Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
chyba lepiej tu niż na facebooku, na fb jak by to forum nie działało, tak jak to było w weekend 😞

Karolla moja Jula też jeszcze nie mówi mama, a po obiadkach to bedzie mówić wredna matka,
nic sie nie zminiło, właśnie kończymy obiad po ok 2 godzinach, całe jesteśmy brudne i wszystko w koło 🥴 ale miało być bezstresowo to jest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Karolla80 napisał(a):
Sobolinku - zdjęcie w pianie jest boskie, a jaka radość! My też używamy tego płynu i gdy Blanka kąpała się z tatą w dużej wannie, byłam zadziwiona jaka ogromna piana. W małej wanience taka nie wychodzi.

A nam wychodzi w małej wanience 🙂 Musisz najpierw wlać płyn a później wodę i troszkę pobijć piankę 🙂 Powodzenia 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale miałam dziś męczarnie z Anią. Co za maruda z niej była... Zauważyłam, że beze mnie to wyje non stop. Muszę się z nią cały czas bawić, zajmować, nawet w leżaczku marudzi mimo, iż patrzy na mnie. Nie wiem czy to nie początki lęku separacyjnego, albo odchorowuje pobyt u dziadków i bycie w centrum uwagi (babcia już ma zakaz usypiania na rączkach). Teraz śpi po kąpieli i cycusiu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.
Zuzka - zdjęcie z labradorkiem piękne - i jacy zadowoleni oboje. A jak córeczka reaguje na psa? Blanka jak miała z psem męża siostry do czynienia, to piszczała z zachwytu, gdy go widziała i gdy lizał ją po rączce.


Karolla ,pies to nie labrador tylko golden retriever,a mała super jak tylko widzi Bertę to piszczy i skacze ,jak pies chce ja polizać to jeszcze większa radość ,ale mi to nie odpowiada ze względów higienicznych ,Wiecie jak już Wam kiedyś pisałam mieliśmy już jednego psa ,ale ten w porównaniu z poprzednim jak dla mnie jest jakiś super inteligentny,wie że nie wolno załatwiać się w domu,w nocy jak musi wyjść (bo takie małe psy muszą średnio co 4 godz. to piszczy pod drzwiami,ale nie zrobi w domu,nauczył się że nie wolno gryźć swoimi małymi kiełkami Zuzi w czasie zabawy,więc tylko leży ,a mała go głaszcze-szarpie a on nic ,a to przecież jeszcze szczeniak 8 tygodniowy,do domu w dzień też nie wchodzi bo wie że nie może ,nauczył się w tydzień ,krzaków też juz nie obgryza ,jak dla mnie rasa godna polecenia w porównaniu z poprzednim cocker spanielem który wszystkiego uczył się przez pół roku a itak połowy nie zapamiętał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
Ze mnie jest już strzępek nerwów. U Ciebie przynajmniej jest powód - Zuzi wychodzą ząbki, a u nas nie wiadomo. Ehh


Może to kolejny skok rozwojowy ?moze żeczywiście zęby ,ale jeśli tak mają wyglądać wszystkie to chyba się wykończę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze jeden problem ,który mnie wykańcza i nie wiem co zrobić,otórz moja mała bestyjka zrobiła sobie w nocy z mojego cycka smoczek i tak śpimy przez całą noc ,a jak tylko chce go wyjąc to jest ryk,i ona nawet nie pije tylko 3 razy possie i śpi,dla mnie meczarnia muszę leżeć na jednym boku i nie mogę się ruszyć,prubowałam już wszystkiego smoczka,butelki ale ona nie daje się oszukać,byłam już tak zdesperowana że chciałam dać jej MM,ale ona nawt nie ma zamiaru sprubować tylko swoim sposobem zaciska usta i jak nie ma cycka to nie ma mowy o jedzeniu,ratunku.... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
Ja mam jeszcze jeden problem ,który mnie wykańcza i nie wiem co zrobić,otórz moja mała bestyjka zrobiła sobie w nocy z mojego cycka smoczek i tak śpimy przez całą noc ,a jak tylko chce go wyjąc to jest ryk,i ona nawet nie pije tylko 3 razy possie i śpi,dla mnie meczarnia muszę leżeć na jednym boku i nie mogę się ruszyć,prubowałam już wszystkiego smoczka,butelki ale ona nie daje się oszukać,byłam już tak zdesperowana że chciałam dać jej MM,ale ona nawt nie ma zamiaru spróbować tylko swoim sposobem zaciska usta i jak nie ma cycka to nie ma mowy o jedzeniu,ratunku.... 😞

