LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

tylko jej mail jest z 16-go 🥴 🥴 🥴
napisałam ,wyjaśniłam, że się uczę dopiero i że czekam na wpłatę i zamawiam kuriera. Jaki kurier jest najlepszy? # duże paki będą

zaka napisał(a):

tylko jej mail jest z 16-go 🥴 🥴 🥴
napisałam ,wyjaśniłam, że się uczę dopiero i że czekam na wpłatę i zamawiam kuriera. Jaki kurier jest najlepszy? # duże paki będą

kochana tylko nie zamawiaj kuriera przez zwykła strone firmy kurierskiej bo popłyniesz na kase bo nie masz z nimi umowy i bedzie Cie to kosztowało około 100 zł.

Zamów kuriera przez stronę https://www.kurjerzy.pl/

Oni mają podpisane umowy z kurierami ups, dpd itd i przesyłka będzie Cie kosztowała około 30 zł. Ja zawsze tak robię.

Sama jak sprzedałam wózek i chciałam go wysłać to bardzo się zdziwiłam ze na stronie dpd koszt wyskoczył mi 124 PLN 😮 Mój mąż mi powedział o tej stronie. Zamówiliśmy i wszytsko okej było. Oczywiście przyjeżdza kurier danej firmy która wybierasz.

wiesz co znalazłam taką stronkę i tu cena za paczkę wychodzi jeszcze lepiej. I też są ubezpiecznone i można monitorować

nie no jestem tak zakołowana że szok, może bym tak link wkleiła???

http://pewnapaczka.pl/Klienci_indywidualni_Cennik,11.html

Tak sobie wczoraj myślałam że może się wygłupiłam z tym fletem i że to nic takiego, że każde z waszych dzieci coś takiego potrafi, ale jak widzę po waszych pozytywnych komentarzach, to jestem jeszcze bardziej dumna z mojej córci 🙂 Co prawda jeszcze nie stoi, nie raczkuje, ale jakiś tam talent jednak ma.

Yen również uważam że możesz zrobić roczek dwa dni wcześniej skoro wam tak najbardziej odpowiada!

Shelby nie zapinam jej jak jestem przy niej bo ona tak spokojnie siedzi oczywiście cały czas ją obserwuje bo wózek mam zamontowany tyłem do kierunku jazdy, a przodem do mnie.

Cherry torcik superowy, mi bardziej się podoba tygrysek. A to prawda rodzina jest muzykalna. Moja mama stwierdziła, że Emilka tak bardzo lubi muzykę bo ja jej często śpiewam i z nią tańczę. Teraz śpiewam już tylko jej, tamte czasy kiedy śpiewałam publicznie już dawno minęły. Jeszcze czasem brzdękam na gitarze ale rzadko, teraz jakoś czas tak szybciej leci i nie mam na to czasu. Emilce grałam tylko raz.

Judzia i co byłaś u lekarza? Jak się czuje Zosia?

Agisal nasze dzieciaczki dziś mają 10 miesięcy!!! Gratulacje dla Dominiczka. A i wiecie co jest niesamowite? Emilce wyszły dolne jedynki w dzień kiedy skończyła 8 miesięcy, a dziś na 10 miesięcy przebiły się górne jedynki!!! Jak w zegarku 🤪 🤪

Mam się cieszyć czy już bać że chłopcy tak reagują na widok mojej gwiazdy? 😜 Pozdrowienia dla Oskarka i Wiktorka 😘

Zaniu - no właśnie, u Was również 10 miesięcy! 🙂
gratulujemy ząbków!

zaka - dla mnie to też czarna magia, ale trzymam kciuki za powodzenie całej akcji

Cherry - poduszki nie pasują do tapety, czy nie odpowiadają Twoim oczekiwaniom? zawsze jest szansa że wyblakną 🙂 a w sprawie tortu, jakie pogrzało? 😁

jadwiga-róża - u Was ten roczek to już całkiem niedługo!

Agisal - odpocznij sobie nad jeziorkiem, nie wiadomo, jak długo potrwa jeszcze ładna pogoda... a w "Lekarzach" wczoraj hitowy tekst - "umów się z burakiem" 😁

judziu - chyba nie mam aż tyle odwagi 😁

Shelby napisał(a):

judziu - chyba nie mam aż tyle odwagi 😁

no wiesz TY co !!! Ja tu czekam na szczere opinie a nie na brak odwagi !!!

