Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

No i Ola zlapala ode mnie 🤢 kladla sie zdrowa obudzila zasmarkana kaszlaca i marudna swietnie dopiero teraz poszla do M bo tak na mnie wisiala... wiec ciekawa noc mnie czeka...

hej dziewczyny 🙂 dawno nie zaglądałam, bo nie mam za bardzo czasu, jedyne co to na fb czasem wejde, zeby zobaczyc co i jak 😉 jak dla mnie pomysl z fejsbukową grupą jest super! 🙂 w zasadzie juz sa założone "wrzesniówki 2012" 🙂

cześć 🙂

jakiś czas mnie nie było i nie wiem od czego zacząć 😉

Doti, już Ci się zaczyna syndrom za długiej ciąży, hehe 😉 niech sobie maluch jeszcze skorzysta i ze dwa tygodnie posiedzi w ciepełku u mamusi pod serduszkiem 🙂
mnie bardziej podoba się Szymon (pewnie Isie też 😜)

Isa, jak Szymuś i tata? poprawiły się relacje? a chłopak po chorobie to i apetytu może nie mieć, zgłodnieje, to zacznie jeść... sama się martwiłam o tego mojego, po tym wirusie żołądkowym, a pięknie odrobił straty i w zasadzie wygląda normalnie, grubasem nie jest, bo nigdy nie był, waży 9800, ale to już nie 8600 😉 (do tylu nas spadł w chorobie)

Marylu, zazdroszczę przeprowadzki!! no i powodzenia oczywiście!! 🙂

forum na fb.. mnie wszystko jedno.. tu i tu bywam ostatnio rzadko, jakoś nie mam kiedy.. po tym całym okresie Świątecznym w zasadzie dopiero dziś pierwszy dzień jestem w domu, od wtorku byłam znów u siostry, bo taka piękna pogoda, że żal w mieście siedzieć, a przy okazji zapewniłam jej opiekę nad dziećmi, bo przez egzaminy musiałyby cały dzień w szkolnej świetlicy siedzieć, a tak dla nich lepiej i dla mnie, bo przynajmniej Tymek non stop był na świeżym powietrzu i laski się nim świetnie opiekowały 🙂

co działek, to wyszła dupa... co z tego, że działka ma status budowlanej, nie dostalibyśmy pozwolenia na budowę z kilku powodów... po pierwsze niby to teren zalewowy (po przeciwnej stronie drogi przebiega rów), dwa - w bliskiej odległości znajduje się linia wysokiego napięcia, a trzy - po nowym podziale, działka jest zbyt mała i nie zostaną wydane warunki zabudowy O(1100mkw i za mała działka!!)
na początku mega się wkurzyliśmy, bo właściciel nic nam nie powiedział, dopiero w gminie się dowiedzieliśmy, ostatecznie w sumie dobrze wyszło, bo ta linia itd.
no ale tak czy siak, mi i tak szkoda...
znaleźliśmy kolejną ofertę, to nie można skontaktować się z właścicielem 🤢
no i ostatnio (znów się napaliłam, bo wszystko ok z działką), ale właściciel sam nie wie, czy będzie tą działkę jednak sprzedawał czy nie 😠 😠 😠 to po cholerę wystawia działkę w biurze nieruchomości!! po majówce ma się odezwać...
jest jeszcze kilka interesujących działek w okolicy,ale obecnie jestem sama ( M wraca dopiero 4 maja), więc nie za bardzo uśmiecha mi się samej jeździć i gadać z ludźmi i jeszcze ciągnąć młodego... mam nadzieję, że do wakacji uda nam się już coś wybrać, przyznam, że na jesień chciałabym zacząć budowę... (takie moje marzenie, żeby za rok już tam mieszkać)

z pracą też nie wiadomo, jak będzie... 🤢 🤢 🤢 miała być odpowiedź jeszcze przed Świętami, do tej pory nie wiadomo, bo niby coś tam się pozmieniało, więc ja znowu się zastanawiam, czy nie lepiej jednak postarać się o rodzeństwo... ponoć w poniedziałek mam dostać ostateczną odpowiedź.

