Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Wcziraj jak byliśmy po te łuski w zakładzie ortopedycznym to była mama z synkiem1,5 roku. Spytała sie o Borysa a ja hej powiedziałam co ma. Ona na to ze to pikus. Wszystko będzie dobrze.
A ja sie pytam o jej synka. To mówi ze ma w ogóle nie wykształcone piety całkiem bryły a nie stopy (rzeczywiście były takie malutkie) tylko ja nie zauważyłam rak!!! A tam jedna raczka tylko do lokcia a u druga cała tylko zamiast dłoni dwa paluszki z piąstki wystają :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ehhh Iza i niestety często można się przekonać, że "inni mają gorzej".
Moja koleżanka [przedszkolanka] ma synka [2latka] u którego zespół lekarzy stwierdził autyzm, ale jeszcze robili badania ponieważ młody urodził się z blond,niemal białymi włosami i podejrzewają chorobę genetyczną....Ona samotna matka, mieszka na zadupiu i syn, który wymaga codziennej pracy z wieloma specjalistami aby zapewnić mu jak najlepszy start....
masakra 😞

Beti, nóż w kieszeni się otwiera!!!
Niektórzy lekarze powinni pracować w sortowni śmieci, bo właśnie w ten sposób traktują ludzi, a tam przynajmniej nikogo by nie krzywdzili!!!!
Jestem z Tobą myślami!!!!

Wczoraj myślałam, że wyzionę ducha non stop darcie, non stop mokry pierd.....zęby plus wyszły mu na siusiaku i napletki takie czerwone krostki z białymi czubeczkami, na razie robię okłady z rivanolu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Oj biedne, rozbita jestem po tym "spotkaniu" na placu....jakoś mi smutno 😞

A jeszcze dziś dowiedziałam się, że moja mama ma "śmieszną" chorobę ale za to bardzo dokuczliwą i bedzie leczona lekami na Parkinsona 😞 a mianowicie "zespół niespokojnych nóg".....
Niech się ten durny rok skończy....ja wysiadam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dobrze że jutro piątek, bo mam dość tego tygodnia normalnie.... Dziewczyny ja nie wiem co się dzieje, czy to jest jakiś okres taki że wszyscy szaleją czy co? i ludzie w pracy (fochy, obrażanie itd...), i nasze strony tez coś nie halo, zgłoszenia z psychiatryka mamy codziennie, kilka razy dziennie trzeba pisać zgody na te cholreskei zabiegi (gdzie kiedyś sie trafił moze 1 w miesiącu), wszystko pilne, wszyscy coś chcą nagle... masakra jest!


a w weekend robię test 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti cywilnego nie chcecie choć Wziasc zeby było lżej? Wiem ze to głupie pytanie ale czasem sie robi takie rzeczy. Takie państwo.. U mnie w pracy mozna ubezpieczyć partnera ale tylko na ta wersje prywatna chyba..

Mi tez juz nerwy siadają przy Niki.. Ona nawet podczas jedzenia sie rusza.. Nie potrafi usiedziec... W aucie jest horror.. Boryś z kolei zaczyna to samo. Od kilku mcy juz nie da sobie nawet pieluchy na lezaco założyć tylko w biegu i wygina sie.. A usiąść w foteliku albo wózku?! Prezy sie i wygina w luk a siły ma bardzo dużo. Juz 11 kg wazy. Tez czasem płacze z bezsilności. Moze za dobrze karmimy te swoje dzieci?! ;-)
Najgorzej jak na spacerze muszę ha gonić z wózkiem :-(

A z tymi lekarzami to podzielam zdanie.. Tragedia.
Ja myślałam ze Bo ma chrype od krtani a tu grzyb w całej buzi i juz do strun glosowych doszedł :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć mamusie!!

Gosiu, czekam na cudowne wieści!!!

Beatko, absolutnie nie odbieraj tego co powiedziałam osobiście....
Każda z Nas ma swoje problemy i to one wydają się Nam największą tragedią...i to normalne! Najlepiej czasem nie myśleć tylko cieszyć się tym co się ma i modlić aby znów coś się nie przyplątało!
Ja myślę, że to przejściowe...że Twoje problemy plus zdrówko Filipka to tylko chwila w perspektywie całego życia!
Niestety, zawsze jest tak, że zły los dobija leżącego w najmniej oczekiwanym momencie!
Wyobraź sobie, że ja byłam tak masakrowana przez choroby, szpitale itp do 13roku życia! Moja mama musiała chodzić do psychologa bo w międzyczasie umarła moja siostra....ale to się skończyło, moja odporność wróciła do normy a wręcz wzrosła i dłuuuuuugie lata nie chorowałam zupełnie!
Od 13roku życia u lekarza z infekcją byłam dopiero, wiesz kiedy? Kiedy skończyłam 22lata!
Ja wierzę, że za kilka lat nawet o tym nie będziesz pamiętała, zobaczysz!!!

