Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Cześć mamusie 🙂

My już po urodzinkach 🙂
Moje dziecko jest FANTASTYCZNE!!!!
Tak się bałam, że coś nie wypali i w ogóle… A Lenka szalała z psem, z piłką, z kuzynem, z dziadkami, ciociami i wujkami 🙂
Oczywiście musiała trochę powisieć na mnie, ale bardzo malutko 🙂
[podsikała mnie raz 😁 aż mi po nogach pociekło 😁]

Ogólnie zaczęliśmy o 14:00 i wróciliśmy do domu o 20:45 🙂
Była kiełbaska z grilla, karkówka w trzech marynatach, ciasto, tort, ogórki świeże i małosolne, pomidory i to generalnie wszystko a i tak wszyscy byli najedzeni jak bąki!
Więcej w ten upał nikt by nie wcisnął!

Bałam się, że po ostatnich kilku dniach w ciągłym upale i zerowych opadach, coś Nam zakłóci „imprezę” ale na szczęście pogoda dopisała 🙂
Lenka kąpała się w baseniku i biegała w samych majtach [które cztery razy osiurała 😁] 🙂
CUDNIE było !

Z „wróżby” roczkowej – książka, długopis, kieliszek, różaniec, pieniądz Lenka jako PIERWSZE wybrała DŁUGOPIS 🙃 😁
No i powiem Wam, że faceci jedli jej z rąk 😁
Lenka upodobała sobie wujka policjanta i a to Go młotkiem waliła, a to namówiła Go na przejażdżkę wózkiem a w ramach wdzięczności za zabawę nakarmiła Go chlebkiem 😁 [jak marudził, że za suchy o Lenka wymemlała kawałek w buzi i dała już „mokry” 😁]

Lenka ostatnio uskutecznia zakładanie i paradowanie w moich japonkach 😁 a także butach na obcasie i swoich sandałkach, które zakłada "tył do przodu" 😁
Oraz w tzw międzyczasie podczytuje nowe książeczki 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
czerwcowka napisał(a):
Dali mi znowu 75 g glukozy!!! Walczę z mdlosciami... Chyba chcą mi załatwić trzustke!!!
Ale uwaga!!! Leże sobie (pusta sala na razie) i czytam gazetę. Liczę ruchy i wpisuje w karte.
Generalnie porażka, pościel to jakies szmaty aż na wymioty zbiera, ale ze jestem sama to wybrałam z każdego łóżka najlepsze co było.

W pokoju nie ma łazienki!!! Czad. Ale sama wybrałam ten szpital. Przynajmniej Nikusia może tu do mnie przyjść do pokoju i posiedzieć.


Aniu u nas Niki obsikala nam cała sypialnie ;-) a kupka pod moim nosem prawie ;-))
Tylko sam parkiet i o tyle dobrze ;-)

Miłego Dnia życzymy!


Trzymaj się dzielnie MAMUSIU do kwadratu w tym szpitalu!!!!!!
Ja nigdy nie pozwoliłabym Lence przyjść do szpitala...
Widząc jak tam wszystko się odbywa [przynajmniej w mieście w którym mieszkam] NEVER EVER!!!!!!!!
Poza tym wc w pokoju? O Boże!!!
To tylko na filmach w Państwowych szpitalach jest cisza, spokój i zainteresowanie lekarzy... a warunki sanitarne godne naśladowania!
Ja leżałam na oddziale GINEKOLOGICZNO-POŁOŻNICZYM i były 3 toalety na CAŁY ODDZIAŁ! W sensie trzy muszle klozetowe! Plus JEDEN PRYSZNIC!
Ale.... co chwilę 2 KIBLE [bo inaczej tego nie można było nazwać, bo na dworcach są ładniejsze!] były ZATKANE! A codziennie było po 5 - 7 kobiet z LEWATYWAMI do zabiegów!!!!!!!!!!!!!!!
Plus ciężarne np z taką "sprawą" jak Ty, Panie po zabiegach
KURWA!!!!
Tego się nie da opisać...
Wypisałam się na własne żądanie z zagrożeniem ciążą pozamaciczną bo bałam się, że załapię wszystkie choroby zakaźne świata....


Rodziłam w prywatnym szpitalu i jestem mega zadowolona!
Ale nawet tam nie wolno wprowadzać dzieci do 12roku życia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Macie racje, to ja zjade na dol do Nikusi.
Ale mi sie tęskni!!! Oj oj oj!!!

Usg - znowu przesuwaja mi termin porodu!!! Miało być 8 a teraz juz zrobił sie 17!!!! Oczywiście żaden lekarz nic mi nie wyjaśnił!! Masakra

Obiad do dupy, zupa w miarę zjadliwa bo byłam od 6 rano na czczo i pomimo złego wyglądu zjadłam pól!! Drugie danie niestety nie zjadliwe. Sprobowalam tam znaleźć choć gram mięsa ale tylko rozgotowany ryż, marchew i sos. I to nie jest dieta!!! A co będzie na diecie?!? Będzie ubaw ;-)
Na szczęście jest sklepik i sucha grahamka+jabłko.
Sama sobie jestem winna, mogłam być w pro familii z klimą, wifi i plazmą (łazienka w pokoju!!) albo tu i dzięki temu widzieć sie z Nikusia.

