sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

hej,
Dziewczyny piszcie co tam u Waszych Szkrabow?
Przede wszystkim niech wasze dzieciaczki szybko wracają do zdrowia!!!!
U nas łucja zaczyna powoli się wspinać do wstawania, nie opanowała jeszcze raczkowania i siadania, ale powolutku jak się czegoś dobrze złapie to się podnosi 🙂 Uparciuch z niej i nie chce powiedziec baba, mama ani tata...oj a myślałam, że będzie gadatliwa po Mamusi 😜

Wróce do gównianego tematu, bo jeszcze jedna kwestia mnie nie pokoi, moja Niuńka od niecałego tygodnia robi baaardzo często kupki, dziennie wychodzi 5-6, wystarczy , że coś zje i już stęka na kupkę. Myślicie, że to szybka przemiana materii czy może coś innego 😞
Wkreciara a jak przybiera Twoja Lili i ile waży, coś w ogóle pediatra powiedział na tak luźne kupki??
ewelek a TY z wrocławia jesteś??

A u mnie mąż wyjechał na delegację i od wczoraj siedzimy sobie same.....zdecydowanie współczuję samotnym matkom, jak one sobie radzą!!JA mam już dość po dwóch dniach 🥴ale niech tylko mąż wróci, to będzie miał 24h dyżur przy córci 🙃

Miłej nocki

Lusi- Lili rośnie i przybiera prawidłowo, Lekarka powiedziała,że to normalne u dzieci karmionych piersią i mamy się nie przejmować.Jakby Kupka była dziwnego kolory i śmierdziała to dopiero wtedy można reagować( ale nie ma co panikować w gruncie rzeczy) 😉 Co do wagi to wydaje mi się ,że już będzie ok.10kg i 72-74 cm.Od urodzenia duża z niej dziewczynka, jak mamusia he he 😁 Kurczę, Twoja Łucja już wstaje??Nieźle, mój bączek tylko siedzi , raczkuje wspak i podnosi dupcię jak leży na brzuszku.Koleżanki synek starszy o 2 tygodnie od Lili, już od jakiegoś czasu raczkuje, tzn. niedokładnie ale potrafi bardzo ładnie po całej podłodze się przemieszczać ( t.j żołnierze czołgają się) ostatnio sam wstał w łożeczku, a siedzieć jeszcze nie potrafi.Także każdy szkrab sam, z osobna decyduje co i w jakiej kolejności będzie robić 😉

Byłyśmy dzisiaj rano u lekarki do kontroli, i dalej kazała nam siedzieć w domku.Bo Młoda najpierw zapalenie uszka miała ( chyba jeszcze nie wyleczone do końca, tak powiedziała),później zapalenie oskrzeli, które jej jeszcze nie przeszło 😞 Porażka, nie pamiętam ,żebym kiedykolwiek była tak często w przychodni ech.Widzę po niej,że czuje się już lepiej ale to jeszcze nie to.Mam nadzieję,że do końca tygodnia już będzie zdrowa.(bo z chorym bąblem ciężko wytrzymać, przynajmniej moja jest uciążliwa he he )
Dziewczynki Piszcie co u Was i Waszych kochanych Pociech słychać.
Czego się nowego nauczyły,czego spróbowały itp:-))
Pozdrawiamy!

zapomniałam o kupkach napisać.
Jeśli Łucja nie cierpi przy robieniu kupki, i w ogóle jest zadowolona w ciągu dnia, to się nimi nie przejmuj:-)Może dałaś jej coś nowego do jedzonka, a to ma np. właściwości przeczyszczające (np.jabłuszko,gruszki,śliwki takie są) Lili też miała taki okres z kupkami,a teraz znowu robi 1-2,chociaż czasami zdarzy się wiecej 😜

