sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Hej,
wkreciara ależ oczywiście, że nie zrozumiałam źle 🙂 już się kiedyś zastanawiałam nad bucikami, ale tak jakoś zeszło ☺️ teściowa w święta mnie pytała o buty Zosi to powiedziałam jej, że przecież nie chodzi to po co jej buty, nie skomentowała nawet 😜
nic to kupimy jakieś jak się ochłodzi to będziemy zakładać, bo teraz to tak gorąco, że najlepiej "prawie nago", Zosia też się opaliła tylko odcisk od smoczka na buźce blady został 😁
weekend udany ach oby jak najwięcej takich 🙂

hej dziewczyny sorki że nie napisałam do was jak wróciliśmy z małym z wawy ale musiałam przy małym być bo od nowa się uczył jeść butelą a teraz jest tak jak przed operacją czyli dobrze mi je a operacja się udała teraz to tylko kontrol w wawie 15 czerwca

Hej Dziewczyny 🙂
Wiem,że zaczęła się majówka i pewnie mało kto zajrzy…ale może akurat ktoś się skusi na chwilę na necie 🥴
Może troszkę do tyłu jestem z tematem, ale ja wczoraj nie zakładałam nic córci na główkę, chyba, że jesteśmy w słonku to mam kapelusik, ale faktycznie już może być w nim Łucji za gorąco.
Co do bucików to też nie zakładam, bo moim zdaniem jest za gorąco, chyba,że mamy jakieś wyjście to ma takie balerinki (rozmiar4 dla dzieci niechodzących)
Gosia, jak Mały, bardzo cierpiał? Pewnie teraz to już z niego mega przystojniak się zrobił 😁 Najważniejsze,że już jesteście w domku 😆
A my w weekendzik sobie poszaleliśmy. Mamusia z Tatusiem bawili się na weselu, a nasza Niuńka została z ciocią i wujkiem. Pierwszy raz ją zostawiłam na tak długo (pół dnia i noc) i na początku było baaaardzo ciężko.Ale ciocia stanęła na wysokości zadania i Łucja była przeszczęśliwa!!!Następnego dnia zabraliśmyją na poprawiny, wytańcowała się i wybawiała pierwszy raz w życiu hehe 😉 A poza tym poznała chłopaka, który jak to przystoi na dżentelmena podarował jej kwiatuszki ( jest miesiąc starszy)Także zięcia już mam 😁
Miłej majówki…wypoczywajcie i popijajcie zimne drinki w cieniu, a Tatusiowie niech pełnią służbę przy naszych Szkrabach!!!!!!!!!

Hej Dziewczynki!!

Nie ma co się dziwić Lusi, że mało kto zagląda, jest tak pięknie za oknem.
Wkreciara ja na te upalne dni zakładam Leni chusteczki lub kapelusik na główkę.
Gosia252 dobrze, że już jesteście w domu. Wszystkiego dobrego!

Dołączam się do Lusi i życzę Wam udanego weekendu 🙂Odpoczywajcie.

Hej,
Gosia cieszę się, że już jesteście po 🙂 trzymam kciuki za Was zaglądaj częściej do nas.
Lusi Ty to jesteś obrotna matka już zięcia sobie znalazła nonono gratki 🙂
fakt pogoda piękna, chce się żyć 😁 😁 😁 😁
odpoczywajcie mamcie 🙂

Super pogoda:-)Nic tylko cały dzień spędzać na świeżym powietrzu!Słoneczko ładnie daje czadu.Miłego odpoczywania mamusie:-)

hej dziewczyny wiem że mało zaglądam ale mały jest teraz obrotny że zmusza mnie bym więcej się zajmowała nim a troche cierpiał jak zawołali mnie do niego to był na środkach przeciwbólowych i uspakajających więc spał mi