Na sali obok są ciężarówki w 34i38 tyg, rozwarcia etc
Od razu przypominają mi sie nasze zeszłoroczne porody i pobyty w szpitalu ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!!

Noc ok - obejrzalam Purpurowe rzeki na tel i poszłam spać
Pani z termometrem wpadła o 5:45!!!
A wróciła po niego o 6:15..
Cukier na czczo rewelacja! Pewnie po wczorajszym wypasiono-obzartym dniu.
O 7 obchod, lekarz nawet Dzien Dobry nie powiedział, masakra.
Na moje pytanie nt diety (cukru wczoraj jeszcze wyższe!!!) bo mam tabliczkę Dieta Cukrzycowa 2000kcal, więc pytam na czym polega ta dieta oprócz kalorycznosci? (wczoraj tu zjadłam pól zupy - obstrukcja i kolacje o 17!!!! Z białego chleba i kawałka pasztetu.. Kalorii coś ok 500 Max!! Więc od wczoraj śni mi sie dieta 2000 kcal!!!
Oczywiście przemily p dr tylko odburknal: Przecież wiemy ze jest pani w ciazy i nie zrobimy pani krzywdy!
Mnie zamurowalo więc dalszej dyskusji nie było bo p dr z całą świtą od razu uciekł...

Jest godz 8 cukier o 6:45 był 80;-))) ciekawa jestem ile wynosi teraz bo śniadania jeszcze nawet nie czuć a moje burczenie brzucha juz chyba w dyżurce słychać..
Ratuje sie woda..


M mówi ze Niki w nocy płakała, musiał wziasc ja do siebie bo sama nie chciała spać, o 4:30 obudziła sie i przytulala sie do m do godz 6. Potem
Zasnela i zaniósł ja do lozeczka.
Bidulka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry! 🙂

Iza to jak traktują pacjenta w polskich publicznych szpitalach to jakiś szok. Chyba według nich pacjenci są bezmózgowi więc nie ma sensu im cokolwiek wyjaśniać... ehhh polska rzeczywistość. Tu podejście jest zupełni inne, tyle że lekarzy kiepscy w sensie diagnostyki i leczenia... ale są przemili i chętnie odpowiadają na tysiące pytań..
Biedna Nikolka na pewno tęskni za mamą... ale już jeden dzień za Wami, może jutro wyjdziesz??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja po treningu (znów zaczęłam jeździć na orbitreku od tygodnia), po prysznicu, umyłam głowę, wymodelowałam, a Milo dalej śpi 🙂 obiad zrobiłam... i myślę teraz ciasto upiec... mmmm kruche z budyniem i truskawkami 🙂

co się dzieje z naszym forum.. dziewczyny gdzie się podziewacie?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata,upal wykncza...zyc sie odechciewa,majtki mi sie do du..py przykleily.tradycyjnie odpoczywam w pracy.czekam na wiesci od Magdy,bo sa z Marysia dzis w CZD.
u nas ok.
a tylko wam napisze jak nam strasznie przykro 😞
wszyscy(prawie )znajomi,wy mamusie"brzuchowe"(tak was nazywa moj malz),sasiedzi,panie w sklepie,nawet moja ciezko obrazona starsza corka-WSZYSCY pamietali o urodzinkach Lenuszki.wszyscy poza interesowna,wstretna, egoistyczna wlasna babcia..ja juz kiedys o niej pisalam na priv do Beti...echhh.a mojego to az trzesie.wstyd !!i nie chodzi bynajmniej o prezenty,bo to jest drugorzedne 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Oj Andziu wiem co czujesz;-)
Moja mama nigdy nie pamietala o moich urodzinach, chyba ze np moja siostra jej powiedziała ze mam urodziny to nawet złożyła mi życzenia.
Dlatego o urodzinach Niki krzyczalam głośno od miesiąca.
Nawet tort zamówiła, zrobiła imprezę!!!
A w domu nigdy tego nie robiła.
Najbardziej mnie zaskoczyła tym ze otwiera Zeszyt!!! A tam "Urodziny":
Imiona i daty!!
To córciu przypomnij mi kiedy dokładnie macie te urodziny?!
I uwierz albo nie Zanotowała, na drugi dzien złożyła mi życzenia i jeszcze dała ładna sumke zeby coś sobie kupić ;-)

Nie wiem jaki powód takiego zachowania jest u babci Lenki ale wiem ze jest wtedy bardzo przykro...

Głodza mnie więc i tak jutro wychodzę!!

