Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
astraaa napisał(a):
ewcia napisał(a):

a to wy astra jakos zamawiacie w sklepie??

Nie, ale ja jej mówię,żeby mi zawsze zostawiła te 2 chleby chociaż, bo pieczywo mamy we wtorki, czwartki i soboty u niej, więc zawsze przyjdę. Ale jak mnie za długo nie ma to sprzeda, ale to też nie problem, bo mężu kupi w piekarni po drodze 🙂 ona ma maleńki sklepik i zamawia taką ilość,żeby zeszło, mamy jeszcze jeden sklep, samoobsługowy, tu na wsi, ale tam mam za daleko naginać, a tutaj dwa domy dalej 😉
zmokłam jak uj, a Wika pod folią się cieszyła 😁 teraz śpi


aha. myslałam ze tzreba zamawiac, choc w sumie jak ma tyle zeby zeszło to tak wychodzi ze kazdy mói ile dla niego i mniej wiecej wie.
nio tak to jest z tymi sklepikami. wiadomo ze nie zamawiaja jak dla miasta 300tys, bo kto to potem czerstwe kupi.

dzieki Kika 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ja tam nigdy zdradzona nie byłam (chyba :P) ale za to moja pierwsza wielka romantyczna miłość zostawiła mnie dla jakiejś azjatyckiej szmaty. Dla niego pojechałam do UK do pracy mimo że nie musiałam, zawaliłam rok studiów i w ogóle bo sobie dureń ubzdurał że chce auto. No i sodówa uderzyła. Wróciłam do Polski sama ;] Miałam wtedy 20 lat i byłam strasznie zakochana. No nieważne. Karolowi ufam bardzo. On mi chyba też, a swoje w zyciu przeszedł. Jego była nie dość że Go zdradziła dziwka to narobiła mu takich kłopotów, że chłopak sporo za to zapłacił i długie lata będzie to na nim ciążyło :] Szkoda mi Go bo jest bardzo kochany, dobry i mega lubiany 🙂 Choć czasem mam ochotę Go zabić 🙂
A jeszcze wczoraj mi zagrał na saksie careless whisper i umarłam z wrażenia. Pierwszy raz tak na prawde słyszałam jak gra, wcześniej nie dało się Go ubłagać a teraz tak sam z siebie 🙂

Ok koniec słodzenia teraz się wyżalę.

Mój bahorek ostatni raz jadł uwaga uwaga - o godzinie 4:30 rano. Nie mogę mu cyca władowac do buzi bo ryczy jak pisałam wcześniej a smoka ssie. Ja już nie kumam. Chyba na serio mi go w pracy zauroczyli 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasia_sztuk napisał(a):
łożył kasę na to wszystko bo ten bucefał nie pracował przecież.

Kaśka 😁 dobre.
Jeszcze go poszczypała i pobiła hehehe
U nas była lepsza akcja, po ślubie już byliśmy jak ta pierdolnięta, co Wam kiedyś pisałam, przysłała do D. list,że pamięta tamtą noc, że było cudownie i że fajnie,że znowu się spotykają, bo ona chce byc jego żoną i się zmienila. Mówiła o dniu, kiedy my byliśmy na weekend nad jeziorem ze znajomymi 😁 Potem się okazało,że ktoś jej powiedział,że niby widział Dawida w pubie ostatnio i ona myślała,ze jak przyśle taki list to ja go zostawię, wtopę zaliczyła na calego, jest taka śmieszna,że w pale się nie mieści, a nie wygląda na taką, bo to poważna pani farmaceutka jest 😁 W życiu żadna z Was by jej o takie dziecinady nie posądziła.
Potem pisala listy i pewnego dnia przyszedł list ze zmienionym charakterem pisma (ale kretynka długopisu tego samego użyła 🙃 ) i chciała się wyłgać,że tamte listy to nie ona pisała, tylko jej koleżanka, bo nie mogla patrzeć na jej cierpienie 😮 Załapała jak się zbłaźniła i chciała się wybielić, a my tu taką pompę z niej mieliśmy,że masakra 😁
Oczywiście ja u niej w aptece zawsze robię zakupy 🤪 i zawsze mam szyderczy uśmiech, a ona pali buraka i widzę jak się denerwuje kiedy wchodzę 😁
Ale kondomów bym u niej nie kupiła 🤪 bo może ma dla mnie odłożone hehe

