Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

mulant napisał(a):
Astra napisał(a):
mulant napisał(a):
a my dziś jemy kaszkę mleczno ryzową o smaku bananowym 🙂 lece nie mam czasu jestem na etapie pożądkow w szafie już 4 worki ciuchów niepotrzebnych wyzuciłam a co szaleje jutro mam mieć malowanie 🙂
a w niedziele mój misio kończy robotę dla bondiuela i mam go dla siebie w piątek następny mąż zaprosił mnie na zabawę 🙂

takiej to dobrze, mój mnie zaprosił na kolację we dwoje w moje urodziny, a tu już 2 miesiące minęły i jeszcze nie byliśmy, ale przynajmniej stale mi o tym przypomina 😁 Jak będę potrzebowała wyjścia to mu powiem 😜

teściowa zostanie z Hubusiem już to załatwił a ja się boję jej powieżyć mojego syna z drugij strony no niech się nim zajmuje babcią jest a co zmieniły mi się pglądy no dorosłam chyba szczerze pogadałam z chłopem i mi odrazu lepiej mu zresztą też 😁 buziole kobitki do wieczorka

grunt żeby mu jajeczka nie dała, z resztą sobie powinna poradzić 😁 i Hubcio też dzielnie to zniesie, chłopem jest konkretnym aż się miło patrzy 🙂

Idę gotować pomidorową i robić zrazy wołowe ze szparagami i pieczone ziemniaki, bo za mną chodzą 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzemik gotowy.........
zroilam jeden w sloiczu Gerbera,ciekawe czy mi zlapie.Jezeli tak to kolezanka da mi takie malutkie i bede Alankowi robic deserki,bo duzo mamy jablek i gruszki tez beda.


Ja tam pierdziele nowe jedzonko.Jak maz bedzie to wprowadzimy marchewke,albo jablko.
Co lepiej dac pierwsze?
Tatus musi byc przy pierwszym karmieniu 😉

A wlasnie co do karmienia.
Ma ktoras krzeselko do karmienia,ze idzie regulowac oparcie?

Ide z lazienka walczyc 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hahaha Astra, a przede wszystkim wkurza mnie to, że mają najlepsze auta. 😜
Izunia dostaliśmy z regulacją takie http://allegro.pl/krzeselko-pepe-do-karmienia-baby-design-5-kol-i2472073653.html
Jaszminka Astra ma rację, za dużo nowości. W pierwszym miesiącu jeden nowy produkt na tydzień czyli jabłko, marchew, ziemniak i dynia, do tego kleik i tyle. Miesiącami na słoiczkach nie sugerować się jak widać po tym linku co dałam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

izunia1986op napisał(a):
Dzemik gotowy.........
zroilam jeden w sloiczu Gerbera,ciekawe czy mi zlapie.Jezeli tak to kolezanka da mi takie malutkie i bede Alankowi robic deserki,bo duzo mamy jablek i gruszki tez beda.


Ja tam pierdziele nowe jedzonko.Jak maz bedzie to wprowadzimy marchewke,albo jablko.
Co lepiej dac pierwsze?
Tatus musi byc przy pierwszym karmieniu 😉

A wlasnie co do karmienia.
Ma ktoras krzeselko do karmienia,ze idzie regulowac oparcie?

Ide z lazienka walczyc 😉

Teoretycznie lepiej jabłko, bo nie powoduje zaparć, ale mnie się wydaje,ze to bez różnicy. Moja jabłka nie chciała, plula, marchewkę za to zjadła ze smakiem i kupa była ładna. Teraz tak się rozsmakowała,ze jej różnicy nie robi czy to jabłko czy marchewka, czy wszystko razem 🙂

Dzieci spią, obiad wstawiony. Musze się jeszcze z mięsem rozprawić, ale mam czas 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

izunia1986op napisał(a):
aaaa.....co do prouktów z De....ja mam proszki,plyny,kawy,czekolady(Milka)i jestem zdania,ze sa o nieo lepsze niz te nasze polskie.Nawet budyn wole z De 🙂
Duzo tego,ale taka prawda jest.