Hej Mamusie,
my jeszcze nie siedzimy, ani nie raczkujemy, ale za to przemieszczamy się wszędzie do tyłu odpychając rączkami 🤪 i co ciekawe, Zosia w każdą dziurę się wciśnie, miedzy meble, miedzy kanapę a fotel 🙂 fajnie to wygląda, i ciągnie ją do przewodów, jak tylko gdzieś widzi to od razu tam pełza, elektryk mały 🙂
My brzuszek to mamy zaklejany gdzieś od 2 miesiąca życia, przepuklina nam się znacznie zmniejszyła, ale jeszcze coś tam pani doktor wyczuwa, jakąś dziurkę więc jeszcze kleimy i czekamy.
A u nas dziś twarda kupka dla odmiany, bardzo rzadko się to zdarza, ale się zdarza ☺️
A w ogóle to mi dziś się strasznie chce spać 😮
Miłego dnia 😘

hej....ale się mamy z tymi kupkami, każda z nas ma z nimi inny problem 😜
Wkreciara, biedna ta Twoja Lili, taka malutka a juz sie meczy z chorobami. Qrcze, a co do wagi to faktycznie ma ładną, moja to chyba na roczek dopiero taką osiągnie, a nie wiem po kim taka drobinka, bo mamusia do najmniejszych nie nalezy 😉
Aneti, pewnie masz ładnie wypolerowane podłogi skoro Zosia lubi wszystkie kąty i szparki, gdzie mop nie sięgnie tam Zosię pośle 😜

A moja Niuńka z tym wstawaniem to jest niesamowita, ona tak bardziej się wspina niż wstaje. Wygląda to tak, że leży sobie, podpełznie do mnie i zaczyna sie wtulać próbując sięgnąć mojego naszyjnika i tak najpierw wchodzi mi na nogi rączkami, później podkurcza kolana, chwyta się mojej bluzki, ja przy tym ją asekuruje i ona prostuje nóżki i staje na palcach, bo inaczej jeszcze nie umie 🙂Fajnie, bo zaczęła to robić wczoraj a dzisiaj opanowała do perfekcji 😁

Oj coś moja NIunka popłakuje przez sen..pewnie kolejne zębiska idą 😠

Witajcie!

Kupkami to się dziewczyny naprawdę nie przejmujcie. Moja Lenka robi nawet 7 dziennie. Ona jest bardzo ruchliwa i myślę, że to też zależy od przemiany materii.

Tak czytam, jak Wasze dzieci są już sprytne i wszędzie wchodzą, raczkują itd. Moja Leni to w sumie tylko pełza.Ale myślę że to kwestia czasu 🙂

Tak Lusi, ja mieszkam we Wrocławiu

Dzien dobry...ale paskudna pogoda, wieje, szaro i pewnie zaraz zacznie padać 😠 Pewnie dzisiaj nici ze spacerku 😞 POnoć weekend ma być paskudny i baardzo zimny, ale jeszcze tylko troszkę i wiosna w pełni. W nocy wrócił mój mężulek, Mała jak go rano zobaczyła to myślałam, że wyskoczy z łóżeczka z tej radości. Kto by pomyślał, że taki mały szkrab już sie tak dobrze orientuje kto jest dla niego najbliższą osobą 🙂
Ewelek ja we wro jestem co weekend, bo cała rodzina męża tam mieszka 🙂A ja wcześniej mieszkałam na Gaju.
Miłego dnia, aby dzieciaczki za bardzo nie szalały 🙂

dziewczyny , własnie trafiłam na "ciekawy" list do redakcji!!!!! Autorka ma intrygujące spostrzeżenia.
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114757,11447503,Niech_ZUS_kontroluje_ciezarne.html

Ha ha nie podoba mi się jej podejście.Każdy ma prawo wyboru.Wypowiedziała swoją subiektywna opinie i ma do niej prawo, co nie oznacza,że wszystkie kobiety świata powinny się z nią z godzić i podporządkować.Ja zostałam wychowana,że rodzina jest najważniejsza i nie żałuję!Mam prawo wybrać co w mojej hierarchii wartości jest ważniejsze!Kariera zawodowa nigdy nie była i nie będzie na 1 miejscu.Zawsze marzyłam o rodzinie,dzieciach itp.Praca jako dodatek i sposób na przeżycie.Ave

