Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Magda świetne buciki 🙂 słodkie 🙂
co do cen to faktycznie wywindowane... ile taki maluch pochodzi w tych butach.. moment noga rośnie i trzeba zmieniać.. no ale mus to mus 😉

Beti to u Was krwawo 🙂 ja za to mam śliwę pod okiem, serio wygląda to tak jak by mąż mnie pizdnął 😁 😁 a boli jak cholera, jak próbowałam pudrem trochę przykryć to syczałam z bólu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Andzia Lenka chyba ma to po mamie ;-) kocha wodę ;-))

Magda my mamy tez sandaly Bartka są super!! Tylko tez niestety kolor Wisniowy i kwiatki :-( dla braciszka sie nie nadadza :-(

Beti to u nas Niki puszcza krew ale tylko sobie :-( juz wolałabym ja cierpieć.

U nas zeby ciąg dalszy... Do tego pogoda do d
Niki biedna otwiera sobie szafę, wyciąga i zakłada czapkę, staje pod drzwiami balkonu albo wyjsciowymi i robi papa.
A ja jej nie mogę Wziasc na spacer :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kolejna tragedia. Brat jechał z Natankiem (wrzesień 2011) i małżonka w odwiedziny do teściów. (nowe auto) Grill te sprawy.
Wjechał w nich chłopak 22 lata( klapki, bez kasku, 0,75l na czterech). Ogromna prędkość.
Brat w ostatniej chwili po hamulach. Auto sie przekrecilo. Inaczej wszyscy zginęli by na miejscu.
Chłopak (nawet mu szczeka wyleciała od prędkości) żył jeszcze przez chwile, brat go reanimowal.
Karetka przybyła zaledwie po 30 min...

Dziecko dostało odlamkiem szkła, na szczęście tylko w czoło. Cały we krwi ale nic im nie jest.
Oni są w ogromnym szoku. Chłopak nie żyje.
Ja znowu roztrzesiona ale cóż przecież nic nie mogę Wziasc na odstresowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iza straszne... 😞

dziewczyny jak ja kogoś nie zabiję albo siebie to chyba powinni mi dac pokojową nagrodę nobla... nosz normalnie... w sobotę mój promotor zapomniał mojej pracy, ale kazał zadzwonić i że mi poda co tam jeszcze mam dopracować- pomyślałam spoko, dzisiaj dzwonie a on że przez tel się nie da i musze do Warszawy jechać bo on się do Płocka nie wybiera i ogólnie dupa czarna... Rafał jutro o 5 jedzie do Wwa żeby wziąć moją pracę i mi ją wysłać bo sam jedzie do Krakowa na szkolenie ale w środę rano dopiero... Masakra, ja nie wiem co ten promotor sobie myśli że co? rzucę wszystko i na skrzydłach do niego polecę... i to ksiądz jeszcze... żeby śmieszniej było przenosiłam prace z kompa na komp żeby druknąć i żadnych przypisów nie było w tej wersji co oddałam, oczywiście nawet nie przejrzałam przed oddaniem bo byłam pewna że jest okey wszystko a tu takie buty 😞 do 15.06 mam zdać prace oprawione ja nie wiem jak to zrobię 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
IZa ja już od dawna daję takie rzeczy, najlepszy hit u nas to weka z serkiem homogenizowanym.

KAsienkas kiedyś pisała ze daje chałkę z serkiem małej, ale ja dawno nigdzie chałki nie widziałam...

JA jeszcze mieszam też kaszkę mannę albo ryzową, albo owsiankę z owocami, sokiem... raz dałam trochę dżemu bo nic nie miałam, pokombinuj coś, może coś jeszcze z dzieciowych rzeczy przejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mnie juz 2h trzęsie. Najgorsze jest to ze mi strasznie żal tego chłopaka. Wiem ze to jego wina, wiem ze mógł zabić brata, bratowa i Natanka. Dzięki Bogu ze z nimi wszystko ok. Ale i tak cały czas o tym myśle i tak jak Ty Agata ciagle mam przed oczami ta scenę.
Pewnie to przez ciąże i hormony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak ale setek homogenizowany z wapniem to nie ma nic wspólnego. I kupa cukru. Daje jej czasami lyzeczke dla smaku ale to nie jest posiłek zastępczy :-(
Bosacka miała program o tym. Muszę poszukać tam był taki zajebisty zamiennik z duża zawartością wapnia. Tylko nie pamietam co to było. ;-))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka napisał(a):
Czy któraś z Was daje juz tylko 2x mm w ciagu dnia?!
Nikola odmawia mm w trakcie dnia. Poważnie zastanawiam sie nad wprowadzeniem posiłku zastępczego. Co Wy na to?!


Iza, ja to w zasadzie tak "czyste" mleko to daję tylko raz, na noc. Potem kaszkę mannę na mm i tyle. w całym jadłospisie Pawełka nie mam już miejsca na mleko, a chcę, żeby jadał już dwa dania i podwieczorek. U nas tak już od ponad miesiąca... Wiem, ze w mleku sa wszystkie witaminy itd., ale na opakowaniu jest napisane, że powinno się podawac 3x220 ml. U nas to nierealne. Pawełek je 1x 270ml. Teraz mieszam mu nr 2 z nr 3 pół na pół i dodaję 2 miarki kleiku, bo on lubi trochę gęstsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja mm w ogóle nie daję samego... czasami biszkopty w mm rozpuszczam, kaszki mam już z mm...

Dzisiaj zrobiłam Marysi bombę witaminową, mam nadzieję że nic jej nie będzie hehe, banan cały, brzoskwinia-mała cała, kiwi całe, i truskawki, dodałam z pół jogurtu naturalnego małego, wszamała wszystko, nic mamie nie zostawiła hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka napisał(a):
Tak ale setek homogenizowany z wapniem to nie ma nic wspólnego. I kupa cukru. Daje jej czasami lyzeczke dla smaku ale to nie jest posiłek zastępczy :-(
Bosacka miała program o tym. Muszę poszukać tam był taki zajebisty zamiennik z duża zawartością wapnia. Tylko nie pamietam co to było. ;-))


Iza ja kupuję serek homogenizowany ale nie jakiś tam danio czy danonek... poszperałam w sklepie, dobry jest z rolmlecza, jeszcze jakiś jeden też akurat dostępny u mnie, ale tez juz nie pamiętam dobrze nazwy...

a BOsackiej program bardzo lubię i tez oglądam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...