyróżnienie, zawsze jest miło jak ktoś nas i naszą pracę doceni 🙂

Dobrze, że Ola zdrowa, bo jak miałabym znowu siedzieć z nią cały dzień w domu, to chyba zwariowałabym, bo ją wtedy roznosi, a tak to będziemy chodzić na spacery czy na plac zabaw.

Miłego wieczoru 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Fajnie że odpoczęliście 🙂

U nas wczoraj była jazda, temperatura do 41 stopni, nie do zbicia nurofenem, dopiero na kombinacji nurofen + panadol schodziła do 39. Na wieczór dostał pierwszą dawkę antybiotyku + clemastin, noc była dość spokojna i już bez gorączki, a dziś od rana mam zdrowe dziecko które roznosi chałupę i jeszcze 6 dni antybiotyku 😉 Słyszałam, że dzieci które jeszcze nigdy nie brały antybiotyku, reagują szybciej, ale żeby aż tak??? Tzn. trochę mu zaczęła rosnąć temp, ale już poziom nie ten, nurofen dałam w zasadzie prewencyjnie, żeby się znowu nie rozkręcił do takiej wysokiej jak wczoraj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dobrze dobrany antybiotyk, pamietam jak maxym dostal pierwszy i nic nie pomogl, drugi jak reka odjal chorobe.
Ja bylam kontrolnie, kolejne przeziebienie. syrop wykrztusny i spray do nochala. goraczki brak. wiec spacerujemy po sniegu, ale tylko wozkiem bo dzis mi sie towarzysz wrzucil na gole rece i w zaspe i zaczal przekladac snieg z pola na ulice....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka

ja się melduje ale chora rozłożyłam się na maksa z igulą też dziś byłam bo pokasłuje dostałą syropki na razie jak się pojawi gorączka to mamy się zgłosić

angela zgrzytanie zębami może oznaczać że dziecko ma robaki bo męża chrześniak tak miał tyle że on ma 4 lata ale wiek tu raczej nie gra roli

Anulka zazdroszcze takiego wyjazdu chętnie bym się gdzieś wyrwała ale nie ma za co w niedz byliśmy na zakupach bo już na dupe nie ma co założyć ja to tylko kurtke kupiłam na zime a mąż z torbami chciał mnie puścić r pary spodni bluza buty

i nie pamiętam co miałąm napisać jeszcze igula już idzie koniec spokoju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
stan zdrowotny z kaszlu na ktory syrop przepisal pan doktor zrobil sie jakis suchy...wiec kindzio przywiezie buraka jak bedzie wracal z pracy i zapieke z cukrem i dam... ja ocipieje.
Ann ciemieniucha teraz? i jak oganiasz?nie czochra sie Stanislaw po glowie?
jestem ciekawa jak kiedys znowu bede z nim w wawie i sie spotkaja co bedzie bo Maxym wsrod dzieci to grzeczny, ale z tego copisalas to Stas w przedszkolu na poczatku tez byl grzezny 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Stasiek też zgrzyta, i w dzień (tak dla zabawy) i w nocy przez sen. Jeden możliwy powód to robaki a drugi to rozładowanie stresu. U nas stawiam na to drugie bo my oboje z M też zgrzytamy 😉

Nie bardzo się czochra, ale podobno ciemieniucha nie swędzi. Poczytałam co i jak i mam nadzieję że wystarczy mu łeb myć odpowiednim szamponem (są takie choć strasznie drogie), bo jakoś nie widzę ani tego że siedzi jak trusia i pozwala się czesać (teraz całe czesanie to dwa machnięcia szczotką w najlepszym razie) ani tego że chodzi z naoliwioną głową na godzinę przed kąpielą i nie zostawia tej oliwy na wszystkim dookoła siebie 😉

Trochę jestem laski podłamana. Pomyśleliśmy z M i wychodzi nam że nasze plany mojego powrotu do pracy deczko nierealne są przy naturze Stanisława. Właśnie gadzina mi padła po 3 godzinach prób usypiania. Z nim zawsze był problem ze spaniem, więc niby dlaczego w żłobku miałoby być lepiej niż w domu? Mam wrażenie że na siłę go pakuję w ramy do których nie pasuje. Podejrzewam że będziemy mu musieli to spanie odpuścić, ale to oznacza że ktoś go musi z tego żłobka odbierać o 11:45 codziennie i przechować do mojego przyjścia. Na dziadków nie mam co liczyć mimo ich entuzjazmu, bo prawie 80-latki z licznymi chorobami nie sprostają wyzwaniu, co innego jako wyjście awaryjne od czasu do czasu. Generalnie wychodzi na to że albo przesuwam swój powrót do pracy o kolejny rok albo musimy znaleźć opiekunkę, która będzie zainteresowana pracą po 3-4 godziny dziennie + dyspozycyjność w razie chorób. Ech...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej

U Oli poprawa skóry o 98% i skórka gładziudka. Niestety terminy na diagnostykę w szpitalu narazie wstrzymane i mam dzwonić w połowie listopada.

W poniedziałek wraca do żłobka.

Ola kiedyś zgrzytała ząbkami, bardziej wyglądało to na rozładowanie emocji, jak ją coś denerwowało. Teraz nie zgrzyta.

Ann, a dlaczego w żłobku nie mogą czymś zająć Stasia, jeżeli nie śpi? Dla mnie bez sensu jest wtedy oddawanie dziecka do żłobka, jeżeli rodzic musi odebrać dziecko przed drzemką.U mnie problemu nie było z Olą od początku spała, ale ostatnio w domu nici z popołudniowych drzemek, więc ciekawe jak będzie w żłobku. To teraz macie dylemat z Twoim powrotem do pracy.

Olinka robi się coraz większą gadułą, powtarza wszystko wyraźnie lub mniej wyraźnie, buduje dłuższe zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No niestety tak jest w żłobkach państwowych w Warszawie. Dzieci muszą spać albo przynajmniej leżeć cicho na leżaczku cały czas leżakowania. Jak któreś nie chce, rodzice muszą je odbierać ze żłobka przed leżakowaniem czyli ok. 11:45.

Kupiłam choróbsko od Stasia i mam właśnie prawie 39 stopni gorączki. Na szczęście właśnie przyszła moja Mama trochę pomóc bo Stasiek dziś nie w sosie i prawie cały czas ryczy. W ogóle to mu równocześnie wychodzą piątki (dwie już są) więc tak do końca nie wiadomo ile z tego kataru i kaszlu to choroba a ile zęby (znowu ma katar i kaszle gorzej niż 2 dni temu, ale mam wrażenie że to przez ślinotok).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...