młody, urwis jak nie wiem 😉 coś czuję, że nie raz będę go po drzewach szukać 😁 do tego świetnie się rozgadał, powtarza dosłownie wszystko, więc muszę uważać na słowa, zwłaszcza prowadząc samochód ☺️ i już coraz częściej składa proste zdania (tak do trzech słów, na zasadzie "mama pije kawę" albo "Timi spać tam/tu" 😉 ), puki co zdrowie jest 🙂 noce różne, lepsze, gorsze, czyli bez zmian 😜

no i tyle u nas, idę sprzątnąć łazienkę, puki ma drzemkę, bo potem mi nie da 🙂

Inirtam ale sie rozpisalas. Fajnie jak ktos takiego posta walnie 🙂 mnie tez wszystko jedno, czy tu, czy na fb.
Fajnie ze Tymus zdrowy i dokazuje 🙂 . Hehe prowadząc auto mówisz, zdaza mu sie "te" słowa powtórzyć 🙂?
Moj tez sobie gada sporo, ale generalnie dziadziu, jola, jaja, happy, niuniu, ciocia ciagle powtarza, no i to co juz dawno umial...a tak zeby "zdania"to zadko...
ale swietnie sie porozumiewamy, i sobie zarty często ze mnie robi. Jak oytam czy chce johurt, czy cokolwiek to mowi "nie" i szczerze zabki , usmiech od ucha do ucha i smiech...taki przyklad...
zawsze dosadnienzaznacza jak czegos nie chce to sranowcze "nie!" A teraz "nie ee" haha mozma sie usmiac nie raz...
kiedy to bylo ze spaly te nasze maluchy ciagle, a teraz cuda wyczyniaja i co dzien nas zaskakuja, nie moge sie nadziwić jak to zlecialo, jakie juz sa duze i smieszme 🙂 a niektóre z Was maja kolejne bobaski albo w drodze, wow!! Nie dociera to do mnie chyba 😁

Inirtam to chyba nie syndrom za długiej ciąży, tylko brak chwili na odpoczynek. Jestem bardzo ograniczona fizycznie teraz bo szybko łapie mnie zadyszka albo skurcze i to trochę męczy. Poza tym cała ciąża przebiega pod znakiem chorób i nerwów a to wykańcza i psychicznie i fizycznie...

Isa, mówiliśmy jej, że będzie mieć siostrzyczkę itd.
jak się jej pytam gdzie jest dzidzia? – to pokazuje paluszkiem na mój brzuszek, ale pewnie i tak nie do końca kuma na razie, że pojawi się ktoś nowy, więc zdziwienie raczej będzie…

Kasiu, ja to bym chciala miec juz remont za soba. Elekryke i hydraulike nadzorowalam przez telefon skype i maile i to byla meczarnia. Wiec teraz bede wszystkiego pilnowac na miejscu;-) a do wprowadzenia sie jeszcze kilka miesiecy minie.

Initram oby Ci sie udalo cos znalesc. Ale lepiej dlugo szukac ale czegos idealnego. My troche sie pospieszylismy i niestety teraz za to placimy 🤢

Latka u nas tez "nie" kroluje w formie zartu. 😉 uwielbiam ten wiek naszych pociech. Tyle z nich pociechy a nie raz tak rozbawiaja 😉

Piszemy tu czy na FB bo ja już się pogubiłam ☺️

No właśnie pasowałoby się zdecydować gdzie piszemy. Czy całkiem na FB? Myślę, że tak by było najlepiej. Problem tylko, bo na urządzeniach mobilnych zdaje się nie działa ta aplikacja forum na fb. Ja na telefonie nie mam wejścia w ogóle do forum. To juz trzeba jakoś zdecydować konkretnie.

