Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Hej maminki,
wczoraj pierwszy raz dokarmiłam małą mlekiem w proszku bo po cycu dalej szukała, znów były cyrki - jak pierś była już miększa to łapała, wypluwała, potem nie wcelowywała więc ja jej wkładałam i znów wypluwała no i stwierdziłam, że chyba już tam nic nie ma więc dałam jej 90 ml co by bidulka głodna nie była. Spała po tym w nocy pięknie bo aż 5,5 godz !
Nareszcie się wyspałam !
Jak myślicie - te cyrki przy cycu to reakcja na pustą pierś czy może lenistwo dziecka - czytałam w necie na forum, że jak dziecko tak się zachowuje to znaczy, że nie chce mu się ciągnąć w związku z używaniem butli. Tylko, że moja mała butlę dostała ze 3 razy w dużych odstępach czasowych (dawałam jej 2 razy koperek i raz mleko). 😮
Jak myślicie ?

.

.

Darka - ja mam taki patent jak mała płacze to włączam jej na youtube muzę i powiem Ci, że się uspokaja. Odpal jej głośno FASOLKI - JAGÓDKI. Moja przy tym zawsze się uspokaja.
Albo jakiś wiatrak lub suszarka !

beti82 napisał(a):

Doris a sprawdzałas czy mleczko jescze Ci leci? ja jak takie cyrki robi to sprawdzam naciskam jak połozna mnie nauczyła i okazuje sie że mleczko jest a mały po prostu lubi pomarudzic. poza tym ssanie piersi to jest bardzo duży wysiłek tak mi mowiono, wiec moze juz siły nie miała mała, bo spac jej sie chciało. tos sczesciara ze Ci tyle spała.

raz jak sprawdziłam to raczej pustawo się robiło, innym razem leciało a ona i tak marudziła. 😮

hej maminki 🙂
u nas noc w miarę o 24 zasnął (to była walka żeby zasnął) nie chciał spać, przyniosłam go do salonu i zasnął... widocznie maluszek chciał być z mamusią i tatusiem, pooglądać chciał film z nami 😁 potem pobudka o 4 na cyca, pileuszke... potem o 7 cyc, potem dwie mega kupki, potem o 10 cyc, 11:30 cyc i cały czas śpi 🙂 ufff jak przyjemnie razem z mężem było zjeść śniadanko, bo do tej pory jedliśmy osobno, bo mały nam nie pozwolił na ten luksus 🙃

Beti u mnie też działa ten patent - jeżdżenie wózkiem po salonie, albo wystawianie małego na balkon, ale to już musi przysnąć, bo jak postawie wózek i nie będę lulać to się drze 🙃

Doris u mnie też czasami cyrki przy karmieniu, okazuje się, że już po prostu mleczko słabo leciało i mały się denerwował... nerwusek mały 🙂

Ivona ja sporadycznie, by zapobiec pleśniawkom, po wieczornej kąpieli, po jedzonku, smaruje małemu dziąsełka i jęzczek APHTINEM. Co do zatkanego noska mój też tak ma, że sapie zwłaszcza jak śpi, zapuszczamy mu sól fizjologiczną by udrożniać mu nosek... choć katartku raczej nie ma, no ale sól nie zaszkodzi 🙂 Mam nadzieję, że Twój synek nie złapie tej cholernej infekcji, na szczęście lekarka go osłuchała i nic nie znalazła, więc nie martw się na zapas.

beti82 napisał(a):

Darka drugi sposob moze ci pomoc bo dzis go opantowuje 🙂 USypianie w wózku w domu.poudaje ze jezdze w przod i w tył i maruda w koncu usnąl. mozna go jak zasnie głebiej przeniesc do swojego łózeczka 🙂
trzecia sprawa jak po nakarmieniu i beku zaczyna marudzic moze oznaczac ze jescze moze mu sie odbic. moj tak dzisiaj cztery razy pomarudził, popiszczał w łożeczku i za kazdym razem jak go ponosiłam troche to mu sie odbijało. cztery razy aż po jednym jedzonku 15to minutowym 😮
jezeli sie małemu nie odbija to kolki gotowe. i krąg zamknięty. a po odbiciu moj mały urwis czasem chce jeszcze 2 minuty przy cycu.połozna mowiłą ze po odbiciu robi sie miejsce w zoładku i niektóre dzieci znowu sa głodne 😞 moj widze jest taki jak ja: uwielbia isc spac z pełnym brzusiem.

Przepraszam, że się wtrącę 🙂 Beti jak układasz dziecko żeby mu się odbiło ??? Też myślałam o tym, żeby mojej małej się odbiło ale do góry boję się ją jeszcze podnosić. Chyba że kładziesz ją tak boczkiem ?????????????/

Pozdrawiam

hej mamusie my własnie wrocilismy ze spacerku 4h łazilimy 🙃 nogi to juz nie powiem gdzie mi wchodzą 😉

jejku jak was czasem czytam to az mi was szkoda ze tak wam daja maluchy w kośc bo mojego bobaska gdzie nie położysz tam zasypia ..

