GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

hej 🙂
no u nas dzień sie za dobrze nie zaczął
Adam po 7 jechał do pracy a po 8 juz mi w okno w sypialni walił, zebym mu drzwi otworzyła
jechal z bratem po materiały do sklepu i im bus padł-na środku ulicy, Adam mówi ze chyba zakończył zywot, szef go podrzucił do domu po dostawczaka bo musza przeładować go i na holowanie poczekac

Nova jak tam u Was? ząbki Kajtusia odpuściły coś?

przywieźli go na lawecie i ledwo się w brame zmieścili -Majcia całą akcje oglądała z okienka i była zachwycona hehehe

dzień dobry 🙂

a ja rano już cały dom wysprzątałam, podłogi na mokro przeleciane 🙂 przed 10 przyszła opiekunka do Maćka. no a Maciek wstał o 10.30 i teraz się bawią... a ja wyszłam z domu i u moich rodziców jestem... a jaki stres...

hejka a ja u teściów!!! fajnie bo spaliśmy do 7.30 to jAK U NAS cool!!!
Potem siedzieliśmy w domku zabawa PO trochu obiadek i tak leciało!!!
O 11 wyszłam z małym na pole i zaś mu się zmieniło śpi od 11.15 na polku we wózku a ja w domu u teściów obserwuje go !!!!!
Zaczął teraz zasypiać na polku!!! Dobrze słonko świeci niech spi!!!
Rita mówisz że takie akcje z rana u was już
Agaaaaa A ty u rodziców a opiekunka z Maciejka no i dobrze niech się bawia

ale mnie już korci, żeby iść do domu... ale jeszcze chwilę zostanę, bo o 12 miała nakarmić Maćka zupką. to ciekawe jak zje

Nova dzisiaj nie na tematy forumowe bo cała w stresie 🤢
Jadę dzisiaj w końcu do psychologa...jakaś dziwnie niespokojna jestem 🥴

Rita dzięki, że pytasz...ale nie jest najlepiej 🤨 Już taki mój los widocznie, że córce wychodził jeden po drugim i nikt nawet o tym nie wiedział, a z nim każde pół milimetra nowego kiełka muszę przeboleć 🤔

Właśnie zasnął więc idę się ogarnąć co by na pierwszy rzut oka lekarka nie stwierdziła, że to beznadziejny przypadek 😉

aaagaaa i jak tam, wytrzymałaś 😉 ??

Dzień dobry,
NovaM trzymam kciuki żeby psycholog okazała się super pomocna 😘 Mam nadzieję że wieczorem się odezwiesz i opowiesz jak było
Chloe czekam na wieści po wizycie!!!
Coq???? Nie nadrobiłam całości weekendu alec nasze francuzeczki chyba zamilkły? 🤨
No cóż, ja tez mam średnią wenę na pisanie, dużo czasu spędzamy na spacerkach a z robotą w domu też się trzeba obrobić 😉

No no, widzę że frekwencja na forum mocno podupadła 🤔
Ja skończyłam standardowe porządki i chociaż okna się do mnie usmiechają z nadzieją na szmatę to nie mam siły... 🥴 To znaczy tą resztkę która została musze oszczędzać na drugi spacer bo mam w planach rundę po parku i plac zabaw 🙂 I po wczorajszej wizycie stwierdzam że mam juz pełne prawo trochę zaniedbać mieszkanko bo po pierwsze Bubuś waży juz 1,6 kg 😮 a po drugie moje żyły radzą sobie coraz gorzej z podwójnym obciążeniem więc z czystym sumieniem mogę narzekać że bolą mnie nogi i ciągnie w podwoziu 🥴 Gin przypisał mi zastrzyki przeciwzakrzepowe i codziennie będę się musiała w brzucha kłuć 🥴 Ale póki co musi mi przepisać receptę bo nie napisał dawki i w aptece odesłali mnie z kwitkiem. Na pocieszenie pozostają mi zapewnienia że żylaki znikną po ciąży.
A teraz uwaga: wg zestawionego wieku ciąży z USG termin porodu wypada mi na 4.05 😲 Według OM na 8go a według pierwszego w tej ciąży USG na 18 😁 Aż mi lekarz zwątpił i zapytał tylko czy za pierwszym razem sama zaczęłam rodzić czy poród był indukowany. I oboje trzymamy kciuki że i tym razem samo się zacznie we właściwym czasie 🙂

hejka
ja tez dzis w stersie, wiyzta na 17, a potem przychodzi Pan z firmy budowlanej bedziemy sie dogadywac conieco 🙂
A zeby nie bylo nudno to dzisiaj juz mielismy cesarke w przycodni i musialam jechac. malutki york a 6 szczeniaczkow. Ale wszystkie zyja i tak jak mama czuja sie dobrze 🙂))

chloe napisał(a):

hejka
ja tez dzis w stersie, wiyzta na 17, a potem przychodzi Pan z firmy budowlanej bedziemy sie dogadywac conieco 🙂
A zeby nie bylo nudno to dzisiaj juz mielismy cesarke w przycodni i musialam jechac. malutki york a 6 szczeniaczkow. Ale wszystkie zyja i tak jak mama czuja sie dobrze 🙂))

Chloe ja specjalnie wieczorem zajrze więc mam nadzieję że przekażesz dobre wieści p wizycie 🙂