No wlasnie tu piszemy czy tam?? 🙂
Hej dziewczyny u nas przez 2 tygodnie wyszły 3 zęby trójeczki i nie wiemy nawet kiedy,poprostu bez objawowo...teraz Maja ostatnie 4 dni nie chciala pić ciepłego mleczka na wieczór i na drzemke. Ale za to zaczeła jeść wszystko czego nie jadła 🙂

A co z drugim dzidziusiem to planujemy za 3-4 lata 🙂 zobaczymy

Jutro jedziemy na kontrole mam nadzieje,że jest tak samo jak na poprzedniej albo lepiej 🙂

Maja bardzo mało gada normalnie czyli zrozumiale,wiekszosc po swojemu...mówi: nie,tak,mniam na jedzenie,bam,cie (picie) tata,mama,daj,dada,papa,co,cześ(cześć)
ale i tak mówi nie wyraznie ale to jeszcze trochę by się rozwinęła dobrze jej mowa 🙂
No i jest okropnie niegrzeczna czasami jak zbiera się na deszcz 😁

pasowałoby zrobić forum na fb ale prywatne żeby nikt nie zaglądał z osób trzecich... właśnie dodałam posta i wystawiło u mnie na tablicy że dodałam post do Wrześniówek 2012 i mój M/znajomi itp swobodnie mogą na to wejść i czytać (oczywiście nie mam nic przeciwko ) ale czasami chciałbym się 'pożalić' a wszyscy z mojego grona rodzinnego/znajomych mają wgląd...
usunęłam z tablicy powiadomienie że wystawiłam posta w grupie i automatycznie usunął się cały mój post... eh 😠

moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dalej tutaj pisać...jak ktoś ma się odzywać, to będzie się odzywał tak samo tu czy tu... choć niekoniecznie, bo ja dość często korzystam z internetu w tel lub na tablecie i wtedy na fb nie będę miała możliwości z Wami pisać 🤨 poza tym tak, jak Isa, wolałabym być bardziej anonimowa 😉

Szczerze, to ja tez wole tutaj
a poza tym mi z tel będzie ciężko sie odzywać na fb. Ja juz nie wiem kiedy sie to pojawia na tablicy kiedy nie :/..
Teraz sie zrobiło tylko zamieszanie gdzie piszemy 🙂. Tez uwazam ze jak ktos jest na necie i ma czas i ochotę to i tu sie odezwie ale jak wolicie 🙂

Isa bo to nie na tablicy Wrześniówek posty piszemy tylko w forum :P
Mnie też jest wszystko jedno, tak czy inaczej tu zaglądam. Ja na tel nie mam możliwości pisac ani tu ani na fb na forum. Nie mam opcji odpowiedz.

Ale jak grupa jets prywata, to przeciez posty sie nie pojawiaja.Mi wsio jedno.

No to ja juz nic nie wiem. Ale na forum na fb pisac nie dam rady niestety bo z tel ..
zagladam tutaj 🙂

Sandra grupa jest prywatna ale tam nie da się utworzyć forum. Może być tylko na stronie (fanpejdżu) a tego sie nie da zrobić prywatnego.

Mnie wyklucza brak mozliwosci korzystania z tabletu i komorki na forum fb. Odpalanie kompa to dla mnie rzadkosc, szczegolnie w taka pogode!
A na stronie wrzesn. na fb pisanie pod postem jest ciezkie do sledzenia...
Wygrywaja mamusie;-)

A czy na innych forach internetowych mozna otworzyc prywatne forum z mozliwoscia mobilnego sledzenia?

Dzień dobry 🙂
Po raz kolejny obudziłam się z bólem głowy. Dla odmiany Groszek dziś szaleje po brzuchu. Wcale się nie wyspałam 😞

Nie mam pojęcia jak wygląda korzystanie z innych serwisów forumowych na urządzeniach mobilnych. Dla mnie mimo wszystko najwygodniejszy jest laptop 😉

To czemy nie molysmy pisac tak jak zrobione byly Wrzesnioweczki?? Ja na tym funpageu tez nie umiem ;//
Marylu, jka nie na fb to pozostanmy tutaj...

Myślę, że te co będą chciały się udzielać to tu będą zaglądać. Jak ktoś ma czas siedzieć na FB to i tu może na chwilę zerknąć. W końcu to tylko otworzenie dodatkowej karty w przeglądarce...