Co do zachowywania się jak święte krowy, to również zależy od ciężarnej.Ja przez całą ciążę ani razu nie prosiłam nikogo o pomoc,ustąpienie miejsca,przepuszczenie w kolejce itp. Chociaż czasami czułam się fatalnie.Nie miałam sumienia, zawsze wychodziłam z założenia ,że ludzie są pomocni,życzliwi i sami powinni zaoferować chęć pomocy itp( tak mnie uczyła mama, zawsze sama od siebie robiłam, robię takie rzeczy)W ciąży niestety przekonałam się jakie nasze społeczeńswo jest nieczułe, niedomyślne a raczej samolubne(udawanie,ze sie czegos nie widzi).Po prostu szok przezylam podczas ciazy. Na szczęście odkąd Lili jest z nami, nauczyłam się prosić,wymuszać swoje prawa,bo kto jeśli nie ja sama o to zadba?Nikt, nieraz musiałam uciekać ze spaceru bo mała była głodna i trzeba było ja nakarmić.Zawsze karmiłam ją w domu, nie odważyłam się na podwórku.A drogie mamusie, skoro tatuś w pracy ktoś zakupy i inne rzeczy robić musi razem z maleństwem (chcąc- nie chcąc).Ech podniosło mi się troszkę ciśnienie....za bardzo przejmuję się ludźmi...

mi ta babka podniosła ciśnienie...bo ja uważam, że kobieta w ciąży powinna być troszeczkę jak ta " świeta krowa", bo jednak nosi w sobie życie, o które powinna dbać. A czy będzie siedzieć podczas zwolnienia przed tv....bardzo dobrze, skoro tak czuje się ok. Ja podczas ciąży nie pracowałam, ale przez dwa miesiące miałam ciężką sytuację w prywatnym życiu i musiałam dawać z siebie bardzo dużo psychicznie i jak na ciąże to też fizycznie, teraz jestem pewna, że odbiło się to na Malutkiej. Kazdy niepotrzebny stres i wysiłek ma wpływ na dzieciątko w brzuchu. Cieżarne mają wypoczywać!!!!

Dziewczyny u mnie dzisiaj padał śnieg.......byle do wiosny 😁

Wiosna zrobiła nam Prima Aprilis i znowu mamy śnieg 🥴 Dziewczynki co się nie oddzywacie? Jeździcie na sankach heheehe 😁

nono na sankach wkreciara 🙂 nie miałam internetu od wczoraj, masakra jakaś 😮 ale już jest, działa wszystko haha dobrej nocy mamusie 🙂

Dzień Doberek!
Ale jestem podekscytowana 🙃 Czekam na nowy wózek dla Liluni , powinien dojść dzisiaj ale wiadomo jak to jest z pocztą polską 🥴 Póki co jeżdziłyśmy w spacerówce z wózka 2w1,ale wózek ciężki i dzidzia też lżejsza już nie będzie he he Wy już jesteście po czy przed kupnem spacerówki?Ja zdecydowałam się na Baby Design- Sprinter.Jest duży, ma wysoką rączkę co jest dla mnie ważne i jest połączona będę mogła bez problemu prowadzić jedną ręką.Koleżanka ma ten sam model i sprawuje się rewelacyjnie, bardzo wytrzymały jest (biorąc pod uwagę jak go użytkują hehe ) Tak w ogóle Lili kończy dzisiaj 8 miesięcy, ale ten czas leci ho ho ho,całe szczęście jest już zdrowa!Jupi 🤪 Od razu grzeczniejsze,szczęśliwe dziecko się z niej zrobiło.Musimy się jeszcze pochwalić,że mamy kolejnego ząbka (wczoraj odkryłam),jak tak dalej pójdzie to zanim skończy roczek to będzie mieć pełne uzębienie 🤪 ha ha
p.s Powiedzcie mi, czy Łucja,Zosia i Lenka mają problemy ze spaniem?Mój bąbel ostatnio miewa aż za często 😞Ciągle jest problem z drzemką nawet wieczorami ma problem zasnąć , nieraz leżymy 1h w łóżku i nic, tylko się wkurza.Macie jakieś pomysły jaka może być przyczyna?
Pozdrawiamy Was mamusie!Piszcie jak najwięcej 😘 😘 😘

