GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

marika321 napisał(a):

Dzień dobry 🙂

Coq jak takie zimno to proponuje upiec ciasteczka zawsze piekarnik troszkę zagrzeje powietrze a zapach ciepłych świeżych ciasteczek od razu poprawi humor 😉

Wanilia niania niezła......i pewnie na pracy jej nie zależy.....a szkoda że Ci nie pomaga jak powinna może wypad do rodziny nie taki zły pomysł... 🙂

Agami pewnie pasuje Ci poczekać na ten roczny macierzyński jak i tak chciałabyś zostać w domu z małymi 😉 😉 😉

Wy naprawdę wierzycie w ten roczny macierzyński??? Bo mnie się tych obietnic nawet słuchać nie chce....
Coq na ciasteczka zapraszam do mnie, miała wpaść Cherry z listopada ale jej się dziecko pochorowało więc szukam chętnego na ciacha owsiane 😜

wanilia napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Wanilia a nie możesz z nianią porozmawiać i wytłumaczyć, że zatrudniasz ją mimo tego, że możesz być w domu, bo musisz się oszczędzać i potrzebujesz pomocy?

Pewnie mogę ale ja nie lubię tłumaczyć rzeczy oczywistych 😉 skoro mam się o wszystko prosić to wolę sobie radzić sama....Tak już jestem skonstruowana że prosić nie lubię, nawet jeśli to ja kogoś zatrudniam to nie mam ochoty pokazywać wszystkiego palcem 🤔 Dziś mimo że była tylk chwilę i razem ze mną to zgadnijcie kto czyścił krzesełkopo śniadaniu? Ech, szkoda gadać...
Werka przysypia, chyba pogoda tak na nią dziala. Gorzej że na mnie też a mam w planie ciasteczka owsiane 😁

Wanilia nie wiem kim jest twoja niania, jakaś z doświadczeniem czy młoda dziewczyna, ale może ona nie wiedząc jaka jest sytuacja czuje się zbędna i nie na miejscu. Ja przynajmniej bym się trochę tak czuła, skoro matka dziecka w domu to ca ja tu robię. Nie wiem. Ale może faktycznie jedź do rodziców. 🙂

wanilia napisał(a):

marika321 napisał(a):

Dzień dobry 🙂

Coq jak takie zimno to proponuje upiec ciasteczka zawsze piekarnik troszkę zagrzeje powietrze a zapach ciepłych świeżych ciasteczek od razu poprawi humor 😉

Wanilia niania niezła......i pewnie na pracy jej nie zależy.....a szkoda że Ci nie pomaga jak powinna może wypad do rodziny nie taki zły pomysł... 🙂

Agami pewnie pasuje Ci poczekać na ten roczny macierzyński jak i tak chciałabyś zostać w domu z małymi 😉 😉 😉

Wy naprawdę wierzycie w ten roczny macierzyński??? Bo mnie się tych obietnic nawet słuchać nie chce....
Coq na ciasteczka zapraszam do mnie, miała wpaść Cherry z listopada ale jej się dziecko pochorowało więc szukam chętnego na ciacha owsiane 😜

Oj wpadłabym, uwierz mi 🙂 kiedy to ja miałam okazję pogadać na żywca z kimś innym niż mąż? 🤔
Marika no dobry pomysł z tymi ciasteczkami, nie wiem co ja mam tam w szafach, żeby je upiec, bo na zakupach takich od serca i pełnego wózka to jeszcze nie byliśmy 😎
Mąż dziś znowu dzwonił i zamęczy ich, żeby w końcu przestali sobie w kulki lecieć. Na zewnątrz jest z 15 stopni w dzień, ale cholera w domu zimno 🤨

coquelicot napisał(a):

wanilia napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Wanilia a nie możesz z nianią porozmawiać i wytłumaczyć, że zatrudniasz ją mimo tego, że możesz być w domu, bo musisz się oszczędzać i potrzebujesz pomocy?