Hej mamuśki... ja tak na chwilkę zajrzałam zobaczyć co słychać 🙂 zrobiłam teściowej niespodziankę i wysprzątałam cały dom jak pojechała do swojej mamy 🙂 a co... od czasu do czasu mogę 😁 dzisiaj idziemy do znajomych na grilla 🙂 w końcu wyjdę z domu... cieszę się jak głupia bo ileż można... zaraz mój Rafał wróci z pracki i będziemy się zbierać, ciekawe jak Mała zareaguje 🙂 znając ją to pewnie prześpi całą "imprezę" haha
Co do tej mojej wizyty to jeśli w poniedziałek się potwierdzi ta waga to zacznę ją na stałe dokarmiać... bo wiecie co, ważyłam ją w domu i waży na domowej wadze 4400... więc wolę ją zważyć na jeszcze jednej jakiejś wadze a akurat w pon mamy wizytę w poradni...

Mamuska27 napisał(a):

beti82 myslisz ze to duzo? mi sie jakos malo wydaje. Jakby przytyl 1500g to bylabym zadowolona, a tak malenstwo wazy tylko 4520g. Nadal nosi najmniejszy rozmiar.

Moja Nikolka przytyła 900 od urodzenia równo w dniu kiedy kończyła 5 tyg
i pani ordynator chwaliła!
więc wydaje mi się że jest ok

a tu co znalazłam:

"
Przy okazji wizyty w przychodni maluch niewątpliwie został zważony. Warto pamiętać, że dzieci karmione maminym mlekiem przybierają miesięcznie od 500 gramów wzwyż (licząc od najniższej wagi po urodzeniu), górnej granicy nie mają ustalonej, więc nie słuchaj, jeśli ktoś mówi, że przekarmiasz dziecko. "

Mi już ręce opadają.. od dwóch dni prawie nie śpi, dzień wygląda tak:
30min ciągnie cyca, 1h ją usypiamy, 30min śpi..
30min ciągnie cyca, 1h ją usypiamy, 30min śpi..
30min ciągnie cyca, 1h ją usypiamy, 30min śpi..
30min ciągnie cyca, 1h ją usypiamy, 30min śpi..
no i te 30min to z nawiązką..
nerwy mi puszczają
przy cycu wije się, pluje, rzuca się jakby mleko co najmniej parzyło, ale najdziwniejsze że sama łapie - łapczywie znowu, chwile ssie i znowu się wije..
już nie mam siły, i tak cały dzień albo latarka albo laktator żeby choć chwilę pospała..

Zawsze spała 2x3h w dzień..

kupę dziś walnęła, dostała herbatkę na brzuszek, dostaje kropelki więc raczej brzuszek wykluczam.. może tego pokarmu mam mniej?
któraś z Was tego doświadczyła?

I jeszcze mam pytanie do mam dokarmiających
dokarmiacie zawsze po cycu czy posiłek cały z mleka modyfikowanego?
I czy ciągnąc z butelki 1-2 razy dziennie potem nie ma problemu z ciągnięciem cyca?!

Czasami się zastanawiam czy dam radę, albo jak jeszcze długo, bo ileż można tak w kółko karmić, przebierać i uspokajać/usypiać
taki maluszek powinien spać w dzień!

czerwcowka moj mały jak się tak zachowuje to znaczy, że już mleczka mało leci... wiem bo karmię przez kapturki także widzę jak mleko cieknie.
ja nigdy nie mieszam mleczka z piersi z modyfikowanym. Albo cycek albo butelka. Podaje małemu ok 2 razy dziennie 90ml sztucznego, zależy od produkcji mleczka. Zdarza się, że 3 butelkę dostaje, ale to rzadko. Generalnie mój synalek ma wilczy apetyt 🙂

a ja dzisiaj mojego synka nie poznaje... w porównaniu do kilku ostatnich dni, dzisiaj to przekochany bobas 🙂 leży sobie w wózeczku, bez lulania, cudowania, nie płacze, chyba że zgłodnieje 🙃 SUPER! 🙂 oby tak już zostało 🙂

Doris Twój pomysł z piosenkami z youtube super! oklask dla Ciebie 🙂 Małemu też się podoba 🙂

Hej Dziewczyny! My dzisiaj mieliśmy dzien odwiedzin- najpierw sami byliśmy u znajomej, a potem u teściów. Mały chyba padł ze zmęczenia, bo normalnie o tej porze jeszcze dokazuje, a teraz śpi jak zabity. Ale to dobrze, bo mój mąż ma dziś wychodne z kolegami, więc nie chciałabym zostać sama z cyrkującym Pawełkiem 🙂 Nocka znów przespana od 21:30 do 6:00. To lubię! Ale teraz zaczynam się obawiać, bo chyba u sąsiadów na górze szykuje się jakas impreza, a te ich dzieci tak wariują zawsze do nocy, że chyba ocipieję. Albo sie wścieknę i wezwę policję w końcu... Już tylko czekam aż się wyprowadzą (podobno lada dzień).
Mój Pawełek czasami też się tak wije przy karmieniu. Odkryłam dwa powody: albo robi kupkę albo nic mu nie leci i trzeba zmienić cyca. Co do odbicia to faktycznie, jak się nie odbije to jest masakra- też zauwazyłam, ze wtedy jest Małemu ciężko. Ale kolek raczej nie ma, bo nie płacze... No,chyba, że jest głodny...

