Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

A na basenie Blanuszka zadziwiona była - oprócz uśmiechu to jej najczęstsza mina. W wodzie zrobiła duże oczy i otwarte zadziwione usta i tak cały czas - obserwowała dzieci, wymachiwała rączkami i nóżkami, ale bez radosnych pisków - tylko owo zdziwienie.
A mnie zastanowiła temperatura wody - u nas jakaś chłodniejsza chyba - początkowo byliśmy w średnim basenie, a później w tym cieplejszym dla dzieciaczków, a i tak jak siedziałam tam, to było mi jakoś chłodno - a może Maluszki inaczej to odczuwają? W sumie kąpieli było jakieś 15 min. - jakoś się bałam dłużej, ale nie była sina, ani nie trzęsła się. Później ją ubrałam i tatuś nosił, a ja kraulem kilka basenów zrobiłam i poczułam się jak nowo narodzona - to był mój pierwszy sportowy ruch 🙂

Witam mamusie 🙂
Joanna - Wszystkiego co tylko sobie wymarzysz,tych najbardziej slonecznych dni 🙂,szczscia,usmiechu sto lat 🙂
Sobolinek-cale szczescie ze nic powaznego sie nie stalo! Oj teraz to juz oczy musimy miec baaardzo szeroko otwarte, co do zabespieczen rowniez zaopatrzylam sie juz w te na gniazdka 🙂
Nanusia-ja dawalam po pol na poczatek,zreszta dalej daje po pol 🙂 Jak Szymcio skonczy 6 mies zaczne juz podawac na drugie sniadanko kaszke i na obiadek zupke 🙂
Malamyszko-powodzenia w pracy !! Oj mnie to czeka nauka !!! Niestety bedac w stanach zaprzepascilam studia tak ze,jestem daleko za murzynami 🙂 Lepiej pozno niz wcale 🙂 Moje zycie potoczylo sie tak a nie inaczej.Niczego nie zaluje,a teraz pora na male zaleglosci 🙂 Wybieram sie na zaoczne tak ze wiekszosc czasu bede z synkiem.Ale jak tu sie skupic na nauce?? hm
Karolla80-tydzien temu pierwszy raz wybralismy sie na basen.U nas rowniez sa rozne tem wody !! Na poczatek cieplejsza a pozniej ta chlodna.Szymonek byl wprost przeszczesliwy,spedzilismy tak okolo 30-40 min 🙂 Wydaje mi sie ze nie ma powodu do niepokoju,tem powietrza na krytych basenach jest dosc wysoka, a zmiana temp wody wydaje mi sie korzystna 🙂

Bylismy dzisiaj w IKEA ,kupilam drewniane klocuszki-kolka na patyczku od najmniejszego do najwiekszego ( dokladnie tak jak ty Nanusku i co raz bardziej zaczynam wierzyc w ta telepatie :P),ksiazeczke z materialu,takie fajne kukielki na plce i jeszcze taka lampke na sciane(ksiezyc).Maja bardzo fajne akcesoria w przystepnych cenach 🙂Jutro zaczynamy nowe zabawy 🙂.Jedyny minus to ze malutki nie za dobrze zniosl droge. Do Krakowa mamy jakies 80 km.W strone docelowa bylo ok,przespal wiekszosc czasu ale w drodze powrotnej ojjj juz nie bylo tak kolorowo,marudzil,piszczal i byl rozgoryczony jazda w siedzonku !! nic nie pomagalo.Spiewalam,robilam jego ulubione minki echh moze to zabki a moze byl zmeczony.Po pierwsze nie spac zbyt dlugo po drugie jakos rozregulowal jedzonko( nie mial apetytu) hmm a my mielismy plan jechac nad morze, a to dopiero podroz,12 godz w samochodzie ojjj chyba sobie damy spokoj!!
A jeszcze jedna rzecz-zauwazylam dzisiaj w buziaczku plesniawki 😞 no niestety nieuniknione,chociaz myje smoczek,przecieram zabawki,staaram sie przemywac mu raczki co jakis czas. Ale te raczki ciagle ladujace w buzce hehe,a wiadomo wszystkiego niedopilnujesz!! Wiem ze przyczyna plesniawek jest tez mleczko a bardziej serek ktory dziecioszki ulewaja podczas odbijania a Szymciowi zdarza sie to czesto.

