Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
igula napisał(a):


nika moja mala smieje sie w glos tez jakies dziwne dzwieki wydaje 🙂 i na nozkach staje jak ja mam na klacie 🙂 silacz-glodomor 🙂 A W NOCY TO NORMALNIE SIE BUDZI CO 2 GODZINY! ja to spie po 4 godziny na dobe...juz czekam jej pelnoletnosci hehehe

aha a powiedzcie z tymi pieluchami bo jaj mam 1 i ma odcisniete nozki i kupilabym 2 ale kurka te 1 jej wisza w kroku i nie wiem czy 2 nie beda za duze...wasze 1 tez tak wisialy?


to moj maluch ładnie w nocy spi bo budzi sie o 3 a potem juz o 7 . w miare chodze wyspana , w dzien tez ładnie spi ale my duzo czasu spedzamy na spacerkach ..chociaz jak jest brzydka pogoda to potrafi budzic sie tylko by cos zjesc ..

własnie nie wiem co z tymi pieluchami ja przeszłam na 2 ale wisza mu w kroku od 1 cały po odciskany jakis jest i teraz nie wiem ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny żółtaczka dalej jest i dziś 3 dzień ściągam i pasteryzuję pokarm. Troszkę zbladła i jutro już wracam do cyca bo się boję że się odzwyczai..
Z dwóch piersi wyciągam 100-110ml.. czy to nie za mało jak na miesięcznego bobasa?

Nikolka ma kolki, zaczyna się ok 19-20 i trwa do ok północy - tak do zaśnięcia
a dziś już nie dałam rady psychicznie i włączyłam jej suszarkę.. i po 5 min .... spała....
masakra!! Spróbujcie u siebie, oczywiście użyłam jej już po jakiejś godzinie płaczu i masowania i dostała smoka (co do smoka to dopiero w weekend kupiłam nowego z AVENTU i pierwszy raz się zainteresowała i już się w nim zakochała 🙂 niezastąpiony wynalazek!!) uspokoiła się ale wiem z doświadczenia że inaczej jeszcze z 2 godz byłby koncert..

na weekendzie byliśmy na wyjeździe!!! u dziadków - podróż ok 2,5 - 3 h
całe dnie spała na dworku w wózeczku, ja zapominałam że mam dziecko, dziadkowie spacerowali 🙂 ja tylko ściągałam i pasteryzowałam mleczko
ale niestety wieczorami koleczka.. 🥴
może jak wrócimy do cyca to się uspokoją.
także pierwszy wojaż za nami, przygotowuje sie psychicznie na 13 sierpnia i podróż nad bałtyk..

noc ostatnia też przespana całe dwie godzinki.. ale wiem że to minie, musimy się trzymać dla maluszków 🙂

co do pieluszek mam to samo wrażenie, dokończę ostatnią paczkę newbornów i próbuję kolejny rozmiar 😉
dziś byłysmy u ortopedy - wychwalił małą, zbadał i powiedział że nie ma się do czego przyczepić 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
monia29 nikolce się ulewało 5-8 razy po każdym jedzeniu, wcale się nie przejadała
mimo odbicia i ułożenia na "podwyższeniu" dalej to samo, aż płakałam z bezsilności
ale samo przeszło niedawno, zdarza się teraz 1-2 razy ulać ale to max, więc nie masz na to wpływu, musi się tam wszystko pozrastać i wykształcić i samo przejdzie

Kupiłam pas poporodowy, założyłam i .. wytrzymałam 5 min ☺️
czad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti co do teściów, to mnie już słów brakuje, nawet babcia mojego męża zaczęła mnie doprowadzać do szału uwagami na temat trzymania i ubierania.
Gosia mnie też pierwszy raz dzisiaj Mały obrzygał. I też się wystraszyłam, bo jemu sie nawet nie ulewa. A wcale nie miałam wrażenia, że się najadł jakoś szczególnie. Mam nadzieję, że z tej okazji nie obudzi się w nocy głodny, bo skoro już zaczął przesypiac całe nocki to wolałabym, żeby dalej tak bylo jednak.
Dzisiaj byla u mnie położna. Obejrzała to moje uczulenie i powiedziała mi, że ma takie 2 pacjentki co mają to samo i się u nich okazało, że to ma związek z wątrobą. Wspomniała o cholestazie... Mam zrobic próby wątrobowe i bilirubinę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Z tym ulewaniem sie, to chyba normalne, wiec nie ma co panikowac. Wiadomo ze szkoda nam maluszkow, serce sie kraje, tak samo jak ma kolke, no ale musza to przezyc jakos.
Adi taki zmeczony, spac mu sie chce, ale chyba brzuszek go boli bo steka i sie krzywi do placzu, wierzka nogami i raczkami i tez nie wiem jak mu pomoc.
Nocka byla super, tylko o 4.30 pobudka, no i pozniej o 7.00, a tak to od 23.30 do 4.30 spal sobie, no i dzieki temu my tez. Caly wczorajszy wieczor byl marudny wiec az sama sie dziwie ze w nocy tak spal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
moj smyk dzis pieknie spał cała noc 🙂