hej,
wkreciara ładny ten wózeczke, ja tak przeglądam te spacerówki,ale póki co jezdze z 3w1. U mnie na wsi mialabym troszeczke problem ze wzgledu na kółka, bo widzę, że ma malutkie. A ciężar wózka mi nie przeszkadza, bo mieszkamy w domku, więc nie muszę go wlec po schodach 😁 Jak Mała bedzie większa to kupię jakąs typową parasolkę 🙂
Co do drzemek, to wiekszych problemów nie mam, jak widzę, że Łucja jest zmęczona to kładę ją do łóżeczka i rozpoczynam lulanie (karuzela, smoczek, pieluszka), jeśli bardzo się buntuje to ją zostawiam i wychodze z pokoju. Wracam jak już słyszę, że zaczyna popłakiwać i zaczynam od nowa, wtedy zazwyczaj juz ładnie przysypia 😁 ALe nie ukrywam,że zdarza się tak, że Małą wygrywa i wraca ze mną do salonu i bawi się dalej w najlepsze 😜
A może Lili przez zęby miała problem z zaśnięciem? POza tym jest juz dużą Panną i może delikatnie chce powiedzieć Mamusi, że z drzemek już wyrosła 😜 Dziewczyny jeszcze chwila i będziemy pisać o pierwszych urodzinach naszych Szkrabów, a ja cały czas mam wrażenie, jakbym dopiero z miesiąc temu jechała na porodówkę!!!!
Sto latek dla Lili 😁

lusi napisał(a):

hej,
A może Lili przez zęby miała problem z zaśnięciem? POza tym jest juz dużą Panną i może delikatnie chce powiedzieć Mamusi, że z drzemek już wyrosła 😜 Dziewczyny jeszcze chwila i będziemy pisać o pierwszych urodzinach naszych Szkrabów, a ja cały czas mam wrażenie, jakbym dopiero z miesiąc temu jechała na porodówkę!!!!
Sto latek dla Lili 😁

Bo ja wiem?Dzieci śpią przecież w ciągu dnia mając już pare latek, także niesądzę żeby miała wyrosnąć 🙂 Tym bardziej,że widać,że jest zmęczona,chce sie jej spać,trze oczka,ciągnie za uszka,złości, a jak idziemy spać to ma problem z zaśnięciem 😞 Wiesz, my mamy troszkę utrudnioną sprawę, bo smoczusia nie mamy, tylko cycuś ( ale jak już jest najedzona to nie mamy nic)
Całe szczęście już się częściej sobą zajmuje, i pozwala mamie i tacie odpocząć 😁

A co do kółek to one są duże, większe niż w zwykłej spacerówce,też to miało dla mnie znaczenie przy wyborze wózka 😜

Hej,

jeśli chodzi dziewczyny o spanie to moja Leni ma duży problem z przespaniem całej nocy, nie pamiętam, kiedy ostatni raz dała mi się wyspać. Budzi się bardzo często, wierci, płacze. No i najczęściej kończy się tym, że ląduje u nas w łóżku, bo już nie mam siły tak ciągle do niej wstawać. Lekarz mówi, że to na ząbki, i ponoć dzieci do 2-go roku życia tak właśnie będą kiepsko spały. No to mnie lekarz pocieszył :/

Wkreciara spacerówka super! Ja mam spacerówkę, bo kupiłam razem z gondolą i fotelikiem w komplecie. Ale tak jak lusi chyba zaopatrzę się w przyszłości w parasolkę. A tak w ogóle to Lenka od tygodnia jeździ już w spacerówce, bo w gondoli się już nie mieściła. Jest zachwycona, zagląda raz prawo raz lewo, fajnie to wygląda.

Sto lat dla Lili 🙂

pozdrowienia

hej,
dzisiaj w końcu przestało wiać, więc w planach mam przynajmniej dwu godzinny spacerek...zobaczymy czy uda się wykonać plan 😉
Ewelek moja Niuńka też ostatnio nie przesypia nocy, wierci się, popłakuje. Ale też podejrzewam ząbki, bo ma bardzo napuchnięte dolne dziąsła. Niech wyjdą te zębicha i dadzą spokój naszym dzieciaczkom 😠
Dziewczyny planujecie jakoś wakacje z waszymi Szkrabami, może macie jakieś sprawdzone miejsca, bo ja do tej pory to jeździłam ze znajomymi poszaleć a nie wypocząć.A z małym dzieckiem priorytety się zmieniają i szukam jakiś dobrych miejsc noclegowych. Myślę o polskim morzu.
Aneti a jak oczka Małej??dalej ropieją?
miłego dnia 😁

dziewczyny, co tam u waszych Szkrabków????czyzby całkowicie pochłonęły Was przygotowania świąteczne?? 😉

