Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Butterfly... Kurcze rzadko tu do Was zaglądam ale... strasznie mną jakoś targnęła informacja o tym co spotkało Twojego brata. Nie będę zbyt wiele pisać... po prostu pomodlę się w Kościółku za Was wszystkich.
Tobie zaczeło zanikac mleko, w sumie to tak własnie reaguja te nasze organizmy.
A ja... martwiłam się ze moja Oliwka przestała po mi=cu życia chcieć butelkę. No i kupiłam wczoraj taką zwykłą canpolu za 6zł i spróbowałam dzić. Zjadła 60ml i wyrwałam jej na siłę, dając dalej cyca. Kurde nie przewidziałam takiej reakcji... ale u siebie. Normalnie mi łzy pociekły jak patrzyłam na nią, jak szukała ciałka do przytulenia, jak chciała się przytulić do cyca jednocześnie jedzac modyfikowane. Łoj masakra jakaś normalnie. Trzepneło mną... .
I doszłam do wniosku, że w nosie mam. Niby po modyfikowanym dzieciaki śpią całą noc. Ale problemy z kupą, gotowanie butelek, wody na mleko itp. no i brak tej bliskości z małą. Zostaję przy piersi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie wpadłam na chwilkę was poczytac by nie miec zaległosci.
Buterfly moje wyrazy współczucia
Więcej nie pisze bo to nic nie da jesteś silna i jakoś z czasem oswoisz się z myslą że już nie ma brata bo ja byłam w podobnej sytuacji mój też odszedł nagle i minus taki bo miał rodzinę i 2 malutkich dzieci 😞

Co do karmienia jak tak was czytam to mam doła bo co ja mogę że muszę karmic modyfikowanym mlekiem bo odnoszę wrażenie że dużo dziewczyn potępia ten sposób karmienia a nawet nie wyobrażacie sobie ile bym dała by móc karmic piersią no ale Bozia mi nie dała pokarmu.No i zmuszona byłam dpodac mu mieszanke bo jak inaczej wykarmic takiego malucha???Jedynie cieszęę się że pije z butli i że rośnie w oczach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Co do smoczka to ja mam z canpola za 6zł z okrągłą końcówką bo innych nie chciał i do snu jedynie bierze jak uśnie to wypluwa 🙂A miałam kupione z różnych firm i dostałam to te najzwyklejsze najbardziej mu pod pasowały 🙂
Uciekam bo zaraz idę mleczko robic dobrej nocki życzę wszystkim 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam ponownie... oj gorszy dzień u nas... Marysia chyba miała kolkę 😮 to było straszne... oj i to bardzo, współczuję dziewczyną które mają to na codzień... ja pierdziele... ponad godzina ciągłego płaczu, nic nie pomogło, ciepła pieluszka, masowanie, gimnastyka, noszenie, bujanie... nosz ku**a nic a nic... cycka odrzuciła (co mnie prawie do łez doprowadziło) w ogóle chwycić nie chciała tylko się darła... a nie robiła kupy wczoraj, więc za namową R. pękłam dałam 1/4 czopka (choć wiem, że nie powinnam i teraz mam wyrzuty sumienia normalnie). Mała tak się zmęczyła płaczem że zasnęła, o matko radość ogromna... pospała godzinę... jak się obudziła to było już 4 godziny bez jedzenia, więc myślę teraz jest spokojna więc ją przystawię (pierś pełna mleka, aż twarda) ja ją do cycka a ona ryk spowrotem jak przedtem (ja jeszcze większy dół, bo nie chce cycka) poszła w ruch butelka, którą zjadła z apetytem (depresja u mnie jak cholera- na widok Maryśki jedzącej z butelki)... uspokoiła się, kupy nadal nie było nawet po czopku 😮, poleżała chyba godzinkę... więc myślę kolejne podejście do tego samego cycka... znów płacz 🤢 , ale myślę sobie nie popuszczą, przystawiłam ją do drugiej piersi i wiecie co?, załapała... uspokoiła się (ja się oddepreśniłam bo jadła), zjadła cycka, pomyslałam, że może na siedząco jej niewygodnie jakoś, położyłam się z nią i dałam tego "znienawidzonego" cyca i pożarła go również i w trakcie tegoż pożerania poszła kupa jak tralala... uśmiech na buzi, miód na me serce, dziecko spokojne, zadowolone... przysnęło, dało pograć "starym" w scrable trochę no i kąpu-kąpu, cyc (bez żadnych buntów) i już słodko śpi...
Powiem, wam byłam przerażona 🤨 i mam nadzieję, że już taka akcja nam się nie zdarzy...
Teraz pożeram ja kolacje (ciniminis 🤪 ), jutro jadę na uczelnie, może zaliczenie jakieś mi się uda załatwić... Mam taka ogromną nadzieję... bo sesja w plecy, a tu kolejny semestr muszę zacząć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia to raczej byla kolka 🤢, troche pozno Marysi sie zdazylo.
Moj Adi ciagnie wszystkie smoczki a butle jak sie przyssa to nie chce puscic.
Na poczatku mial wlasnie smoczek z difraxa, troche twardy, ale podobno przypomina sutek i dzidziusie ssaja.
Smoczek nalezy odstawiac tak w wieku pol roku, tak przeczytalam. Ja do 7go roku zycia chowalam w kieszen i ciumkalam po kryjomu ☺️, babcia wyrzucila mi go w koncu do pieca... oj byl placz.
Tak ogolnie to Adi woli ciumkac swoje raczki, ale smoczek pomaga przed karmieniem jak on juz glodny a ja musze czekac na odpowiednia godzine zeby mu podac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny czy wasze dzieci tez tak szybko (ok. pol godziny) sie nudza jak wlozycie je do bujaka, albo na mate czy tez w innym miejscu do odpoczynku, zabawy?
Kurde ja nic nie moge zrobic bo Adi zaraz chce do mamusi, masakra jakas. Nie nauczylam go tak, ale mimo wszystko woli byc przy mnie, malpowac i sie bawic, zabawkami sie interesuje, ale nie na dlugo.
Moze jeszcze jest za maly zeby oczekiwac ze sie soba zajmie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobitki trzymajcie za nas jutro kciuki bo znowu szczepienie... kurka normalnie co 2 tygodnie mi ja mecza 😞 ech...

