Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej kochane!!!
ANIQA trzymam kciuki za to żebyś zdrowa była żeby twoje wszystkie problemy szybko minęły i żebyś karmiła KAlINKę cyccusiem!!
PAmm jesteś silna i wspierasz męża tak jak piszą dziewczyny lekarze teraz robią wszystko żeby pacjent był zdrowy będzie dobrze!!!
My dziś nocka oki spacer zaliczony bo piękna pogoda mały spał całe 2 godziny na spacerku i teraz jeszcze śpi już z 30 min ja mam już tak lewy cycek nabuncowany że czekam aż mały się obudzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aniqa, pam zycze wam duzo sił a wszystko skonczy sie dobrze 😘

agaaa a Ty po wizycie daj koniecznie znac co z Maciusiem mam nadzieje że nic poważniejszego

a mój mały ma jeszcze troszkę katarek i walczę z tym żeby też sie nic z tego nie zrobiło gorszego jak nie przejdzie to pewnie tez lekarza zalicze w pon .....

a co do kupki to u nas tez ostatnio byla po 6 dniach, a teraz tez juz 4 dzien i nic... ale lekarz mi powiedzial ze jak nie robi twardych to to jest normalne i nie ma sie czym martwic poprostu duzo pokarmu wchłania....i nie ma co stosowac czopków chyba że chciałby zrobić a widać ze nie da rady to inna sprawa......

miłego dzionka laski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry!

Czy to jakiesfatum nad grudniowkami wisi? 😠

Aniqa wyobrazam sobie jak musi byc Ci ciezko. Nie wiesz co ze zdrowiem, a do tego Kalinki nie mozesz karmic. 😞 Badzcie dzielne obie!!! Jesli potrzebowas sie wyplakac to dobrze, ze plakalas bo trzeba z siebie to wyrzucic. Ale pamitaj, ze musisz wierzyc i zmierzyc sie z tym wszystkim. Sciskam 😘
Pammat wspolczuje 😞 Urodzilo Wam sie malenstwo, czekacie na slub, a tu takie schody!Wspieraj swojego ukochanego i badz dziena, w koncu wszystko sie wyprostuje 😘

Moje dziecko jest niby pogodne i wszystko ok, ale tez sie martwie. Wieczorem zjadla mleko modyfik. , coc sporo czasu jej na to schodzi. Potem jeszcze piers, w nocy tez ladnie. A dzis juz dwa razy mi zjadla i zwrocila 🥴 Zrobilam jej 90 ml mleka i je powoli. Nie wiem moze zbyt szybko je z piersi.. juz w glowe zachodze co sie dzieje.

Musimy isc dzis jeszcze do fotografa zrobic zdjecie biometryczne do paszportu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My wlasnie wrocilysmy ze spacerku, no i pierwszy raz maly byl w nosidelku, calkiem nie zle, plecy az tak nie bola, a starszy obok, troche ludzie sie za nami ogladali, bo wiadomo, ze to cos dziwnego w Polsce 😉 😁

A teraz lezy sobie w lozeczku i gada do karuzeli az piszczy, do tego kupke montuje 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ufff, moja też w łożeczku pod karuzelką 🙂
Pammat, Aniqa - czasem tak jest że coś wygląda naprawdę źle a później okazuje sie że problem rozszedł sie po kościach - oby tak było w Waszym przypadku, trzymam kciuki 😘
Dorianna operacja chyba juz w tym tygodniu? Dobrze pamiętam?
Asiadudzika ciesze się że jest nadzieja dla Twojego męża skoro przyznał że ma problem. Życzę Wam dużo sił na tą trudną walkę.
Ach, ciężkie tu u nas tematy...popieprzone czasem to życie 😮
Aaagaaa czekamy na wieści po lekarzu.
U nas dzis taka pogoda że na spacerze bylismy 3 godziny. Córa i pies odsypiają teraz 😁 Bo ostatnio Weronika na spacerach coraz mniej śpi, dzięki temu zalicza kimę po powrocie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny Mala dzis mi wszystko wymiotuje 😞
Modyfikowane zjadla, polezala, zminilam jej pieluche i ubralam do fotografa a ona sru - kupa, bardziej wodnista niz zawsze. A jak ja do wozka chcialam wlozyc to zwymiotowala. No ale z nia wyszlam. Teraz dalam piers i znowu zwrocone. DZwinilismy do lekarza ale nikt nie odbiera, zamkniete. Nie wiem czy z nia na pogotowie jeczac? temperatury nie ma i ogolnie w dobrym humorze. o co chodzi do cholery?! 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coquelicot napisał(a):
Dziewczyny Mala dzis mi wszystko wymiotuje 😞
Modyfikowane zjadla, polezala, zminilam jej pieluche i ubralam do fotografa a ona sru - kupa, bardziej wodnista niz zawsze. A jak ja do wozka chcialam wlozyc to zwymiotowala. No ale z nia wyszlam. Teraz dalam piers i znowu zwrocone. DZwinilismy do lekarza ale nikt nie odbiera, zamkniete. Nie wiem czy z nia na pogotowie jeczac? temperatury nie ma i ogolnie w dobrym humorze. o co chodzi do cholery?! 😞

