Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

musisz kliknac na FORUM potem na 2011 i na majoweczki

szałłłłłłłłłłłł kupsko gigant, musiałam cały przewijak myć... ale się cieszę! 🤪
był płacz... ja na przewijak a tam tylko siusiu, a dziecko dusi i płacze... zaczęłam mocno masować brzusio... nawet 5 min nie minęło... i wypłynęła lawa kupki... po czym dziecko od razu się szczerze do mamy uśmiechnęło 🙂 po tym raz jeszcze poprawka 🙂 aż mi lepiej, bo wiem że jemu jest lżej 🙂 🤪ale ten uśmieszek po kupce -nie do opisania 🙂

Czerwcowka z chustą powoli ogarniam, ale łatwe to nie jest, w końcu jest tego trochę materiału, ja mam w dodatku tkaną. Najgorsze są te węzły, podwójny albo przesuwany, płaski jest łatwy 🙂 ale myślę że to kwestia wprawy i tak jak mówisz będę wiązać ją z zamkniętymi oczami, bo jak na razie krok po kroku według instrukcji 🙂 ale ten sposób który podałaś jest bardzo łatwy 🙂 na tej stronie znalazłam jeszcze fajny sposób na boczku "siodełko z pętelką"

beti82 napisał(a):

Doris te szczeionki są trzy w jednym w sensie krztusiec tezec i błonica to dtp tylko acelularne. sa tez cztery w jednym i piec w jednym tylko mają dodatki do nazwy np.Infadrix IPV+HIB. czyli piec w jednym włąsciwie. tak naprawde na fundusz sczepimy tez skojarzoną jedną szczepionką DTP (błonica tęzec krztusiec) tylko ze ma rtec i ma zywe osłabione te bakcyle.czyli przy tym szcepieniu w drugim miesiacu ja zamieniam dwie sczepionki z trzech.a przy szcepieniu kolejnym zamieniam najprawdopodobniej tyloko jedną dtp, bo na wzw jest pozniej. jescze nie orientowałam sie jaka jest na fundusz na polio. teraz luknełam ze jest IPV prawdopodobnie z zabitymi bakcylami a nie doustna OPV z zywymi.ta z zabitymi jest bezpieczniejsza. mimo ze chyba jest w zastrzyku .no i w sumie omija wątrobe itp.ale zobaczymy czy rzezcywiscie jest IPV.

podsumowując
czyli w 3-4 m-cu wg Ciebie najlepsza jest opcja: dtp + hib - skojarzona 4 w 1 tetract + na polio IPV na fundusz, dobrze rozumiem ? sorki, że Cię tak męczę ale skoro coś tam już w tym temacie czytałaś to pewnie wiesz więcej niż ja o tej rtęci 🤨

Agulinka napisał(a):

u nas ok dalej ściągam przez cały dzień tylko 50 ml mleka, porażka, mam pytanie czy któraś z was po cesarce dostała juz okres? ja jeszcze nie ale tak chciałam zapytać

jak karmisz cycem to pierwszy możesz mieć nawet koło 7 m-ca, fajnie nie ? 🙃

Naprawdę z tym okresem tak jest przy cycku?? 😮 kurde... muszę zapytać o to lekarza bo wiecie ja ostatnio okres miałam w maju 2010 roku czyli przeszło rok temu... 🤢 żeby mi się znowu nie popie***liło wszystko...
Byłam dzisiaj z Marysią na "szopingu" kupiłam jej smoczka za ponad 2 dychy taki niby super fajny i w ogóle... i w instrukcji pisało, że można sterylizować w mikrofalówce, nawet pojemnik specjalny był... więc sobie myślę, wrzucę do mikro, 3 minutki i już.... i się ku**a stopił 😮 😮 😮 tak się wkurzyłam, że szok... muszę jutro jechać kupić nowy... a żeby było śmieszniej jak wracałam to tak lało, że cała przemokłam nawet majtki i biustonosz musiałam zmieniać bo dało się wykręcić... 🤪 armagedon bo na 2 spacer też na miasto poszłam już z moim Rafałem i też staliśmy pół godziny pod parasolem w ogródku piwnym (z czego skorzystał Rafał 🙃 ) bo takie urwanie chmury było... co się dzieje z tą pogodą, ja się grzecznie pytam 🙂
Marysia wykąpana już prawie śpi a my czekamy aż nam pizza przyjedzie 🤪 hihi

ja po cesarce juz dostalam okres ale ja nie karmie piersia.

