Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Hej Żabki 😘

Alwo, z tym utrzymaniem rodziny to mojemu mężowi zależy na tym, żebym ja miała przed porodem pracę na czas nieokreślony, żebym potem mogła korzystać ze świadczeń, bo chyba sparzył się na tym, że ja miałam umowę na czas określony i potem przysługiwał mi zasiłek macierzyński tylko przez te 20 tygodni, a ja po macierzyńskim nie wróciłam do pracy od razu i kilka miesięcy byliśmy na jednej, niewielkiej pensji i spłacaniem kredytu i cienko przędliśmy... Tylko jemu chyba się wydaje, że na wychowawczym są normalne pieniądze, a z tym raczej marnie z tego co kojarzę. No i tak jak piszesz, różnych akcesoriów nie trzeba już kupować bo są po starszym, u nas dodatkowo pieluchy też będą przecież, bo wielorazówki mamy 😎 Umówiliśmy się na wrzesień i tego będę się trzymać 😁

Sobolinku, świetnie, że Ania tak dzielnie zniosła szczepienie. My dopiero na początku lipca mamy się zgłosić. Ula na tej łazienkowej wadze też niby 10 kg (11-miesięczna Gosia tyle samo 🙂 )

Ja używam Ziajki 50+ do smarowania Uli, ona ma mieszane filtry, te mineralne i chemiczne i nie śmierdzi jak większość smarowideł od słońca tylko ładnie pachnie kremem. Właśnie ze względu na to, że zawiera te mineralne ciężej się rozsmarowuje i na początku jest biało na skórze, ale to dobrze 🙂 Skóra Uli w żaden negatywny sposób nie zareagowała na ten krem, więc będziemy używać. Julik, słyszałam, że z tymi kremami od słońca to jest tak, że nawet jak data jest jeszcze dobra to po jednym sezonie lepiej już wyrzucić, bo pod wpływem temperatury i wystawiania ich na słońce, fotofiltry ulegają rozpadowi (tak jak na skórze) i już nie chronią.

Cześć mamusie
Dopiero niedawno Anka zasnęła. Przez godzinę gadała sobie w łóżeczku, T się śmieje, że opowiadała motylom co ją dziś spotkało, a że motyli ma całą chmarę ... 😁 😁 😁 Do tego byłą ze mną i z babcią po południu na 4 placach zabaw i na każdym okupowała huśtawkę, więc było co opowiadać hehe 🙂 Agentka jedna z niej 🙂
Asiula z tego co wiem to na wychowawczym nie dostaje się żadnej kasy, tylko lecą Ci lata do emerytury i to jest ważne (przynajmniej dla mnie) Pieniądze są tylko na macierzyńskim. Ja też miałam umowę czasową i skończyła mi się kilka dni po ukończeniu macierzyńskiego i pracodawca mi jej już nie przedłużył. Ale obojętnie jaką masz umowę to kasy za wychowawczy nie ma, no chyba, że coś się od tego roku zmieniło, ale wątpię bo by było o tym głośno.

My mamy Ziajkę 30 i też ciężko ją rozsmarować i wkurza mnie, bo posmarowana Ania wygląda jak trup, bo strasznie wybiela i nie chce się wchłonąć. Jutro chyba pójdę do Rossmana i kupię jej coś lżejszego z faktorem 30.

Zuzka jaki model sandałków z Bartka ma Zuzia? Bo muszę Ani jakieś dobre sandałki kupić bo już mi wstyd tych szmacianych 🙂 Do piasku dobre choć i tak chodzimy boso 🙂

Sobolinku, ale to dobrze, że ten krem tak się rozsmarowuje, bo to te filtry mineralne, które chronią. No chyba że tak Ci to przeszkadza, że musisz zmienić krem 🙂
A co do wychowawczego to moja szwagierka jest teraz na wychowawczym, bo w jej firmie nie za bardzo jest praca i pracodawca jej zalecił, żeby posiedziała na urlopie i ona jakąś kasę dostaje. Może też z tego względu, że jakichś tam dochodów nie przekraczają, a może po prostu jakaś niewielka kasa przysługuje na wychowawczym, nie interesowałam się tym głębiej, ale mogę podpytać w piątek. Z tymi latami do emerytury to coraz bliższy jest mi pogląd że nie wiadomo co to jeszcze będzie jak emerytura nadejdzie, a prawda jest też taka, że coraz więcej ludzi w ogóle tej emerytury nie dożywa... U mojej mamy w pracy kilka przypadków takich było, że albo zawał albo rak, albo jeszcze coś 😞