mamuska moja tez sie szybko nudzi na macie a w bujaku to tylko przy mnie siedzi cicho tzn jak sie moze na mnie gapic-chyba taka towazyska jest-po mamusi hehe

kobitki od kiedy planujecie do diety wprowadzic cos poza mleczkiem? moja mama ostatnio przylapana zostala przez mnie na podawaniu malej czekoladki ''a bo ona tak fajnie ja lize'' myslalam ze ja ugryze... a ostatnio ciagle daje jej cos lizac jak nie chleb ciabatke to owoce...ciekawa jestem co bedzie jak bede musiala isc do pracy a jej zostawie mala-az sie boje myslec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamuska27 napisał(a):
igula, ja planuje papke z marchewki tak od 4go miesiaca... moze to pomoze w wyproznianiu sie, a tak to raczej bede ostrozna, ze wzgledu na ten problem z kupka, bo narazie nie ma jakies wiekszej poprawy.


kurcze zwariowac mozna z tym internetem-czytalam ze MAECHEW Z DUZEJ ILOSCI POWODUJE ZATWARDZENIE!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
igula, no tak, bo marchew sie podaje glownie w duzych ilosciach na rozwolnienie, pomieszalo mi sie. A to dlatego ze mam juz pierwszy sloiczek w domu hehe.
Ja nie wiem, zobacze jak bedzie. W kazdym razie jak juz cos podam to dopiero w 4 miesiacu, a tam cos liznac to jak najbardziej. Nie powinno zaszkodzic, pewnie nawet do zoladka nie doleci tylko zaniknie w buzce 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzis znow bole brzucha i rzucanie sie, placz i stekanie. Jejku, oszaleje kiedys. No i syrop poszedl w ruch, bo przeciez musi sie chociaz troche wyproznic. Na szczescie chociaz to pomaga i sie dziecko troche wyprozni, bo inaczej to nie wiem co by bylo.
Wkurza mnie to troche, bo juz miesiac sie tak meczymy, no ale podobno tak niektore dzieci maja.

Ja nadal nie moge sie ogarnac. Caly dzien w pizamie, zaniedbana na maxa, nadal wlosow nie mam zrobionych. Ciezko mi gdziekolwiek wyjsc bo maly juz ciezki a po schodach trzeba zejsc, poza tym u nas deszcze, szarosc, deprecha i tyle.
Spraw mam tyle do zalatwienia ze szok, no ale bez malego nie moge nigdzie wyjsc, a z nim troche ciezko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marlena wiem co czujesz... U nas na szczęście mega kółko odeszły w zapomnienie (już 4 dni!)
Byliśmy u lekarza i Nikola niestety przysyła tylko 0,55kg w ciagu 5tyg. Wiec po każdym karmieniu muszę dać jej butelkę a co za tym idzie niedługo pewnie tak się przyzwyczaić do butli ze z cyca nie będzie się chciało ciągnąć.. Napięcie miesniowe i asymetria... Do tego szmerek na serduszku... Na 8:30 mamy USG podciemiaczkowe, sąsiadka jest ordynatorem na oddz. Dziecięcym i nam zrobi za free bez żadnego skierowania, chociaż tyle, a na echo serduszka wracamy do wawy. Wczoraj nad ranem babcie (zajmuje pokój obok) zabrało pogotowie a Nikola się nawet nie obudziła.
Dołączam się z całego serca do kondolencji. Motylku po prostu wielki uscisk dla Ciebie. bądź dzielna. Tam już nie ma trosk i problemów. Pawełek ma teraz swojego Anioła Stróża.

Muszę ja obudzić... Przespala już 11h a mi cycki pękają!!


