Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

Zaniu przekonałas mnie do przebicia uszków Emisi.
Myslałam to zrobić za rok ale mama i ciocie mi powiedziały że jak teraz nie przebiję top później sobie nie pozwoli i będzie sobie ciągnąc kolczyki więc lepiej teraz.
Lala89 jak tam u Was sprawa kolczyków? Uszka nie bolą, nie ropieją, nie wbijają się w główkę?
Przepraszam że tak dopytuję ale chcę mieć pewność że to niczym nie grozi 🙂

Wracając jeszcze do karmienia to karmię tylko rano i wieczorem i w lewej piersi już chyba nie mam pokarmu a prawa się przepełnia aż boli i nie wiem jak temu zaradzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej Kobitki!

Ja nadrobiłam tylko część, byłam na weselu, a potem dwa dni z Kubusiem na wsi.

Ogólnie na weselu spotkała mnie dość niemiła sytuacja... pisałam Wam kiedyś, że moja najbliższa przyjaciółka wzięła za świadka koleżankę z którą ja nie jestem w dobrych relacjach, podając za powód, że Kubuś nie pozwoli mi być jej świadkową i jej pomóc... Ogólnie Pani świadkowa zaserwowała mi tak nieprzyjemny tekst ( nie wiedziałam, że dorośli tak się do siebie zwracają... że się poryczałam i wróciłam o pierwszej do domu... ogólnie przykro się patrzy jak ktoś zajmuje twoje miejsce... oczywiście moja przyjaciółka po ślubie dzwoni jakby nigdy nic... mimo, że widziała że wyszłam ze łzami w oczach...
Teraz widzę, że mogę liczyć tylko na męża... a tam...

A u nas z nowości w sumie nic... Kubuś jeszcze nie siedzi ani nie raczkuje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
te wuwuzele to mnie do szału doprowadzają!

madziu_m3 - przykra sprawa z tym weselem, ale tak to jest, prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, gratuluję ząbka Kubusiowi 🙂 najważniejsze że na męża zawsze możesz liczyć!

judziu - spacer w izolacji, to jest to! 😁

martka3 - ale fajnie, że macie swój plac zabaw! przynajmniej wiecie, co i jak! i skąd piasek w piaskownicy!

Wisienko moja kochana - mocno Cię ściskam i nie dołuj mi tu :* a Kacperek wciąż zaskakuje swoją siłą! super super super!

lala - dobrze, że mąż się zgodził, niech wiedzą, że chociaż na kogoś w rodzinie można liczyć 🙂 dobrze, że to właśnie Wy 🙂

yen - zlot mamusiek 😁 hihi serio życie kwitnie, nie? 😁 a Oskarek dał radę z herbatką 😁 a biszkopty brzmią pysznie!

jadwiga-roza - świetne te dzieciaki i tata też daje radę!

gosiaq - ach te podróże, jejku jejku! dobrze, że zmieniliście myśli z domowych na wyjazdowe 🙂 szczególnie, że godzina powrotu się zbliża, to trzeba korzystać ile się da! wczoraj miałam napisać, że gratulujemy 7 miesięcy!!!

Zaniu - wierzyć mi się nie chce w to, co przeczytałam! mnie się czepiali, że nie karmię, a Tobie zupełnie odwrotnie! ludzi nigdy nie zadowolisz :/

Marinel - zdaje się, że gosiaq karmi tylko jedną, prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a u nas:

Maksio już je duże obiadki (190g), w zębach bez zmian, jutro szczepienie

z babcią dali radę - podobno, gdy mama poszła z nim na spacer i weszła do sklepu, do którego się nie dało z wózkiem, to szefowa tego sklepu (mama mojej koleżanki) stała na zewnątrz i pilnowała Maksia, a moja mama robiła zakupy! wyobrażacie sobie? 😁 Maksio podobno oglądał mecz z dziadkiem, no i zasnął i jadł bez problemu, także jakby nie robiło mu różnicy, że mamy nie ma!

