Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej! U mnie szpital w domu :-( Bo zastrzyki i osłabienie Niki antybiotyk
Dwojka dzieci na mnie wisi i wymiotuje :-(

Agatka chyba zapracowana!!!

Beti tak mi szkoda Filipka..
Co do boli brzucha to ja miałam taka historie.. Tylko u mnie po wszystkich badaniach (mama sie tylko nie zgodziła na biopsje) okazało sie ze mam alergie pokarmowa i ten okropny bol brzucha był od jedzenia.. Alergia i na mleko i na gluten prawie na wszystko... Beti dużo siły i cierpliwości do naszej służby zdrowia.. Sama to przerabiam non stop i siwieje od tego.. A nerwy są w strzepkach..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti to rzeczywiście mieliście przeboje... mam nadzieję że już lepiej!

Dorota tez sie strachu najadłaś pewnie, no ale nie da się chyba tak, żeby te nasze dzieci nam żadnych extremalnych przeżyć nie dostarczyły, hehe 🙂

a Agatka ma termin na listopad, tylko nie pamiętam na który dokładnie?
już wiem 14.11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorotka piękną miałaś noc. Współczuję. Ja z wtorku na środę miałam noc z bani bo WOjtek jakiegoś wirusa złapał i wymiotował. Na leżąco, bo przez temperaturę sił nie miał. Musiałam prac w nocy, pościel, kołdrę, ubrania, wszystko. Wymiociny miał wszędzie nawet na włosach. Dobrze że jeszcze PAweł był to mi pomógł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja już od piątku jestem sama. Ciężko mi strasznie na sercu. Oprócz tego po całym tygodniu na wariackich papierach sił nie mam zupełnie. Powieki mi opadły od zmęczenia i braku snu. Jeszcze miałam zjazd w ten weekend, zasnęłam na wykładzie! Masakra ☺️

I samochód mi nawalił 😞 Akurat teraz jak mąż wyjechał 😞
Dziś wróciłam ze spaceru tak umęczona. Wojtek mi uciekał, darł sie, rzucał, od podnoszenia go i ciągnięcia za rękę(wisiał na niej) aż mnie brzuch zaczął boleć 😞 Ledwo weszłam z nim na pierwsze piętro 🥴
Ide spać właśnie, bo zasnął to skorzystam.

Gosiu ja tez często męczę sie ze wzdęciami. Nie miałam tak przy Wojtku. Piersi okropnie mnie bolą, mam zadyszki z byle czego i zasypiam na siedząco. Są dni że mam mdłości od rana do wieczora ale nie codziennie na szczęście.
NO i jeszcze dziś zaczęło mnie boleć gardło 😞 I co tu brać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ivona ostatnio byłam w takiej aptece - nie aptece, i widziałam tam z tej serii co syrop taki dla kobiet w ciąży właśnie tabletki na gardło, zaraz poszukam jak to się nazywa..

http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/prenalen-gardlo-16-pastylek-do-ssania-15018.html

ja pamiętam że w tamtej ciąży brałam jakies homeopatyczne z Boiron na gardło, ale mi nie pomogło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
co do kolejnych uroków ciąży, to mnie piersi dopiero teraz zaczynają boleć, dalej mnie muli, i się mega szybko męczę.... np w pracy schyliłam się 3 razy po akta z podłogi i dostałam zadyszki... dziś tez poszliśmy na spacer i ledwo wyrobiłam przy nich, a kondycji mi nie brakuje, teraz coś tak mi się zaczęło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...