Cóż zrobić, głupich nie sieją 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fikumiku napisał(a):

Mój bahorek ostatni raz jadł uwaga uwaga - o godzinie 4:30 rano. Nie mogę mu cyca władowac do buzi bo ryczy jak pisałam wcześniej a smoka ssie. Ja już nie kumam. Chyba na serio mi go w pracy zauroczyli 😞

Fiku, może mu te zęby też przeszkadzają w ssaniu... Teraz ma ochotę gryźć, a nie ssać i nie kuma bazy, do jest grane, czemu nie leci i brzunio pusty... A jakbyś mu swoje mlesio z butli dała?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
fikumiku napisał(a):
Ja tam nigdy zdradzona nie byłam (chyba :P) ale za to moja pierwsza wielka romantyczna miłość zostawiła mnie dla jakiejś azjatyckiej szmaty. Dla niego pojechałam do UK do pracy mimo że nie musiałam, zawaliłam rok studiów i w ogóle bo sobie dureń ubzdurał że chce auto. No i sodówa uderzyła. Wróciłam do Polski sama ;] Miałam wtedy 20 lat i byłam strasznie zakochana. No nieważne. Karolowi ufam bardzo. On mi chyba też, a swoje w zyciu przeszedł. Jego była nie dość że Go zdradziła dziwka to narobiła mu takich kłopotów, że chłopak sporo za to zapłacił i długie lata będzie to na nim ciążyło :] Szkoda mi Go bo jest bardzo kochany, dobry i mega lubiany 🙂 Choć czasem mam ochotę Go zabić 🙂
A jeszcze wczoraj mi zagrał na saksie careless whisper i umarłam z wrażenia. Pierwszy raz tak na prawde słyszałam jak gra, wcześniej nie dało się Go ubłagać a teraz tak sam z siebie 🙂

Ok koniec słodzenia teraz się wyżalę.

Mój bahorek ostatni raz jadł uwaga uwaga - o godzinie 4:30 rano. Nie mogę mu cyca władowac do buzi bo ryczy jak pisałam wcześniej a smoka ssie. Ja już nie kumam. Chyba na serio mi go w pracy zauroczyli 😞

Kurde fiku ale masz akcje z Dżonym :/ a może jest zmęczony? Mija jak jest zmęczona to wygina się jak paragraf i nie chce ani cyca ani butli ani smoka. Włączam wtedy suszarkę i kładę ją na boczku do siebie i próbuje wcisnąć cyca w dzioba, czasami się udaje, czasami nie.
Moja mnie nie gryzie póki co. Jak mnie kiedyś upierdoliła to aż krzyknęłam głośno "ałaaa" i wyszarpałam jej sutek z buzi aż mnie poraniła wtedy, i drugi raz jak mnie ukąsiła to też krzyknęłam "ałaa" i patrzyła na mnie tymi swoimi czarnymi wielkimi ślepiami i mina jej zrzedła ale nie popłakała się.
Oo teraz próbowała mnie ukąsić ale zabrałam szybko. Spać coś nie może i dałam cyca na leżaka, a ona już leciutko ząbki zaczęła zaciskać 🙂 gad mały.
Dalej się się za włosy szarpie :/ wtf?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No ja juz nie wiem właśnie, wczoraj wieczorem i w nocy jadł normalnie bez gryzienia a teraz co go przystawie to zaciska zęby i patrzy na moją reakcje, nawet nie mogę groźnie spojrzeć bo od razu ryczy tak jakby miał mi za złe ze nie może mnie dziabac haha :P Nie wygląda mi tez teraz na głodnego bo potrafi siedziec i się hihrać, tylko przy tym cycu wariuje. Chyba mu będę musiała dac z butli bo odciągnęłam przed chwilą 160 ml z jednego cyca a gdzie drugi 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła z Ciebie dójka, fiku 🙂
A może Janek mały złośliwiec, nie dasz się gryźć to już cyca od Ciebie nie chce 😜 albo go zaciekawiła Twoja reakcja i testuje, na ile sobie moze pozwolić 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
fikumiku napisał(a):
No ja juz nie wiem właśnie, wczoraj wieczorem i w nocy jadł normalnie bez gryzienia a teraz co go przystawie to zaciska zęby i patrzy na moją reakcje, nawet nie mogę groźnie spojrzeć bo od razu ryczy tak jakby miał mi za złe ze nie może mnie dziabac haha :P Nie wygląda mi tez teraz na głodnego bo potrafi siedziec i się hihrać, tylko przy tym cycu wariuje. Chyba mu będę musiała dac z butli bo odciągnęłam przed chwilą 160 ml z jednego cyca a gdzie drugi 🤪