Hej Mamusie,
oczka niestety ropieją, znaczy się jedno, już było lepiej, a dziś sporo jej się zbierało ☺️
My spacerówkę mamy Tako Jumper kupowaliśmy 3 w 1, ale jeszcze jeździmy w gondoli, jak były takie dni bezwietrzne to jeździliśmy w spacerówce, ale jak wieje to jeszcze gondola.
Jeśli chodzi u nas o spanie to na noc nie narzekam Zosia przesypia ładnie i nawet ostatnio przesunęła pobudkę z 5 na 6 🤪 natomiast w dzień troszkę są problemy z zasypianiem, ale teraz jak widzę, że jej zaczyna się chcieć spać to nie odkładam od razu tylko staram się bardziej zmęczyć ☺️ tzn. zabawiam, tak trochę na siłę przeciągam z 20 min i jak tak zrobię to szybko zasypia, właściwie odkładam do łóżeczka i śpi.
Zosia ma teraz fazę na turlanie i niestety przed zasypianiem próbuję to robić w łóżeczku 🙂 a i ciągle jej nóżki klinują się między szczebelkami, Wy też tak macie?????
O urlopie też myślimy, ale nic sprawdzonego nie mamy aby z dzieckiem jechać. Muszę popytać wśród znajomych może mają coś godnego polecenia 🙂
Dobrej nocki Mamusie

hej, ale mialam nockę, moja Niunka spała do 9.20 😁 z tym, że niestety dwa razy budziła się na mleko i około 6 zaczeła się wiercić, ale Tatuś dał smoka, pogłaskał po główce i spałą dalej. A ja oczywiście wykorzystałam sytuacje i spałam twardo z córcią 🙂
Aneti, też mam tako jumpera i jestem z niego mega zadowolona. My juz od ponad miesiąca jeździmy w spacerówce, bo Małą była zbyt ciekawa świata, aby leżeć w gondoli. A ta spacerówka jest mocno osłonięta, więc nawet jak mocno wieje, to Łucja chyba tego nie odczuwa 😜
My w łóżeczku mamy ochraniacz na szczebelki, więc nóżki nie mają gdzie się klinować. Za to Łucja nauczyła się podnosić ten ochraniacz od strony głowy. A wczoraj to uzyła takiej siły, że urwała dwa sznureczki i teraz ochraniacz swobodnie sobie wisi 😁
MIłego dnia, my dzisiaj jedziemy do gastrologa, zobaczymy czy uda mu się odkryć tajemnice częstych i rzadkich kupek 😉

Dobry wieczór 😉

Widzę, że poruszyłyście temat urlopu. Ja już nie mogę się doczekać swojego. Zaplanowany mamy na czerwiec, a jedziemy nad polskie morze do Rezydencji 5 Dębów w Międzyzdrojach. Hmm... nie mogę wyrazić jeszcze opinii na temat tego miejsca, bo jedziemy tam pierwszy raz. Trafiła się fajna oferta z Grupera i ją kupiliśmy. Dla Lenki domówiliśmy dodatkowo łóżeczko.
Rok temu byliśmy w Łebie w Hoteliku Nadmorskim i jak najbardziej mogę Wam polecić to miejsce. Fakt jest taki, że byliśmy jeszcze we dwójkę i nie wiem czy mają do dyspozycji łóżeczka, ale zawsze można zadzwonić i się zapytać. Hotelik znajduje się 150 m od morza, także to była ogromna zaleta, plus to, że jest tam spokojnie, dużo miejsc do spacerowania. Byliśmy w maju, więc nie było jeszcze turystów, nie wiem jak jest w sezonie.
Trochę się obawiam, jak będzie w tym roku, bo M. są oblegane, ale może nie będzie tak źle 😉
Martwi mnie tylko, jak Lenka zniesie podróż. Czy macie jakieś rady odnośnie podróży z dzieckiem, mam na myśli chorobę lokomocyjną. Co w razie "w" warto mieć ze sobą?

Aneti, Lenka również blokuje się między szczebelkami, mimo to że ma ochraniacz, tak nogi wysoko zadziera, że zaraz krzyczy, aby ją "uratować" 😉

Świątecznie:
Kupiłam Lence pierwszy koszyczek do święcenia i "wkład" do niego. Będziemy święcić w sobotę, szkoda tylko że pogoda nam nie dopisze.