ja bym pewnie poczekala do wieczorai jak znowu zwroci to pojechala.takie malusszki szybko sie odwadniaja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
coquelicot napisał(a):
Dziewczyny Mala dzis mi wszystko wymiotuje 😞
Modyfikowane zjadla, polezala, zminilam jej pieluche i ubralam do fotografa a ona sru - kupa, bardziej wodnista niz zawsze. A jak ja do wozka chcialam wlozyc to zwymiotowala. No ale z nia wyszlam. Teraz dalam piers i znowu zwrocone. DZwinilismy do lekarza ale nikt nie odbiera, zamkniete. Nie wiem czy z nia na pogotowie jeczac? temperatury nie ma i ogolnie w dobrym humorze. o co chodzi do cholery?! 😞

ja bym pewnie poczekala do wieczorai jak znowu zwroci to pojechala.takie malusszki szybko sie odwadniaja


Aniqa myslisz, ze moge jej podac przegotowana wode minarna? Bardzo sie o nia boje, jeszcze ten problem z waga, a dzs wszystko zwraca 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
ufff, moja też w łożeczku pod karuzelką 🙂
Pammat, Aniqa - czasem tak jest że coś wygląda naprawdę źle a później okazuje sie że problem rozszedł sie po kościach - oby tak było w Waszym przypadku, trzymam kciuki 😘
Dorianna operacja chyba juz w tym tygodniu? Dobrze pamiętam?
Asiadudzika ciesze się że jest nadzieja dla Twojego męża skoro przyznał że ma problem. Życzę Wam dużo sił na tą trudną walkę.
Ach, ciężkie tu u nas tematy...popieprzone czasem to życie 😮
Aaagaaa czekamy na wieści po lekarzu.
U nas dzis taka pogoda że na spacerze bylismy 3 godziny. Córa i pies odsypiają teraz 😁 Bo ostatnio Weronika na spacerach coraz mniej śpi, dzięki temu zalicza kimę po powrocie 😜

obys miala raccje, modle sie, aby sie rozeszlo po kosciach i zebym znowu mogla karmic, normalnie mi tego brakujje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coquelicot napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
coquelicot napisał(a):
Dziewczyny Mala dzis mi wszystko wymiotuje 😞
Modyfikowane zjadla, polezala, zminilam jej pieluche i ubralam do fotografa a ona sru - kupa, bardziej wodnista niz zawsze. A jak ja do wozka chcialam wlozyc to zwymiotowala. No ale z nia wyszlam. Teraz dalam piers i znowu zwrocone. DZwinilismy do lekarza ale nikt nie odbiera, zamkniete. Nie wiem czy z nia na pogotowie jeczac? temperatury nie ma i ogolnie w dobrym humorze. o co chodzi do cholery?! 😞

ja bym pewnie poczekala do wieczorai jak znowu zwroci to pojechala.takie malusszki szybko sie odwadniaja


Aniqa myslisz, ze moge jej podac przegotowana wode minarna? Bardzo sie o nia boje, jeszcze ten problem z waga, a dzs wszystko zwraca 😞

no wlasnie tez o tym pomyslalm, albo herbatke, jak masz, zobaczysz czy po tym tez pojdzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coq trzymam kciuki za bambine żeby wszystko było dobrze 😘
guga on nie ma dializy ma podawane sterydy w kroplówce takie pulsy one pomagają na nerki i oczyszczają z białka ale zabijają odporność trzeba się pilnować z wodą co pijesz itd bo tyle trzeba później oddać moczu i trzeba liczyć a jak niechce się po nich siku trzeba brać moczopędne tabletki bo w przeciwnym razie woda zbiera się w organizmnie i mogą mu nogi albo rece napuchnąć od poniedziałku bedzie bral sterydy w tabletkach jeszcze teraz jak dowiedział się z tym sercem to już kompletnie jest załamany i wcale mu się nie dziwie .. ale wspieram go jak tylko mogę i nie pokazuję mu swojego bólu tylko trzymam to w sobie wszystko .. nie mogę mu pokazywać mojego strachu i smutku..
aaagaaa trzymam też kciuki za maciusia 😘
Aniqa1111 tobie też widzę że się usrało życzę ci jak najlepiej .. !!
DZIĘKI DZIEWCZYNY ZA MIŁE SŁOWA 😘
to na razie tyle.. pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jestem tak wku*wiona, że masakra.... 😠 😠 😠

bo okazało się, że przy tym antybiotyku, który brałam i tych lekach, które miałam przepisane mogłam karmić Maciusia...

byłam z nim u lekarza dzisiaj, no i u niego choroba dopiero się zaczyna, powiedziała mi, że ten lekarz to jakiś nienormalny jak powiedział, że nie mogę karmić. powiedziała też, że gdybym normalnie go karmiła to Maciek nie byłby teraz chory. bo nie dość, że moje mleko to lekarstwo to jeszcze podczas mojej choroby mleko jest dla Maćka naturalną szczepionką, bo zawiera wiele przeciwciał. przepisała mu antybiotyk, ale kazała brać dopiero od poniedziałku jak się utrzyma tak jak jest lub niedzieli wieczorem jak się pogorszy, mamy syropek na kaszel, jakieś probiotyki, krople do nosa (bo jak zaglądała do gardła to powiedziała, że będzie miał katar jutro albo pojutrze. no i ogólnie kazała go obserwować.

