LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

a co do kąpieli, to my stawiamy wanienkę na desce do prasowania w sypialni. Łazienkę mamy tak małą, że dając kroka można przypadkiem wejść do wanny 😜 😜 😜

Cześć Dziewczynki 🙂
No to ja tak szybciutko, bo lecimy na wcześniejszy spacerek 😁
Mamo Zuzki - 3mam kciuki za wygrana w biegunkowej wojnie 🙂
Jadwiga, to Twój maluch tak ślicznie główkę podnosi??? Mój łabuziak, jak tylko kładę go na brzuszku, to kładzie z impetem główkę i wpada w dziką furię 🤢 a wiem, że potrafi łepek utrzymać, bo robi to w pionie i jak leży na moich piersiach - brzydal i tyle 🙃

Poczytałam trochę o śnie i jedzeniu Waszych pociech i wpadłam w popłoch, bo mój maluch ucina sobie drzemki w ciągu dnia, a w nocy śpi średnio po 8 - 9 godzin, w dzień je od 90 - 120 ml, a wieczorem po 300 ml (robi zapas na noc) - no i oczywiście zadzwoniłam do położnej z pytaniem, czy moje dziecko powinno tyle spać, przecież noce miały być fatalne, bo dziecko, bo płacz, bo tak musi być, a ona tylko się zaczęła śmiać i powiedziała, że mam się cieszyć i nie zapeszać 😁
A z nowości - mały ma chrypkę, ale i tak zabieram go na spacer - będziemy mrozić wirusy 😁
No dobra...lecę, bo słyszę, że towarzystwa potrzebuje 😁
papa...

aaaa....i dziś mój laktator wraca z podróży do stolicy - huuuuurrrrrrrrraaa 🙂

aaaa2222..... mam dziś wieczorem wychodne i idę do kina, mąż ma Maksiorkowy dyżur (oczywiście już powoli panikuję, no bo tak długo bez Maksa, to przez ostatnie naście miesięcy jeszcze nie byłam 🥴 )

Jak tylko wyzdrowieje to obiecuje ze pójde i zamieszcze fotorelacje 🙂
dzwoniłam do laboratorium bo czekam na wyniki na posiew w moczu i babka mi tylko powiedziała ze są bakterie w moczu, nie wiem jeszcze jakie bo w internecie ich jeszcze nie ma:/ normalnie ręce i nogi mi opadają czy jeszcze coś spotka to moje biedne dziecko:/może ja źle pobrałam próbke?normalnie sił mi już brak...

mamazuzki napisał(a):

Jak tylko wyzdrowieje to obiecuje ze pójde i zamieszcze fotorelacje 🙂
dzwoniłam do laboratorium bo czekam na wyniki na posiew w moczu i babka mi tylko powiedziała ze są bakterie w moczu, nie wiem jeszcze jakie bo w internecie ich jeszcze nie ma:/ normalnie ręce i nogi mi opadają czy jeszcze coś spotka to moje biedne dziecko:/może ja źle pobrałam próbke?normalnie sił mi już brak...

może wtórnie próbka się nadkaziła. Trudno u takiego malucha złapać sterylnie.

mamazuzki napisał(a):

Jak tylko wyzdrowieje to obiecuje ze pójde i zamieszcze fotorelacje 🙂
dzwoniłam do laboratorium bo czekam na wyniki na posiew w moczu i babka mi tylko powiedziała ze są bakterie w moczu, nie wiem jeszcze jakie bo w internecie ich jeszcze nie ma:/ normalnie ręce i nogi mi opadają czy jeszcze coś spotka to moje biedne dziecko:/może ja źle pobrałam próbke?normalnie sił mi już brak...

Mamo Zuzi, spokojnie, poczekaj na wyniki, na pewno to nic groźnego. Wiem, że Marinel ma niezły patent na pobieranie moczu, gdyby okazało się, że musisz powtórnie, warto zapytać, może będzie Ci łatwiej.
Nie wiem jak Cię pocieszyć, a bardzo bym chciała, pomyślałam jednak, że pisałaś, ze Zuzka ma się dobrze, śpi, je i najważniejsze, że się nie odwadnia. To w sumie najlepszy dowód, że wszystko idzie w jak najlepszym kierunku. Trzymaj się i powodzenia!