To niezle Ci się uzbierało 🙂 ale od 4.30 jest kupa czasu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
astraaa napisał(a):
fikumiku napisał(a):

Mój bahorek ostatni raz jadł uwaga uwaga - o godzinie 4:30 rano. Nie mogę mu cyca władowac do buzi bo ryczy jak pisałam wcześniej a smoka ssie. Ja już nie kumam. Chyba na serio mi go w pracy zauroczyli 😞

Fiku, może mu te zęby też przeszkadzają w ssaniu... Teraz ma ochotę gryźć, a nie ssać i nie kuma bazy, do jest grane, czemu nie leci i brzunio pusty... A jakbyś mu swoje mlesio z butli dała?


nio mzoe on próbuje ssac jakw czesniej a ma te zeby i zagryza i moze sam do konca nie wie ze zagryza Ciebie, choc w sumie jak krzyknełas ała raz czy dwa to wie...
a z tym mlesiem z butli to moja kumpela własnie mały jak zaczeły rosnac zeby tez nie chciał ssac, i zaczeła sciagac i butla dawac i skonczyło sie karmienie, juz nie chciał cycka, bo z butli szybciej leci. ale ona w sumie zadowolona, bo on raczej niejadek, i wiedziałą ze wypił tyle ile miał wypic i ze najedzony. nio i potrafi na tym jej mleczku czasami i 5h nie jesc. ale wie ze niegłodny.. a chudzina taka ze szok 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie pocieszyła ostatnio mama Gosi, gdy spotkały mojego byłego na rynku bałuckim (wsiok to jego miejsce tam. Nie no wrednie piszę, ale w garniaku pomykał po tym rynku kretyn), że ona też by się w nim zadurzyła hehehe. No był mega przystojny, każda pinda się oglądała. Metr dziewięćdziesiąt wzrostu, włoski zawsze ułożone, a nie jeż czy łysol i garniak non-stop, bo przyszły adwokat przecież, no i ten jego osprzęt ☺️ To chyba facetom dodaje pewności siebie. W ogóle nie ma nic gorszego niż facet zdający sobie sprawę ze swojej atrakcyjności. Porażka. Mój Łukasz też jest przystojny, ale że ma tylko 180cm wzrostu to już raczej o takich facetach się nie mówi, że są przystojni, bo zbyt niscy i on generalnie nie uważa się za atrakcyjnego i tak być powinno. Bo facet laluś jak ten mój były to masakra.
Szczęście świnia tyć zaczyna i na swoich ślubnych zdjęciach już wyglądał jak knur (widziałam na nk 😁). Zawsze żarł masakrycznie dużo i widać po trzydziestce już to nie będzie takie obojętne dla jego organizmu. Trochę mu będzie trudniej dupy wyrywać 😜 A szwagier Gosi przez którego go poznałam tak się starał bym się z nim nie umawiała, ale go nie słuchałam ech. Rzeczywiście potrafiła gnida czarować no.
Było i na szczęście minęło. Dobrze, że nie mam z nim dziecka, bo jakbym wpadkę z takim zaliczyła to ja nie wiem. Jeszcze jego rodzina taka strasznie prostacka, od zawsze coś do mnie mieli choć ja zwykle byłam ulubienicą rodziców swoich facetów czy znajomych 😉