Dostaje chleb z masłem a jako dodatek np kawałek ogorka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja bym sobie życzyła, żeby "mamusia" mojego męża zapomniała o mnie i o Lence...!!!


Dziś byłam u ginekologa 🙂
Dzidziuś ma się dobrze!
Jest IDEALNIE w 16t2d 😁 [10,36cm]
Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii najprawdopodobniej BĘDZIE SYN 🙂)))))))))))))))))))
[lekarz powiedział, że istnieje ryzyko iż to spuchnięte wargi sromowe ale On mimo wszystko widzi, że STERCZY siusiak 😁]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny,
My juz po urlopie.
Nie odpoczelam nic, nie jestem jeszcze rozpakowana, roczek do dupy. Ogolnie masakra. Nie wiem czemu to sie nazywa urlop skoro trzeba zapieprzac bardziej nic w domu (dzieki mojemu ukochanemu, ktory aj owszem opoczal, ale ze ja tez jestem czlowiekiem zapomnial).
Adi dzielnie zniosl podroz. Przejechalismy w sumie 4000km. Jestem naprawde z niego dumna.
Porobilam badania tak jak pisalam, krew i mocz.... wszystko jest ok. Grupa krwi troche niefajna A RhD +. Adrian czul sie w Polsce rewelacyjnie, mimo upalow. Idzie od razu poznac ze to polskie dziecko 🙂.
Kolezanka byla z maluchem na Adriana urodziny i ten zarazil Adriana jakims wirusem....
sranie i rzyganie bylo....
Trafilismy na super pediatre, przepisal 2 syropy (mam nazwe gdzies zapisana) i w ciagu jednego dnia przeszlo.
Dostal duzo prezencikow, kazdy byl w nim zakochany. Niestety nadal spi z mamusia. Po powrocie zrobil sie marudny, nie wiem dlaczego, moze odreagowuje, ale masakra jest, caly czas placz.
Jutro na szczepionke 😞. Trzymajcie kciuki

PS. Waga w PL 10,6kg, zobaczymy jak jutro.

aaaa.... czy ktores maluszki jeszcze nie chodza?
Adi stawia dopiero pierwsze kroczki.... max.4-5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka laski,
myślałam, że skoro nie było mnie parę dni to będę mieć masę nadrabiania ale widzę, że wszyscy się opalają 😉.
Ja po pracy ganiam za córką więc nie mam czasu tu zajrzeć ...
U nas wszystko o.k., w pracy czas płynie b. szybko... córka bez mamy dobrze sobie radzi- ma tatę i babcię ...
Zaraz się szykuję kąpać i spać bo codziennie wstaję o ... 4:30.
Czerwcówka - bądź dzielna !!! Masz dla kogo !!! Pokonałaś cukzycę z Nikusią to i z Boryskiem dasz radę !! Trzymaj się !!!
Co do urodzinek Lenuszki to rzeczywiście przykre, że babcia nie pamiętała ... hmmm....
Trzymajcie się laseczki, postaram się wpadać co jakiś czas choć nie będzie to już tak często jak kiedyś 😞 😞 😞 , chce spędzać jak najwięcej czasu z Julką po pracy ...a w pracy nie mam możliwości siedzieć na mamusiach ... BUZIAKI !!!
p.s. MAM NADZIEJĘ, ŻE Z MARYSIĄ WSZYSTKO O.K. Bardzo jestem ciekawa jak tam po wizycie ...może jutro zajrzę, żeby sprawdzić.Życzymy Mary żeby była w końcu zdrowa jak koń !!! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Andzia, nie przejmuj się, moja "cudowna" teściowa też nie pamiętała... nawet głupiej kartki z życzeniami na PIERWSZE urodziny wnuka nie przysłała... ehhh nie cierpię tej baby!!!! 😠 😠 😠

Ivi gratulacje! fajnie by było gdyby był synek 🙂

Marlena witajcie po urlopie... ja zazwyczaj też jestem wyczerpana po "urlopie" w ojczyźnie... zawsze kupa spraw do załatwienie... lekarze itd... więc nie nazywam już tego urlopem 🙂 wolimy gdzieś się wybrać za granicę 🙂

Ciekawe jak Marysia nasza... też czekamy na wieści od Magdy.

i Gosia coś się zapodziała..


Beti u nas też jest dziwny okres teraz u Miłosza tzw " nożna przylepa".. wszędzie za mną chodzi, nawet do kibelka.. jak mu zniknę z pola widzenia to marudzi, płacze.. jak odkurzam to krok w krok za mną chodzi, jak jestem w kuchni to czepia mi się nogawki od spodni (hehe raz jak miałam spodnie piżamowe jeszcze na sobie, to jak się uczepił nogawki to całe mi ściągnął... dobrze że rolety miałam jeszcze zasłonięte, bo my na parterze mieszkamy 🙂 )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...