GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

my wrocilismy.. bylismy na wiejskim festynie u dziadka na wsi... kuba dorobil sie wiatraczka i dmuchanego kubusia puchatka;D

Aniqa1111 napisał(a):

Rita napisał(a):

zapomniałam dodac że waże 45 kg masakra co? przy wzroście 167 😞 ale myśle że to wina tej deprechy co mnie dopadła-na szczęście odpuszcza więc powinnam zacząć tyć a jeśli nie to trzeba bedzie poszukać lekarza

mozecie sobie z Kasiunia przybic piątke, ona też chudzinka 🙂
a co to za deprecha Cie dopadła, hm? 🤔 czy dlatego nas nie odwiedzałas za często? glowa do góry, mnie na początku tez macierzyństwo przerosło, na szczeście samo minelo, u Ciebie też tak zapewne bedzie 🙂

Aniqa macierzyństwo to sama radość dla mnie od poczatku, w depresje wydaje mi się że silną nawet popadłam mieszkając samej z rodzicami Adama no i nie było łatwo że tak ładnie powiem,teraz już jesteśmy w Bremen,nikt nam życia nie układa i jest ok 🙂 myśle że dlatego tak chudłam,ciągły stres i płacz robi swoje, teraz czeka nas tylko poważna rozmowa w PL bo o wszystkim powiedziałam w końcu Adamowi i porozmawia z rodzicami albo będzie dobrze albo się wyprowadzamy 🙂

Aniqa1111 napisał(a):

Rita napisał(a):

zapomniałam dodac że waże 45 kg masakra co? przy wzroście 167 😞 ale myśle że to wina tej deprechy co mnie dopadła-na szczęście odpuszcza więc powinnam zacząć tyć a jeśli nie to trzeba bedzie poszukać lekarza

mozecie sobie z Kasiunia przybic piątke, ona też chudzinka 🙂
a co to za deprecha Cie dopadła, hm? 🤔 czy dlatego nas nie odwiedzałas za często? glowa do góry, mnie na początku tez macierzyństwo przerosło, na szczeście samo minelo, u Ciebie też tak zapewne bedzie 🙂

Aniqa macierzyństwo to sama radość dla mnie od poczatku, w depresje wydaje mi się że silną nawet popadłam mieszkając samej z rodzicami Adama no i nie było łatwo że tak ładnie powiem,teraz już jesteśmy w Bremen,nikt nam życia nie układa i jest ok 🙂 myśle że dlatego tak chudłam,ciągły stres i płacz robi swoje, teraz czeka nas tylko poważna rozmowa w PL bo o wszystkim powiedziałam w końcu Adamowi i porozmawia z rodzicami albo będzie dobrze albo się wyprowadzamy 🙂

Aniqa1111 napisał(a):

Rita napisał(a):

zapomniałam dodac że waże 45 kg masakra co? przy wzroście 167 😞 ale myśle że to wina tej deprechy co mnie dopadła-na szczęście odpuszcza więc powinnam zacząć tyć a jeśli nie to trzeba bedzie poszukać lekarza

mozecie sobie z Kasiunia przybic piątke, ona też chudzinka 🙂
a co to za deprecha Cie dopadła, hm? 🤔 czy dlatego nas nie odwiedzałas za często? glowa do góry, mnie na początku tez macierzyństwo przerosło, na szczeście samo minelo, u Ciebie też tak zapewne bedzie 🙂

Aniqa macierzyństwo to sama radość dla mnie od poczatku, w depresje wydaje mi się że silną nawet popadłam mieszkając samej z rodzicami Adama no i nie było łatwo że tak ładnie powiem,teraz już jesteśmy w Bremen,nikt nam życia nie układa i jest ok 🙂 myśle że dlatego tak chudłam,ciągły stres i płacz robi swoje, teraz czeka nas tylko poważna rozmowa w PL bo o wszystkim powiedziałam w końcu Adamowi i porozmawia z rodzicami albo będzie dobrze albo się wyprowadzamy 🙂

kurcze post mi się 3 razy wkleił sorki 😉
Basieńka a wiesz skąd ten spadek wagi??? w sumie nie jedna modelka chciała by dojść do naszej wagi hehe (żarcik)
my krzesełka mamy 2 oba uzywane, jedno mam w PL po siostry szkrabach a drugie tutaj od kogoś dostalismy
a co z naszymi małymi choruskami???? wszystkie dzieciaczki już zdrowe?