Co do ślubu, to My braliśmy tylko cywilny...ale ostatnio przejeżdżałam koło kościoła i tak mnie jakoś naszło...
Aczkolwiek chyba się nie zdecyduję, bo Nasze burzliwe relacje są niepewne i nie chcę żałować.........wiem, okrutnie to brzmi ale muszę myśleć realnie! Z drugiej strony u Nas robią problemy jeśli chodzi o sakramenty dla dzieci jeśli rodzice nie mają kościelnego....więc myślę, że za kilka lat się zdecydujemy, o ile nadal będziemy razem!

A ja w poniedziałek raczej będę musiała iść z tym siusiakiem Alanka do pediatry....bo nie wiem czy to od ząbkowania czy coś mu się zrobiło na napletku, mocz badałam i ma super!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak Beti, każda matka boi się o swoje dziecko. I to jest zupełnie normalne, i myślę że jedną z najważniejszych rzeczy to wsparcie....moja mama tego nie miała, bo ojciec absolutnie się mną nie przejmował...z resztą nie będę przytaczała sytuacji bo aż wstyd...
Musisz zagonić Tomka do pomocy, pośpi do 15:00 ale na noc idzie dopiero na 21 więc choć godzinę, dwie może zająć się Fifim.
Ty nie leżysz cały dzień, więc swoją "pracę" z dzieckiem i domem możesz uznać jako etat...

Ja wystawiałam na Allegro ostatnio a kwoty zawsze mam inne więc nawet nie wiem co i za ile 😁
Ale chyba nie jest najdrożej!
Tablica jest właśnie "gorsza" pod względem tej dostawy, nie zawsze można znaleźć coś co Cię interesuje w okolicy...

Ja muszę wystawić wózek TAKO Princess.
Ekspres do kawy Tassimo i chyba jeszcze kilka rzeczy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti, takie ciemny srebrny, prawie czarny 🙂 i zamawiane na stronie jubilerskiej jakiejś, grawer gratis był 😉 R się śmieje że mój pierścionek zaręczynowy był droższy niż nasze obrączki haha

Ivi a wiesz że mi ten model TAKO poszedł w 3 dni... w szoku byłam, najpierw wystawiałam wózek do biegania taki 3kołowy to na 2 dzień po niego z Warszawy przyjechali, a TAKO był na tablicy 2 dni i został zarezerwowany na 3 dzień przyjechali po niego... fakt że chciałam 400zł za nniego bo był już taki rozklekotany że szok, popuszczały nity w nim, i w ogóle... cud że ktoś w ogóle go chciał 🤪

Teraz mamy jeden wózek... może z 2 miesiące go używaliśmy intensywnie a teraz stoi bo Marysia na piechotkę chodzi, chyba że autobusem jedziemy to ją w wózek pakuję 🙂

Ostatnio tak myślałam o "misjach" jakie ma matka, tych początkowych, oduczyć butelek, smoczka, piersi, pieluszki, spać w dużym łóżku, zasypiać samodzielnie itp. i cholercia skończyły mi się cele 😮 i tak dziwnie mi się zrobiło jak popatrzyłam na tą moją dużą-małą córkę, która zasypia sama w łóżeczku bez szczebelek, bez smoczka, bez pampersa... która w nocy wali mnie nocnikiem w głowę jak chce siku... która jest wygadana bardziej ode mnie chyba, która zaczyna się bawić w scenariusze i jakieś zabawy tematyczne i robi to sama... tak pusto jakoś 🥴 albo mi wali na głowę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam Was!

Ja dopiero piję kawę, BOrys padl i śpi.... Byliśmy przed chwilą w aptece, zakupiłam ten test, ale wykonam go dopiero jutro, bo M nie ma i on koniecznie musi przy tym być... ciekawa jestem co to będzie 🙂

Borysa przenoszą mi do 3 grupy i ostatniej w żłobku od poniedziałku!

Do tego wszystkiego Borys od wczoraj ma taki ostry mokry kaszel i zielony katar... akurat mam taki sajgon w pracy w tym tyg że nie ma opcji żebym poszla na zwolnienie... M załapał sie do drugiej pracy i też nie ma szansy zeby to odpuścił... Mama mi akurat nie może przyjechać... chyba sie załamię jak mu tego nie wyleczę dziś i jutro...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
BEti czytałam ostatnio że Gminy dostały dotacje z Unii na opiekunów dziennych (program zaraz wracam) i ostro z tym ruszają podobno, może to by była opcja dla Ciebie z Filipem, poszukaj sobie czy w Kielcach nie ma czegoś takiego?

u nas w krk :
http://krakow.pl/aktualnosci/40222,29,komunikat,dzienny_opiekun_poszukiwany.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pamiętacie tą babkę z krk co zamknęła dziecko 3 letnie w mieszkaniu na kilka dni i wybyła? była taka afera niedawno w tv? no to ona była w ciąży, wyobraźcie sobie że urodziła, zostawiła dziecko w szpitalu i zniknęła... oczywiście wszystko to trafiło do mojego sądu... gwiazda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...