Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Hej. U nas po wczorajszym oddechu od rozwolnienia, dziś mamy powrót 😞 Nie wiem, o co kaman. Dziecko zadowolone, w ogóle nie widać, żeby coś było nie tak.. tylko ta woda w pieluszce...już mi go al jak dostaje po raz "enty" kleik i marchewkę...

Basiu:

"Mysza ja na urodziny Miłka zrobiłam szwedzki stół.
Zrobiłam koreczki, powbijałam je na połówce melona i taki fajny jeżyk powstał, zrobiłam jaja faszerowane żółtkiiem, tuńczykiej, ogórkiem konserwowym i szczypiorem z odrobiną majonezu, wszystko zblendowałam na gładką masę, do tego na wierzch na wykałaczkach powbijałam kawałki wędzonego łososia i to tak fajnie wyglądało jak żaglówki 
upiekłam tacę kurczaczków - skrzydła, pałki, mniejsze kawałeczki od piersi, 
zrobiłam mini mielone, 
galaretkę drobiową, co jescze aha mini kanapeczki na chlebie WASA, kładłam różne pasty kanapkowe, pomidory, ogórki, papryki, szczypiorek, zrobiłam sałatkę coś w stylu gyrosa - szczypiorek - żóltka - białka- majonez - szynka konserwowa - papryka świeża czerwona - kukurydza, ogórek konserwowy - szczypior na to ketchup i na to starty ser żółtym na małych oczkach  pychozja!! 
zrobiłam żaglówki z melona z pomarańczem, 
koreczki z cukinią - pocięłam cukinię w cieniutkie plastry po długości, podsmażyłam na małym ogniu na oliwie z oliwek, tak żeby nie przyrumienić. Farsz przygotowałam z sera białego troszkę śmietany, cebulki pokrojonej i ząbka czosnku do tego świeża bazylia, wszystko zblendowałam i smarowałam tą pastą plastry po czym zwijałam w roladki, spinałam wykałaczkami, na wierzch nabijałam dla dekoracji listki bazylii.
zrobiłam nadziewane pomidorki koktajlowe - odcinałam wierzch tak żeby zostawić małą "pokrywkę" środek pomidorka wydrążałam iszprycą nadziewałam pastą (podobną do tej co w roladkach z cukini) potem na wierzch kładłam tą pokrywkę, którą zostawiłam, wygląda pysznie i smakuje rewelacyjnie 
i krewetki w cieście 
i jeszcze sałatkę grecką zrobiłam  sałata - pomidory koktajlowe - czarne oliwki - ser feta - oliwa z oliwek - bazylia i oregano 
aha i jeszcze przecięłam arbuza na pół, środek z połówki delikatnie wycięłam. Tak została mi miska z arbuza, której krawędź wycięłam nożem żeby powstały ząbki, do środka wsadziłam pokrojonego arbuza i ananasa, wyglądało to pięknie "

Butterfly napisał(a):

Hej. U nas po wczorajszym oddechu od rozwolnienia, dziś mamy powrót 😞 Nie wiem, o co kaman. Dziecko zadowolone, w ogóle nie widać, żeby coś było nie tak.. tylko ta woda w pieluszce...już mi go al jak dostaje po raz "enty" kleik i marchewkę...

Ania może macie jakiegoś rota, tylko Pawełek trochę to lżej przechodzi???

Gratki dla chodzącego Boryska! 🙂 🙂

dzięki za wszystkie wypowiedzi co do noclegów nad Bałtykiem 🙂

Ania może faktycznie to coś wirusowego??

Kurka Doris jutro do pracy.. 🙂

Basia fajnie, że macie już tatusia 🙂 zawsze to raźniej i przede wszystkim łatwiej we dwoje 🙂

Gosia zamieść fotkę torta 🙂 smaczny był???

Hej
Witam się tylko i lecę zrobić kawę bo coś słabo funkcjonuję 😉

Dzień doberek 🙂


STO LAT DLA MAJECZKI!! :*

Piję kawę już posprzątałam górę domu... Marysia po śniadanku, rozwala wszystkie zabawki i balony co zostały po roczku 🙂

Hejka!

Buziaki dla Majeczki !! Sto Lat!!

U nas parówa nie do wytrzymania..
Niki bez przerwy wskakuje na kanapę i już zaliczyła wpadkę połową siebie między kanapę a ścianę 😞
za 5 min znowu chciała...
Skad te dzieci mają tyle energii?!?!