a co do ulewania to Nathaniel czesto tak miał ze sie po zygał .. i czasami to przebierałam jego i siebie 4 razy dziennie.. bo zawsze jak go jeszcze trzymałam na rączkach.. teraz jest oki raczej mu sie zdarza , chyba ze zaraz po jedzeniu chce kaszlnąc to w tedy mu sie troche uleje ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak sobie Was podczytuję, ale niestety tylko jednym okiem bo dosłownie nie mam sił 😁
Lenka ostatnio pluje i wygina się krzycząc przy tym w niebogłosy... przy lewej piersi. Wczoraj okazało się, że tak z niej cieknie, że biedactwo nie nadąża połykać 😞
Na razie karmię tylko piersią... ale moja laktacja ma wiele do życzenia... Nie odciągam w sumie nic bo Lenka wysysa mnie do cna... Próbuję rozbujać ją dalej, ale jak mi wyjdzie to zobaczymy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ivi984 gratuluje takiego porodu... ja o swoim chcę zapomnieć jak najszybciej... o drugim bobasku nie myślę nawet, Mała chyba jedynaczką zostanie... no chyba że będę miała z góry zaplanowaną cesarkę... 🥴
Zaczęłam gotować już obiad bo nie wiem czy później Mała będzie łaskawa 🙂 hihi póki co sobie leży i udaje, że nie chce jej się spać 🙂 ale oczka jej się zamykają...
Dzisiaj idziemy do rehabilitantki i będziemy ćwiczyć 🙂 ciekawe czy Marysi się spodoba... oby bo czeka mnie z nią ćwiczenie w domku...
Aha muszę się pochwalić... zrzuciłam już 15 kg 🙂 i szwagier mi sprezentował buty "odchudzające" haha niby modelują pośladki i uda.... zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 będę je ubierała, Małą do wózka i heja nad wisłę 🤪
Co do nocek to Mała też je przesypia... śpi od 22 do 5-6 rano... biorę ja do łóżka daję cyca i śpi tak jeszcze do 8 ku mojej radości 🙂 i tak jak teraz koło 11 znowu idzie spać 🙂 ja wtedy się ogarniam i zaczynam coś robić w domu żeby nie było gadania teściowej (najchętniej to bym i tak spała 😮 ) Najfajniejsze jest to że Maryś potrafi obudzić się koło 15-16 jak zaśnie 11-12 a ja i tak siedzę z nią i się na nią patrzę... ewentualnie jak czuję, że puści bąka to ją przebiorę czy coś 😁
AAAAA dzisiaj też zaczęłam ściągać pokarm bo czeka nas to długie wyjście na rehabilitację... i ściągnęłam 20ml z obu cycków... tyle zostało po jedzeniu Małej... no ale cóż mam nadzieję, że uzbieram przynajmniej 100ml, bo publicznie cyckiem jej nie nakarmię przez te kapturki cholerne 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobity kupilam te pampersy 2 i SUPER! tez wisza w kroku ale wcale nie bardziej niz 1 a nie cisna maluszka i nie leca z dupki(jak juz sie zdarzalo mimo tego wiszenia)

