GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

meliska napisał(a):

Basieńka to super z Twojej strony 🙂 ja mogłabym przyjechać 10:20 lub 11:20
Katja tak właśnie myślałam, że ciężko będzie mnie upchnąć... musiałabyś prowadzić autobus 😉

To proponuje 11:20 🙂 podam Ci moj numer telefonu to sie zgadamy, na ktorym peronie bedziesz 🙂

Wow fajowo, że nas więcej będzie Meliska 🙂

Coq ajjj weź mi nawet nie przypominaj o kurierach wrrrr 😠
No ale ja też na fotkę chusty czekam 😉

Aaa właśnie Chloe weź na spotkanko tą chustę swoją 😉
A Basia chyba też taką ma tak ??? Czy coś źle zapamiętałam 🤨

teraz mąż kąpie małego, zaraz flacha cyce i do spania.

ja się zastanawiam nad spotkaniem bo nie wiem czy dam radę sama przyjechać dlatego że moje dziecko ciągle by jadło i jadło chyba że będę odciągać 2 dni pokarm jak wy robicie??? bo ile mniej więcej będziemy na tym spotkaniu???

Holi ja muszę Ninkę ze sobą targać bo rano nie mam komu ją podrzucić. Holi ja na takie okazje jak muszę wyjść ściągam pokarm przez kilka dni i mroże

Holi na ja mam nadzieję, że nie nawalę 🙂 a będę miała najdalej, poza Marzeną, która będzie w tamtych stronach 😉 ale małżon sam zaproponował, że się córcią zajmie... a jak braknie mleczka to można się przecież poratować modyfikowanym 😜
Basieńka szczegóły omówimy przed spotkaniem... dzięki 😘

zazdroszczę Wam kochane tego spotkania...

też bym chciała, ale za daleko 😞

aaagaaa napisał(a):

zazdroszczę Wam kochane tego spotkania...

też bym chciała, ale za daleko 😞

Aga ja też tak rano myślałam 😉 a teraz to takie realne...jadę 🤪

aaagaaa to my sie umawiamy na pogaduchy na gg wtedy hehe;D bo ja tez nie dam rady pokonac pol Polski ;p hihgihi a to co piszesz o glowce to u mojego tak sie ciemnieniucha zaczynala robic a tera tych lusek jest masa na glowce;/

wow ile dziś stron nastukałyście 😮 😮 😮 super 😁 😁 Zabieram się za nadrabianie zaległości 🙂 😁 <3

meliska napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

zazdroszczę Wam kochane tego spotkania...

też bym chciała, ale za daleko 😞

Aga ja też tak rano myślałam 😉 a teraz to takie realne...jadę 🤪

Meliska a Ty mieszkasz w Krapkowicach?

aaagaaa napisał(a):

meliska napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

zazdroszczę Wam kochane tego spotkania...

też bym chciała, ale za daleko 😞

Aga ja też tak rano myślałam 😉 a teraz to takie realne...jadę 🤪

Meliska a Ty mieszkasz w Krapkowicach?

Tak... a skąd wiesz???

meliska napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

meliska napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

zazdroszczę Wam kochane tego spotkania...

też bym chciała, ale za daleko 😞

Aga ja też tak rano myślałam 😉 a teraz to takie realne...jadę 🤪

Meliska a Ty mieszkasz w Krapkowicach?

Tak... a skąd wiesz???

to "Kr-ce" mnie naprowadziło 🙂 byłam raz w Krapkowicach, moja siostra cioteczna ma stamtąd męża i teraz tam mieszka 🙂 w okolicach Lidla

aaagaaa napisał(a):

meliska napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

meliska napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

zazdroszczę Wam kochane tego spotkania...

też bym chciała, ale za daleko 😞

Aga ja też tak rano myślałam 😉 a teraz to takie realne...jadę 🤪

Meliska a Ty mieszkasz w Krapkowicach?