Iza ja też o tym myślałam ostatnio... moja Mary w te upały zachowuje się jakby szaleju się nażarła, byłam z nią ostatnio u znajomych, to tak skakała po kanapie i tak gadała, krzyczała, piszczała że szok 🤪 a dla kontrastu my dorośli tacy padnięci... haha ja na kanapie się rozwaliłam żeby jej pilnować, Rafał na podłodze hehe bo siły na nic nie mieliśmy :P

Dzięki dziewczyny 🙂
Właśnie miałam Was pytać czy u Was też kanapowy szał...Co Majkę zdejmę z kanapy to ona z prędkością światła na nią wraca 🙃
U nas nie ma czym oddychać taki upał...

Mysza u nas na szczęscie Niki śpi już 2h bo inaczej bym ja wysiadła
zeszłampiętro niżej i jest lepiej, pracuję sobie troszkę i buszuję po allegro 🙂
wypiłam 2l wody + kawę i na razie jakoś leci

z tą kanapą to masakra, chyba każę m ją odkręcić żeby się nie dało wejść.. bo łóżko w sypialni mamy bardzo wysokie i nie da rady wejść, to samo z drugą kanapą i fotelami..
gdyby nie to że fizycznie za nią nie nadążam (ona po prostu biega po kanapie na 2nogach!!!) a kanapa nawet przed rozłożeniem jest ogromna (można na niej wygodnie spać bez rozkładania) więc ma się na czym popisywać..

do kiedy mają być takie upały??

Iza w moim rejonie conajmniej 2 tygodnie ma być powyżej 30 st.
o jak dobrze że Mary nie da rady wleżć na kanapę 🙂

Najlepszego dla Mai!!! 😘 😘
u nas wsciek,parno i goraco.bardzo lubie cieplo,no i tutaj tym narzekajacym przypomne co pisaly jak bylo minus 30 😉coby je do porzadku przywolac,jak beda marudzily na upaly 😁
zartuje oczywiscie-taka parnota wykancza...nasza Lenka tez jakby sie wscieklego mleka opila..
jezdze z nia na basen,nawet to nie pomaga.z bajorka-jeziorka poki co zrezygnowalam,nie chce jej narazac na udar cieplny,bo cienia tam jak na lekarstwo.teraz moj z nia jezdzi po parku,zawsze troche chlodniej,a ja w pracy.organizm mi sie buntuje,czuje po prostu potworne zmeczenie.wstyd sie przyznac,ale odliczam od paru dni godziny do 19-ej,bo wtedy mala idzie sie kapac i spac=nie wisi na mnie jak maly orangutan.

Wentylator, łóżeczko i chwila spokoju!!

Ania nie tylko Ty czekasz aż ci dziecko padnie, ja też tak mam z tym, że od miesiąca jakiegoś... najchętniej to bym wyszła na miasto i posiedziała przy piwie! bo już rady nie daję ;p

Buziaki dla Majki! 😘 😘 😘

u mnie dzisiaj pogoda do DUPY 😞 szaro, buro i pada... deszcz od samego rana..

od rana dzwonię w poszukiwaniu apartamentu w krynicy... i ceny są niekiedy kosmiczne 🙂 np jeden koleś za apartament 1-pokojowy z aneksem kuchennym i łazienką powiedział mi 340zł za dobę 😮 później już w granicach 240, 220, nawet za 200 znalazłam... ale szukamy jeszcze taniej może się uda 🙂 a jak nie to Łukasz znajomi mają pensjonat w Kątach Rybackich to może tam pojedziemy, zapraszali nas kiedyś i na pewno policzą "inaczej" 😁

Dziewczyny ja też czasami tak mam że czekam wieczora żeby tylko mały spał, wtedy mogę coś zrobić, albo po prostu nic nie robić 🙂

Ciekawe jak tam Doris..

Agata my byliśmy w Kątach Rybackich w zeszłym roku. Ja byłam w 8mcu ciąży z Niki.
Generalnie do plaży trzeba jechać autem.
Swojego pensjonatu nie polecę bo kuchnia była oddzielna i łazienka mikroskopijna.
Poza tym super bo z pokoju wyjście od razu na trawkę i za pare metrów od razu wał i woda. Ale do takiego morza z plażą tylko samochodem. OK 2km jak wam to nie przeszkadza to ok.

a na gruponie szukałaś?!

Iza jak się nazywał ten pensjonat o którym piszesz że był dd?? a na gruponie nie szukałam, zaraz zacznę 🙂

Oj właśnie nie pamietam to willa była
Jak coś znajdziesz wyślij fote to poznam

http://www.tristan.com.pl/galeria/index.html czy to ten pensjonat?

Nie, to na pewno nie był Tristian.
Jakies chyba żeńskie imie

Hej Mamusie 🙂


Buziaki i najlepsze życzenia urodzinowe dla Mai 🙂

Dziś musiałam zabrać Borysa ze żłobka, bo miał gorączkę, 38,6. Byliśmy u lekarza no i zapalenie gardła! Do piątku mam opiekę no i antybiotyk znowu...