Asiula trochę wkurza mnie ta biała twarz z kremem w brwiach 🙂
Co do wychowawczego to obie mamy rację 🙂
http://www.rodzicpoludzku.pl/Mamy-prawa-Mamy/Wszystko-o-urlopie-wychowawczym.html
"Jakie świadczenia na wychowawczym?
Choć w czasie wychowawczego pracownik podlega obowiązkowo ubezpieczeniu społecznemu, które pokrywa budżet państwa, to urlop wychowawczy jest urlopem bezpłatnym. Osobom przebywającym na urlopie, których dochód nie przekracza 504 zł netto na członka rodziny miesięcznie przysługuje wypłacany w ramach systemu świadczeń rodzinnych - dodatek z tytułu przebywania na urlopie wychowawczym w wysokości 400 zł miesięcznie. Przy ustalaniu prawa do dodatku brane są pod uwagę dochody wszystkich członków rodziny uzyskane w roku poprzedzającym okres zasiłkowy.

A co do emerytury to jestem zdania, że lepiej mieć więcej tych lat pracy niż mniej. Jasne, że wszystko się może do tego czasu jeszcze 10 razy zmienić (i mam taką nadzieję) ale trzeba myśleć o przyszłości niekoniecznie w takich pesymistycznych barwach. Ja tam nie chcę umierać.

hehe, ja też tam nie chcę umierać (i wkurza mnie mój mąż, który z zacięciem powtarza, że on to emerytury nie dożyje, ba, nawet nie chce "tak długo" żyć). No i pewnie, że lepiej gdy okres składkowy jest dłuższy bo wtedy ta emerytura wyższa (tylko kwestia o ile...).

Dobra, muszę się żegnać na dziś, małż spoziera na lapka głodnym wzrokiem 🙃

Dobrej nocy Sobolinku 😘 (I wszystkim, które ewentualnie jeszcze zajrzą 🙂 )

Asiula napisał(a):

hehe, ja też tam nie chcę umierać (i wkurza mnie mój mąż, który z zacięciem powtarza, że on to emerytury nie dożyje, ba, nawet nie chce "tak długo" żyć). No i pewnie, że lepiej gdy okres składkowy jest dłuższy bo wtedy ta emerytura wyższa (tylko kwestia o ile...).

O Asiula tego to się nie dowiemy nigdy 🙂 Straszny pesymista z Twojego małża. Mój jest z kolei racjonalistą czyli w naszych realiach ... również pesymistą hehe.

Asiula napisał(a):

Dobra, muszę się żegnać na dziś, małż spoziera na lapka głodnym wzrokiem 🙃

Dobrej nocy Sobolinku 😘 (I wszystkim, które ewentualnie jeszcze zajrzą 🙂 )

hehe (dlatego u nas każdy ma swojego lapka 😁 😁 )
Dobranoc Asiula i Tobie również spokojnej nocy 🙂

Nie ma nikogo to też zmykam
Dobranoc

Hej Mamausie 🙂
a ja dopiero bo ostatni w tym sezonie "przepis" oglądałam a w dzień moja maruda non stop na kolanach siedziała, w nocy walczyliśmy od 2 do 7 rano, o 7 zasnęła na 2h, maruda ciągle płakała nie mogła spać, gorączka minęła dopiero popołudniu. Dziś nam się skojarzyło że kilka tygodni temu mój Krzyś też miał 3 dni wysoka niezidentyfikowaną gorączkę bez innych objawów a teraz Jula.

alwo napisał(a):

Asiula ja już pisałam też myślimy o następnym szkrabie i myślę że finansowo to przy drugim to trochę lżej już jest bo dużo pozostaje po młodszym nawet jak płeć inna bo przecież dużo jest ciuszków uniwersalnych a i wiadomo łóżeczko odejdzie (bo do czasu porodu pierwsze dziecko już wyrośnie) pewnie i wózek jakieś leżaczki wanienki itp. a jeśli chodzi o zachowanie męża to może on z tych co nawet jak i tak żona pracuje to on musi mieć pewność że jest głową rodziny taki wiesz główny żywiciel (stereotyp) w każdym razie mój właśnie taki jest tylko że my już wiekowi i albo teraz albo wcale 😉

