Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Butterfly, kolezanki dzidzius mial straszne kolki po bananach.
Ja mam to samo, brak apetytu. jem bo musze.
A z tym wietrzeniem to Ty masz racje, ale moj Adi tak strasznie sie drze jak go rozbieram, nie wazne czy calego czy tylko dol, wiec nie wiem czy mi sie uda przewietrzyc jego pupke.

siemka dziewczyny ja przez 3 dni mialam masakre bo Nicole miala zatwardzenie 🤢 (karmie ja moim mlekiem odciagnietym + modyfikowanym) , walczylismy i udalo sie narazie, pomogla herbatka koperkowa i rumianek jak "walnela" to tatus zwymiotowal hehehe. wczoraj byla polozna i kazala zmienic mleko bo mialam aptamila z milupy a ono jest troszke ciezkie. zmienilam na bebyvita i mala dzis sama juz bez pomocy zrobila ladna kupke hihi az sie ucieszylam jak poczulam ten smrodzik.

co do spania to mala spi w luzeczku 1 metr odemnie i dajemy rade w nocy budzi sie co 3 godziny dostaje butle i spi dalej, niekiedy troszke pomarudzi ale jest ok.

Małgorzatta - podziwiam Cię za to jedzenie a szczegolnie za tego grilla i colę !
Ja w ciąży zarzekałam się, że będę jesć wszystko, że nie dam się zwariować, ale wystarczyło raz nie spać całą noc i słuchać ryku non stop od 23 do 4 po fasolce szparagowej (w necie było,że młodą można bez obaw :blink 🙂 i już nie jestem taka twarda ... 😞
Teraz zanim po coś sięgnę myślę 3 razy...
Kurde, tylko strasznie się boję, że od takiego unikania wszystkiego w końcu nam się przyplączą te wszystkie alergie.

Też myślałam o tej kawie tylko boję się, że nie będzie spać ... Póki co piję INKĘ 😁

A jabłka jecie surowe ?
Kiedy zamierzacie wprowadzić coś smażonego i gazowanego ? (nie tyczy się Małgorzatty 😉)
Mam straszną ochotę na schabowego czy naleśniki ...

co do diety to ja podobnie jak Malgorzata jem wszystko no ale ja dokarmiam modyfikowanym wiec moze jest jakas roznica... 🥴

Myślałyście już o antykoncepcji ? Ja jestem zielona w temacie tabletek bo nie brałam ich już długo.

ja wczoraj pytalam poloznej o antykoncepcje i powiedziala ze dopuki karmie piersia to tylko gumki albo spirala, bo tabletki przenikaja do mleka. jak skoncze karmic to tabletki albo zastrzyk hormonalny bierze sie go raz na trzy miesiace...narazie pomysle a poki co gumki czyli moj wrog bo niecierpie ich 🥴

Ja w nocy i do 13 miałam masakre, mała dusiłą przez tyle godzin i kupkała co jakiś czas z tego duszenia, przysypiała na pół godzinki max godzinkę...
no i wczoraj mama pozwoliła sobie na kabanosa (wieczorem - zamiast chipsów do filmu) i rozcieńczonego kubusia z wodą (pisałam wczoraj) więc coś małej zaszkodziło.. pytanie co.. aż boję się testować.. myślałam dziś pić tego kubusia i zobaczyć co się stanie a jutro kabanosa zjeść.. ale szczerze to się boję bo jestem troszkę wykończona..

Małgorzata hardcorowiec jesteś! Ja na pewno spróbuję coli ale to na wakacjach, mała akurat skończy m-ce więc powinno być lepiej, bo co ja będę piłą na plaży??? zawsze był reds jabłkowy a teraz?! wrrr brrr i ochota mnie bierze na papieroska jak tak czasami mała da mi popalić
ciekawe po jakim czasie papieros ulatnia się z mleczka.. ktoś wie?!
pytam tak na przyszłość.. bo wakacje nad morzem z pomocą do dziecka a mama na wodzie mineralnej?!
Nikolka śpi tylko w rożku, jest niespokojna jak ma za dużo przestrzeni i może bezkarnie machać rączkami i nóżkami

Co do gina, któraś jest z wawy i może uczęszcza do Limu/LuxMedu i może kogoś polecić?
Muszę zmienić ginkę na bardziej delikatną
co do spraw krocza mi na wargach, tych co zakrywają wszystko po porodzie ok tyg wyrósł "cycek" ze skóry który podczas dotykania boli
Jestem załamana, pewnie będą mi to wycinać bo nie chcę mieć tego, boję się wizyty u gin
już mi się ten "cycek" śni po nocach..
skąd to się mogło wziąć?? 🤢

.