Groszek chyba się wczoraj przestraszył, że go już wyganiają z brzucha bo dzisiaj szaleje i wszystkie skurcze przeszły...
Zaraz muszę wdrapać się na strych i przygotować fotelik i gondolę od wózka.

dla mnie też bez różnicy czy tu czy tam 😉

ostatnio nie mam czasu na nic... 😮
dzisiaj coś pogoda nie dopisuje więc mam czas na kompa.

M zdecydował porobić trochę tutaj u znajomych w wykończeniówce (ma już kilka zleceń) a jak skończy i jeszcze nie będzie odpowiedzi z tym dofinansowaniem to wyjeżdża... teraz będzie na miejscu więc zajmie się doprowadzeniem naszej działki pod stan budowy.
z dodatkowych atrakcji to mąż kupił rowery i siodełko małemu, oczywiście Szymon zadowolony i my też. wieczorami i na weekendach jeździmy aż nam nogi puchną 😁

doti jeszcze troszkę i malutki pojawi się na świecie.. co do imienia to Artur i Szymon tak samo piękne 🙂
inirtam jak z pracą? masz jakieś wieści?? no to nieciekawie wyszło z tą działką ;/
marylu udanej przeprowadzki i oby Krzyś dobrze ją zniósł. !
latka u nas nie też ciągle na przedzie... wszystko jest na nie. a teraz grozi paluszkiem wskazującym i mówi tam nie. tam brum nie. tu nie. tam nie itd... można oszaleć z tym nie! 😁
pati pewnie się Gabrysia zdziwi jak zobaczy rodzeństwo 😁 ciekawe jaka bedzie jej reakcja, ja sobie nie wyobrażam jakby Szymon miał mieć brata/siostrę, on jest strasznie o mnie zazdrosny, i nawet nie mogę pobawić się z innym dziećmi bo zaczyna wariować, czasami mi aż wstyd.

a co do relacji Syn-Ojciec to jest ok. Chociaż M teraz całymi dniami znowu nie ma przez tą robotę co jeździ, ale jak tylko go zobaczy to mogę swobodnie iść i nie zwraca na mnie uwagi więc jestem zadowolona!
niestety z jedzeniem jest dalej kicha. obiadów praktycznie nie jada, na śniadanie tylko woda i na kolacje wciskam... niestety kończy się krzykiem i wypitym kubkiem wody/kako ;/
a noce bez zmian, a raczej zmiany na gorsze... wiercenie,budzenie itd...

Hej.

iza Tymek tez robienie palcem "no, no" opanowal do perfekcji. 🙂
A Tymek uwielbia bobasy, w reklamach jak widzi to od razu cieszy sie i wpatruje, na zywo jak widzi to tak samo przyglada sie i robi moja, moja. Ma to po mnie. Ja od dziecka chcialam dzidzia z wozkiem 😁. I smialo moge sie bawic z innymi dziećmi, on tez chętnie sie bawi 🙂
Wiec mam nadzieje ze jeśli by mial rodzeństwo, to nie bylo by zle 🙂

a teraz jego ulubione zajecie to wyjmowanie z butow sznurowadel i wkładanie w dziurki 🙂

u nas jak na sniadanie nie jest kaszka. To jedyne cowiem ze jest syte i zje w niare duzo 150-180 gęstego łyżeczką. To reszta to tak zalezy. Raczej skubanie...

ale zebybusiedzial ladnie przy jedzeniu...jedyne przy czym siedzi i uwielbia to rosół 😁
a tak to chwile posiedzi zje, a reszte w biegu ale buzke otwiera 🙂 wiercipieta..

Cześć,
Jestem po wizycie u mojego gina - stwierdził, że najdalej w nast tygodniu urodzę 😉
Wczoraj w szpitalu miałam rozwarcie na 1 palec a dzis u niego na 2 luźne a on ma sporo wieksze paluchy niż wczorajsza pani dr :P
Tyle tylko że przyplątała mi się infekcja dróg moczowych i hemoglobina poleciała w dół.