Hahaha ja nie mam już nic dla noworodków na bieżąco wszystko sprzedaję i kupuję następne bo w naszych 40m brak miejsca na cokolwiek i póki nic się nie zmieni to muszę zapomnieć o kolejnym dziecku, no ale jak mówiłam wcześniej bardzo bym chciała drugie i nawet jeśli nasz stan mieszkaniowy się nie zmieni a przyjdzie czas to nie będę patrzeć na to że nie mam gdzie wstawić kolejnego łóżeczka 🙃 .

sobolinek napisał(a):

Julik ten mój krem taki jest:
http://www.erboristeriadottorcassani.it/prodotti/cosmetica-funzionale1/la-crema-protettiva-dei-piccoli

Dzięki Sobolinku ale u nas nie znalazłam takiego kremu, jedyne co znalazłam tej firmy to krem do ciała 🙂.
Jula też ważyła 10kg, ale ostatnio już 9,800 a teraz jej nie ważyłam, jutro muszę zważyć chociaż w piątek idę do lekarza to cos może mi poradzi.

Asiula napisał(a):

Hej Żabki 😘
Julik, słyszałam, że z tymi kremami od słońca to jest tak, że nawet jak data jest jeszcze dobra to po jednym sezonie lepiej już wyrzucić, bo pod wpływem temperatury i wystawiania ich na słońce, fotofiltry ulegają rozpadowi (tak jak na skórze) i już nie chronią.

O to ciekawe! tylko ile w tym prawdy?! 🤢, a ile firmy produkujące rozpuszczają takie wieści dla lepszej sprzedaży ale z drugiej strony to musi coś w tym być bo mój krem właśnie tak wyglądał jakby się ugotował na słońcu 😁 😎

idę spać,śłodkich snów, cos mi sie nie klei 🤔

Witam w ten upalny dzionek
My nie śpimy od 6,30 i Anka już roznosi chałupę. Nie chcę z nią dziś wychodzić na spacery czy plac zabaw bo mnie w domu robi się słabo a co dopiero na tym upale. Idziemy do Silesii pochodzić za butkami, tam jest fajna klima więc będzie ok no i jest Smyk z placem zabaw 🙂 to się Anka wyszaleje 🙂

Dziś wyczułam w końcu tą nieszczęsną 3. Na razie minimalnie się przebiła ale JEST 😁 😁 😁

Tatuś od dziś ma urlop i siedzi w domku i się intensywnie uczy i powtarza. Także mam 2 dzieci w domu 🙂 Dobra zmykam. Pa

Asiula napisał(a):

Sobolinku, ale to dobrze, że ten krem tak się rozsmarowuje, bo to te filtry mineralne, które chronią. No chyba że tak Ci to przeszkadza, że musisz zmienić krem 🙂
A co do wychowawczego to moja szwagierka jest teraz na wychowawczym, bo w jej firmie nie za bardzo jest praca i pracodawca jej zalecił, żeby posiedziała na urlopie i ona jakąś kasę dostaje. Może też z tego względu, że jakichś tam dochodów nie przekraczają, a może po prostu jakaś niewielka kasa przysługuje na wychowawczym, nie interesowałam się tym głębiej, ale mogę podpytać w piątek. Z tymi latami do emerytury to coraz bliższy jest mi pogląd że nie wiadomo co to jeszcze będzie jak emerytura nadejdzie, a prawda jest też taka, że coraz więcej ludzi w ogóle tej emerytury nie dożywa... U mojej mamy w pracy kilka przypadków takich było, że albo zawał albo rak, albo jeszcze coś 😞

no właśnie co do pieniędzy to kumpela dostawała na wychowawczym jakieś400- 500zł dużo to nie jest ale i tak w domu siedziała to lepsze to niż nic a jeśli o emeryturę to zgadzam się z Tobą 100% kto wie czy w ogóle dożyjemy mój tata 48 lat jak go zabrakło a to jeszcze prawie 20 do emerytury 🤢 albo tak jak moja teściowa dostaje 700 zł za ponad 30 lat pracy 😮 🤪 śmiechu warte wiecie co z takąąąąą kasą można zrobić 🤢

sobolinek napisał(a):