W związku z tym, że jutro wyjeżdżamy już na święta do rodziny i nie będę już miała okazji napisać, to życzę Wam wszystkim zdrowych, wesołych, spokojnych Świąt, smacznego jajeczka, mokrego dyngusa i dużo odpoczynku w rodzinnym gronie.
[color=red][/color]
E&L

Ewelek Dzięki wielkie za życzonka i wzajemnie, obyście bawiły się dobrze w gronie rodzinnym:-)
Lusi daj znać jak wizyta u gastrologa.Łucja aż tak się męczy ,że dostałyście skierowanie aby to sprawdzić?Biedaczysko 😞
Aneti Chyba wszystkim maluchom nóżki wpadają między szczebelki 😉 Lili póki co sama sobie radzi i wyjmuje bez problemów.

Co to urlopu to Wam zazdroszczę.My w tym roku chyba będziemy siedzieć na tyłkach.Mieliśmy w planach na weekend majowy wyjechać do Irlandii do moich sióstr w odwiedziny,ale plany nam się pokrzyżowały 😞 Ja byłam nad morzem tylko raz, 2 lata temu z mężem w Rewalu.Jak dla mnie przereklamowana sprawa,za dużo ludzi,zimna woda i ceny kosmiczne 😠 Za te pieniądze można spędzić fajne wakacje za granicą z gwarancją ciepłej bezdeszczowej pogody.Bo u nas to różnie bywa 😁

Ogarnął mnie szał zakupów i sprzedaży na allegro 🤪 Ostatnio ciągle coś licytuje dla Lili.Sukienki i spódniczki na wiosnę i lato, kubek niekapek ,skoczek i inne pierdoły.Jak tak dalej pójdzie to mnie mąż wyrzuci z domu i zablokuje dostęp do konta bankowego hehe 😁 Ale na swoją obronę mam, fakt,że sporo rzeczy po Lili wystawiłam do sprzedania.Ciuszki,butelki,których nigdy nie użyłyśmy,smoczki ,nosidełko i inne pierdoły.
Za oknem znowu buro i deszczowo, ze spacerami ciężej, wiosna robi nas w balona 🙂

Wesołych Świąt Dziewczynki Wam Życzymy!Smacznej święconki,mokrego dyngusa i miłych rodzinnych chwil 😘 😘 😘

hej,
wkreciara, kupuj kupuj....w koncu maz spojrzy na te piękne oczka córci i nie bedzie miał nic przeciwko, ze troszeczke ja upiększasz....tyle naszego-zakupy na allegro :P Ja też wylicytowałąm córci sukieneczkę z jedwabiu, bo pod koniec kwietnia idziemy na wesele i kosztowała nas całe 8 zł!!!!! 😜
Co do wizyty u gastrologa to dostałyśmy skierowanie ze względu na skazę, potrzebowałyśmy zaświadczenie na mleczko, a poza tym Malutka mało przybiera i ma niedowagę, Jeszcze nigdy nie udało jej się wejść na siatkę centylową 🤨 Pani doktor troszkę mnie oświeciała, bo powiedziała, ze to nie jest normalne,aby dziecko karmione sztucznie robiło rzadkie kupki i tak często. Ewidentnie ma nietolerancję na mleko. Moja Niuńka dostała nowe mleczko plus węglowodany w proszku na przybór masy. Jak pociągniemy na tej diecie to bedzie wyglądała jak Pudzian. A i jeszcze powiedziała, żeby na mięskach dla dzieci skupić się głównie na indyku i króliku, bo są najzdrowsze.
Wkreciara, ja znowu nie wyobrazam sobie wakacji bez morza, co roku jeździmy. W zeszlym tez bylismy w Rewalu i mi sie podobalo, ale ja lubie tlum i glosna muzyke. W tym roku szukamy miejscowosci spokojnej 😜
Jutro jedziemy z Niunka pierwszy raz na basen..oj bedzie sie dzialo :P
ewelek, ja Ci nie pomoge w temacie dluzszych podrozy, bo do tej pory najdalej to jeździmy z Mała do wro 😉

Dziewczyny smacznych jajeczek i jak najwiecej odpoczynku, niech w Święta tatusiowie przejmą nasze role!!!!!

Wesołych Świąt 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