nika twoj mlody prze debesciak z tym irokezem hehe
mamuska jak chcesz to ja ci jakies foto moge ustawic 🙂polecam sie 🙂
ivi ja po porodzie powiedzialam ze nigdy wiecej dzieci i ze bolu sie nie zapomina ale teraz ten bol wydaje mi sie przyjemny jak sobie przypomne ten 'dziwny wspanialy' zapach noworodka jak mi go brudaska polozyli na brzuchu i jak nas wiezli na sale poporodzie to mi sie wydaje ze moglabym rodzic co rok! mimo ze wtedy myslalam ze z bolu umre
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
to gratuluje wyjścia 🙂
ja od dziś zaczełam znowu karmić cycem, bałam się że zapomni mała ale nie 😉
tylko widzę i czuję różnicę, z cyca nie chce jej się ściągnąć nawet połowy mleka dlatego je częściej, od rana przelewa mi się w cycach ale ciągnę dopiero na noc i dam to pośpi 🙂
tylko jak robicie z tym ściąganym? po jedzeniu pewnie z 40-50ml mi zostanie i jak dwa razy dziennie to ściągnę to 1 ratę chować do lodówki a drugą w oddzielnej butelce do lodówki i zlać dopiero po wciągnięciu? jak robicie? to samo z zamrażaniem, zbierać przez cały dzień i dopiero wieczorem zamrozić?? zbierać w oddzielnych pojemnikach i do lodówki?!
brrr pogubiłam się a też chcę zacząć żyć i np wyskoczyć do kosmetyczki na godzinkę, dwie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka, ja sciagam zawsze na wieczor, bo przed spaniem daje mu tylko troche cyca i dobijam modyfikowanym zeby mi sie nie budzil co 2 godziny. W nocy u mnie najwiecej przybywa mleka, generalnie przeciekam, wiec karmie go cycem jak sie obudzi.
Wieczorem udaje mi sie przewaznie 100-120ml sciagnac. Daje do lodowki, narazie nie zamrazam bo rzadko kiedy wychodzimy na dluzszy spacer wiec nie potrzebuje.
Poza tym slyszalam ze mleko modyfikowane po otwarciu mozna tylko miesiac przechowywac, nie wiem czy to prawda ale jesli tak, to musze czesciej go dokarmiac zeby nie zmarnowac.
nika cos mowila chyba ze w tym samym dniu sciaga do jednego pojemniczka, tylko jak w inny dzien sciaga to juz nie miesza.

Iga dzieki, jak bede miala chwile, to podesle jakas fotke.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no właśnie z jednego dnia, np,
o 8 rano 20ml i do pojemnika i do lodówki
o 12 znowu 20ml i do oddzielnego pojemnika? i do lodówki?
o 16 znowu 20ml i do oddzielnego pojemnika? i do lodówki?

tak mam to rozumieć? trochę to będzie zajmowało miejsca...

bo poza lodówką to max 8 godzin więc do wieczora nie da rady wytrzymać poranne mleczko..
a moja produkcja, szczególnie z prawego cyca przewyższa myślę że dwukrotnie możliwość wyssania przez małą jednorazowo albo będzie pęczniał i bolał albo choć te 20ml ściągnę i zamrożę na wieczór jak się zbierze.. ale nie wiem jak to zrobić bo wszędzie trąbią żeby nie mieszać jak jest różna temp, a kiedy zmieszam jak zamarznie porcja z rana i popołudnia?!
jakoś nie mogę tego pojąć i poproszę o radę mamuśkę która przez to przebrnęła..

p.s. kurier przyniósł huśtaweczkę i nie umiem wyłączyc muzyczki.. testuję jak mała śpi 😜
wyłączyłam power a muzyka dalej gra jak najęta..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beti82 napisał(a):
ja mam pytanko do tych którzy składali wnioski o kase z PZU. ile ma sie czasu od urodzenia dziecka i gdzie co jak co trzeba złozyc? czy musze isc do pracy po potwierdzenie ze płaciłam czy tylko do oddziału pzu?


Beti
ile czasu się ma to ja nie wiem ale wiem że samemu trzeba isc do Pzu i tam mówisz o co chodzi musisz mniec ze sobą akt urodzenia dziecka jedynie i oni tam drukują takie pismo podpisujesz i czekasz za kasą to wszystko tak było u mnie bo już mam załatwione.Za kasą czekałam 3dni i jeszcze do domu pismo przyszlo ile mi przyznali kasy.Do pracy [po nic nie musiałam isc jedynie mówiłam gdzie pracuje 🙂

Mam pytanko czy wasze pociechy mają czerwone krostki na twarzy?nie wiem czy to potówki czy nie?I na klatce piersiowej dziś zauważyłam że ma 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...