LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Mamusie które używają Oilatum do kąpieli!!! Używacie Oilatum Junior, czy zwykłego? Bo dostałam od koleżanki wielką butlę dla małego, ale właśnie tego dla dorosłych niby i nie wiem czy mogę kapać w nim małego, czy musi być koniecznie to Junior?

Ja mam nadzieję, że za chwilkę znów Nina wróci do swojego rytmu dnia, bo po tych kilku dniach kręgosłup mi powoli wysiada... ale dla mojej małej córeczki jeszcze trochę sił z zapasów wydobędę 😉
Lenymamo, ale macie zimę, chętnie bym się zamieniła, bo ja nie lubię śniegu i zimna i z utęsknieniem czekam chociażby na wiosnę 😉
My bujaczka nie mamy, ale czasem sadzam małą w fotelik... Jednak staram się ją jak najczęściej kłaść na twardszym płaskim podłożu, żeby sobie tam brykała... Tylko że ona zdecydowanie bardziej woli mamusine rączki i zaczyna płakać po chwili 😉 Ale patrzę, że coraz częściej na dłużej udaje mi się ją zająć czymś 🙂
Jadwiga-roza, oby ta większa dawka żelaza pomogła i więcej się taki bezdech nie powtórzył!
Zaniu, Twoja Emilka to strasznie wesoła kobietka. Mi udało się tylko jeden uśmiech złapać, bo jak tylko sięgam po aparat, to jest koniec śmiania...
U nas dzisiejszy wieczór kolkowy, więc idę raz-dwa się wyprysznicować, żeby za chwilę znów płaczusia małego przytulać... chociaż... chyba idą bąkale 😉

yenefer07 napisał(a):

Mamusie które używają Oilatum do kąpieli!!! Używacie Oilatum Junior, czy zwykłego? Bo dostałam od koleżanki wielką butlę dla małego, ale właśnie tego dla dorosłych niby i nie wiem czy mogę kapać w nim małego, czy musi być koniecznie to Junior?

ja używam takiego zwykłego oilatum w niebieskiej butelce, nie wiem czy to jest to samo co Twoje 🙂

lenymamo - jakie jesteście piękne! 🙂 i słoneczne 🙂 cudnie!

Cherry - cieszę się, że z mleczkiem jest stabilizacja 🙂

a jeszcze miałam napisać do elli - jestem pod wrażeniem, jak szybko udało Ci się przyłapać Maję, że smoczek jej nie pasi 🙂 super!

wiecie, że to już niebawem minie rok odkąd "powstały" nasze maluchy? jejku!

i jeszcze jedno - zamówiliśmy z mężem dziś pakiet Pawła Zawitkowskiego "mamo tato co ty na to cz. 1 i 2" czy któraś z Was czytała?

Shelby napisał(a):

wiecie, że to już niebawem minie rok odkąd "powstały" nasze maluchy? jejku!

Właśnie też dziś o tym myślałam, że to przecież zaraz rok będzie odkąd powstało to nowe małe życie, a nie tam jakieś 3 miesiące 😜

Ta położna mówiła że krzywi się kręgosłup dziecka. Wtedy jak widziała buja oparcie było wyżej nastawione a teraz jest prawie na płasko - mi tez ułatwia życie ten bujak... chociaż ze względu na te jej słowa rozstawiliśmy łóżeczko turystyczne w salonie bo większość dnia tam spędzamy.

Jagódka a powiedz mi jeśli chodzi o anemię to co miał za nisko we krwi że anemie stwierdzono?

U nas problemy z kupsztalem 😉 chyba sa spowodowane prze to że zaczęłam łykać żelazo bo coś w głowie mi się kręci i stwierdziłam, że może anemia mi powróciła... Oczywiście czasu na lekarza brak 😞

Dziewczynki te po CC wyczuwacie pod blizną takie duże zgrubienie - jakby opuchliznę? Jeśli nie to po ilu Wam to zeszło?

Czy Wasze dzieci płaczą czasami przez sen? Chyba już kiedyś o to pytałam ale zaczyna mnie to coraz bardziej niepokoić. Czasami jest to normalnie wycie. Trwa krótko bo parę sekund , ale człowiekowi serducho się łamie i chciałby poprzytulać.

Zosiu ja sie nad tym zastanawiałam. Czasami Zawitkowskiego podczytuję w necie.

Hej.
Pod blizna nadal wyczuwam to zgrubienie i jeszce mam nad cieciem odretwiala ta skore.
Kresa powoli mi zanika ale nadal jestem jeszcze 5 kg na plusie.

Moj maly tez czasami placze przez sen ale raczej dosc cicho. A najlepsze jest to jak sie smieje i tylko przez sen mozna go uslyszec.
Dzisia mial dzien na gadanie i usmiechanie sie.Nawet podczas kapieli.