a jak przyjechaliśmy do domu to pierwsze co dałam Maćkowi cycka i jego mina - bezcenna 😁 😁 😁 już nie mógł jeść, bo się najadł, ale cycka nie chciał wypuścić z buzi. chyba się bał, że znowu mu zabiorę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pam kochanie wszystko jakoś się ułoży, musi!!! bo macie śliczną córeczkę, planujecie ślub, więc wszystko na pewno będzie dobrze 😘 😘 😘 ale rozumiem, że jesteś przestraszona i smutna - to normalne. ale jesteś też kochana bardzo dzielna 😘 trzymam kciuki za Twojego Mateusza, wszystko będzie dobrze 🙂 bo w końcu Mateusze to twarde i fajne chłopaki, nieeee? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coq a Ty daj Twojej Bambince wodę przegotowaną lub herbatkę jakąś

mój Maciek dzisiaj zwymiotował dwa razy po jedzeniu, ale to z powodu kaszlu. coś tak strasznie musiało mu zalegać, że kasłał tak mocno i tak wiele razy, że w końcu zwymiotował.

teraz już śpi Skarbeniek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,

a dzis pol dnia w kuchni spedzilam drugie pol sprzatanie i przygotowania do chrztu. Jutro na 9:00 mamy 🙂
aaagaaa nie dziwie sie ze jest wkurzona. Tez bym byla. Widac trzeba isc do lekarza a potem jeszcze do pediatry zeby sie wypowiedziala czy to mozna brac w czasie karmienia. Pamietam ze w szpitalu jak pytalam o te antybiotyki to mi pediatra powiedziala, ze powinno sie zawsze karmic piersia, nawet jak bierzesz antybiotyk bo to jest ochrona dla dziecka. Przeciwskazania do karmiania to mowila ze nowotor, przeswietlenia jakies itp.
Pamm trzymamy kciui za Mateusza. Wszystko bedzie dobrze glowa do gory. Pamietaj ze masz Nas i w kazdej chwili mozesz sie nam wyzalic i na pewno bedzie Ci troche lzej 😘
coq i jak tam Bambina? lepiej juz jej po wodzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
ufff, moja też w łożeczku pod karuzelką 🙂
Pammat, Aniqa - czasem tak jest że coś wygląda naprawdę źle a później okazuje sie że problem rozszedł sie po kościach - oby tak było w Waszym przypadku, trzymam kciuki 😘
Dorianna operacja chyba juz w tym tygodniu? Dobrze pamiętam?
Asiadudzika ciesze się że jest nadzieja dla Twojego męża skoro przyznał że ma problem. Życzę Wam dużo sił na tą trudną walkę.
Ach, ciężkie tu u nas tematy...popieprzone czasem to życie 😮
Aaagaaa czekamy na wieści po lekarzu.
U nas dzis taka pogoda że na spacerze bylismy 3 godziny. Córa i pies odsypiają teraz 😁 Bo ostatnio Weronika na spacerach coraz mniej śpi, dzięki temu zalicza kimę po powrocie 😜

Tak, dobrze pamietasz, w czwartek jedziemy do Torunia do szpitala na chirurgie i dokladnie sie dowiem kiedy operacja, pewnie go jeszcze zbadaja i dopiero... Strasznie sie boje i zaczynam sie denerwowac, ale wiem ze to dla jego dobra i tak musi byc, zeby za pare miesiecy juz mial spokoj 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
jestem tak wku*wiona, że masakra.... 😠 😠 😠

bo okazało się, że przy tym antybiotyku, który brałam i tych lekach, które miałam przepisane mogłam karmić Maciusia...

byłam z nim u lekarza dzisiaj, no i u niego choroba dopiero się zaczyna, powiedziała mi, że ten lekarz to jakiś nienormalny jak powiedział, że nie mogę karmić. powiedziała też, że gdybym normalnie go karmiła to Maciek nie byłby teraz chory. bo nie dość, że moje mleko to lekarstwo to jeszcze podczas mojej choroby mleko jest dla Maćka naturalną szczepionką, bo zawiera wiele przeciwciał. przepisała mu antybiotyk, ale kazała brać dopiero od poniedziałku jak się utrzyma tak jak jest lub niedzieli wieczorem jak się pogorszy, mamy syropek na kaszel, jakieś probiotyki, krople do nosa (bo jak zaglądała do gardła to powiedziała, że będzie miał katar jutro albo pojutrze. no i ogólnie kazała go obserwować.

a jak przyjechaliśmy do domu to pierwsze co dałam Maćkowi cycka i jego mina - bezcenna 😁 😁 😁 już nie mógł jeść, bo się najadł, ale cycka nie chciał wypuścić z buzi. chyba się bał, że znowu mu zabiorę...


Agus cudownie!!!!!! 🙂 🙂 🙂 ale ci zazdroszcze!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...