Ella! No co to za pech z tą lodówką! Mam nadzieję, że szybko uda się skombinować nową lub naprawić może tę, co się spierwiastkowała? A Kubuś jaki brat!!! No pozazdrościć! Pewnie serce mamy z dumy pękało, co?
Martka! Domyślam się, że starsza córa jest zazdrosna i trochę się buntuje 🙂 ale ma prawo! Zresztą to etap z pewnością przejściowy, więc żyj myślą, że już niedługo się skończy 🙂 pomyśl sobie, ile zmian zaszło teraz w jej życiu, a ona jest jeszcze mała w sumie (niecałe 6 jak dobrze pamiętam?)…może mieć też gorszy dzień/okres – jak każdy 😉
Jagoda! No cudne te zdjęcia! I robione samodzielnie? Czy profesjonalnie? Bo wyglądają jak z reklamy! Po prostu pięknie!
Mamozuzki! Jak też czekam na relację ze zdjęciami kolan Twych po pielgrzymce 🙂 🙂 🙂 i koniecznie dawaj znać jak idzie zaleczanie kupania tym śmierdzącym mlekiem 🙂 jeśli niedobre, to skuteczne – tak mawiała moja babcia 😉
Zaka! Rany Boskie! Jakie Ty masz kamienie? Dużo?
Krusyna! Miłego seansu 🙂 zazdroszczę 🙂 mój Filip sypia w dzień około 5 godzin w sumie (różnie bywa) w trzech rundach, najdłuższa na spacerze oczywiście. Nocki mieliśmy dwie przespane, a normalnie sypia od 22 do 4.30, więc też sporawo! Nie martw się swoim śpiochem, bo niejedna tutaj Ci zazdrości!
Lenymamo! Jest mi miło,że mogłam Cię rozśmieszyć 🙂 i to w łóżku 🙂 Oczywiście, że o Tobie pamiętam i fajnie być deserem hihihi tylko bez bitej śmietany, bo nie lubię 🙂 i coś mam wrażenie, że ostatnio gorszy humor masz i jakby dość… A Pola na pewno jest urocza! Lenka zresztą nie odstaje, więc uszy do góry, babo! Bo wytargam przez internet! No i fakt: pomyślałam sobie, że byle Nowak to Ty nie jesteś 🙂 czytasz mi w myślach? I to już chyba nie pierwszy raz 😉 a właśnie: herbowaś Ty? Bo ja z panieńska herbu „snopek” (nic czyli), ale po mężu Zagłoba! Nawet mamy sygnety, sobie wyobraź!

Hejka!
Rozmawiałam z Agisal. Są z Dominikiem w szpitalu z powodu ospy (maluszki do 3 mca zycia wymagają zawsze hospitalizacji przy ospie), Dominik ma podawane leki dożylnie, ale samopoczucie ma dobre. Na razie "rezydują" w izolatce metr na metr. W szpitalu bedą prawdopodobnie do piątku.
Agisal nas podczytuje w komórce ale nie moze się zalogować. Przesyła pozdrowienia.

martka3 napisał(a):

Hejka!
Rozmawiałam z Agisal. Są z Dominikiem w szpitalu z powodu ospy (maluszki do 3 mca zycia wymagają zawsze hospitalizacji przy ospie), Dominik ma podawane leki dożylnie, ale samopoczucie ma dobre. Na razie "rezydują" w izolatce metr na metr. W szpitalu bedą prawdopodobnie do piątku.
Agisal nas podczytuje w komórce ale nie moze się zalogować. Przesyła pozdrowienia.

No to zbieramy się razem i zdrowia hurtem życzymy, żeby jak najszybciej opuścili ten apartament! Zdrowia, zdrowia!!! I czekamy na Was!

koniecznie przekaż Agisal, że trzymamy kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło!

Dużo zdrówka dla Dominika, niech szybko pozbędzie się choroby!trzymamy kciuki!

Agisal, dużo zdrowia, czekamy na was i będziemy myśleć o was. Do piątku już niedługo, jakoś zleci. A ospie mówimy "a kysz".