😜 😜 😜 😜 😠 😠 😠

Z dedykacją dla ciotek klotek i dzieciaczków 🙂 Emilka miała wtedy 7 miesięcy. Bardzo lubię ten filmik 😁
http://www.youtube.com/watch?v=iWe9gJDd6xA

bry!
gratuluję 10 miesięcy!!!a sobie gratuluję rocznicy ślubu hihihi akurat dzisiaj wypada 🙂
Cherry! jaka cudna tapeta!!! ja też chcę taką! ale nie mam aż tak pustej ściany hihihi co prawda w tubie stoi fototapeta ze storczykiem fioletowym a jak! ale nie mam z kim przykleić 🙂 🙂 🙂 więc poczeka do listopada 🙂
Ja nie zamawiam mszy na roczek-u mnie nie ma takiej tradycji, a poza tym aż tak kościołowa to nie jestem 🙂 wystarczy, że nabiegam się z Maćkiem-tegorocznym komunistą 🙂
Zania! toć Emilka Filipińska miała być!? jestem -jako teściowa - zazdrosna i strzelam focha hehehehe

Zaka! zdrowia Wam życzę!
A wszystkich ząbków Wam zazdroszczę, babeczki, bo u nas dalej "dziadunio" 🙂 reszty zapomniałam....
A! tort zaje...znaczy jedwabisty!

a z "takim burakiem" ja bym się chętnie umówiła 🙂 🙂 🙂

Wiedziałam, wiedziałam!!!! że z tym siusiakiem jest coś nie tak.......oczywiście ma stulejkę ale nie to jest najgorsze.....ma zapalenie napletka 😞 😞 mam moczyć go w rumianku i dostaliśmy maść, której nigdzie nie ma do kupienia i mój właśnie pojechał do dr jeszcze raz, aby przepisała inną.....za kilka dni się okaże co z tym- nim robimy (jak zaleczymy zapalenie), ale chyba dostaniemy tą maść o której pisałaś Cherry na rozciągnięcie skóry.......ja już mam dość!!!!! czy kiedyś w końcu obejdziemy się bez lekarzy 😞

🙂

Agisal! najważniejsze, że skonsultowałaś u lekarza! teraz czas zająć się siusiakiem i wierzyć, że będzie szybko poprawa! a stulejką się nie martw! mój Maciek miał dwa razy postawioną taką diagnozę, ale ściągałam skórkę jak skończył dwa lata po kąpieli i teraz... sam może sobie skórkę odciągnąć, bo po prostu tylko się tam sklejało, a nie było zrośnięte!!! wierzę, że i u Was będzie ok!

Cherry - mój brak odwagi to znaczy w kwestii kołowania rodzeństwa dla Maksia :P

Zaniu - ależ się filmowo zrobiło, rośnie mała aktorka 😁

Gosiaq - ja też bym chciała tapetę ze storczykiem, jak przykleisz to ja jestem pierwsza chętna, żeby zobaczyć! a z Maksem Kellerem też bym się umówiła 😁 hihi

Agisal - nie poddawaj się, mojej mamie kiedyś pediatra powiedziała: póki medycyna sobie z czymś radzi, nie ma zmartwienia, gorzej, jak będzie inaczej

lala - a Majcia coś je - jabłko? smacznego!

Shelby! przyjdzie taki dzień, że odwaga się znajdzie i ten zew natury 😁 😁 😁
u mnie tak było! nawet wzięłam sobie kota, żeby stłumić chęć posiadania kolejnego bejbika 🙂 bo jakoś nie teraz, bo jeszcze coś, bo dwa pokoje, bo praca, bo... inne duperele, bez których spokojnie człek się obywa! ot co! żałuję tylko, że za "produkcję" dzieci zabraliśmy się tak późno, bo jak przyjdzie ochota na trzecie??? będę po prostu za stara 🙂

Hejka!

U mnie dzień masakra, 10 h w pracy 😞, a mój synek u dziadków na wsi do piątku, a ja już tak tęsknię 🤢, ale niestety w pracy od 7-19, mąż jak na złość też ma zakończenie projektu, więc nie ma sensu, żeby babcia przyjeżdżała o świcie i wyjeżdżała wieczorem. Ach a ja bym się tak przytuliła..

Co do siusiaka u mnie też było zapalenie, przeszło po zwykłym octenisepcie po 4 dniach, ale zmieniałam pieluchę co 2 h i co 2 h psikałam.

A tekst z burakiem z serialu wspaniały. Dzisiaj widziałam nagraną powtórkę jak wróciłam z pracy. Zresztą co to za praca ja wróciłam i nadal siedzę 😞((

Agisal - spokojnie dasz radę, najgorsza jest chyba systematyczność w takim płukanu/smarowaniu, zresztą z wszystkimi lekami. Ja to sobie budzik ustawiam i kartkę mam rozpisaną na lodówce, co by nie zapomnieć.

Zaniu, Emi to tak rockowo zaczęła, taniec to chyba pogo?

Madziu, do kiedy jeszcze zamierzasz się męczyć w pracy, ciężarówko ty nasza brzuszkowo-mamusina?