Miłego dnia Mamusie 🙂

Cześć dziewczynki:-)
Jak tam wyjechałyście gdzieś na majówkę? My siedzimy w domku niestety.Za to dzisiaj idziemy to teściów na urodziny szwagra:-)))Będziemy pewnie siedzieć na ogródku zajadać się a Lili pewnie popluska się w wodzie jak nie będzie padało 🙂 Tak stwierdziliśmy z mężem,że pewnie nie doczekamy się aż Lili ruszy do przodu , widać ,że wystarcza jej łazikowanie w tył, potrafi dostać się wszędzie gdzie chce.Podejrzewamy,że pominie etap raczkowania i od razu zacznie chodzić.Już teraz bardzo chętnie przebiera nóżkami jak stoi i łazimy po całym domu 😁 Bardzo zadowolona jest gdy tak spacerujemy.
Pozdrawiamy!
Miłego odpoczynku 😘

He he forum zamarło 🙂W sumie to sie nie dziwie:P U nas miła niespodzianka, w piątek przyjechała do nas Babcia z krakowa ( moja mama) także cały weekend miałyśmy co i z kim robić 🙂 Pogoda dopisała, jestem zmeczona ale zadowolona, Pozdrawiamy!
aaa, Lili ciągle by tylko chodziła.Oczywiscie trzymana pod paszkami, ale teraz juz nic innego nie chce robic 😁 w każdej wolnej chwili domaga sie zeby z nia chodzic i zwiedzac mieszkanie, allbo sobie stoi przy meblach z mama za plecami 😁 zaczal sie czas w ktorym moze uda mi sie zrzucic zbedne kg 😁 bo teraz ani na chwile nie mozna spuscic jej z oka.

Hej dziewczyny,
Przez całą majówkę nie miałam internetu 😞 Dziwnie jakos tak było,ale na szczęście awaria już naprawiona 😁
Aneti, zięcia wybieram poki mogę, bo później to pewnie już nic nie będę miała do powiedzenia :P
Wkreciara , z jednej strony gratki dla Lili,ze już przebiera nozkami,ale z drugiej strony wspołczje Tobie, bo pewnei musisz mieć teraz oczy do okola glowy!!!
U nas majówka super, troszkę sobie pozwiedzałyśmy, Mała widziała dinozaury (byliśmy w Jura Parku) i trochę polezakowalysmy na podworku. Ogolnie było milo. Mała w miedzy czasie zdobyla umiejetnosc raczkowania i nowego ząbka, mamy już dwie gorne jedynki. Poczula się tez pewniej na nozkach i jak już stanie to puszcza się mebli, co niestety konczy się zazwyczaj upadkiem 😞
Teraz wracamy do szarej rzeczywistosci......milego dnia 🙂

Cześć Marta:-)
Wiać jesteś pierwsza ,która się zjawiła po majówce 🙂 Fajnie,że odpoczełyście i pozwiedzałyście nowe miejsca.Gratulacje dla Łucji!! Teraz się musisz przygotować bo lada chwila będziesz za nią biegać po domu, takiej wprawy nabierze,w raczkowaniu 😜 ząbka oczywiście też gratulujemy 🙂 Co do upadków to mamy to samo,Lili też stoi przy meblach i się puszcza,albo się zapomina siedząc , chce się oprzeć a tam pustki i głową ląduje na podłodze 🤔 ale staramy się z mężem nie żałować jej za bardzo, bo jak reagujemy spokojnie i mówimy,że nic się nie stało itp to mała nie płacze albo troszkę tylko pokwili 🙂 a jak się przestraszymy i o jejku,panika itp to wtedy reaguje płaczem 😠 także lepiej udawać,że wszystko gra 🤪 Pozdrawiamy mocno:-)

hej,
wkreciara ja też próbuje udawać, że upadki Łucji to nic takiego,ale w głebi duszy to mi sie serce kraja, bo wiem,że na pewno ją to boli 😞
No ale cóż taki wiek naszych maleństw i niestety guzy i siniaki to uroki dzieciństwa 😜
MOja Malutka mi się troszeczkę pochorowała, chyba wpływ klimy w aucie. Biedactwo siorbie nosem i ma kaszelek, poki co walczymy domowymi sposobami...moze macie jakieś, żeby ulżyć Małej?

Hej Mamusie!!