a jakie podajecie mleko modyfikowane? i które jest najlepsze? jest w ogóle najlepsze?

czerwcowka ja podaje irlandzki odpowiednik bebilonu - aptamil, skład identyczny, nawet opakowanie jest to samo 🙂

Ania Ty to masz z tymi sąsiadami... ja bym nie wytrzymała i dzwoniła na policję albo po straż miejską... no ale z tego co piszesz na szczęście się wyprowadzają 🙂

siemka u nas nocka super mala spala od 22 do 1:30 wypila butalke i spala do 7 i wypila butle i spi dalej hehe. a mamusie idzie kulac kluseczki hiihihi 🤪

.

.

Siemka,
u nas nocka do niczego. Mała budziła się co 2 godziny...
A ostatnio tak się cieszyłam bo raz po moim mleczku spała 5 godzin ! Raz jej zapodałam sztuczne i też pięknie spała, a dziś masakra. Troszkę się zaczęłam martwić czy ona napewno się najada skoro tak często się budziła 😮 W piątek miałam jakiś kryzys z tym mleczkiem - może dlatego, że mało jadłam a to podobno też się przekłada na ilość mleka.

Agata - dzięki za oklask, moja to lubi głośno, mąż jej puszcza muzę dość głośno ale go opieprzam, żeby jej nie uszkodził malutkich bębenków, no i jak robi ciszej to już się budzi.

Co do odbijania to u nas też były problemy ale tak jak Beti zauważyłam poprawę po zmianie pozycji. Wczoraj ją wzięłam do beka w pion a potem polożyłam się z nią brzuszek do brzuszka a potem w pion - zawsze pomagało, a wczoraj podczas tego leżenia biedactwo mi rzygnęło, chyba za szybko to zrobiłam 😞

Czerwcówka - moja też czasem cyrkuje przy cycu i chyba wychodzi na to, że Agata i Beti mają rację - leci mało i nasze dziewuszki są leniwe ...


Co do wagi to z domowej wychodzi, że mała ma już 5 kg, czy to wogóle możliwe skoro w dniu wypisu miała 3100g a dodam, że karmię wyłącznie cycem ? 😮

Ojj ja dawno nie pisalam 🙂 jakos teraz nie mam czasu, mama byla w odwiedzinach, 10 dni temu pojechala a ja odliczam jeszcze 13 do wyjazdu do PL 🙂 pierwsza podroz samolotem dla Zuzi 🙂

22.07 mala skonczyla dwa miesiace 🙂 i waga 4,7kg 🙂


Co do nocek to u nas wygladaja one tak : mala dostaje mleczko ok.22:30 i spi do 4-5:30 pozniej dostaje mleczko i spi do 8-9, znow mleczko i znowu spi 🙂 hihi moj spioch a dopiero pozniej sie chce bawic 🙂

Nie placze, kolek jeszcze nie doznalismy, 10.08 kolejne szczepienie 🙂

to Zuzuia cud miód córeczka..
Moja córeczka z kolei po dwóch dniach męki i cudowania, prężenia się WRESZCIE usnęła w dzień..
wczoraj zasnęła dopiero wieczorem, bo w dzień to tylko max 30min
i cały czas się prężyła nawet w nocy.. i to chyba wina moja.. przez dwa dni piłam karmi.. i to chyba przez te lekkie bąbelki.. bo sama miałam ☺️ gazy a co mowa dzieciątko..
więc teraz prawie nie oddychamy.. chodzimy na paluszkach..

Moja Nikolka w dniu kończenia 5 tyg ważyła tak jak pisałam 4150, ur się 3250
a co do tych 5 kg to myślę że troszkę Cię przekłamała domowa waga..

Wiecie co dziewczyny? Ja po tych ostatnich dniach boję się tego wyjazdu nad morze.. to tylko dwa dni prawie nie spała i noc jej się poprzestawiała ale po prostu się boję, nawet teraz jak śpi to się boję że za chwilę się obudzi i już nigdy nie zaśnie..
Chyba się nie nadaję na matkę, mam za mało cierpliwości.. Kocham ją najbardziej na świecie ale się jej boję..

czerwcowka, jestes dobra mama nie martw sie. Ja tez jak gdzies wychodze to osrana jestem ze Adi sie obudzi, zacznie sie drzec a ja na srodku ulicy bede stac i zastanawiac sie co zrobic. Ja pitole to rzeczywiscie moj Adrian duzo wazy, jak na 4 tygodnie. Tak w ogole to on jest non stop glodny, co 2 godziny, a jak daje mu butle to bez problemu 120ml zje 😮 i za 2 godziny znow dziubki robi i otwiera buzke, a smoczek to prawie polyka 😁