Asiula trochę wkurza mnie ta biała twarz z kremem w brwiach 🙂
Co do wychowawczego to obie mamy rację 🙂
http://www.rodzicpoludzku.pl/Mamy-prawa-Mamy/Wszystko-o-urlopie-wychowawczym.html
"Jakie świadczenia na wychowawczym?
Choć w czasie wychowawczego pracownik podlega obowiązkowo ubezpieczeniu społecznemu, które pokrywa budżet państwa, to urlop wychowawczy jest urlopem bezpłatnym. Osobom przebywającym na urlopie, których dochód nie przekracza 504 zł netto na członka rodziny miesięcznie przysługuje wypłacany w ramach systemu świadczeń rodzinnych - dodatek z tytułu przebywania na urlopie wychowawczym w wysokości 400 zł miesięcznie. Przy ustalaniu prawa do dodatku brane są pod uwagę dochody wszystkich członków rodziny uzyskane w roku poprzedzającym okres zasiłkowy.

A co do emerytury to jestem zdania, że lepiej mieć więcej tych lat pracy niż mniej. Jasne, że wszystko się może do tego czasu jeszcze 10 razy zmienić (i mam taką nadzieję) ale trzeba myśleć o przyszłości niekoniecznie w takich pesymistycznych barwach. Ja tam nie chcę umierać.

kurczę ale czy to na pewno liczone są jako lata pracy czy tylko właśnie tej ciągłości bo przecież jak nie pobierasz pensji to co ci po latach pracy jak nie są opłacane świadczenia zusowskie??? czy jakoś tak to się nazywa mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi 😉

hej mamusie 🙂
oj upał hurraaa 🤪 🤪
my już wczoraj wstawiliśmy klimę bo na naszym poddaszu to sauna ale jest trochę lipa bo jest wielka rura co musi byś wywalona na zewnątrz i niestety trzeba balkon otwierać 😎

u nas noc spokojna tylko Julka jadła mleko co 2,5h ale po 120ml wiec chyba jej się żołądek skurczył ale chyba apetyt wraca bo już pół jajka sadzonego zjadła 🙂

to dziś ruszę na polowanie kremu do opalania 🙂

u mnie nie bylo problemu bo niestety miałam umowę przedłużoną do porodu, ale po macierzyńskim na szczęście był jeszcze zasiłek dla bezrobotnych no ale to tylko pół roku i teraz już lipa 😞

alwo napisał(a):

kurczę ale czy to na pewno liczone są jako lata pracy czy tylko właśnie tej ciągłości bo przecież jak nie pobierasz pensji to co ci po latach pracy jak nie są opłacane świadczenia zusowskie??? czy jakoś tak to się nazywa mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi 😉

wychowawczy liczy się do stażu pracy tylko są to lata nieskładkowe czyli nie ma wpływu na wysokość emerytury tak też jest w przypadku studiów

hej mamusie 🙂
witam w tak pięknym słonecznym dniu 😎
sobolinek Ania zuch dziewczynka tak ładnie szczepienie zniosła 🙂ciekawe jak to u Nas będzie jutro nas kłucie czeka 🤢
mój waży podobnie 10,5-10,8 w sumie można powiedzieć że grudnia czy stycznia nie przytył ani grama tylko dłuższy się zrobił z reszta gdzieś czytała że dziecko od roku to ok 4lat rocznie tyje 2 kilo a rośnie ok 12cm 🙂
co do braku chodzenia Gabrysia to nie martwię się zbytnio faktem że nie chodzi bo jak przyjdzie pora to zacznie ale bardziej tym czy z bioderkami jest wszystko ok i dlatego nie chodzi (tutaj nie robią USG bioderek)
jeśli chodzi o kremy z filtrem to też lekarz mi mówił a pózniej czytałam na internecie szukając potwierdzenia i właśnie pisali że po sezonie lodówka bo chociaż będzie w terminie to się zważy
kurcze dziewczynki juz taka szczęśliwa byłam że mały nie je w nocy a tu masz 😠 od wczoraj o 5 budzi sie na jedzenie normalnie jakby zegarek w pupie miał 5 i jeść (no wczoraj 5,04 dzisiaj 5,06)
no dobra uciekam miłego dnia będę zaglądać 😘

julik napisał(a):