.

.

Malgorzatta napisał(a):

Wiecie co, a z tym jedzeniem to ja sobie pozwalam, bo małemu po prostu nic nie jest! czemu nie w takim razie, była dziś położna, poprosiłam żeby wyoglądała malucha czy na pewno nie ma jakiejś wysypki, której ja np. nie widzę i stwierdziła ze wszystko ok. W nocy śpi, on wcale nie płacze, jest taki pogodny i zadowolony 🙂 ale też go dokarmiam sztucznym, choć już tylko w nocy raz. MOże coś w tym jest?

a jakie mu dajesz mleko ? i to tylko podczas nocnego karmienia?? ile czasu śpi po sztucznym? dłużej niż po cycku?

hehhee podchodząc tak do tych konserwantów to w sumie co za różnica czy kubuś czy cola, i tu i tu chemia.. tylko cola gazowana.. 🤨

.

.

Doris25, ja jablka surowe jem codziennie, czasem 2-3 dziennie.
Co do antykoncepcji, to ja pierdziele pigulki poki karmie piersia. Juz powiedzialam swojemu ze niestety tez musi sie poswiecic i dopoki karmie, a to tylko 3 miesiace planowo to niech zapieprza po gumy. Jak przestane karmic to ide po tabletki.
Polozna kazala bardzo uwazac bo podobno po ciazy organizm jest bardziej plodny. Opowiadala ze zna pare ktora zaszla w ciaze juz tydzien po porodzie. W glowie mi sie to nie miesci.

Co do palenia, to ja juz chyba nie bede zaczynac. Jak juz udalo mi sie rzucic to moze lepiej tak trzymac.

Co do kupki to moj mial dzis rozwolnienie, az sie biedny poplakal. Nie wiem jak rozpoznac gdyby mial zatwardzenie, bo on non stop steka i takie odglosy wydaje jakby kupke robil. Chyba tylko po tym gdyby przez dwa dni nie bylo kupki.

Malgorzatta to nie budzi Ci sie w nocy nawet jak sie osika?
Boze, tez bym tak chciala.
Ja wstaje przewaznie 2-3 razy w nocy zeby zmienic pieluche i nakarmic.
Dzis ledwo przylozylam glowe do poduszki i po 1,5 godz. znow mialam pobudke 😞. Rano juz poprosilam tatusia zeby mu zmienil pieluszke zanim wyjdzie do pracy bo ja normalnie bylam nieprzytomna.

hej maminki! 🙂

Doris ja właśnie dzisiaj na obiadek zjadłam naleśniki z serem 🙂 zobaczymy co się będzie działo 🙂

Małgorzata mój synek też dzisiaj kupkę z wyrzutem akurat na mamusię 🙂 już drugi raz tak mu się zdarzyło, a na poprawkę fontanna siusiów 🙂

Ja też podaje sztuczne mleko w nocy i faktycznie dłużej po nim przesypia ok 4h, po cycku 2h to jest max w nocy, a w dzień co 1h albo 1,5 do cyca płacze..

Mamuśki takie pytanie czy kupki Waszych szkrabów mają taką konsystencję rzadkiej musztardy?? bo u mojego synka ta kupka czasami taka wodnista.. 🤢

Marlena mój synek też oddaje takie dziwne odgłosy, stęka jakby kupkę robił zwłaszcza zaraz po jedzeniu... aż czerwony na buzi się robi....nie wiem czy ma wzdęcia czy co 🤢

Mamuska27 napisał(a):

Malgorzatta to nie budzi Ci sie w nocy nawet jak sie osika?
Boze, tez bym tak chciala.
Ja wstaje przewaznie 2-3 razy w nocy zeby zmienic pieluche i nakarmic.
Dzis ledwo przylozylam glowe do poduszki i po 1,5 godz. znow mialam pobudke 😞. Rano juz poprosilam tatusia zeby mu zmienil pieluszke zanim wyjdzie do pracy bo ja normalnie bylam nieprzytomna.

mój Nathaniel dostaje Nan ( bo z moim mlekiem to juz kiepsko jest po godzine sciaganaia mam moze 20 ml). , i skubaniec spi po nim 6 lub7h , czasem sama wstaje do niego i go na spiocha przebieram bo on taki leniuch ze znaku nie da tylko tak spi w takiej mega mokrej pieluszcze , dobrze ze one takie chłonne sa bo inaczej by łożczko zasikał .