Kolezanka nawet cukier ma,bo tanszy jest 🤪0,75 centów.A u nas dzisiaj placialm 4,80 😮

To jest prawda, moj tata jak zjeżdża z De co 3 miesiące to mi zwozi chemię i słodycze 🙂

Izu, na moim krzesełku jest napisane "klupś", mamy po Bartku, ale nie wiem czy to nazwa firmy, w każdym razie regulowane ma oparcie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Izu podobno chwytają te słoiczki po jedzonku 🙂 Dobry pomysł, może mamunie zaangażuję he he :P
Zrobiłyście mi chcice na Milke 😞

Ja tam nie wiem już co wolno a czego nie wolno dawać takim maleństwom jak nasze. Lekarka mówiła, że z owoców wszystkie czarne czyli jagody, porzeczki itp ze względu na zawartość żelaza. Póki co była tylko marchewka i jabłko, w weekend może damy dwa w jednym :P A po weekendzie, bo wyjeżdżamy do rodziców Karola, wykminię co z kaszką glutenową.

Dzidzi śpi a ja cały czas myśle o tym żłobku, eh. Muszę to jakoś przeżyć. Idę się okrzesać :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jaszminka napisał(a):
A u mnie na obiad żórek z kiełbaską i jajkiem i filet z indyka w sosie śmietanowym z opiekanymi ziemniakami i mizerią uwielbiam 😁 😁 😁


Jaszminka łobuzico, słownik Ci zaraz w łapki wsadzę i będą leciały klapsy za każdego następnego byka!!! 😜

Poza tym smacznego :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dałam najpierw marchewkę, a potem jabłko, ale jak spróbowała jabłka to teraz marchewką mi pluje 😜 Chcę dać wieczorem trochę kleiku, choc nie wiem czy to będzie dobra kompozycja z marchewką, która zagęszcza kupę.
Jedziemy na bioderka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejo, ale żescie sie rozpisały. czesc podzcytałam na telefonie, ale nie pamietam wsyztskiego wiec zaraz wróće tutaj.
my dzis same do 20, bo tata po pracy na szkolenie leci, i cały weekend go nie ma tez, tzn jutro chyba do 16. takze jestesmy same, ale sobie radzimy.
pogoda tylko do d.... pada, ale w sumie tearz cos słoneczko wyglada, wiec jak sie rozpogodzi to mzoe skoczymy na spacerek jak sie dziewczynki wyspia.
ja po nieudanej próbie z jabłuszkiem dałam małej marchewke, iz kupami w sumie jest ok, mzoe jest o jedna mniej niz zawsze, nio i te po marchwi sa stałe, smieszne, bo zawsze z pieluchy nam wylatywało a tu taka gestsza ze siedziw pieluszce. i chyba troche mała przy tym wyciskaniu brzuszek boli, bo najeczesiej roi kupe jak jest przy cycku a teraz jak ja przystawiam to marudzi, wierci sie kreci i głowe odwraca, jesc nie moze, jak juz wycisnie jest ok. takze nie wiem co z ta marchewka, pewnie w sumie to normalne, bo zywienie sie zmieniło i ta kupa juz nie bedzie taka jak po samym mleczku, mzoe sie dopasuje ale juz chyba samej marchwi nie bede dawała tylko marchew i jabłko, mzoe bedzie smak jej bardziej podchodził i tak nie bedzie ciezko kupke wypchnac. poza tym poradzili mi zeby dac najpierw soczek jabłkowy ale z moja Iguska to chyba łyzka bede musiała, ona butli nie toleruje, smoka nie daje se do buzi włozyc, chyba ze tearz jak tego uspokajacza zassała to i ten z butli pójdzie.ale do butli mam silikonowy a tu mam lateks, nio zobacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie daję soczków jabłkowych, robiłam podchody i dawałam małej rozcieńczony, ale ewidentnie bolał ją brzuch, bo pierdziała i była niespokojna, kładła się na bok, kuliła i popłakiwala. Dopiero masaż brzuszka i pozycja siedząca, poszło kupsko i już lepiej było. Ale nie daję. Zrobię kolejne podejście za jakieś 2 tygodnie może.