Pewnie mogę ale ja nie lubię tłumaczyć rzeczy oczywistych 😉 skoro mam się o wszystko prosić to wolę sobie radzić sama....Tak już jestem skonstruowana że prosić nie lubię, nawet jeśli to ja kogoś zatrudniam to nie mam ochoty pokazywać wszystkiego palcem 🤔 Dziś mimo że była tylk chwilę i razem ze mną to zgadnijcie kto czyścił krzesełkopo śniadaniu? Ech, szkoda gadać...
Werka przysypia, chyba pogoda tak na nią dziala. Gorzej że na mnie też a mam w planie ciasteczka owsiane 😁

Wanilia nie wiem kim jest twoja niania, jakaś z doświadczeniem czy młoda dziewczyna, ale może ona nie wiedząc jaka jest sytuacja czuje się zbędna i nie na miejscu. Ja przynajmniej bym się trochę tak czuła, skoro matka dziecka w domu to ca ja tu robię. Nie wiem. Ale może faktycznie jedź do rodziców. 🙂

Może masz rację, też o tym pomyślałam ale mimo wszystko sytuacja mnie trochę drażni. U mnie jest chyba za ciasno na nianię i mamę w domu jednocześnie 🥴 A szkoda bo chociaż babka jest trochę nieogarnieta to z Wercią bawi się fajnie a to w sumie dziecko ma być zadowolone a nie ja 😉

. ide na białą sale do Konsti 😉

buziak na dzień dobry 🙂 :*
Wanilia prosta rozmowa z nianią i obydwie będziecie zadowolone 🙂 plan dnia zrób dla nich i powiedz prosto czego oczekujesz.jeśli jest troche nie ogarnięta to przypomina mi moją ciotkę.paluchem nakazać.powiedz jej żeby się czuła jakby Cię nie było i ma się zajmować dzieckiem jak do tej pory.płacisz jej za godzinę czy na koniec miesiąca pensję?pewnie pensje dlatego ucieka.możesz też powiedzieć jej że teraz jak jesteś na L4 chciałabyś jej płacić za godzine i np 5 godz dziennie.zobaczysz że będzie chciała zostać jak najdłużej 🙂 takie tam moje ale mozesz też z niej zrezygnować skoro i tak nie pomaga...właśnie jedź do rodziny i już 🙂 a plamienia...eh.będzie co ma być,tak... moja znajoma jest w 8 tyg a jej córa skończy rok 28 października 🙂 na 29 maja ma termin.jesteście obydwie majówki 😁

a my z mężęm mamy jakiś kryzys 😮 😮 nie wiem na ile ja a na ile on...ale nie spaliśmy ze sobą już ze 3 tyg 🤔 przychodzi do łóżka jak ja już śpię.kładzie się ok 1 a o 5 wstaje i tak non stop 🤢 kłócimy sie i w ogóle mi nie pomaga...mam nadzieje że to ta jego trzeźwość kryzysuje i przejdzie mu niebawem bo jakoś tak obco się czuje...
z przyjemniejszych rzeczy to mam dzisiaj na obiad schab śr. w sosie grzybowym dla Ł. i makaron ze szpinakime i parówkami dla nas 😁 pyyyycha!!! no i myślę nad kupnem foremek do babeczek bo oddałam tą pożyczoną foremkę a już bym coś zdzaiałała 🙃 dobre ciasto na babeczki znalazłam w necie 😁

bądź tu człowieku szczupły 😮 😮 😮

coraz bardziej przypominam kulkę....

wanilia napisał(a):

coquelicot napisał(a):

wanilia napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Wanilia a nie możesz z nianią porozmawiać i wytłumaczyć, że zatrudniasz ją mimo tego, że możesz być w domu, bo musisz się oszczędzać i potrzebujesz pomocy?

Pewnie mogę ale ja nie lubię tłumaczyć rzeczy oczywistych 😉 skoro mam się o wszystko prosić to wolę sobie radzić sama....Tak już jestem skonstruowana że prosić nie lubię, nawet jeśli to ja kogoś zatrudniam to nie mam ochoty pokazywać wszystkiego palcem 🤔 Dziś mimo że była tylk chwilę i razem ze mną to zgadnijcie kto czyścił krzesełkopo śniadaniu? Ech, szkoda gadać...
Werka przysypia, chyba pogoda tak na nią dziala. Gorzej że na mnie też a mam w planie ciasteczka owsiane 😁