Hejka ponownie. My z malym bylismy na polu 2 godz w tym godz spal. Super cieplo.
Fakt cos nas malo na forum.
Nova pewnie idz do psychologa na pewno bedzie lepiej. Daj znac.
Wanilka kurde super ci Hubcio wazy. Czuc ciezar juz napewno. Super. Mowisz ze zastrzyki do brzucha oj.
Chloe glowa do gory bedzie dobrze.
Ja na 15 do pracy a mi sie spac chce

chloe brawa za udaną cesarkę a za wizyte oczywiscie kciukasy zacisnięte 🙂
Wanilia współczuje kochana-ja tak bardzo sie zastrzyków boje że wrrrr a z Hubercika to już duzy klopsik 🙂

Spoko laski, z zastrzykami dam sobie radę - grunt że póki co nic nie zapowiada żeby się Mały miał pospieszyć z wyjściem. Z Werką na tym etapie ciązy były juz przeboje

hello.
tak więc nie zaglądam i nie piszę bo czuje się nie na miejscu jakoś 🤨 w skrócie napisze że w sumie to w porządku u nas ale wcale nie... mam ostatnio dni depresyjne i nie mam ochoty nic robić bo z mężem niby dobrze ale wcale nie jest dobrze.bo pieniądze są ale wcale ich nie ma i moja najlepsza przyjaciółka ma mega wielkie kłopoty finansowe a ja nie moge jej pomóc... Milenka obudziła sie w nocy o 23;30 i nie spała do 3 rano.wstałam o 7 i cały dzień jestem wyrzęta.Mila wstała z 37i7 a po drzemce 39i2.zbiłam i czekam.zdaje sie ze 4 lezie bo zmacałam 🙃 do tego mamy jeszcze pod opieką małą sąsiadkę do 16 i zero opcji na drzemkę moją...wkurzyłam się na rękawiczki i zmywałam bez i teraz mam ręce jak pumeks szorstkie a zaraz zacznie mi skóra pękać i zrobiłam to sobie po złości nie wiem dlaczego.mam wrażenie ze mąż mnie odtrąca i moje kompleksy się utwierdzają a poza tym zapisałam się na zabieg do chirurga na 24 kwietnia bo mam paskudnego pieprzyka pod kolanem na zgięciu i 4 kaszaki na głowie.powiedział ze zrobi 2 na głowie i pieprzyka za jedną wizytą więc i tak jest dobrze bo myślałam ze karzą mi jeździć ze wszystkim oddzielnie.teraz Wanilio jesteś pewna że chciałaś żebym napisała co u nas????nie jestem w stanie na razie wnieść tu nic pozytywnego... wiosna idzie wiec mam nadzieje że mi przejdzie i to szybko.pozdrawiam

Chloe za Was trzymam bardzo mocno kciuki!!! 🙂

NovaM mam nadzieję, że wizyta u psychologa pomoże 😘

Asiu głowa do góry!!! wiosna idzie i wszystko MUSI układać się dobrze 🙂

dziewczynyyy, wytrzymałam do 12.50 i biegiem już do domu leciałam a oni w najlepsze się bawili. poszła przed 15 i przez całą jej wizytę Maciek ani razu nie zapłakał 🙂 no ogólnie jestem zadowolona 🙂

a teraz moje dziecię śpi 🙂 a ja obiad wcinam 🙂

Dzień dobry.

Weszłam i bach, post Asi... mogłabym napisać w podobnym tonie, dopadł mnie dół, może jakieś stany depresyjne. Od niedzieli trochę lepiej, bo świeci słońce i nawet z tatą na spacer wyszłyśmy...wcześniej jak wstałam chciałam już wieczór, żeby iść spać. No i niby jest dobrze, ale wiem, że nie jest.

Chora to właściwie nie byłam, tyle co przeziębiona, jeszcze katar mam.
Jaśmina na szczęście też zdrowa, a katar od ząbków. Grzebiąc jej w paszczy, żeby wyczuć te dolne czwórki nadziałam się na górną czwórkę już przebitą. Katar nadal jest, choć mniejszy, a ząbki chyba nadal w toku.
Wczoraj Mała miała pierwsze spotkanie z dziećmi na placu zabaw. Kobieta właściwie szła do domu z bliźniaczkami, z tym, że jedna pokładała się na ziemi w akcie buntu (3 może 4 lata), Jaśmina oczywiście do dziewczynek pobiegła, a one też do niej...z tym że ta humorzasta z uśmiechem na twarzy pchnęła Małą 🤢 na szczęście wpadła w objęcia mamy dziewczynek. Rozpłakała się, kobieta strasznie przepraszała i mi jeszcze Jaśminę pocałowała 🤔 😉
A, pogoda też u mnie super. Tylko, ze dziś stasznie wietrznie.

ja w pracy

ja w pracy

Dzien Dobry,
CoqAska 😘 😘 Przyjdzie wiosna i depresja zniknie.
Chloe Wlasnie o Tobie pomyslalam, ze pewnie juz u gina siedzisz. Trzymam kciuki za dobre wiadomosci 🙂
Waniliawspolczuje zastrzykow 🤢
A na pocieszenie dodam, ze u nas dzis 18 stopni w plusie 😎