A to mój mały zacieszacz parę dni temu. Nie mogę uchwycić pełni jej możliwości jeśli chodzi o śmiech, bo się wstydzi kamery 😉
http://imageshack.us/clip/my-videos/836/vjhyimpfrrpgzgvfycevwu.mp4/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
fikumiku napisał(a):
No ja juz nie wiem właśnie, wczoraj wieczorem i w nocy jadł normalnie bez gryzienia a teraz co go przystawie to zaciska zęby i patrzy na moją reakcje, nawet nie mogę groźnie spojrzeć bo od razu ryczy tak jakby miał mi za złe ze nie może mnie dziabac haha :P Nie wygląda mi tez teraz na głodnego bo potrafi siedziec i się hihrać, tylko przy tym cycu wariuje. Chyba mu będę musiała dac z butli bo odciągnęłam przed chwilą 160 ml z jednego cyca a gdzie drugi 🤪
a
a moze fiku Ty zjadłas cos co ma jakis smaczek inny i cos mu nie pasuje, ajk zacznie ssac i to leci to sie wkurza. czy nie?? jakas cebulka, czosnek, co zmienia smak mleka??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja ostatnio leje ze wszystkiego dosłownie 😁 A największy rechot był jak zrobiłam sobie wysoko kitkę na czubku głowy i nią machałam przed nią. Jeżu musiałam już przestać, bo się bałam, że się udusi z tego śmiechu 😁 Nie udało nam się tego nagrać niestety.
Muszę dupsko ruszyć i coś posprzątać póki małe śpi, a tak mi się nie chceeeeee. Dobrze, że obiad mam z wczoraj ten sos szpinakowy z serem pleśniowym. A ja mam takiego lenia, że jeszcze w piżamie siedzę ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ło jacie jakie historie
no to ja tez opowiem, tylko nie wiem czy pisałam
zakochałam sie jako gówniara w klesiu straszym o 4 lata,poprosyu byłam dla niego laska która skoczyła by za nim w ogien a przede wsyztskimpieniadzemiała, wiec to wykorzytsywał,miliony perypetii, wieczne zrywanie, wieczne zdradzaniei nie wiem jakby to wygladało bo ja tak uzalezniona od niego byłam, no ale kiedys do szkoły przyjechały pały i wzieły nie na komisariat,bo okzała sie żemoj ukochany jest podejrzany za wspołudział w morderstwie,na szczescie długo nie lakałam i zrozumiałam jaki to kretyn był,no i milony ludzi którzy mi opowiadali jak to mnie zdradał iz kim fuuuuuj....no aledobrych dusz nie trzeba ze swieca szukac. teraz jak mniw widzi to przechodzi na druga strone ulicy, ale ostatnio odkryłam ze mamy dzieci z tego samego rocznika, wiec mam nadzieje ze go wywiadowkach spotykac nue bede.

sypialnia piekna, tylko michal po regal do ikei musi jechac, bo wczoraj by sie nie zmiescił
mam nadzieje ze dzisiaj udami sie wysprzatac cała górę i zamknac rozdział szaffy 🙂
i rozpoczac rozdział pokoje dzieci:P

wika swietna jakbympole słyszała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lady_m4ryjane napisał(a):
Moja ostatnio leje ze wszystkiego dosłownie 😁 A największy rechot był jak zrobiłam sobie wysoko kitkę na czubku głowy i nią machałam przed nią. Jeżu musiałam już przestać, bo się bałam, że się udusi z tego śmiechu 😁 Nie udało nam się tego nagrać niestety.
Muszę dupsko ruszyć i coś posprzątać póki małe śpi, a tak mi się nie chceeeeee. Dobrze, że obiad mam z wczoraj ten sos szpinakowy z serem pleśniowym. A ja mam takiego lenia, że jeszcze w piżamie siedzę ☺️