Super, że weekend Wam się udał. My również spędziliśmy fajnie ten czas. Nacieszyłam się Malutką, odpoczęłam sobie, aż żal było wracać wczoraj do pracy po tak długiej przerwie. Zazdroszczę Wam trochę, że możecie obserwować Wasze dzieci cały dzień. Ja widzę Lenkę kilka godzin dziennie, i wiadomo jak to jest, te wszystkie "nowości" sprzedawane są niani. Jest tam w głębi taki żal. Może przy drugim dziecku, zdecyduję się na dłuższą przerwę. No właśnie, planujecie więcej dzieci? Jeśli tak, to kiedy? Ja tak bym chciała, żeby było 3 lata różnicy między nimi.
Lusi, jeśli chodzi o kaszelek, to lekarz zalecił psikanie tantum verde. A do noska wodę morską. Ale chyba lepiej skonsultowac to ze swoim lekarzem, jeśli Malutkiej domowe sposoby nie pomogą.
Wkreciara uważam, że to bardzo dobry pomysł, aby nie zwracać uwagi i nie żałować dzieci, jeśli upadną. Raz sama to zastosowałam, mówiąc nic sie nie stało i zauważyłam, że szybko odwróciła uwagę.

pozdrawiam

Hejka Kobietki 😉
Trzeba powitać kolejny piękny dzień.
Marta żadnych domowych sposobów dla takich małych szkrabów nie znam 😞 My mamy krople do nosa otrivin przepisane przez lekarkę,a zanim je kupiliśmy to nic innego nie pozostawało jak witaminka C, i wydmuchiwanie noska fridą 😁

hej dziewczyny,
z katarkiem i kaszelkiem juz toszke lepiej, ale dla swietego spokoju byłam z Małą u lekarza. Na szczęście to tylko drobne przeziębienie.Nic tez nowego oprocz wody morskiej , wit. C i wapna nie podała. Mam nadzieję, że na dniach przejdzie 🙂
U nas znowu zaświeciło słonko, tylko,że jakaś burza wisi w powietrzu i głowa mi pęka 😠
Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, bo jutro w odwiedziny wpadają do mnie dwie ciężarne i jedna karmiąca...wyobrażacie sobie taką dawkę hormonów w jednym miejscu 🤪 Chyba muszę przygotować stertę jedzenia 😜

dziewczyny co tam u waszych Szkrabów?, pewnie piękna pogoda zabrała chęci na siadanie na necie 🙂

Ja to chyba uzależniona jestem od internetu 😠 Mąż śpi, Lili też a ja siedzę na kompie, tłumacząc sobie,że to taki czas tylko dla mnie.Bez dziecka,męza,problemów 😁
Nie posmarowałam Lili przed spacerem i kruszyna już się zdążyła opalić, nie mam pojęcia czy ją boli....póki co czerwone placki,które powoli robią się(o dziwo) brązowawe.O dziwo mimo,że jest bladziutka po mamusi to opalenizna jakby robiła się brązowa, jak u taty, ja zawsze jestem czerwony spieczony raczek, a przy dobrych wiatrach brzoskwinka 😁 więc to miłe zaskoczenie.

hej, w końcu chociaż jedna maniaczka internetu sie pojawiła 😜 wkreciara uzależnienie od netu to jedno ze zdrowszych uzależnień, więc można je mieć 😉
Biedna Lili, dopiero co słońce zaczęło mocniej przygrzewać, a Mama juz ją zmusza do opalania 😉 Na pewno nic ja nie piecze i nie boli, jak skóra robi się brazowa to nie moze piec. Teraz wsyzscy będą podchodzili do małej, mówiąc jaka ona ma piekną karnację 😜
A u nas zaduch straszny, niech w końcu będzie ta burza, bo się wytrzymać nie da 😠

Hello 😉
My już zaliczyłyśmy dzisiaj wycieczkę.Byłyśmy nad jeziorkiem (jakieś 40min spacerkiem od domu), leżałyśmy na kocyku,opalałyśmy się,bawiłyśmy.Młoda chodziła nawet po trawie na bosaka z zadowoloną minką 😁 wręcz domagała się więcej, na koniec pohustałyśmy się na placu zabaw i do domu.Wyszłyśmy przed 9 a wróciłyśmy prawie o 13 😮 Teraz przygotowania do obiadku i chwila wytchnienia dla mamy.
Lusi jak idzie Łucji raczkowanie?Podoba się jej to?