BLANUSIA ogrom buziaczkow z okazji ukonczenia 6-stego miesiaca ROSNIJ ZDROWO!

evek to telepatia heheh :P Co do jazdy to u mnie Ala jak jedziemy gdzies do dklepu to jest wszystko okej cieszy sie, spokojnie sobie siedzi w sklepie tez jest okej, a potem jak jedziemy z powrotem to zaczyna sie jazda!! Doszlam do wnisoku, ze za dlugo im takiej pozycji chcac nie chcac zauwazylam, ze jak ja ja wyjme z siedzonka zawsze ma spocone plecki i jak tylko z tamtad sie wydostanie to sie cieszy. Wiec chyba to pozycja za dlugo tez nie dobrze. Gratuluje zakupow heheh Ikea ja wlasnie namawiam MAcka zeby jechac kupic dywan do Ali pokoiku heheh
SLuchajcie dzis dalam Ali rano kaszke polaska z nestle owoce lesne i kilka lyzek zjadla a puzniej nie chciala i po tym nawet mleka nie tknela 🤔 baaardzo te kaszki slodkie o matko jak sprobowalam to puzniej na jezyku mialam slodki smak ciagle. Takze rezygnuje z tych kaszek i lepiej dac zwykla ryzowa i dodac owocki swoje!!! Kurcze u wszystkich juz zaczyna sie zabkowanie a u nas gladziutko jak nie wiem, zadnych oznak nie ma 😉

Joasiu - z okazji święta Blanusi życzymy Jej samych szczęśliwych chwil przy kochających i wspaniałych Rodzicach jakimi jesteście 🙂

Nanusia - a ta kaszka to była już z gotowym mlekiem w środku czy dawałaś swoje?
U nas też jeszcze ząbków nie widać nic a nic.

Dziś na 14 jadę do fryzjera - może jakaś radykalna zmiana fryzury - zobaczymy, co stylista poradzi 🙂 Włosy mam długie już od dłuższego czasu, może pora coś zmienić - hmm.
A i jeszcze mam do Was pytanie - czy Wasze Maleństwa chętnie idą do kogoś innego na rączki?
U mojej córeczki jest różnie - ostatnio wysnułam taką teorię, że ona lubi jasnowłose kobiety, bo u tych ciemnowłosych to po chwili płacze 😮 Ostatnio była u mnie koleżanka z pracy, którą widziała pierwszy raz- długowłosa blondynka i Blanusia u niej na rączkach jak zahipnotyzowana i wpatrzona w nią jak w obrazek. U moich ciemnowłosych koleżanek jakoś nie bardzo chce, a u jasnowłosych owszem. A może dlatego, ze mama blondyna i moja mama, z która spędza dużo czasu także. A może coś sobie wymyślam. 😮

Sobolinku - zrobiłam wczoraj mannę na wodzie z brzoskwinką za Twoją radą i zjadła troszkę. Ryżowej z moim mlekiem o smaku bananowym tknąć nie chciała. I jeszcze zauważyłam, że jak jej coś smakuje, to mruczy 😁

Evek - wspaniale, że wracasz na studia - dobra decyzja, no i z synkiem będziesz, bo zaoczne 🙂 A z basenem, to może masz rację - ja przewrażliwiona jak zwykle.

karolla głowy uciąć sobie nie dam, ale mi zawsze tak mówiono, że muszę mieć akt urodzenia jeśli nie mam tymczasowego dowodu. Ja bym jechała, mieszkałam w Słubicach przy granicy z Frankfurtem i znam dużo matek, które nie mają dowodów a chodzą z dziećmi normalnie do niemiec z aktem urodzenia. Nigdy żadna nie miała jakiś nieprzyjemności. Jeszcze jakoś chyba się zmieniło prawo odkąd do schengen weszliśmy.Ale oczywiście decyzja należy do Sobolinka 🙂
Blanusia dziekuje za życzonka, od rana ma super humorek 🙂 bo wczoraj to chyba z wrażenia, że zaraz skończy 6 miesięcy nei chciała spać od 22 do 23:30!