Izunia, co do tych słoiczków, to nie wiem jak od gerbera, ale od hippa i bobovity łapią, wiem, bo sama robiłam. i teraz też będę robić 🙂
Zajrzałam do szafki z przetworami i mnie zatkało, ile mam tegorocznych dżemów z czarnej porzeczki i truskawek, kompoty z wiśni i czereśni, sok z jagód i malin. Ostatnio jak byliśmy u babci to nam napakowała do torby, ale mąz rozpakowywał, mówił mi że sporo ale nie wiedziałam,ze aż tyle 🤪 ale fajnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Astra napisał(a):
STO LAT DLA HUBCIA!!

Jaszminka, Ty się nie boisz,ze podając mu tak wcześnie np banany, doprowadzisz go do alergii? Kiedyś czytałam artykuł na ten temat, jak znajde to dam linka.
#EDIT:
Proszę:
http://rodzina.opoka.org.pl/dwaplus/elementarz/3556.1,Pierwsze_potrawy_twojego_dziecka_Kiedy_wprowadzac.html[/quote

sto lat

amnie znowu się obiłoże baban jest najlepszymnajmniej alergizującym owocem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cos pisałyscie o powrocie do pracy. moje zdanie jest takie, ze matka powinna pracowac, byc niezalezna w razie czego. inaczej jest na wsi, jeszcze jak jest gospodarstwo to jakby facet sie zajmuje gospodarstwem a zona domem i dziecmi, rzadko kiedy ktos pracuje gdzies indziej, poza domem. ale w miescie, jak ktos siedzi w domu i nie pracuje to przynajmniej u nas juz jest dziwne, albo roboty nie moze znaleźć, albo wykształcenie kiepskie albo cos. ja wracam do parcy i nie wyobrazam sobie inaczej 🙂 po pierwsze dlatego ze nie wyrobiłabym całe zycie siedzac w domku na tyłku, nawet z dziecmi, które wiadomo maja rózne humory itd, bez znajomych i kontaktu z ludzmi, bo co innego w pracy a co innego np z mamami w piaskownicy. druga kwestia to pieniadze, z jednej pensji bysmy nie wyzyli, teraz ledwo odkładamy, a bysmy chcieli tez dziewczynkom zapewnic jakis start. i chyba tak jak Lady pisała, ze 3 lata wyjete z pracy to juz tragedia. u mnie niby mozna spokojnie pojsc na wychowawczy, i raczej z ciebie nie zrezygnuja, bedzie miejsce, ale jak to potem wrócic, jak ja nie wiem jak ja sie odnajde po tym roku siedzenia w domku. nio i zawsze jakies podwyzki cie omina itd. nio a biorac pod uwage ze ja dzieci rodziłam po studiach, gdy dopiero zaczełam prace, juz mnie biorac sam macierzynski nie było chyba ok roku w pracy a jestem po studiach 6 lat. takze juz mi uciekło a teraz zuzie odchowac do 3 lat i ige tearz tak samo to bym wcale nie pracowała. i mam 30stke na karku i zero dowaidczenia, gdzie by mnie przyjeli do pracy wtedy?? moja siostra parcy po studiach znaleźć nie moze, wiec prace tzreba szanowac jak juz jest, i to nie jagorsza, OKLASK dla Lady 🙂 lece bo Igusia wstała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Dziewczyny!
Rzadko piszę, ale codziennie staram się czytać Was 🙂

Ale mnie ździwiłyście, któraś z Was pisała że katar jest od zębów??
Maskara, nigdy o tym nie słyszałam, a właśnie mój mały od wczoraj ma katar 😞 W nocy to raz miał , za 2h nie, później zonwu itd. od rana nie miał a teraz śpi i znowu słyszę że ma 😞 tak dziwnie, bo jakby był przeziębiony to wydaje mi się że miałby non stop katar, a po drugie nie chciałby zabardzo jeść,a on je prawie podwójnie od wczoraj. I jeszcze wczoraj ja usnął to tak po ok 1h zaczął tak przeraźliwie płakać, że nie mogłam go uspokoić ale naszczęście trwało to ok 5min. Może to przez ząbki, nie wiem. Pozdrawiam!!