wanilia napisał(a):

A co do wyjazdu jutrzejszego to o jakich godzinach mówimy? Bo jak bedzie gorąco to nie wiem czy sie z tym moim wampirkiem wybiorę, nie lubi moje dzieco słońca 😜
Sprawdziłam prognozę - ma być niecałe 15 stopni. Dla mnie bomba 😁 I małżon też jednak pojedzie - wysyłam telefon na prv i proszę o Wasze dziewczyny

dopiero wróciłyśmy ze spacerku 🙂
ja tam się do Was dostosuję i czekam na szczegóły 🙂 zaraz wysyłam piva

meliska napisał(a):

Basieńka ja widzę, że Ty tyran jesteś nie żona 😜 żeby chłopu kazać tyle kilometrów na rowerze zapierdzielać 😮 Na jutro pogoda chyba taka sobie, ale jak jesteście zdecydowani jechać to ja się oczywiście przyłączam i nawet u mnie możesz sobie przerwę zrobić, nakarmić i przewinąć Florka np. Czekam na info, w razie W chyba masz moją komórę. A Wanilia nadal chętna?

A tam Tyran odrazu. On bardzo lubi jezdzic na rowerku, a mu czasem nie pozwalam. Wole zeby spedzal czas ze mna i Florkiem :P wiec jak tylko mam pymysl wyjazdu gdzies to odrazu kombinuje czy on moze na rowerku 🙂 Ostatnio echalismy do tesciowej mojej na obiadek. To ja z Florkiem samochodem i wzielam koszule dla niego, a on na rowerku 🙂
Telefon mam do Ciebie wiec dam znac jutro czy bedziemy jechac 🙂 kolo 11 jak beziemy po baseniku napisze smsa 🙂

heloooo 🙂

a mój młody jakiś protest gada z karuzelą i nie ma zamiaru spać.... 😮

fotelik jak większość tego typu rzeczy mam po siostrzenicach .... 😉 czyli bujaczek, huśtawkę matę.... warto jest być najmłodszą siostrunią.... 😉

dobranoc laseczki...my dalej mamy ciag dalszy plakania bez powodu wymiekam... w dzien ok przychodzi wieczor i noc i jest sajgon...

kasiuniaa1603 napisał(a):

dorianna napisał(a):

wanilia napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

wanilia napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

agami napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

dziewczyny muszę wam się przyznać, że dziś kupuję test ciążowy i jutro go robię..... 🥴 🥴

no cos ty... a czemu myslisz ze cos moze byc na rzeczy?

mam tak samo jak z Awadem.... bule podbrzusza, brak apetytu, spadek masy ciała i doszły nudności.... Bosh mam nadzieję, że jednak nie.... 😞

Ja mysle ze nie, jak z lekarzem - umowiona?

A jakie badania robiłaś?
tak i wyniki wszystkie w normie.... więc nie wiem już z czego ten spadek wagi...

A to bys miala nie lekko jak by sie okazalo, ze nastepny brzdac 😉
Oby wynik byl taki jaki chcesz, a pewnie negatywny...

nie miałabym lekko, ale co najważniejsze nie jesteśmy gotowi na następne... bo jeszcze mamy na to czas. Ale mam stresa.... 🥴

I jak wyniczek?