Zuzia i Blanusia - STO LATEK !!!!!!!!

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za życzonka :*****

Wlaśnie doczytałam, ze można miodem posmarować dziąsełka dziecku jak ząbki wychodzą, ponoć łagodzi, tylko trzeba uważać bo jest silnym alergenem.... Może wkleję te informacje, które znalazłam 🙂
Przyprawy w diecie dziecka
Przyprawy są nieodłącznym elementem każdej kuchni. Nie potrafimy już sobie jej wyobrazić bez soli, majeranku, pieprzu czy koperku. Jednak to, co nam smakuje niekoniecznie może odpowiadać upodobaniom naszego malucha. Dowiedz się, czym możesz spokojnie przyprawiać potrawy dla dziecka, a czego lepiej unikać.
Sól

Sól to inaczej chlorek sodu. Musisz wiedzieć, że zapotrzebowanie człowieka na sód jest niewielkie, dlatego nie ma potrzeby przyprawiania solą każdej potrawy, zwłaszcza, że do jej smaku niestety bardzo łatwo się przyzwyczajamy. Małe dzieci nie powinny zupełnie jej jeść, ponieważ wystarczającą ilość sodu znajdą w innych produktach, jak choćby w chlebie czy maśle.

Cynamon

Jest to świetna przyprawa, która możesz podawać maluchowi już po 10 miesiącu życia. Wykorzystaj ją, zwłaszcza przy karmieniu niejadka, ponieważ wzmaga apetyt i poprawia trawienie. Działa przeciwbiegunkowo a jej słodkawy smak i przyjemny aromat z pewnością zachęci smyka do skosztowania dania z domieszką cynamonu. Dodać go możesz do dżemów, jabłek czy klusek.

Pieprz i papryka

Dzięki tym przyprawom potrawy zyskują wspaniały, pikantny smak. I choć dorośli lubują się w ostrych i palących daniach, dzieci już niekoniecznie. Karmiąc dziecko, nie dodawaj dużej ilości pieprzu czy papryki. Wystarczy jedynie szczypta, która delikatnie wzbogaci smak.

Majeranek

Majeranek świetnie komponuje się z daniami mięsnymi. Można go dodać do sosów i potraw z grochu, ponieważ są to dania ciężkostrawne, wzdymające i powodujące gazy, a majeranek łagodzi ich objawy.

Bazylia

Działa rozkurczowo, przeciwzapalnie, zapobiega wzdęciom. Dodawaj ją do dań mięsnych, rybnych, warzyw i różnych sałatek. Warto wiedzieć, ze herbatka z bazylii łagodzi kolkę, skurcze żołądkowe czy niestrawność. Może zagościć w menu małego smakosza po skończeniu roku.

Koperek

Koperek ma działanie wiatropędne, jest bogatym źródłem witaminy C. Napar z nasion koperku wykorzystujemy przy zaburzeniach żołądka i jelit. Można go używać do potraw z warzyw i mięsa, surówek, sałatek czy zup.

Miód

Smak wielu potraw można osłodzić używając miodu. Dodatkowo przeciwdziała zaparciom, wzdęciom. Możesz lekko posmarować miodem dziąsła smyka, jeśli wyrzynają mu się ząbki. Prócz tego ma także działanie uspokajające, nasenne oraz zawiera specjalne enzymy, które zabijają drobnoustroje. Niestety zanim częściej zaczniesz podawać miód swojemu dziecku, sprawdź czy go nie uczula, ponieważ mimo swych licznych dobroczynnych właściwości, posiada wadę: jest silnym alergenem.

doberek - wlasnie robie obiadek dla Filipka i wpadlam na chwile.

no i po obiadku - teraz zasnal

A co Ty tak Monic ostatnio tylko kulinarnie nas odwiedzasz? 😜
Przez to mam wrażenie, że tylko gotujesz 🙃

zuzka napisał(a):

Małamyszko a Ty znowu w pracy ?