Wanilia nie wiem kim jest twoja niania, jakaś z doświadczeniem czy młoda dziewczyna, ale może ona nie wiedząc jaka jest sytuacja czuje się zbędna i nie na miejscu. Ja przynajmniej bym się trochę tak czuła, skoro matka dziecka w domu to ca ja tu robię. Nie wiem. Ale może faktycznie jedź do rodziców. 🙂

Może masz rację, też o tym pomyślałam ale mimo wszystko sytuacja mnie trochę drażni. U mnie jest chyba za ciasno na nianię i mamę w domu jednocześnie 🥴 A szkoda bo chociaż babka jest trochę nieogarnieta to z Wercią bawi się fajnie a to w sumie dziecko ma być zadowolone a nie ja 😉

No ja też nie pomyślałam, że może też trochę ciasno na was dwie. No i Ty też musisz być zadowolona 🙂 Jak się nie dogadacie to wiej do rodziców 🙂

Asia cóż, życzę żeby kryzys minął. Mnie to jest ciężko jak jeden dzień jest naburmuszony a co dopiero trzy tygodnie.
Kulka się z Ciebie robi? 😁 😜 A bo Ty takie pyszności gotujesz!!!

coquelicot napisał(a):

Asia cóż, życzę żeby kryzys minął. Mnie to jest ciężko jak jeden dzień jest naburmuszony a co dopiero trzy tygodnie.
Kulka się z Ciebie robi? 😁 😜 A bo Ty takie pyszności gotujesz!!!

Kulka to się robi ze mnie.... 😜 Nie uwierzycie ale brzuszek już widoczny 😲 😮
Moja gwiazda właśnie zasnęła, drugi dzień z rzędu o przyzwoitej godzinie 🙃 A w pokoju jak po tajfunie, wszystkie zabawki z kosza wyrzucone 😲 I część prania z miski (od dwóch dni czeka na prasowanie) też została eksmitowana - Młoda wybierała w co sie jutro ubrać 😉

heja właśnie wróciłyśmy z siostrą z wieczornego buszowania po sklepach -w centrum sklepy do 19 czynne więc chciałyśmy sobie jakieś fajne ciuszki kupić no i od mężucha opierdziel dostałam bo oczywiscie sobie nic nie kupiłam 😜 ale za to kupiłam dla Majci super kozaczki, trampeczki i szmaciane buciki aaaa no i od Pamm spapugowałam tę sliczną misiową białą kurteczkę -mamy chyba identyczną 🤪

Wanilia pochwal się brzusiem-dawaj fooootkę 🤪

no i pojechał 😞 😞 😞
z katarem wielkim... ja też mam katar... mój tata chory, mama zatoki ma chore... oj, no to nas wszystkich Maciek zaraził, a on zdrowy 🙂

w domu druga łazienka prawie skończona, został mały kawałek ściany i podłoga.
drzwi do domu wybrane 🙂 zamówione będą chyba w czwartek 🙂
panele prawie wybrane 😉

a ogólnie to już w łóżku leżę bo fatalnie się czuję... no i mi smutno 😞

Rita napisał(a):

Wanilia pochwal się brzusiem-dawaj fooootkę 🤪

Obowiązkowo Wanilia będziesz musiała się dzielić brzuszkiem całą ciążę 🙂

Aga pojechał...ale wróci i już tak na stałe 🙂 Zdrowia dla całej rodziny.

aaa, byliśmy z Maćkiem na kontroli no i wszystko jest dobrze, nadal szyna na noc, wizyta za 3 miesiące

Rita fotek jeszcze nie było ☺️ ale będą wkrótce, obiecuję! 🙂 Mai kroczków gratuluję 🙂
Meliska Twoja Julka to widzę taki mały diabełek jak i mój Maciek... gdzie by tylko spocić coś... no i Maciek też długoooo już raczkuje, ale do samodzielnego chodzenia się nie zbiera, pochodzi przy stole, za ręce, wózek prowadza, chodzik pchacz prowadzi... ale sam jeszcze nie zrobił kroków żadnych
NovaM gratulacje dla Kajtka! 🙂 filmik świetny 🙂
Coq zdrówka! 😘 a zimna to współczuję...
Marika a czasu to brakowało dosłownie na wszystko... tyle mieliśmy do zrobienia, planów dużo było i tak nie wszystkie udało się zrealizować... no ale pojechał już OSTATNI RAZ 😁 😁 😁
Agami to fajnie, że Wam się ta ciocia trafiła do opieki nad Kubusiem 🙂
Asia oj jak czytam o tych Twoich pysznościach to ślinka sama cieknie... 🙂
ja wczoraj robiłam tartą z kapustą i pieczarkami 🙂 wyszła pysznaaa 😁 aczkolwiek troszkę za ostra, bo mi się papryki ostrej za dużo sypnęło 😜
Wanilia no pokaż brzuszek 😁

