Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Beti, Pawełek ma mnóstwo maskotek już... Ale faktycznie niektóre są ulubione, inne mniej.. Pana Biedronka kupiła moja mama i na początku się bałam, bo jest dość duży, ale Paweł nawet z nim zasypia w huśtawce. Lubi się bawić jego czułkami, bo je można wyginać, a ciężko wsadzić do buzi (na szczęście). No i pacynki...są nieocenione! Im bardziej kolorowe tym lepiej...

.

.

Z Biedronki 🙂 To do kompletu do koszulki KIBICUJE RAZEM Z TATA 🙂 No właśnie wszyscy mowia, że coraz podobniejszy do mnie,ale moje ma tylko oczy tak naprawde.

.

.

.

.

Malgorzatta napisał(a):

Fajną masz tą maskotkę - oparcie na pierwszym zdjęciu!

Gosia ja na tym karmiłam na początku,bo nie umiałam jeszcze dobrze ułożyć Malego. A przydało sie szczególnie Marcinowi,bo się bał trzymać Pawełka. Ten wąż ma płetwy,które są grzechotkami,każda inaczej dźwieczy, a jak sie naciśnie na głowie to wydaje bliżej nieokreślony dźwięk,który bardzo rozśmiesza Pawła 🙂

.

.

.

jestem zła....
dzwonili do mnie z polskiej przychodni do której jeździmy na szczepienia... i jutrzejsze szczepienie przeniesione na następny tydzień... bo nie doszły zamówione szczepionki... grrrr
ale tak czy siak do Dublina musimy jechać do Ambasady złożyć wniosek paszportowy no i do Ikei się wybieramy 🙂

Ania Pawełek cudowny, a te oczęta ma prześliczne 🙂

idę nałożyć żółtko na me wciąż wypadające włosy... kąpielka i lulu, jutro dzień pełen wrażeń 🙂

Witamy i Ślemy Buziaki dla Pawełka!!
To już 4 miesiące!!

U Nas ciąg dalszy przelomow, ale o tym pózniej
Teraz sniadanko :-)

Ostatnio wstaje z bólem głowy :-(

.

.

.

.

http://streetcom.pl/language/pl-PL/Rejestracja/

Dziewczyny, a ja jestem zalamana. Grypsko mnie takie dopadlo ze nawet miesnie pupy mnie bola, nie moge sie ruszac,a tu dzieckiem trzeba sie zajmowac. Ciezko mi to idzie bo Adi jeszcze w pizamie. Ja pierdziele, normalnie jestem taka zla. Na dworze pieknie, slonce swieci a dziecko znow sie kisi w domu, bo mamusia zaniemogla 🤢.
Dzis przespal cala noc w lozeczku, bylam w szoku, az o 5 rano wstalam sprawdzic czy oddycha 🙂. Na szczescie jest grzeczny, bo zauwazylam ze jak placze to sie wkurzam, bo glowa mi peka, wiem ze nie powinnam, ale mowie wam, przeokropnie sie czuje.

Agatka tez bym sie wkurzyla.... tu sie przygotowujesz psychicznie, a oni dzwonia ze nie bedzie szczepionki.

Buziaki dla Pawełka !!!

Boryś powodzenia z pierwszym jedzonkiem 🙂

MaRlena trzymaj sie!
Mi dziś właśnie gardło wysiadlo..

Małgorzata daj znać jak Borys zareagował :-) i Powodzenia

Ja w pralni robię pranko a Nikolka znowu śpi :-)
Już 3 raz dziś :-)