Lutóweczki 2012 | Forum dla mam

Hej 🙂
Byłam z Małym dzisiaj na szczepieniu. Wiadomo popłakał trochę,bo to boli ale przytuliłam go,dałam smoka i minute po już słodko spał 🙂 Inne się darły wniebogłosy .Wiec jest to sprawa indywidualna jak zachowa się dziecko i nie ma co panikować i od razu ściągać Męża na szczepienie. Wywołałam tym podziw wśród personelu i konsternację u innych oczekujących "całych rodzin" z bobasami. Połozna nawet nie wiedziała jak zapytać o ojca Alka,patrzyła mi palcach czy jest obraczka 😆 a mi jeszcze nie wchodzi na palce,wiec pewnie pomyslała,że jestem samotną matką 😜 W ramach ułatwienia zapakowałam małego w samochod i przyjechałam z Nim w razie gdyby jednak nie dął sie uspokoić i żeby nie ryczał mi w wózku kilometr 😉
Alek waży już 5,250 i ma 60 cm długości- jestem zaskoczona 😆
Co do spania to dał nam w weekend ostry popis w nocy a ja nastepnego dnia na 8 rano na zajęcia. Jak tylko wsiadłam do busa to zasnęłam i spałam całe 1,5 godziny 😆
My róznie sie ubieramy. zazwyczaj body z długim rękawem, spodnie bluza z kapturem i kombinezon no i czapka. teraz zaczyna sie robic cieplej to zmieniłam kombinezon na taki lżejszy i nie daje mu juz kocyka do wózka. Tez nie wiem co to potówki

evelcia dzisiaj szczepilismy się przeciw krztuściowi,błonicy i tężcowi 🙂 i zapalenie wątroby typu b
Karina zwiększ czas jazdy na rowerku.spalanie tłuszczu nastepuje dopiero po 40 minutach ruchu, wcześniej spalasz cukier, który powstał w mięśniach (coś takiego... 😜 )
Ja jem obfite śniadania np- dwie parówki (ale takie z 93 % mięsa- np z sokołowa) do tego ugotowane jajko i dwa ciemne kromki chleba (polecam fit z bieronki z ziarnami) posmarowane cienko serkiem naturalnym. Jeśli uda mi się zjeść ( 😁 ) to jestem bardzo syta aż do południa. Też wcinam dużo jabłek.
Wiecie zdecydowałam sie na te normalne szczepionki. Wczoraj rozmawiałam na studiach z dziewczyną, która jest przedstawicielem medycznym . Poruszyłysmy temat tychszczepionek skoncentrowanych i przeciw pneumo i rota. Powiedziała,że ona swoich dzieci tym nie szczepiła i nie zamierza. Zwykły marketing,granie na uczuciach rodziców (specjalne) i zwykła ściema. Znała przypadki gdzie dzieci po tych szczepionkach wylądowały i tak z odwodnieniem i biegunkami. Poza tym powiedziała jak to wygląda ze strony produkcji i medycznej takich szczepionek. Raczej nie kłamała bo jestem z nią db zakumplowana,poza tym jest po medycynie.
Chwaliła za to normalne (bezpłatne !) szczepionki.

agatam2211 napisał(a):

napisał mi sms-a "ale się zesrał"

😁 😁 😁 😁 😁 oplułam biurko herbatą !! hahaha

Moja Mała Maruda też mnie zaskoczyła w nocy. Młody usnął po 19stej,ja pojechałam na 20 na zumbę,wróciłam ok 21.30 on dalej spał i obudził się dopiero o 1 w nocy 🤪 Standardowe karmienie z cycków= okazało się mało,to dałam swojego mleka z butli i spał do 5tej. A potem tylko do 7 spanko,teraz sie wierci. Spać mu się chce,ale nie może usnąć. Dałam mu Panadol,bo gorączkuje mi po szczepieniach. Postanowiłam dzisiaj porządniej ogarnąć hacjendę,nastawiłam pranie,zaraz następne iwietrzę pościel.Może umyję jedno okno.Postanowiłam robić tak jedno dziennie 😆 aha...pospał..wiercioch 🤢

a i wiecie co mnie wkurza? Swoje mleko traktuję jako coś niezwykłego i ciesze się jak uda mi sie odciągnąć np z jednej piersi 100 ml za jednym razem. I wkurza mnie to jak dam Alkowi dajmu na to 90 ml w butli (mojego) a on zjada 30 i zasypia. wiadomo mleko juz do wylania jeśli już zasnie na amen... A sztucznego to mu zrobię 90 ml zje i czasem mu mało 🥴 Może mu moje nie smakuje? albo trafiam w złe momenty z moim mlekiem,gdy nie jest tak wcale głodny? 🥴

A i mój własny głupkowaty patent na wkłądki laktacyjne 😆 Kupiłam po porodzie wkładki bella takie grubaśne jak podpaski. Wiadomo już z dołu nie krwawię to tak leżą i się marnują. Niewiele myśląc... przecinam je na pół i wkładam do stanika. Sa długioe z klejem to sie trzymają i są duuuuuuużo chłonniejsze niż wkładki. Jesli mam obcisłą bluzkę i gdzies wcyhodze to zakładam normalne krążki,ale jak siedzę w domu ... to po co marnować drogie wkładki 😆

A i dla mam karmiacych - http://www.kobieta.pl/drukuj/artykul/14-prawd-i-klamstw-o-karmieniu-piersia/?TB_iframe=true&height=350&width=600&cHash=fbfeb8b49e55430d786ffdaecb63c9c9


Dopajacie czymś maluchy? Mnie wczoraj pediatra pochwaliła,bo nie daję nic innego oprócz przegotowanej wody (na kupki). Niewiadomo co o tym wszystkim myślec..

evelcia a jakie mleko dajesz? ja spotkałam się z opinią,że czasem dzieci się nie najadają modyfikowanym i trzeba zmieniać, moja mała w dzień chce tak co 3-4h jeść , ale wieczorem już kuma że trzeba spać i jak jej dam koło 20tej to potem chce dopiero 2-3 w nocy, ja daje nestle nan pro 1