Ulka napisał(a):

siemia tak se wkurzylam na ten złobek ze caly wieczor mam zje.any , dlaczego takie rzeczy sie dzieja w tych czasach, ja pierdziele co to za zacofane baby jakies,
jak ktoras nie słuchała wiadomosci to lepiej niech sie nie denerwuje tez i nie czyta tego
zlobek wroclaw

Słyszałam o tym dziś w radiu, ale teraz jak obejrzałam... o matko!!!! 😞

Ulka widziałam......i powiem szczerze ze jak zobaczyłam też te filmiki jak np.niania rzuca dzieckiem jak lalka to może pomyslicie ze jestem kretynka ale jak pomyślałam że moim synkiem tak by ktoś zrobił to bym takiej normalnie wpierd... spuściła no poprostu masakra....

A ja co hmmmm na mecz czekam...buhaaaa 😉 naiwna...... 😉

coquelicot napisał(a):

Ulka napisał(a):

siemia tak se wkurzylam na ten złobek ze caly wieczor mam zje.any , dlaczego takie rzeczy sie dzieja w tych czasach, ja pierdziele co to za zacofane baby jakies,
jak ktoras nie słuchała wiadomosci to lepiej niech sie nie denerwuje tez i nie czyta tego
zlobek wroclaw

Słyszałam o tym dziś w radiu, ale teraz jak obejrzałam... o matko!!!! 😞

Ja tez słyszałam a teraz obejrzałam....Ale dla równowagi moja koleżanka oddała dziecko do państwowego złobka i jest bardzo zadowolona z opieki, przychodzi po dziecko o różnych godzinach, zawsze ją wpuszczają na salę, dziecko czyste i zadowolone. Ale widać można trafić różnie - i z nianią i ze żłobkiem 😞

marika321 napisał(a):

Ulka widziałam......i powiem szczerze ze jak zobaczyłam też te filmiki jak np.niania rzuca dzieckiem jak lalka to może pomyslicie ze jestem kretynka ale jak pomyślałam że moim synkiem tak by ktoś zrobił to bym takiej normalnie wpierd... spuściła no poprostu masakra....

A ja co hmmmm na mecz czekam...buhaaaa 😉 naiwna...... 😉

Całkiem normalna reakcją Marika.

Mój mąż ogląda Francja-Hiszpania. A Polska dziś z Anglią gra tak?

.

masakra 😞 az się płakać chce ;/ och jak bym chciała te babsztyle na pół godzinki do siebie do domku.....

heloł 😎
ja pierdole, ryczeć sie chce, jak sie takie filmiki widzi 😠

a mnie jakos ostatnio "odfuromowiło", jak to Coq ostatnio napisała 😜
u nas po staremu, tylko mała aczeła smodzielnie wstawać, a dzisiaj były 2 kroczki do kanapy 🙂 więc pewnie niedługo się zacznie...Meliska moja tex to jest diabeł wcielony, co ta psoci ciagle to sie w glowie nie mieści...namietnie cały czas ucieka mi na schody, ciagle mi ciuchy wyrzuca z szaf, kreci kurkami z gazem 🙂 🤔
a co do spania u nas w lożku to niesety też praktycznie co noc ląduje, czasami juz o 1 w nocy, a czasami dopiero o 5 nad ranem, nie ma reguły.
Asia, trzy tyg bez spania razem? niedługo..u nas takie okresy abstynencjo to norma, wiec wrazenia na mnie nie zrobilas 😜

a ja zaczynam powoli myslec, co na roczek przygotowac 😮 bo wychodzi mi 25 osób, nie mam zamiaru sama tego przygptowywac, bo bym sie chyba zatyrała, wiec postanowilam, ze tak jak na chrzest wynajme moja kumpele i ona mi jedzenie przygotuje 🙂 a co tam, nie bede sie przemeczac 😁