na weselu pyszne jedzenie, potańczyliśmy tylko trochę, ze względu na to, że mam żałobę po Babci, ale i tak było fajnie, młodzi dali rodzicom dyplomy ukończenia szkoły rodzicielskiej - świadectwa z czerwonym paskiem - fajny pomysł, nie? 😁

oprócz tego był dzik, którego upolował wujek Pana Młodego

jedna zabawa weselna bardzo mi się podobała: trzy drużyny, trzy sztalugi i malowali portrety pary młodej - kredkami, ołówkiem i farbami - super pamiątka dla młodych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Co do mleka modyfikowanego miałyśmy tylko jedno podejście, teściowa zrobiła jej Bebilon2 z jednorazowej próbki. Nie chciała pić, mam jeszcze próbkę Nan2 może to jej lepiej zasmakuje. Będę próbować, powoli wprowadzać mleko następne choć raz dziennie. A z cyca na razie nie zrezygnujemy całkowicie, powolutku i jakoś to będzie. Dzięki za rady 😘

A oto zdjęcie Emi w kolczykach, specjalnie na życzenie Yenefer i dla Marinel na zachętę 😉

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/266/p6120018.jpg/][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/5927/p6120018.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/685/p6120026.jpg/][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/8556/p6120026.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/59/p6120036.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/122/p6120036.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu przykra sprawa z tym weselem tym bardziej że sama zachowałaś się bardzp grzecznie i poszłaś mimo że już wcześniej dawała Ci przyjaciółka znaki że coś jest nie tak. Szkoda Twoich nerwów więc szybko zapomnij!

Zaniu dziękuje za zdjecia! Emi wygląda cudnie. Byłam dzisiaj u kosmetycznki ale jak zobaczyłam te kolce w kolczykach którymi przebijają uszko i że ten kolec później wystaje z zatyczki to zdezerterowałam. może zrobię jeszcze jedno podejście za jakiś czas a jeśli nie to przebijemy jak Emilka sama zdecyduje w wieku przedsszkolnym.
Co do mleka to moja Emi też za nic nie chciała zjeść Bebilon. Podobno to najmniej smaczne mleko. Dzisiaj dałam jej kilka łyżeczek Enfamil i zjadła 🙂 Więc jak już przestane karmić to wiem co jej dać 🤪 Ale po rozmowie z pediatrą wiem że warto walczyć o każdy dzień karmienia piersią.

Jesli mogę to jeszcze Wam opiszę co mnei dzisiaj spotkało. Chciałam być dobrą żoną i wyszłam z Emi mimo chmur po chipsy dla meża na meczyk no i zastała nas ulewa. weszłam do małego sklepiku z butami gdzie właścicielem był obcokrajowiec. Pozachwycał sie Emilką a jak powiedziałam że idziemy bo zaczyna marudzić i może chcieć jeść to powiedział że ma oddzielny pokoik gdzie spokojnie mogę ją nakarmić i nikt nie będzie mi przeszkadzał. Wiecie co mnie zaskoczyło? Wiedział że Emilka ma już 7 miesiecy bo zapytał a mimo to był przekonany że karmię piersią 🙂 Miłe to że wśród męzczyzn i to obcokrajowców panuje przekonanie o długim karmieniu piersią 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić ale witam was serdecznie 🙂 U nas wszyscy w domu żyjemy Euro 🙂 Dziś wybieramy się na meczyk większą ekipą 🙂 Z nowości yo już czuje i widzę koronę ząbka Cudownie ciekawe ile to jeszcze potrwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zaniu Emilka cudna, śliczna , piękniusia!!!Mogłabym się nią cały czas zachwycać jest taka słodka...a i do tej pory nie mogę zapomnieć jej zdjęcia, które zatytułowałaś"czasem miewam gorszy dzień" 🙂)) W kolczykach wygląda superancko!!!