hej mamusie 🙂
oj upał hurraaa 🤪 🤪
my już wczoraj wstawiliśmy klimę bo na naszym poddaszu to sauna ale jest trochę lipa bo jest wielka rura co musi byś wywalona na zewnątrz i niestety trzeba balkon otwierać 😎

u nas noc spokojna tylko Julka jadła mleko co 2,5h ale po 120ml wiec chyba jej się żołądek skurczył ale chyba apetyt wraca bo już pół jajka sadzonego zjadła 🙂

to dziś ruszę na polowanie kremu do opalania 🙂

u mnie nie bylo problemu bo niestety miałam umowę przedłużoną do porodu, ale po macierzyńskim na szczęście był jeszcze zasiłek dla bezrobotnych no ale to tylko pół roku i teraz już lipa 😞

alwo napisał(a):

kurczę ale czy to na pewno liczone są jako lata pracy czy tylko właśnie tej ciągłości bo przecież jak nie pobierasz pensji to co ci po latach pracy jak nie są opłacane świadczenia zusowskie??? czy jakoś tak to się nazywa mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi 😉

wychowawczy liczy się do stażu pracy tylko są to lata nieskładkowe czyli nie ma wpływu na wysokość emerytury tak też jest w przypadku studiów

no właśnie coś mi się tak wydawało 🙂

Hej
Ale w tym tekście, co Sobolinek wkleiła było napisane, że ubezpieczenie społeczne, czyli z tego co mi się wydaje właśnie składki ZUSowskie, opłacane są przez państwo, czyli powinno to się doawać do emerytury... Kasiu, Ty w ZUSie pracowałaś, więc jak zajrzysz to może się wypowiesz w tym temacie 🙂

A u nas rano była niespodzianka w pieluszce, niemiła dodam. Ula obudziła się tuż po szóstej ale bawiła się sobie klockami, więc ja korzystałam i drzemałam sobie jeszcze. Potem przyniosła nocnik i po swojemu, jak co rano dała znać, że chce skorzystać. Zdjęłam jej pieluchę, niczego się nie spodziewając a tam kupa... ja wsadziłam niechcący w to rękę, Ulka jakoś stanęła na pieluchę piętą, potem pomiziała mnie nią po nogach... 🤨 Jak to potem mąż określił: "fajne zabawy macie - smarować się kupą od rana" 🙃 Tym większy był dla mnie szok, że Ula baaaaardzo dawno kupy do pieluchy nie zrobiła...

U nas jest cień na placu zabaw za oknem, więc zaraz skorzystam z tego, że Ula jeszcze śpi, podszykuję obiad, żebyśmy potem mogły spokojnie się podwórkować.

Alwo, mi udało się odzwyczaić Ulę po kilku dniach od wczesnego picia mleczka, nie obyło się bez płaczu, ale myślę, że dość szybko załapała i zrezygnowała. Może i z Gabrysiem by się udało. A może to po prostu kilkudniowy "kryzys" i wszystko zaraz wróci do normy.

Mykam mięsko podszykować. Buźka i miłego dnia 😘

Asiula napisał(a):

Hej
Ale w tym tekście, co Sobolinek wkleiła było napisane, że ubezpieczenie społeczne, czyli z tego co mi się wydaje właśnie składki ZUSowskie, opłacane są przez państwo, czyli powinno to się doawać do emerytury... Kasiu, Ty w ZUSie pracowałaś, więc jak zajrzysz to może się wypowiesz w tym temacie 🙂

A u nas rano była niespodzianka w pieluszce, niemiła dodam. Ula obudziła się tuż po szóstej ale bawiła się sobie klockami, więc ja korzystałam i drzemałam sobie jeszcze. Potem przyniosła nocnik i po swojemu, jak co rano dała znać, że chce skorzystać. Zdjęłam jej pieluchę, niczego się nie spodziewając a tam kupa... ja wsadziłam niechcący w to rękę, Ulka jakoś stanęła na pieluchę piętą, potem pomiziała mnie nią po nogach... 🤨 Jak to potem mąż określił: "fajne zabawy macie - smarować się kupą od rana" 🙃 Tym większy był dla mnie szok, że Ula baaaaardzo dawno kupy do pieluchy nie zrobiła...