Laski odnośnie karmienia cycem tzn chodzi mi o ilość pokarmu... mój mały nie chce ssać piersi więc na bieżąco ściągam... i pyt czy 640-660ml dziennie to dobrze? czy raczej kiepsko? bo tyle dziennie ściągam.

Doris jak by tak było to bym była happy... jeśli chodzi o ten okres 🙂 kurna super sprawa, można odpocząć od podpasek i tamponów i tego bólu menstruacyjnego 🙂
Tyle wtedy zupełnie nie wiadomo co w trawie piszczy, mam na myśli cykl... słyszałam że łatwo wpadkę można zaliczyć. Moja koleżanka zaszła w kolejną ciążę jak jej córeczka miała 3 miesiące... MASAKRA 😮l

Jejku... ja nie pamiętam już jak to jest mieć okres... jak używa się podpasek przypomniałam sobie po porodzie 😁

Agata... ja to nie wiem czy to mało czy dużo, im będziesz częściej ściągała tym więcej powinno się produkować... tak mówią wszystkie położne... ale wiadomo laktator inaczej "ssie" niż dziecko..
A próbowałaś kapturka? bo moja samego cycka też nie chce ale z kapturkiem zajada 🙂

Dzisiaj ją nakarmiłam chyba 2 raz odkąd się urodziła cycem bez kapturka, byłyśmy na pierwszym spacerku było strasznie gorąco i najwyraźniej baaaardzo chciała pić bo chwyciła tego mojego "niechwytnego" sutka od razu i jadła pół godziny 😮 zastanawiam się czy mi nie nawciskały kitu w szpitalu że nie będzie Mała jadła mojej piersi przez te sutki... a teraz się przyzwyczaiła i jak chcę ją dać do cyca samego to jest cyrk...

czerwcowka nie chcialam cie straszyc, ale my po prostu mamy cyrki z kupka no i czego to moze byc wina jaK nie jedzenia. Maluszek powinien robic conajmniej 1 kupke na dobe po modyfikowanym, moim zdaniem.

jejku dziewczyny co za dzien. Adrian non stop swirowal. To sie smieje, zaraz beczy. Zjadl 160ml i dalej szukal, zrobilam mu jeszcze zjadl 60ml !!! chcial jeszcze ale juz mu nie dalam, bo przeciez jeszcze peknie. Pozniej kapiel i znow zaczal wyc taaaaaak mocno. Ja znow butle zrobilam, a on padl 😮. Nie wiem normalnie o co kaman z nim, moze skok rozwojowy, bo dzis strasznie byl dziwny, pokrecil godziny karmienia i w ogole, ja tez sfrustrowana i oczywiscie juz sobie wmawiam ze cos mu dolega i ze widzialam sluz w kupce, chociaz pewnie to wcale nie byl sluz... normalnie juz tak sie nakrecam, ze niedlugo w wariatkowie wyladuje.
Lece spac, bo nie wiem jak dlugo mi pozwoli.

Marysia się zbuntowała i nie chce spac od 7, więc poszłyśmy zrobić śniadanko i kawę i herbatę bo nie wiem na co mam ochotę... w nocy zmarzłam jakoś, a wczoraj zmokłam... ciekawe czy się przeziębiłam bo coś tam mnie drapało w gardle... 😞 niby słonko za oknem a tak jakoś wieje mocno... A moja Ptysia leży i jak zwykle gada do miśków z karuzeli i śpiewa 😁 hihi

Od rana smiechy 😁

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/847/1020604.jpg/][IMG]http://img847.imageshack.us/img847/9126/1020604.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Jejku jaki on marudny. kupka byla, troche sluzu widzialam, ale musialam dobrze sie przygladac, wiec chyba nie bede panikowac. Adrian ma jakies ataki placzu, za chwile cisza.... drzemki gora 30min, kopie nogami.... masakra jakas. Stasznie jest przeziebiony, kicha i kaszle czasem. Teraz sie zastanawiam czy to skok rozwojowy czy mu cos dolega. Co do wieku to by sie zgadzalo ze skok, no ale nie wiem 🤢