Shelby super pomysły z tym świadectwem dla rodziców i tym konkursem...fajnie , że wymyślili coś nowego, no i że wesele Wam się podobało, a Maksio dał radę z babcią 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14A11 napisał(a):
Marinel co Ci pediatra dokładnie mówiła o karmieniu piersią??


Zadzwoniłam prywatnie żeby dopytac o żółtko poniewaz jeszcze go nie podałam Emilce ze względu na podejrzenie uczulenia. Powiedziała mi że jeśli karmię piersią to jest to bardzo dobre dla dziecka ale zapasy żelaza już są zbyt małe i powinniśmy uzupełniac dietę dziecka żółtko lub podawać kaszki które są wzbogacone w żelazo,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel_E napisał(a):
14A11 napisał(a):
Marinel co Ci pediatra dokładnie mówiła o karmieniu piersią??


Zadzwoniłam prywatnie żeby dopytac o żółtko poniewaz jeszcze go nie podałam Emilce ze względu na podejrzenie uczulenia. Powiedziała mi że jeśli karmię piersią to jest to bardzo dobre dla dziecka ale zapasy żelaza już są zbyt małe i powinniśmy uzupełniac dietę dziecka żółtko lub podawać kaszki które są wzbogacone w żelazo,


A ile razy dziennie karmisz ja juz 2 3
koło 6 czasem 11 i 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Macie rację, ale to w zasadzie taki pierwszy eksces, znamy się 23 lata.
Pewnie póki sama nie zostanie mamą nie zrozumie.

Kibicujecie dzisiaj ? Nasz najmniejszy kibic już śpi 🙂, mecze w ogóle mu się nie podobają mimo, że nie przełączam , ale za to jak jest pogoda to muszę wyłączać tv, tak samo jest z reklamami.


Polska !!!!!!! 🙂 Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14A11 napisał(a):
Marinel_E napisał(a):
14A11 napisał(a):
Marinel co Ci pediatra dokładnie mówiła o karmieniu piersią??


Zadzwoniłam prywatnie żeby dopytac o żółtko poniewaz jeszcze go nie podałam Emilce ze względu na podejrzenie uczulenia. Powiedziała mi że jeśli karmię piersią to jest to bardzo dobre dla dziecka ale zapasy żelaza już są zbyt małe i powinniśmy uzupełniac dietę dziecka żółtko lub podawać kaszki które są wzbogacone w żelazo,


A ile razy dziennie karmisz ja juz 2 3
koło 6 czasem 11 i 17


Aniu przestałam karmić w nocy i też karmię tak 2-3 razy. Rano jak się obudzi potem około 10-11 i wieczorem przed snem. Dzisiaj dałam jej pierś częściej bo mnie prawa boli i jest przepełniona więc chciałam żeby wyssała mleko ale się nie udało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy Was to zainteresuje ale pediatra powiedziała mi że jak dziecko siedzi samo to nie oznacza że mamy je sadzać. Siedzenie jest wczesniej opanowywane przez dzieci niż samo siadanie a kręgosłup jest jeszcze bardzo plastyczny dlatego łatwo o wady i deformacje. Dlatego dopóki dziecko samo nie usiądzie nie powinno się sadzac dziecka w pozycji 90stopni tułów do nóżek. nawet w spacerówce powinna to być pozycja półleżąca. Podobnei jest ze staniem i chodzeniem. dopóki dziecko samo nie stanie i zacznie chodzić wszelkie chodziki i skoczki są zabronione.
Miałam dylemat bo Emilka jak jej sie poda ręce to dźwiga pupinkę i stoi, ale już jej na to nie pozwolę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
WItam,

kurdcze podczytuje Was cały dzień i wkurza mnie to że nie mogę ma bieżąco odpisywać!!!