Ja z tą kitką robię dokładnie to samo haha 😁 a mała az się zapowietrza 😁

Sztunia, nieźle, ja na temat moich chłopaków poprzednich nie rozmawiam, bo też więcej problemów przez nich było niż jakiejkolwiek przyjemności. Ale wtedy to gówniara byłam więc nie ma co sobie głowy zawracać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
pola pochłoneła zupke wiosenna z cielecina
ona do jedzenia jest pierwszorzedna, dziuba otwiera do odtatniej łyzki 🙂
pani doktor powiedziała że nie ma potrzeby dawania jej kaszek bo one duzo nie wnosza oprocz tego ze sa mocno kaloryczne,no przekonałam sieo tym bo dzidzior dzisiaj spał do 3.15 jak mu do jogurtu sypnęłam dwie łyzki kachy 🙂
dotego zapytałamnie o pneumokoki, czy nie mysle żeby jedna i druga szczepnać,no bo skoro poszła do przedszkola i wogóle, no i juz kurde nie wiem, musze o tym poczytacbo głupieje,poza tym powiedziała zę w krajach cywilizowanych kazdy to dostaje bo ma to w kalendarzu szczepien,aze my kasy nie mamy to tylko malunie dzidziorki dostaja
a wiec pytanie te co szczepiły czym szczepiłyscie, bo ja mam dwie nazwy,jedna ma mniej szczepów druga wiecej, i przy Poli moge wybrac, bo przy Majce juz nie.
ale jak sobie pomysle ze 1000zł wyjebac na szczepionki to mnie bierze,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłam też 3 lata za młodu z takim co to go często policja kontrolowała i jakies przeszukania non-stop, bo z kumplami pod blokiem na murku palili gandę codziennie. Mózg miał przejarany i strasznie foszasty był. Mi się uzbierały różne żale na niego, których nie mogłam przy fochmistrzu wyrzucić (bo jak ja wyskakiwałam z awanturą czy fochem to jego foch był niewspółmiernie większy) i pewnego pięknego dnia, a było to Święto Zmarłych zerwałam z nim przez telefon kiedy to wkurzył mnie o jakąś pierdołe, której nawet nie pamiętam 🙃 Po prostu przelała się szala goryczy. Jeszcze musieliśmy się spotkać raz by swoje rzeczy pozabierać. On był w takim szoku, że nie wiem, bo ja nigdy jakiś wielkich akcji mu nie robiłam, ale z tym z czym mi zalazł za skórę tak mi się zbierało i kumulowało 😜 Ale on za to faktycznie mnie kochał, też raczej zdrady mu nie były w głowie, tyle że nasze charaktery nie pasowały do siebie. No i z tą gandzią już przeginał za bardzo. Przez to miał korby straszne.
Widać każdy musi jakieś dziwne zauroczenia przejść 😉
Idziemy jeść słoiczek, bo małe się obudziło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Prevenar 13 ponoć najlepszy 🙂 Też tym szczepimy.

Mama przyszła i musiałam uciec. Co do cyca to nie chce jeść 😞 Odsuwa łeb. Zjadł mały słoiczek zupki jarzynowej, zawsze jadł duży, chciałam go dopoić i nie da rady. Obraził się że hoho, mam nadzieje że się nie odstawi sam od cyca bo zdechne z żalu 😮
Mojego jedzenia nie podejrzewam bo nie zjadłam nic nowego a poza tym jem praktycznie wszystko poza wzdymaczami. I nic go nie wzrusza czy to czosnek cebula czy inny śmierdziel 🙂
Nie wiem już nie wieeeeeeeeem. Oby wrócił do siebie. Teraz na mnie usnął.

Wercik słodziusi 🙂 Jan tez się śmieje, ale mało. Tak na głos to rzadkość. Za to buźkę uśmiechniętą ma cały czas. Wystarczy na niego spojrzeć i już uśmiech.

Ej nie wiem skąd się wzięło, że wysoki facet to ideał piękna :P Jakbym miała sobie wyobrazić siebie z jakimś dryblasem powyżej 190 to wolę nie,a fe. Moi faceci zawsze mieli góra 180 😁 I taki wzrost jak dla mnie jest idealny.
Karol też niewysoki, chętnie bym Go w pejncie rozciągnęła po skuśce odrobine ale kurwa, ma więcej w sobie uroku niż nie jeden taki wielki pałąk 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fikumiku napisał(a):

Ej nie wiem skąd się wzięło, że wysoki facet to ideał piękna :P Jakbym miała sobie wyobrazić siebie z jakimś dryblasem powyżej 190 to wolę nie,a fe. Moi faceci zawsze mieli góra 180 😁 I taki wzrost jak dla mnie jest idealny.
Karol też niewysoki, chętnie bym Go w pejncie rozciągnęła po skuśce odrobine ale kurwa, ma więcej w sobie uroku niż nie jeden taki wielki pałąk 🙃

Hahahaha 😁
ja nie wiem ile mój ma wzrostu, w dowodzie ma 182, ale jak się wyprostuje to na bank ma więcej 😁 albo mi się tak wydaje, bo ja mały pyrdek jestem, do 170cm musiałabym kapelusz założyć 😁
ja też nie lubię dryblasów powyżej 190, znam kilku takich wysokich i moze przystojnych, ale jakoś żaden nie jest w moim typie. Jakbym z takim szła na spacer to chyba jako podłokietnik 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...