14A11 rozumiem Cię doskonale i wiem jak to potrafi być wkurzające. Mój mąż miał po porodzie 2 tygodniową opiekę nade mną. I załatwił sobie od sąsiada jakąś durną grę na kompa. Nie mówię, że się nie zajmował córką, ale jak ona spała pochłaniała go ta gra, a ja chciałam żeby poświęcił czas dla mnie. Raz nawet popłakałam się ze złości na niego. Teraz też czasem w to gra ale rzadko, a jak gra to w czasie gdy ja np. oglądam tv. I jeszcze te dźwięki wydobywające się z komputera- "mamy za mało rekrutów seeeeer" albo "potrzeba nam więcej zboża panie" hihihi teraz mnie to śmieszy ale wtedy to wkur... na maxa 😜
Yenefer ja kąpię małą w Oilatum Soft, ale koleżanka też mi kupiła Oilatum taki zwykły niebieski i oczywiście też jest dobry ale na razie będę kąpać ją w tym Soft, a tamten sobie zostawię jak będzie troszkę większa. Ona kąpie swoje maleństwo w tym zwykłym od urodzenia. Ja jestem bardzo zadowolona z tego Soft, skóra po tym jest taka miła w dotyku gładziutka i mięciutka, i niczym małej już nie muszę smarować! Aaaaa i od trzech dni myję Emi włoski szamponem z Jonsona wcześniej tylko Oilatum.

Przypomniało mi się dziś że któraś z Was pisała o tym, że planuje iść do kosmetyczki i zrobić coś z rozstępami... Ciekawa jestem czy takie zabiegi coś dają więc jak któraś z Was korzystała dajcie znać.

Mój brzuch mi się nie podoba.. wiem że to niemożliwe żeby wrócił do dawnej formy ale coś trzeba z nim zrobić. Zaczęłam już ćwiczyć, a wy? 🙂

Cześć Dziewczynki,

czas leci, długo już się znamy i coraz lepiej 🙂
14A11 Aniu, nie mam litości dla takich zachowań. W zasadzie powinnam napisać - porozmawiaj z mężem, powiedz co czujesz i czego od niego oczekujesz. Ale napiszę coś innego. Należy mu się porządny OPeeR... Taka pasywność doprowadza mnie do szału, przecież sama sobie dziecka nie zrobiłaś? To obciach, żebyś cały dzień zajmowała się domem, dzieckiem, a mąż po powrocie relaksował się grami komputerowymi, podczas gdy Ty masz jeszcze siły na inne rzeczy a On już nie. Jeżeli chcesz wiedzieć co ja bym zrobiła, to pewne - że awanturę, bo uważam że dorosły facet powinien rozumieć co Ty czujesz i w jakiej sytuacji jesteś. Nie namawiam do takich rozwiązań, ale takie mam zdanie. Jestem z Tobą i nie daj Aniu zrobić z siebie niewolnika, wymagaj od męża pomocy.

Yenefer, ja kąpię Polę a wcześniej Lenkę w Oilatum z niebieskiej butelki. Na niej jest napisane: przeznaczone również do kąpieli niemowląt. Sprawdź czy na Twojej butelce jest taki napis.

Shelby napisał(a):

i jeszcze jedno - zamówiliśmy z mężem dziś pakiet Pawła Zawitkowskiego "mamo tato co ty na to cz. 1 i 2" czy któraś z Was czytała?

Zawitkowskiego bardzo lubię, to mój Guru jeśli idzie o sprawy ortopedyczne. Fajny zakup Zosiu 🙂

Zaniu Twoja Emi jest boska 🙂 Te uśmiechy.... wesoła dziewczynka z Niej 🙂

morfologia krwi stan na grudzien
rbc 2.72
hgb 8.60
hct 24.30
a na styczen
rbc 3.09
hgb 8.40
hct 26.60 i na jednym i drugim wydruku ma podkreslone dwa razy hgb
cos jeszcze mialam pisac.. ale zapomnialam.. ok ide sie polozyc, cala noc nie moglam spac tylko sluchalam jak wiko oddycha
zycze milego dnia mamusiom!

Cherry napisał(a):

Dziewczynki te po CC wyczuwacie pod blizną takie duże zgrubienie - jakby opuchliznę? Jeśli nie to po ilu Wam to zeszło?

Zgrubienia zeszły po 6 może 7 tygodniach, ale gładko nie będzie nigdy. Zawsze to operacja na kilku powłokach brzucha i swój ślad zostawia na całe życie. A jak z kupsztalem Wiolka - sukces?