Tak, ja w pracy. Codziennie od poniedziałku do piątku od 9.00 - 17.00 😞

Malamyszka pierwsza mama lutowa pracująca! Jesteśmy z Ciebie dumne! A mocno tęsknisz za Michalkiem?
Ja dzisiaj Blanusi zrobiłam pyszny deserek z okazji ukończenia 6 miesięcy 🙂 ZMiksowane owoce: banan, brzoskwinia, jabłuszko i do tego 3 łyżeczki jogurtu naturalnego 😁 bardzo jej smakowało i zjadła wszystko! 🙂 Polecam bo naprawdę smaczny deserek!
A i dzisiaj zrobiła niespodziankę i obróciła się w końcu na brzuszek sama, tzn wcześniej próbowała, ale zawsze rączka zostawała pod brzuszkiem, a teraz bez problemu ją wyciąga 🙂
W ogóle to zauważyłam, że odkąd jej już nie karmię piersią to często nie chce smoczka, zdarzało się już kilka razy, że na spacerku zasypiała bez niego, a wcześniej nie było mowy o zaśnięciu bez smoczka, a tu proszę 🙂 cieszy mnie to, bo nie będzie takiego problemu z odzwyczajaniem jej no i poza tym smoczki mogą powodować próchnicę u dzieciaczków.

Gratulacje dla Blanusi.
Naprawdę jestem pierwsza która poszła do pracy? Buuuu. Zazdroszcze Wam, że możecie posiedzieć z maluszkami.

Ja idę 29 sierpnia prawdopodobnie, chyba że kierowniczka stwierdzi, ze jednak wcześniej, albo mnie zwolni to dłużej posiedzę w domu 😁

DUŻO ZDRÓWKA I RADOSNEJ BUŹKI DLA BLANUŚKI Z OKAZJI JEJ ŚWIĘTA 🙂 ŻYCZY ANIA Z MAMUSIĄ 🙂

Dziękujemy :*
A co tu tak cicho dzisiaj?? Hallooo

Dzięn doberek 🙂
Evek moja Anulka też dostała pierwszy raz pleśniawek na języczku i wargach. Teściowa mówi, że to raczej od nadmiernej czystości, bo zaburza się naturalną florę bakteryjną i wtedy są zaburzone proporcje między drożdżakami i grzybami bodajże. Ale ile ludzi i lekarzy tyle teorii 🙂 Ja smaruję jej Aphtinem. Zobaczymy czy zejdą.
A jeśli chodzi o zakupy w Ikea to ja też swego czasu kupiłam Ani te kukiełki na palce i taki materiałowy zestaw mięciutkich warzyw w mięciutkim koszyku - rewelacja. Ania polubiła też łyżeczkę z Ikei z takiej zielonej zastawy ze śliniakiem, kubkiem i miseczką. Trzeba przyznać, że dla dzieci mają ciekawe rzeczy.

U Nas niestety nie ma Ikei 😞 musze namówić męża żeby jechać do Poznania!

Ja dziś miałam bardzo udany dzień 🙂 Ania była spokojniejsza i już ładnie jadła. Mnie udało się zarezerwować super noclegi w Szklarskiej Porębie. Czyli już sierpniowe wakacje zaplanowane: najpierw Pustkowo nad morzem a w drodze powrotnej Szklarska 🙂 A we wrześniu chyba Bieszczady. Druga sprawa, którą załatwiłam to komisja ds spraw orzekania o niepełnosprawności. Odwoływałam się od niesprawiedliwego orzeczenia i dziś stanęłam przed wojewódzką komisją i bez żadnych problemów dali mi to co mi się należy (choć wolałabym być zdrowa). Plan na dziś wykonany 🙂

Sobolinku a Ciebie często ta nóżka boli? 😞 moja mama też ma stopień bo ma kręgosłup chory, a z ZUsem walczyła o rente i skończyło się w sądzie, przyznali na rok.
Gratuluję wygranej walki!
No i super, ze Anulka już mniej marudna. U Mnie dzisiaj była maruda, ale widzę duże zmiany w jej zachowaniu i głosie, także skok rozwojowy jak nic 🙂 jutro wstanie inna Blanusia :P starsza 🙂 hehe