Tak... a skąd wiesz???

to "Kr-ce" mnie naprowadziło 🙂 byłam raz w Krapkowicach, moja siostra cioteczna ma stamtąd męża i teraz tam mieszka 🙂 w okolicach Lidla

O Aga to może to nawet jakaś moja sąsiadka 😉 bo ja też blisko Lidla mieszkam 😁

Dorianna, Kataja, aaagaaa jesteście wielkie!!! Życzę waszym maluszkom dużo zdrówka i żeby jak najszybciej doszły do siebie !! 🙂 Piszcie o wszystkim co Was boli, martwi. Jesteśmy z Wami !!! 😘 😘 😘

Kasiunia doszła do Ciebie kasa? bo na pocztę Ci wysłałam wiadomość to nie odpisałaś

holi32 napisał(a):

powiedzcie mi czy wy sobie sprzątacie mieszkanie chce wam się!!! Bo ja tak lekko tylko ogarniam za dnia raczej nie śpię bo w nocy się wysypiam!!! A co z gotowaniem obiadów??

ze sprzątaniem domu ogarniam, chociaż mam malutkie mieszkanie ale staram się by wyglądało jak na dom przystało 🙂 A co do obiadów to gotuje je mąż 🙂 😜

meliska napisał(a):

Kasiunia doszła do Ciebie kasa? bo na pocztę Ci wysłałam wiadomość to nie odpisałaś

tak doszła, przepraszam, ze nie odpisałam 😘

Nova, no Kajtek to rzeczywiście kawał chłopa..a kalina w 7 tygodniu ważyła 5730g

kasiuniaa1603 napisał(a):

meliska napisał(a):

Kasiunia doszła do Ciebie kasa? bo na pocztę Ci wysłałam wiadomość to nie odpisałaś

tak doszła, przepraszam, ze nie odpisałam 😘

no to super... będę dziś spokojniej spała 🙂

Holi ja nie usuwam konta na brzuszku, bo kto wie jak się życie potoczy 😁 A przyznam się, że planuję jeszcze powiększyć rodzinkę 😁 😁 😁

katja26 napisał(a):

Dziewczyny a tak odbiegając od tematu.( mam nadzieję że nie zdublowałam) Co z antykoncepcją?
Ja chciałam założyć sobie spiralę ale podobno po cesarce dopiero po 6miesiącach. Więc dostałam tabletki Azalię. Trochę się obawiam czy nie zacznę tyć

ja zdecydowałam się na tabletki które mogę brać spokojnie podczas karmienia... co do tycia to nie wiem jak to będzie bo prędzej też brałam tabletki i nie tyłam, chociaż chciałabym mieć tak z 5 kg więcej, bo przy małym to strasznie chudnę 😞 😞

asiadudzika napisał(a):

według mojej wagi Milena przy wyjściu ważyła 3.080 a teraz 4.300.więc zapaśnikiem nie jest.może powinnam sie zacząć martwić?? w pon szczepienie więc lekarz powie czy to dobrez czy moze jest niedokarmiona???? no ale je i śpi normalnie to chyba spoko nie??

jeśli sypia dobrze, jest spokojna to moim zdaniem wszystko jest ok 🙂 Wiadomo każde dziecko jest inne... więc spokojnie 🙂

KASIUNIAA chyba wolalabym nie byc "wielka" a miec zdrowe dziecko, ale chyba tak ma byc i po cos... mozr kiedys sie dowiem czemu nie maja lekkiego startu.

NOVAM to po co sie wogole zabezpieczasz jak nie masz stalego faceta, jak bedziesz miala to zaczniesz brac tabsy, a teraz zbedny wydatek;-)
A Kajtus to niezly wielkolod:-D
Sprawdzi mi ktos co o moim malenstwie pisza, 7 tydzien, 5,5kg, 61cm. Bo ja cos nie moge...

A teraz juz ide spac, bo w szpitalu pobudka o 6:-/

dorianna napisał(a):

KASIUNIAA chyba wolalabym nie byc "wielka" a miec zdrowe dziecko, ale chyba tak ma byc i po cos... mozr kiedys sie dowiem czemu nie maja lekkiego startu.

NOVAM to po co sie wogole zabezpieczasz jak nie masz stalego faceta, jak bedziesz miala to zaczniesz brac tabsy, a teraz zbedny wydatek;-)
A Kajtus to niezly wielkolod:-D
Sprawdzi mi ktos co o moim malenstwie pisza, 7 tydzien, 5,5kg, 61cm. Bo ja cos nie moge...

A teraz juz ide spac, bo w szpitalu pobudka o 6:-/

Wedlug angielskiego przelicznika to 77,4 %
Polskie:
"Twoje dziecko jest wyższe, niż większość rówieśników i waży tyle, co większość z nich.
Waga: Około 75. centyla wagowego, wzrost: Między 90. a 97. centylem wzrostowym."

Wiec super 🙂