Doris ja z jabłkiem dzisiaj spróbowałam.. ale było pieczone.
Mojemu Małemu po bananach nic nie ma, ale może to dlatego, że w ciąży jadłam ich mnóstwo?
Co do kupek to mój też ma taką musztadkę.. albo bardzo mało ściętą jajecznicę 🤪
Dzisiaj z nowości w jadłospisie makaron, jabłka, rodzynki i czekoladka- zobaczymy co się będzie działo.
Ale powiem Wam, że przed chwilą Mały miał taką czkawkę, że az sie popłakałam. Zazwyczaj pomaga jak dam mu na chwile cycka, a on mi cycka wypluwał! Jak nigdy! Nie wiem, co się stało! I teraz się troszkę martwię.

Butterfly uspokoj sie. To tylko czkawka. Wiem ze maly pewnie caly skakal i az mial problem z oddychaniem, ale nic mu sie nie stanie. Jedyne co to mozesz go pomasowac troche, albo ponosic, przelozyc na boczek. Czkawka sama musi przejsc. Adi ma conajmniej 4-5 razy dziennie czkawke, a nawet w nocy czesto, takze juz sie przyzwyczailam a tez caly az skacze.
Glowa do gory! Maluszek sobie z czkawka poradzi 😉.

Ja wiem, tylko mi go tak było żal... Mama mi powiedziała, ze można lekko podmuchać w twarz dziecku wtedy i tak zrobiłam. Do tego masowałam brzuszek i po chwili przeszło, ale bardziej martwiło mnie odrzucanie moich cyców 😞 Mam nadzieję, że to był jakiś foch po prostu i przy nocnym karmieniu będzie wszystko ok. Bo przed snem idzie butelka z moim mleczkiem. I powiem Wam, że jak po cycku przesypia ok.3h to po butelce ok.5-6h. Tak więc może to kwestia butelek, a nie mleka modyfikowanego?Bo ja modyfikowanego nie podaję wcale. Choć w szpitalu mówili, że niby po tych "gotowcach" (a co to za gotowiec, jak i tak trzeba go przyrządzić?) dzidziuś dłużej śpi, bo sa bardziej syte, ale czy ja wiem...

.

Mamuśka moja też pół dnia spędza na tym stękaniu i duszeniu, to jest najgorsze bo nie wiem jak jej pomóc..
odkąd pije tą herbatkę humany to niby jest lepiej, dziś nie wprowadzałam nic nowego to zobaczę jak będzie w nocy, choć w dzień śpi bardzo delikatnie, jak nigdy.. nawet na spacerze lekko spałą i pojękiwała.. czemu te maluszki nie mówią o co im chodzi?! było by i im i nam łatwiej..
a właśnie, nowość będzie, idę umyć i pokroić rzodkiewki.. jadłam całą ciążę może nic się nie stanie..

K....a, musiałam zrobić wjazd do sąsiadów na górę,bo zaś zachowywali się jak zwierzęta, a Pawełek na każdy rumor reagował kwękaniem i nie mogłam go do porządku uśpić. I wyobraźcie sobie otworzyła mi naje....na babcia i mi stęka, że sobie nie umie z dziećmi poradzić, a rodzice ją zostawili z nimi na 2 tygodnie. Normalnie myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok. Teraz się uspokoiło, ale czekam do 22:30 jak się coś powtórzy to dzwonię na policję. Normalnie mi się w głowie to nie mieści! A po chwili jeszcze stoczyła się do nas na dół, żeby przepraszać,Marcin o mało jej nie zrzucił ze schodów.
A nasz Żółwik jakiś dzisiaj niespokojny, dziwnie je, dużo przerw robi, jakby mu coś zalegało w brzuszku. Teraz siedzę i się modlę, żeby to babsko czegoś nie wymyśliło i żeby te bachory tam się uspokoiły.

A poza tym coś mnie rozbolała lewa pierś.. A cały dzień była w użyciu,niemożliwe przecież, żeby zrobił sie zastój? 😞

Malgorzatta no to Borysek idealne dziecko 😁.
Czerwcowka cos w tym jest bo Adi w dzien tez potrafi spac jak aniolek. Nozki wyprostowane, raczki do gory rozlozone i dziecka nie ma. A w nocy to i nozki podkurcza i mruczy, steka i sie wierci niespokojnie.
Butterfly, mam nadzieje ze sie uspokoja tam i ze Pawelek bedzie mial troche spokoju na wieczor 🙂.