no to rzeczywiście ciekawa zabawa 😁

hmmm teraz po tej reformie emerytalnej chyba sie i tak wszystko pozmieniało bo na emeryturę przechodzisz po przekroczeniu wieku a nie po przepracowanych latach, ale jak pracowałaś w warunkach szczególnych to do stażu pracy Zus nie zalicza wychowawczego bo faktycznie nie pracowałaś w tym okresie, a czy wlicza się do wysokości emerytury?! właśnie wyczytałam że chyba tak bo niby składki odprowadzane są ale tu najlepiej szukać u źródła czyli w ZUSie 🙂

Hej mamcie
Ania już ślicznie śpi. Tatuś się uczy a ja śmigam po necie. Byłyśmy dziś szukać butków i w CCC kupiłam Ani śliczne podróbki Bartka z Nelli Blu za 39,99 zł. Będą idealne na plac zabaw i do piachu. Jeszcze rozglądam się za jakimiś porządniejszymi na dłuższe chodzenie. Emelki ma już zjechane przez naukę chodzenia po schodach 😞 więc nauczona doświadczeniem wolę mieć awaryjne butki na wyprawy Ani z tatusiem do parku 😁 😁 😁
Jak byłyśmy w Smyku to nie mogłam Ani zdjąć z rowerka Smoby (identyczny ma podwórkowy kolega Olek) i chyba jej go kupię, ale przez net.
Tak on wygląda, oczywiście są różne wersje ale ten kolorek ... super
http://allegro.pl/smoby-rowerek-trojkolowy-be-move-garden-krakow-i2351488458.html
Jest bez zbędnych bajerów, za to solidny i dziecko ok 2 letnie bez problemów już samo pedałuje bo dosięga do pedałów.
Chociaż na razie dla Ani lepszy byłby w takiej wersji z zabezpieczeniem:
http://allegro.pl/smoby-trojkolowy-rowerek-be-fun-confort-mixte-hit-i2357156896.html

Asiula super zabawa no i niespodzianka skoro Ulcia już nie kupcia w pieluchę.

Hej... nie zgadniecie ale to znowu ja 😁 😁 😁 😁
Ania właśnie zasnęła więc mam chwilkę na pogaduchy samej ze sobą chyba 😞
Dziewczyny moja Anka z biedą człapała ( na szczęscie tylko w domu więc jutro je oddam) w tych butkach z CCC i postanowiłam sprawdzić jak wyglądają oryginalne Bartki. Pojechaliśmy do Stonogi (jedyny sklep w Katowicach gdzie są najlepsze buty dla dzieci (niestety też najdroższe)) i szczena mi opadła. Inna jakość wykonania, lekkie, mięciutkie i cienka podeszwa. Te podróbki mają bardzo grubą i sztywną podeszwę. Kupiliśmy w końcu Ania butki firmy Gaspar (siostrzana firma Bartka i Emela) i w rozmiarze 22! Ale co firma to inna numeracja. Ania w butkach od razu zaczęła biegać więc jej pod pasowały i już je wypróbowała w terenie bo przed snem pojechaliśmy jeszcze do parku polatać 🙂
Także Zuzka masz rację, że na dziecku i jego prawidłowym rozwoju nie ma co oszczędzać 🙂 Lepiej zapobiegać niż leczyć, choć w tym przypadku to już później na korektę chodzenia jest za późno.
Będziemy wierni temu sklepowi (póki portfel pozwoli 🙂 )

i ja 🙂
chociaż moja coś jeszcze jęczy 😠
ja też oglądam się za butami ale te ceny to na prawdę porażają, no niestety tak jak mówicie na butach się nie oszczędzi, ciuchy można kupić używane ale buty muszą dopasować się do nóżki

3 kołysanki i śpi 😁

julik napisał(a):

i ja 🙂
chociaż moja coś jeszcze jęczy 😠
ja też oglądam się za butami ale te ceny to na prawdę porażają, no niestety na butach się nie oszczędzi, ciuchy można kupić używane ale buty muszą dopasować się do nóżki

Święta racja 🙂 Ania ma ciuszki przeważnie używane, ale buty musi mieć zdrowe i dobre. Jak byłam w ciąży to dostałam kilka reklamówek butów po dzieciach mojej siostry (przeważnie same firmówki typu Bartki, Ecco itp) i wszystko dałam bratu dla jego dzieci, bo sami takich dzieciom nie kupią a na nowych im nie zależy.