Pozdrawiamy!

Hej mamusie!!!!! Wróciłam!!!

w końcu tak jak obiecałam wróciłam gdy tylko neta zamontowalismy. Juz sie troszke osiedlilismy w tych niemczech - Fifi zaakceptował nowe otoczenie.

dobrze znowu tu być 🙂 😜 😜 😜

hej,
aquapark witaj. Pewnie jesteś jedną ze stałych pierwszych sierpnióweczek i skoro troszkę Cię nie było to pewnie nie wiesz,że dziewczyny,które założyły to forum przeniosły się na prywatne forum. My próbuje jakoś odnowić sierpnióweczki, jest tutaj nas tylko kilka,ale za to jest przyjemnie i zawsze mozna napisać co Ci leży na wątrobie albo pochwalić się postępami swojego Szkraba 🙂 Więc pisz jak najwięcej 🙂
A przy weekendzie widzę cisza....wszystkie zajęte mężami, bo pogodą się nei wymigacie, bo brzydka się zrobiła 😞
A u nas kolejny ząbek i kolejna marudna noc....kiedy Łucja zacznie przesypiać całą nockę!!!!?????

Siemanko 😉
Ja w weekendy rzadko jestem bo mam zajęcia w szkole 🙂 Ufff...dzisiaj miałam egzaminy, stres nieziemski ,ale wszystko pięknie zaliczone 🤪
Lusi Gratulacje dla Łucji ,kolejnego ząbka 😎 Co do przesypiania nocy to też się zastanawiam ,kiedy będzie mi to dane???? Powiedz mi jak zdrobniale mówisz do swojej córci? Bo tak siedzę i myślę i nic mi nie przychodzi do głowy... 🤔

A macie namiaryna te prywatne forum? Bardzo zależałoby mi na kontakcie z mamusiami 🙂 🙂(

Hej 🙂

Nie było mnie troszkę, bo moja Lenka się rozchorowała. Zauważyłam u niej rano w pt lekką temperaturę, która po południu wzrosła do 38. Podałam jej czopek, przez jakiś czas było ok, później wzrosła do 39. Robiłam jej okłady na czółko. Tak mi bidulki szkoda było. Tak dziwnie płytko oddychała. Czy to normalne przy temperaturze? Myślałam, że ta temp. jest przez ząbki, albo trzydniówka, ale po wczorajszej wizycie u lekarza okazało się, że ma chore gardełko, jedno uszko, katar, i nie wiem, czy jeszcze nie przypadkiem infekcja układu moczowego. Ale to się jutro okaże, po zrobieniu wyników. W nocy to takie bardziej czuwanie jest niż spanie. Zobaczymy co powie jutro lekarz. Martwi mnie jeszcze jedna rzecz, że przez 3 tyg. nie przybrała ani grama :/ Waży 8 kg.
Lusi gratulacje dla Łucji, oby skończyły się te nieprzespane nocki.
Wkreciara ja chyba nie miałabym siły na naukę przy dziecku. Podziwiam i przy okazji gratki 🙂

A z naszych kolejnych postępów, to Leni już fajnie sobie sama siada. Tak sprytnie to robi, i po chwili bije sobie brawo 🙂 Cieszą bardzo takie rzeczy. Nie sądziłam, że będzie mi to przynosić tyle radości. A jak tam Wasze Niunie? Czego jeszcze możne je na tym etapie uczyć. Oprócz brawo, mamy już opanowane nunu (łącznie ze zmarszczonym czołem hihi) oraz papa, no i umie pokazać gdzie mamusia ma nosek. Nie wychodzi jej naśladowanie zwierzątek(oprócz kotka i lwa).

pozdr.