No u nas z karmieniem wygląda to calkiem inaczej tzn. jedziemy czasami tylko na cycu. Staram się urozmaicać dietę ale nie chcę go pozbawiać tego co najlepsze. Moja lekarka - pediatra Kacpra kibicuje nam i mówi by jak najdłużej!!! Może i źle robię i potem będziemy mieli problem , ale karmienie mnie tak cieszy. Wiecie co ja czuję powołanie i chce naprawdę zostać doradcą laktacyjnym. Jednak zdobycie certyfikatu ibcl nie jest łatwe więc jeśli się zdecyduje czeka mnie dużoooo pracy. Dziś byłam sie dowiedzieć co i jak bo nie wiem czy Wam mówiłam, że chcę założyć swoją firmę ale już na początku podcięto mi skrzydła. Chciałam się dowiedziec co i jak w sprawie dotacjize srodków UE a pani na starcie mi mówi, że nasza gmina na ten rok już nie ma pieniędzy i nie wiadomo czy jakaś pula zostanie jeszcze przyznana.... 😞 😞 😞 Przydało by mi się te 20 tys na start... ehhhhhhhhhhhhhhhh!!!! Państwo polskie 😞 😞 😞 Myślałam, że dzięki tej mojej działalności zarobię kasę na kursy laktacjne ehhhh 😞 😞 😞

Marinel wiesz ja dosłownie pięc minut przed dodaniem przez Ciebie ostatniego postu zamknęłam książkę. Czytałam o rozwoju dziecka w siódmym miesiącu. I tam jest napisane zupełnie coś odwrotnego. Piszą, że dzieci uwielbiają być podtrzymywane do stania i że jest to świetne ćwiczenie dla mieśni nóg....

Ja nie sadzam Kacpra bo on sam siada i w bujaku i w wózku. Na podłodze żeby usiadł widziałam tylko dwa razy, nie sadzam bo nasiedzi się na spacerach i niech sam ćwiczy zresztą jak by się obalił na bok to dopiero mogłaby być krzywda!!! Ostatnio nie postrzeżenie wlazł mi pod szafkę rtv i ma teraz mocno podrapaną łydkę 😮 😮 😮Rozrabiak jeden 😁 😁 😁

Wiecie co uwielbiam patrzeć jak wychyla się sam z wózka i obserwuje auta, roslinki i chodni jak mija jadąc wózkiem... gada wtedy tak smiesznie 😁 😁 😁 😁 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zania słuchaj siebie !!! Ja mam wręcz odwrotnie jak mówię że jeszcze karmię to odczuwam wręcz zadrość i słyszę komentarze w stylu to dobrze, że karmisz....

Emilka pięknie wygląda w tych kolczykach.

Co do przebijania powiem Wam, że chyba lepiej to zrobić póki dziecko małe. Ja miałam przebijane uszy przed komunią i mówię Wam to był stres. A ryczałam że głowa boli - chyba ze dwie godziny 😁 😁 😁

Madzia a co to za przyjaciółka.... chyba żadna!!! Ja tam jestem bardzo ostrożna w używaniu takiego typu określenia bo wielu ludzi mnie zawiodło. Niestety należe do tych osób które w momentach słabości w potrzebie akceptacji bądź sympati potrafią wejść do dupy i całkiem się komus poświęcić. Właśnie przez to zawsze dostaję po tyłku. Więc powiedziałam sobie dość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Shelby ja pamiętam - mówiłaś że krzesełko ma przyjść ale pochwalisz się jak już będzie - więc czekamy na focie Maksikowskiego 😁