Gosiaqu, a gdzie Twój wilk morski, samaś? Do kiedy?

Zaka! a wiesz, to zabawne, że napisałaś "wilk morski", bo... oboje mamy tatuaże z motywem wilka 🙂 ale nie morskiego tylko takiego dzikiego... moja własna filozofia do mego własnego tatoo: wilk (jak ja) to zwierzę stadne, ale indywidualista z niego, jest wolny, nieprzewidywalny, nieufny, trochę samotny? mimo stada... A widok wilka zataczającego kręgi bokiem no po prostu cud natury! mogę patrzeć godzinami!
a małż w morzu! w piątek "Japonia welcome to" 🙂 no i moja osobista samotnia prawie do końca listopada...

Gosaiq dobrze, że jesteś 🙂 🙂 🙂 No do jasnej ciasnej Japonia.... marzenie !!!!
A paszczą bezzębną się nie przejmuj... kiedyś zarośnie 😁 😁 😁no no storczyk ... jak juz zrobisz to poproszę o fotkę.... W sumie listopad to już nie daleko 🙂 🙂 🙂

A Shelby to o to chodziło hihihi 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Jagoda z rozmiarami to różnie od 80 do 92....zależy co i jak leży.... zresztą po większości to kupuje babcia.... a zmierzę go jutro...........

oj z tymi siusiakami to masakra... a wasze chłopaki tez sie tak chwytają za niego przy przewijaniu? Bo u nas non stop ciągnie się i zaciesza ..... 😮 😮 😮

Madzia Ty się tam trzymaj jakoś....

dżzas juz nie wiem co piszę........ 😜 😜 😜 😜

MARINEL GDZIE SIĘ BABO PODZIAŁAŚ ???

A na dodatek samochód nam się zrąbał....coś pękło i został na mieście....jutro będą holować....mężuś jak już się doczłapał do domu to postawił na stół Jonnie Walkiera i postanowił się napić, aby odreagować i efekt taki, że się nawalił jak dzwonek 🙃 a miała być jedna szklaneczka z lodem...... zobaczymy jaki będzie miał poranek 😁 oj zobaczymy 😉

Japonia?!?!?! 🤪 ja tez chcę....nie potrzebują tam na stataku majtka pokładowego? 🙂 🙂

jaś wędrowniczek.... głowa boliiiiiiiiiiiiiiiii 😲 😜 😜 😜 😜 do tej pory pamiętam jaki miałaś eksces z mężem w ciązy hahaha z deską rozdzielczą hahhaha 😁 😁 😁 😁

Mój też się czasami nawali ale rzadko...

W ogóle co do alkoholu to powiem Wam że dobrze że z mężem nie gustujemy w alkoholu innym niż piwo i wino bo często do czech po nie jeździmy.... Jakieś 1,5 tyg temu mąż ostatni raz był....

z reszta u nas tak mało info o tej aferze a w Czechach aż huczy....

No co do Czech to pewnie nie otworzą moich studiów... bo dzwoniłam i do tej pory złożyły dokumenty aż.... 4 osoby... Potrzebne są 15... !!!! 😞 😞 😞

Szkoda, że nie będzie tego kierunku- a może zdarzy się cud i zgłosi się jeszcze 11 osób....i tego Ci życzę !!!
Tak deska rozdzielcza wymiata.....do tej pory mu to przypominam 🙃 mój małżonek za często nie pije i może dlatego jak już wypije to się dzieje ........ 😉 choć od czasu do czasu lubimy wypić sobie kieliszek wina lub whiskacza po obiedzie....dziś miał kiepski dzień a wieczorem jeszcze to auto....masakra...ciekawa jestem ile nas wyniesie remont.....pod koniec roku planujemy zmienić samochód i nie wiem czy nie będziemy musieli tego przyspieszyć......

nie no Agisal ja Cie w zupełności rozumiem... mój też rzadko ale jak zaszaleje to na całego....
Jednak chłopina wie kiedy ma skończyć i tylko śmiesznie gadaaaaaaaaaaaaaaa No zobczył jak to pisze i pierwsze co noooooooooo ciekawe kiedy ja się spiłem hahaha 😁 😁 😁 😁 NORMALNIE SZPIEG !!! Niestety wpadki częściej mi się zdarzały... jak byłam młoda i głupia.... Głupio się przyznać ale czasami się szalałooooooooo oj szalałoooooooooooooooooooooooooooooooo !!!

Pani próbowała mnie namówić na studia dla tłumaczy przysięgłych ale ja nie czuję się gotowa... tym bardziej ze siedzac w domu nie zrobiłam nic.... w kierunku nauki...a tu na poczatek sa testy jezykowe wiec ja pasuje...........

dobra Kochana idę spać.....

DOBRANOC 😘 😘 😘 😘