Kasiunia pisała że jutro ma go robić....

agami napisał(a):

dobranoc laseczki...my dalej mamy ciag dalszy plakania bez powodu wymiekam... w dzien ok przychodzi wieczor i noc i jest sajgon...

wspolczuje 😘 Moja natomiast juz sie wyspala i szalejemy 🙃

Ja sie zegnam! 🙂 do jutra 😘

Agami u nas Maciek śpi niby od 19.20 ale co trochę budzi się z płaczem i trzeba go poprzytulać...

chciałam posprzątać łazienkę, ale nie mam jak umyć tymi środkami, bo Maciek w każdej chwili może płakać, a przecież nie będę do niego lecieć z rękami wyciągniętymi z tych środków do czyszczenia 😮 więc zmyłam podłogę i starłam kurze. a brodzik i umywalkę umyję jak będę pewna, że Maciek śpi na 100% i się nie obudzi...

ooo, znowu go słyszę... 🤢

aaa co do bucików to my używamy materiałowych trampeczków( z tesco 😉) fajnie wyglądają i mam taki wewnętrzny spokój że mu nie zimno w stopki 🙂 a i też nie spocone są 😉

no chyba że gorąc to tylko skarpetki -bo u mnie od niedzieli do czwartku to safari było ...... to wtedy tylko "papteunie" 😜

aaagaaa napisał(a):

Agami u nas Maciek śpi niby od 19.20 ale co trochę budzi się z płaczem i trzeba go poprzytulać...

chciałam posprzątać łazienkę, ale nie mam jak umyć tymi środkami, bo Maciek w każdej chwili może płakać, a przecież nie będę do niego lecieć z rękami wyciągniętymi z tych środków do czyszczenia 😮 więc zmyłam podłogę i starłam kurze. a brodzik i umywalkę umyję jak będę pewna, że Maciek śpi na 100% i się nie obudzi...

ooo, znowu go słyszę... 🤢

U Nas tak samo. Florek sie co chwile budzi, ale to przez burze raczej bo wlasnie przechodzi... wzielam go na rece i poszlam na gore, a moj M wywietrzyl sypialnie i teraz juz spi jak zabity. Pytanie na jak dlugo...

Dobranoc Coq

a ja właśnie się umyłam 🙂

a zaraz wskakuję do łóżka, trochę pewnie jeszcze posiedzę, ale przynajmniej rozprostuję kości 😁

marika321 napisał(a):

fotelik jak większość tego typu rzeczy mam po siostrzenicach .... 😉 czyli bujaczek, huśtawkę matę.... warto jest być najmłodszą siostrunią.... 😉

ech od razu najmłodszą... ja jestem w środku i właśnie najwięcej korzystam z młodszej siostry 😉

meliska napisał(a):

marika321 napisał(a):

fotelik jak większość tego typu rzeczy mam po siostrzenicach .... 😉 czyli bujaczek, huśtawkę matę.... warto jest być najmłodszą siostrunią.... 😉

ech od razu najmłodszą... ja jestem w środku i właśnie najwięcej korzystam z młodszej siostry 😉

😉

marika321 napisał(a):

Kasiunia pisała że jutro ma go robić....

haha a wiecie, że ja też 2 dni temu robiłam ☺️ i jak Kasiunie martwi spadek wagi to mnie właśnie zaniepokoił jej wzrost 😜 jedna krecha i tego Ci też Kasiu życzę 🙂

zakupiłam dziś fajną rzecz w sklepie :
http://allegro.pl/canpol-pojemnik-na-mleko-w-proszku-3-porcje-0-bpa-i2275128693.html

niestety mleka nam zawsze brakowało a teraz mam jeszcze mniej jak ściągam to max 90 ml więc to sie nam bardzo przyda nawet jutro jak będę jechać do teściów na obiadek 🙂 nie muszę już tachać ze sobą puszki 😉

meliska napisał(a):

marika321 napisał(a):

Kasiunia pisała że jutro ma go robić....

haha a wiecie, że ja też 2 dni temu robiłam ☺️ i jak Kasiunie martwi spadek wagi to mnie właśnie zaniepokoił jej wzrost 😜 jedna krecha i tego Ci też Kasiu życzę 🙂

ja też to przerabiałam jakieś 2 tygodnie temu 🙂 bo ja nadal bez okresu ..... jest jeszcze ktoś kto go nie miał....????????

hej jutro opiszę co i jak pozdrawiamy