Zaniu Emilka jest słodziutka, a kolczyki fajowe 😁
Marinel, nic się nie dzieje z uszkami. Nie przemywam niczym - tylko podczas kąpieli jej kręce tymi kolczysiami wg. zaleceń kosmetyczki. Kolce też mnie przerażały ale nie wystają z zatyczek i nic się nie wbija ani nie dobija. Jestem zadowolona a też się bałąm bardzo. Kosmetyczka mówiła że najmniejszym dzieciom lepiej się przebija, większe już są świadome i wiele więcej jest płaczu przy tym. Roczniaki też podobno bardzo się wiertolą z ciekawości 🙂 Wiecie że ja miałąm kolczyki przebite w wieku 3 miesięcy 😮 🙂 mam dziurki do dziś 😁 ja sobie tego nie umiem wyobrazić żeby Mai przebić uszka tak wcześnie, a ja byłam jeszcze mniejsza bo urodziłam się wcześniakiem o wadze 2kg i 40cm 🙂 więc byłąm tycia

Yen, właściwie to ja kisielków Mai jeszcze nie podałam - zapomniałam o nich 😮 ale biszkopty i sucharki Maja w butelce poznała już baaardzo dawno 🙂 sama jej do 2 śniadania podaje 3 biszkopty w kaszce albo sucharki. Smakują jej biedronkowe o smaku waniliowym - są lepsze od petitków bo miękciejsze - no i córci najbardziej te podchodzą. Dziś z nowości Maja poznała czereśnie - nasze ogródkowe. Chyba jej smakowało bardzo bo wciągła dziś 2 truskawy , całego banana i dwie czereśnie - oczywiście wszystko to zmiksowane.

Madziu faktycznie nie fajnie, ale tak jak już pisał ktoś wcześniej szkoda Twoich nerwów.. :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Mój małżonek tak się spocił oglądaniem meczyku, że poszedł znowu się kąpać 🙂)))

Madzia, daj spokój z taką przyjaciółką 😠 Powinna się wstydzić ! Zresztą już tekst o tym, że nie będziesz mogła być świadkiem przez Kubusia był poniżej pasa !!!

Dziewczyny, mój Maksiu sam siedzi i nie ma mowy o pozycji leżącej czy pólleżącej, bo i tak się podnosi (a jak się zmęczy, to się kładzie)...

Aaaa... Maksik dostał od babci krowę do skakania: http://allegro.pl/najtaniej-super-pompowana-krowka-skoczek-tootiny-i2402475562.html i jest w niej absolutnie zakochany 🙂 Siedzi sobie na niej okrakiem i od czasu do czasu podskoczy - co prawda na razie na pupie, ale jak będzie większy, to pewnie będzie szalał po mieszkaniu 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry kibicuje Ci bardzo! Mało jest takich poradni i doradców laktacyjnych - a kto ma się na tym lepiej znać jak matka karmiąca?! No i o przyjaźni też mam takie zdanie bo już kilka razy się zraziłam.. święta racja ''jak mało byłoby przyjażni gdyby przyjaciel wiedział co mówi o nim przyjaciel kiedy go nie ma''


Krusyna - może Twój mąż gdzieś tam biegał po boisku? 😁
Mój nie lubi meczy, i to ja dziś nalegałam żeby popatrzeć - generalnie to ja tez ich nie lubię ale jakos tak patriotycznie mi się zachciało. I szczerze podobała mi się gra polaków dziś, lepiej niż z grecją.


I wiecie, miałam napsać - Maja ostatnio , już 3 dni zasypia na brzuszku. Nigdy wcześniej tak nie chciała zasypiać - nawet jak była maleńka. A teraz zanim idziemy spać to obracam ją na boczek albo plecki bo boje się..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
eeehhhhhhhhhhhhhh nerwowy ten wieczor....

Teraz polska - czechy.... i komu mam kibicować ?

co ??? 😉 😉 😉 😉

przed euro dzwoniłam do mojego taty bo 12 znajomych czechów chciało wynająć ogródek od moich rodziców hahaha ale jaja by były przed sobotnim meczem. Mój tatinek jeszcze by ich nie wpuści potem lub coś hahaha 😁 😁 😁 😁 albo sąsiedzi by wygnali 😁 😁 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...