Gosia, ze 3 kamyki sama widziałam na ekranie. Kazał mi się szykować do szpitala, bo małe, zatkają przewody a jak atak był jeden to kolejne się szykują. Lepiej więc szybciej to ino 3 dziurki mi przybędą na przedzie, a jak poczekam dłużej to albo wielka krecha albo i nogami do przodu można wyjechać, he, he. Dobrze będzie, odpocznę przynajmniej, tylko zobaczymy którego roku będzie wolne miejsce w szpitalu 😉 😉 😉 😉

No ja właśnie usypiuam swoją Zosice- Złośnice 😜 draniuszka mojego małego 🙂 i mam czas poczytać co u Was 🙂
Agisal ==> Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia Dominiczka!! 🙂 🙂

A teraz pytanie, jak poradzić sobie z zatkanym noskiem maluszka? bo od jakiegoś czasu Zosica ma tam gdzieś głęboko zatkany nos no i nie da rady tego ściągnąć... macie jakieś domowe sposoby??

ja jak Maja ma głęboko kozice - i dość suche których grucha nie chce wyciągnąć to wpuszczam po kropelce soli fizjologicznej 🙂 chwile czekam aż namokną i grucha daje rade. A najczęściej wtedy Maja sama zaczyna kichać i kozice wyskakują 🙂

Ale piękan Majuchna 😁 😁
teraz sól fizjologiczna na recepte 😮

I ja założyłam facebooka ale nie umiem sie obyć w tym... 😮 jakaś mało czjąca jestem ☺️

dziewczyny, bo nie moge się dodzwonić do mojego pediatry, moze któras kiedyś miała taką sytuacje ze wyszła bakteria e-coli w moczu stęzenie 10^2, wydaje mi się ze jest to związane ze źle pobranym moczem, moze któras się orientuje?mam nadzieje że tak bo chyba zaczne wyć z rozpaczy 😞

Chyba lenymama cos miała z tym wspólnego ale nie wiem czy dobrze pamietam moze napisz do niej

judzia napisał(a):

I ja założyłam facebooka ale nie umiem sie obyć w tym... 😮 jakaś mało czjąca jestem ☺️

Ja też mało face czaje hehe

Krusyna - 300 ml - to istny rekord! jak Maksio zje 155ml to baaardzo dużo 😉

zaka - jejku z tymi kamieniami - powodzenia

Agisal - trzymaj się i zdrówka dużo dla Dominka - żebyście oboje klaustrofobii nie dostali!

dziękuję Wam za komplementy odnośnie Maksia 🙂

ella - ale sobie wychowałaś młodego człowieka - będzie dobrym mężem w przyszłości 🙂

a właśnie- zastanawiacie się czasami, na kogo wyrosną Wasze maluszki? jak sobie myślę, że zostanę może kiedyś teściową to chce mi się śmiać!

lenymamo, martka - gorąco współczuję małych zazdrośnic, ale wierzę i wiem, że dzielne z Was mamy i kryzys wychowawczy zostanie zażegnany! z całego serca Wam tego życzę!

a i jeszcze jedno - miejsce w którym jestem na tym zdjęciu z lodami książęcymi to Pałac Myśliwski Radziwiłłów w Antoninie 🙂 polecam - pięknie tam jest - nawet na spacer po parku wokół 🙂 (mój tato się tam urodził)

ano i puste butelki - jakby dobrze było, gdyby tak było 😉 też Wam tego życzę! i pełnych piersi 😁 ale nie powietrza, a mleka

a Tym mamom które dręczą kłopoty też życzę pełnej piersi, gdy nabiorą powietrza by odetchnąć z ulgą!

bakteria e-coli - to zdaje się że lenymama i Marinel miały kłopoty w tej sprawie!

sól fizjologiczna na receptę? to jakaś masakra!

nas też czeka pobieranie moczu, ale u chłopców to podobno łatwiej - przykleja się woreczek i czeka na siuśki

chociaż ja to całe pobieranie sobie wyobrażam tak, że ja cała mokra, podłoga w pokoju zasikana, a w woreczku pusto 😁 no zobaczymy - przed wizytą u alergologa (9.02) trzeba będzie przebadać

martka- dla Ciebie brawo za pomysł z notatnikiem w czasie czytania 😁 to działa! 😁

Shelby ja mam też Piotrusiowi zrobić badanie moczu, i lekarka powiedziała mi, że lepiej pobierać do kubeczka, a metoda pobrania: rozebrać delikwenta odkręcić wodę (i niech sobie leci) i po chwili powinien siusiać i wtedy łapać siusiu do kubeczka - tyle teoria a praktyka ... okaże się 😁 - pewnie i tak się skończy na woreczku 😁 😁 😁
A właśnie, wiecie czy można pobrać siusu wieczorem a dopiero rano odstawić do badania, bo chciałam to połączyć morfologią Ulki, a to musze raniutko bo będzie glodna.

Cieszę się bardzo, że podoba Wam się mój pomysł 😁 😁 😁