Astra też mam dzisiaj pommidorówkę 🙂 Ostatnio też chyba razem miałyśmy jak się nie mylę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sztunia napisał(a):


amnie znowu się obiłoże baban jest najlepszymnajmniej alergizującym owocem

Może i tak, zresztą nie tyle banan jest dla mnie jakoś podejrzany, co te porzeczki i jagody, ale jak mówią,że wolno, to wolno. Ja gdzieś kiedyś słyszałam, ze egzotyczne owoce po 6 miesiącu dopiero, ale mogę się mylic.
. inaczej jest na wsi, jeszcze jak jest gospodarstwo to jakby facet sie zajmuje gospodarstwem a zona domem i dziecmi, rzadko kiedy ktos pracuje gdzies indziej, poza domem.

Wśród nas to tak dobrze chyba jedynie mulancik ma. Ewcia, mnie też palcem nikt nie robił i widzę jaka jest rzeczywistość. Wiki będzie miała 3 lata, pójdzie do przedszkola, to będę szukać pracy. Wiem,że nie znajdę Bóg wie czego, bo mam na dobra sprawę tylko maturę, a w naszym grajdołku nie jest łatwo o dobrą pracę, ale dla chcącego nie ma rzeczy niemożliwych 😉 ja się zadnej pracy nie boję 🙂 kasy nigdy nie jest za dużo, ale nie chcę teraz iść szukać roboty, kosztem swojego dziecka, bo za wiele na początek na pewno nie zarobię, a więcej będzie mnie kosztowała na pewno rozłąka z nią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
to wam opowiem okatarze zabkowym
majce szły jedynki na dole w wieku siedmiu mieisecy katarprzez tydzień wyszły po katarze
na górze szły jej zębykatar jak ch....wyszły po katarze
a jak trójki szły tobyłamasakra katarowa bo trójki sątymizebami ocznymi i wszystko jej tamzdrowosię ruszało
najważniejsze żebykatar był przeźroczysty lub biały,wtedyniemacosiaćpaniki
gdy zmienia kolor na zieleń lub zółty to dolekarza bojakaś bakteryjka jest i trzeba walczyć
u nas najlepszy egzamin zdaja krople nasivin,dla niemowlaka zakrapla siejenalezaco wiec są wygoddne
i i trzeba uwazać żeby nie szaleć z tymikroplami, czyli nie stosować ich dłłuzej jak 5 dni,bomozna zrobickrzywde dziecku, no i wciagu dnia też nie psikać co chwilę.

co do witamin ja daje tylko d3
tez jestemzdaniaże witaminizowanie sie na siłe jest bezsensu
owszem przy jesieni czyzimie mozna, alemysleze przy takich małych dzieciach jest to zbedne
wkońcu pija mlekoa tam maja zbilansowane wszytsko
a w mleku matki dodatkowo maja jeszcze wszelkiego rodzaju przeciwciała

aaaa perfumy
nie wiem czypamietacie jak ubolewałam nad moimi że mi wycofali
wiec mam nowa miłośc gucci eau II, ale musze te adicty wąchnać, mojamama ma takie ciemne to samega mocne

na obiad spagetti

byłam na placu zabaw takim wiekszym w miescie wiecie był tam net za freee 🤪 🙃
babcie dobra rada mnie rozdupiaja
i matki porównujace dzieci też

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas też nasivin,a jak nie nasivin to euphorbium.
Moja ciotka sobie psikała nasivinem tym soft dla dzieci tak namietnie,że coś jej się porobiło ze śluzówką, najpierw nie czuła zapachów, smak też słabo, a potem katar powrócił ze zdwojoną siłą. myślała,ze jak dla dzieci to se litr do każdej dziury może wlać 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
euphorbium teżmamyale nie jest dla nas spoko
jaogólnie przy katarze nebulizowałam Majke
i już nie wiem bo moja lekarka powiedziałami że się nie powinno
a inna znowu mówiła że jak jest tokatar czysty to mozna

a majka ma katar ostatnio,
nie wiem czy polka jej przekazała
czy to od zebów bo moze najwyzszy czas żeby 5.wyszły
wiec dzisiaj uruchamiam urzadzenie
niech sobie powdycha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...