Kurczę, to masz faktycznie problem. A Zuza śpi z Wami w łóżku? U nas jest tak, że w nocy Ania śpi w swoim pokoju w swoim łóżeczku i ładnie sama zasypia niezależnie od marudzenia (na szczęście) a w dzień Ania w łóżeczku nie śpi, tylko jak widzę, że jest marudna bo śpiąca to kładę się z nią u nas w sypialni i tam na cycusiu zasypia... lub nie 😉 Ale na szczęście sam jej później cycuś wychodzi albo ja go wysuwam jak śpi i nie ma problemu, mogę iść.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze zapomniałam ,nie ma sie czym chwalic ,moja Zuza spadla mi w sobote z lozka w sypialni ,do dzisiaj zachodze w glowe jak to sie moglo stac,zasnela mi na lozku przy cycusiu po poludniu ,nie chcialam jej rozbudzac i zostawilam pod sciana bo stwierdzilam ze itak obraca sie w jedna strone tylko czyli w kierunku sciany wiec w przeciwnym nie da rady ,nie raczkuje a jak sie budzi to zawsze z placzem,lozko mam duze wiec jak sie obudzi to uslysze i poszlam do kuchni no i uslyszalam huk i potem placz polecielismy z A ,a zuza lezala na ziemi miala guza wiec szybko przylozylismy lod ,za plotem mam sasiadke pediatre wiec przyszla 2x ja obejrzec ale wszystko jet ok kazala tylko obserwowac, no i wczoraj zrobil sie jej trup na prawej czesci noska ,czyli przydzwonila nie tylko glowa,nie wiem jak to zrobila ale jedno wiem napewno nigdzie juz jej nie zostawie,taka stara jestem a taka głupia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
zuzka napisał(a):
Ja mam jeszcze jeden problem ,który mnie wykańcza i nie wiem co zrobić,otórz moja mała bestyjka zrobiła sobie w nocy z mojego cycka smoczek i tak śpimy przez całą noc ,a jak tylko chce go wyjąc to jest ryk,i ona nawet nie pije tylko 3 razy possie i śpi,dla mnie meczarnia muszę leżeć na jednym boku i nie mogę się ruszyć,prubowałam już wszystkiego smoczka,butelki ale ona nie daje się oszukać,byłam już tak zdesperowana że chciałam dać jej MM,ale ona nawt nie ma zamiaru spróbować tylko swoim sposobem zaciska usta i jak nie ma cycka to nie ma mowy o jedzeniu,ratunku.... 😞


Zuza ma swoje lozeczko i zawsze w nim spala ,teraz tez w nim zasypia ,ale budzi sie ok.24 i wtedy sie zaczyna szopka,wydaje mi sie ze to efekt tego ze jak byla mniejsza to zabieralam ja w nocy do lozka do karmienia i czasami zasypialam razem z nia zamiast odlozyc do lozeczka
Kurczę, to masz faktycznie problem. A Zuza śpi z Wami w łóżku? U nas jest tak, że w nocy Ania śpi w swoim pokoju w swoim łóżeczku i ładnie sama zasypia niezależnie od marudzenia (na szczęście) a w dzień Ania w łóżeczku nie śpi, tylko jak widzę, że jest marudna bo śpiąca to kładę się z nią u nas w sypialni i tam na cycusiu zasypia... lub nie 😉 Ale na szczęście sam jej później cycuś wychodzi albo ja go wysuwam jak śpi i nie ma problemu, mogę iść.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
A i jeszcze zapomniałam ,nie ma sie czym chwalic ,moja Zuza spadla mi w sobote z lozka w sypialni ,do dzisiaj zachodze w glowe jak to sie moglo stac,zasnela mi na lozku przy cycusiu po poludniu ,nie chcialam jej rozbudzac i zostawilam pod sciana bo stwierdzilam ze itak obraca sie w jedna strone tylko czyli w kierunku sciany wiec w przeciwnym nie da rady ,nie raczkuje a jak sie budzi to zawsze z placzem,lozko mam duze wiec jak sie obudzi to uslysze i poszlam do kuchni no i uslyszalam huk i potem placz polecielismy z A ,a zuza lezala na ziemi miala guza wiec szybko przylozylismy lod ,za plotem mam sasiadke pediatre wiec przyszla 2x ja obejrzec ale wszystko jet ok kazala tylko obserwowac, no i wczoraj zrobil sie jej trup na prawej czesci noska ,czyli przydzwonila nie tylko glowa,nie wiem jak to zrobila ale jedno wiem napewno nigdzie juz jej nie zostawie,taka stara jestem a taka głupia

Obserwuj ją, ale pewnie nic jej się nie stało. Mnie się też to zdarzyło podczas poprzedniej wizyty u teściów. Ania spadła w sekundzie z wersalki na podłogę. Na moment się odwróciłam ... Na szczęście moja teściowa pediatra też ją zaraz obejrzała i u nas obeszło się bez guza i strupów. Ja w sypialni ją zostawiam, ale robię z 2 kołder i poduszek takie bariery. Ona się dopiero ledwo rusza, więc tego nie ruszy (mam nadzieję).
Zuzka nie zamartwiaj się tym upadkiem, takie i inne rzeczy niestety będą się zdarzały coraz częściej. Nie jesteśmy w stanie trzymać dziecka non stop za rączkę, chociaż po dzisiejszym dniu to nie jestem tego taka pewna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylismy dzisiaj z A w takim duzym sklepie z art dzieciecymi u nas i tam mieli takie cos jak kaski dla niemowlat ,ale nie bylo to cale zabudowane jak typowy kask tylko takie jakby pasy olalajace glowe dziecka ,chyba w jakims sporcie walk zawodnicy takie maja ,usmialismy sie co niemiara ,czego to ludzie jeszcze nie wymysla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuzka - rzeczywiście, goldeny mają piękną długą sierść, więc Malutka ma się do czego przytulać 🙂, no i syn, który tak umiejętnie zastępuje Bercie matkę 😁
Co do historii z upadkiem, to ja też cały czas się o to boję. Mała zasypia na dużym łóżku i uwielbia przebudzać się, gdy przekręca się na brzuszek, ale ona już umiejętnie pełza, więc i tak pozastawiana jest z każdej strony. Najważniejsze, ze wszystko dobrze u Zuzanki.

Sobolinku - ja też się zarzekałam, że się na fb nie zaloguję, nie byłam nawet na nk 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
julik napisał(a):
piana ubita 😁 fajnie było, kąpałyśmy się chyba z godzinę, zawsze to coś nowego i nawet nie lądowała w buzi


Super, że wspólna kąpiel się udała 🙂 I taka długa 🙂 🙂 🙂 Jak Ania pierwszy raz wylądowała w tej pianie, to myślała że to jakaś podusia, bo odwróciła główkę na bok i zamknęła oczka do spania 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...