Mamuśka współczuję... moja Maryśka to dzisiaj ma śpiący dzień... ciekawe czy jak z nią wyjdę to też będzie spała... oby... 🙂

Czas na cwiczenia a ten swiruje z raczka 😮

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/804/1020606.jpg/][IMG]http://img804.imageshack.us/img804/4740/1020606.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Cześć dziewczyny.
Przetrwałyśmy gorączkę po szczepieniu, marudzenie dwa dni... niejedzenie dwa dni... ale najgorsze jest, że mała ma uczulenie na całym ciele 😞 Podaję jej wapno ale to nic nie daje na razie, może za krótki okres podawania bo od wczoraj... Zastanawiam się, czy to może być po paracetamolu o smaku truskawkowym, który podałam Lence jak miała gorączkę.. czy może reakcja alergiczna na szczepionkę? 😞
Położna do której dzwoniłam mówiła żeby się nie martwić i ewentualnie jak będzie marudna to wpaść do przychodni ale nic nie niepokoiło jej w związku z uczuleniem a mnie to spędza sen z powiek 😞 Mój mały bąbelek cały w czerwonych krostkach 😞

.

Malgorzatta napisał(a):

No i co jeszcze, mój mały waży 5860! (pediatra ale to już w żartach stwierdziła że mały ma nadwagę, heheh)

no to super, że tak tak to przeszedł. Moja była nieznośna cały dzień po sczepieniu, nawet nie wyobrażam sobie z nią podróży 10 km ...
No to ładny klocuszek ! 😜
Lekarze pewnie mają kasę za wciskanie tych skojarzonych 😠
Moja 10 dni temu ważyła 5700 !!! (na samym cycu !!! ). Lekarka powiedziała, że jest w górnej granicy siatki centylowej ! 😁

to moja Nikolka ok 5kg 🙂 jest różnica hehehe

odstawiłam bebilon comfort już 4 dobę a tu znowu kupki brak..
ostatnio wczoraj w południe po czopku a potem za 4h bez czopka..
a dziś ani w nocy ani w dzień nie było.. boję się wieczoru..
skok jej powoli mija, pokarm się znowu pokazał ale tym razem boi się wszystkiego.. nawet przy cycu jak przyśnie i się obudzi to płacz.. a usypia tylko na klacie i trzeba ją przetransportować do wózka.. biedactwo

w nocy niedziela/poniedziałek wracamy do wawy to pójdę do pediatry, ciekawe co powie.

Małgorzata gratuluję!

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/809/20110818zgrzechotk.jpg/][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/7847/20110818zgrzechotk.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

.

.

.

dziewczyny polecam pieluchy dada premium te z biedronki jakościowo pampersa przypominają tylko o wiele tańsze i tak samo z chusteczkami z tej firmy uważam że warto już stosuje 5 miesiąc i naprawdę u mnie się sprawdzają ale koniecznie te premium

My tez stosujemy już tylko Dade. Huggiesy uczuliły Pawełka. Chusteczki tez Dada te z pantenolem i rumiankiem- sa super nawilżone, wystarczy jedna, góra dwie i pupka czyściutka. Moja mama wczoraj sobie nimi twarz umyła i była zachwycona.
A my wczoraj mieliśmy pierwsze wspólne wychodne bez Pawełka. Przyjechała moja mama i została na noc, więc uśpiliśmy Małego i poszliśmy ze znajomymi do baru. Wróciliśmy w nocy, Mały ani drgnął od położenia. Co prawda na początku trochę się trzęsłam i wydzwaniałam do mamy,ale nic kompletnie się nie dzialo. A fajnie było posiedzieć ze zajomymi i trochę się oderwać.
A dziś znów spędziliśmy caaały dzień w parku na kocyku z koszykiem piknikowym. Jestem czerwona jak burak, Pawełek wymęczony jak nie wiem co, padł jak tylko weszliśmy do domu. Zaraz kąpiel. Tymczasem znów karmiłam piersią w parku, ale po kryjomu 🙂