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c2a4c5279e9b3050][IMG]http://images41.fotosik.pl/1262/c2a4c5279e9b3050m.jpg[/IMG][/URL]

Czesc dziewczynki,

próbuje wstawić zdjęcie mojej niuni z wczorajszego dnia, czy to moje dziecko wygląda na chore?moim zdaniem nie, dzisiaj kupa juz nie była taka lużna, bynajmniej nie wsiąkla w pieluche, mam nadzieje ze to początek końca tego horroru...poza tym po 9 tygodniach wreszcie dostałam okres, juz się martwiłam ale jak przyszedł to jest ok, musze w końcu wybrac się na kontrole bo przez te problemy z małą nie miałam za bardzo jak...
Wam i sobie życze miłego, bezproblemowego dnia 🙂

Lala - Majeczka śliczna, niesamowite ma włoski
mamazuzki - dzięki za info, spróbuję moze sie uda, najwyżej z Ulą na pobranie krwi pojadę osobno, Zuzia wyglada na okaz zdrowia 😁
Lenymamo po prostu mając małe dzieci odjełaś sobie lat, śliczne zdjęcie slicznych dziewczyn
Cherry no to super, ze laktacja ustabilizowana. Gabrysia potrafila wręcz wrzeszczeć przez sen (na szczęście tylko kilka razy) ja ja budzilam uspokajałam i zasypiała z powrotem.
Moje dzieczynki czasami się taiły ale wystarczyło dmuchnąc im w otwartą buzię i było OK
Zaka - kamienie usuwane laparoskopowo to pikuś - bardzo szybko bedziesz w formie
Jagoda - zwiększona dawka zelaza w połączeniu z wit C na pewno zadziała.
Zania Usmiechy twojej Emi są po prostu boskie
Ania z facaetami to niestety tak bywa, mój też się nieraz wykreca od pomocy, to go wczoraj zostawiłam z całą trójka i się nie spieszyłam do domu z powrotem.
Ja tak jak ManaLoa czasami sadzam małego w fotelik - całkiem z tego zadowolony - tak na ok 30 min, najczęsciej podczas szykowania obiadu jeśli akurat nie śpi.

Aha byłam wczoraj u ginekologa - ze mną wszystko w porządku, a lekarz zachowywał się jakby tamtej rozmowy wogle nie było czyli ogólnie OK.

Lenymamo, pomaga mi mama, fajnie jest, gwarno i wesoło jak więcej osób. Korzystam, korzystam. Jasiek zaczyna gugać, aż pokrzykuje.
Co do facetów, to ja mam teorię, że to po prostu osobny gatunek i chyba trzeba sie z tym pogodzić.... 😠 😠 😠 😠

Mamazuzki, to fajnie, widzisz, zaczyna się dobre...

Ja kąpię w oilatum w niebieskiej butelce, dodaję pół nakrętki na kąpiel. Zgodnie z ulotką.

Zgrubienie na bliźnie jest i utrzyma się dośc długo, z tego co pamiętam. Ale potem się w miarę wygładzi i bardzo zblednie.

Schodzi mi powoli ciemna krecha, a wam?

Mamazuki super wiesci

Lenymama awantura była ale to grochem o sciane co wieczor to samo ten sam scenariusz Mowie mu ze ja nie wychodze po pracy i nie mam spokoju jak on ech szkoda gadac czuje ze zgubi sie to pudło przy przeprowadzce to mój plan'

U nas po masle i zółtym serze dzis była kupa zielona druga zółta ale wysypki jak na razie brak i nie wiem czy to skaza w końcu????????????????

Mamo Zuzki, jak dobra wiadomość! I tak trzymajcie! Twoja Zuzka super!
zaka, niebawem i ja się przekonam jak to jest, gdy dziecko płacze, albo trzeba je nakarmić, albo przewinąć i..... nie muszę tego robić ja! Jeszcze trochę ponad 10 dni 🙂
Aniu 14A11 może to najlepsza metoda, gdy jakimś trafem i w tajemniczych okolicznościach - pudło zaginie 🙂 😁

lenymama napisał(a):

zaka, niebawem i ja się przekonam jak to jest, gdy dziecko płacze, albo trzeba je nakarmić, albo przewinąć i..... nie muszę tego robić ja! Jeszcze trochę ponad 10 dni 🙂

Wypoczywaj wtedy, korzystaj i ładuj akumulatory. Zobaczysz jak czas szybko płynie, niebawem spotkamy się w Warszawie. Śliczne zdjęcia, pięknie wyglądacie!!!! Ty na góra 20 latek!!! Ciekawe, może jesteśmy z tego samego rocznika? Ja 76.

Nie, nie... ja na tym forum wygrywam rywalizację 😁 😁 bo - rocznik 74, ale miło, że jesteśmy blisko. Do tej "grupki" należy też Gosia 🙂