A i pojawiła się kupa - sama!!! Po pierwszym dokarmieniu ale tylko jedna narazie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czarne tygodnie oznaczają okresy marudzenia i czasem dziwnych i niezrozumiałych zachowań maluchów (hmmm.... trochę duzo tego czarnego na wykresie )
Tygodnie z piorunem to "punkty kulminacyjne" czyli już wiemy kiedy z domu uciekać i nie wracać.
a podczas tygodni ze słoneczkiem mamy małego aniołka, kochanego cukiereczka zadowolonego z życia.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/831/skokia.jpg/][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/9510/skokia.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Odkąd podałam na noc przedwczoraj Pawełkowi modyfikowane, nie zrobił kupy 😞 co prawda nie jęczy i jest cały czas uśmiechnięty, ale jakoś mnie to drazni strasznie. Wczoraj tez w ogóle go nie dopajałam herbatką, bo chciałam, żeby pobudził jeszcze bardziej laktację i to może dlatego? Dzisiaj przygotowałam troszkę rumiankowej, ale nie wiem, czy dać, bo Pawełek nie daje oznak, że mu źle. Pierdzi jak trzeba, siura dalej niż widzi (wczoraj dwa razy leżąc na macie bez pieluchy obsiurał nawet panele), ale nie daje mi to spokoju.
No nic, idę z nim na spacer póki nie jest za ciepło, a niebo niebieściutkie. Potem przyjedzie moja mama, a wieczorem mamy nauki przed tym chrztem. No i chciałabym wreszcie podjechać (może wykorzystam mamę, żeby mi doradziła) kupić sobie jakąś kieckę na ten chrzest. Upatrzyłam sobie taką liliową zmieszaną z fioletem, ale w obecnej sytuacji muszę się przestawić na czerń.
A! Wczoraj wreszcie zamówiłam sobie okulary nowe, prawe oko mam masakryczne w porównaniu z lewym. No, ale w nowych okularach to zupełnie nowa twarz.
Nequitia współczuję przejść, ja sama nie wiem, co bym zrobiła,bo jak Pawełek zanosi się czasem płaczem to ja panikuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam, witam... właśnie wstałam... 🙂 wcześniej Marysia spała ze mną a raczej z moim cycem, teraz jak się obudziła to nakarmiłam ją znowu w moim łóżku i przeniosłam do łóżeczka a ja zaczynam dzień... póki co to się umyłam 😁 zaraz idę kawe zrobić i coś do jedzonka, jem póki mogę bo później czasami zapomnę, czasem Mała zjeść nie da... no i dziś do szkoły 😞 (nie lubię) miałam brać dziekankę, ale jeśli chcę się wyprowadzić z Mazowsza to stwierdziłam, że skończę magistra jeśli mam taką możliwość bo później to pewno bym już nie wróciła, a tak zleci raz dwa, a wyprowadzić się to i tak planujemy za minimum rok, jak się sprawy pozałatwia no i z Małą się "wyprostuje"... ale to tylko plany...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Fotki z tela, aparat nam umarł 😞

Haha ulubiona minka 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/846/foto0249n.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/458/foto0249n.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Mały żółwik 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/225/foto0259p.jpg/][IMG]http://img225.imageshack.us/img225/2340/foto0259p.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Wczoraj po spacerku 🙂 Przed "atakiem" "chyba kolki"- to tak nagle się pojawia?
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/189/foto0270u.jpg/][IMG]http://img189.imageshack.us/img189/3733/foto0270u.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Przed chwilką, samodzielna zabawa... nie mogła trafić do buzi chyba pół godziny, ale jak trafiła to radocha dla niej jak nie wiem co 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/825/foto0281v.jpg/][IMG]http://img825.imageshack.us/img825/4773/foto0281v.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia Twoja Marysia tez cudna.
Poczytaj o kolce, powody moga byc rozne, niestety nie ma na to sposobu. Ja jak Adi mial kolke to zeby odpoczal od placzu to wlaczalam suszarke... i byla chwila ciszy. A tak to myslalam ze oszaleje, czasem razem z nim wylam.
kolka-100 dni placzu... no masakra. Nawet to nas nie ominelo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja jestem w szoku, bo to był pierwszy raz i tak hop siup i jest... zobaczymy dzisiaj, może po prostu tu był ból brzuszka czy coś takiego... Moja siostra mi wczoraj powiedziała, że na dolnym śląsku w szpitalu, 6 lat temu jak ona rodziła powiedzieli jej że kolki się dopiero zaczynają tak w 2-3 mcu życia... a ja słyszałam że to się ponoć kończy koło 3 mca życia... dzisiaj Marysia jest "normalna" więc może nie będzie powtórki z rozrywki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia to nie ma zasady, moze to byl tylko raz bo nalykala sie powietrza albo czyms sie zestresowala. Adi mial w sumie 5 razy kolke. Charakterystyczne przy kolce jest to ze co bys nie robila, nic nie pomaga. Takze to raczej nie byl zwykly bol brzuszka, bo Adriana dosyc czesto boli brzuch, ale jak go wezme na rece i potule, to zapomina o tym, a kolka to podobno taki bol dla maluszka ze ojej. Chlerstwo jedne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...