listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

Gwiazdeczka kawał chłopa ten Twój Macius 🙂 Najwazniejsze ze zdrowy i że u Ciebie z szyjka nadal ok, że nic sie zlego nie dzieje.
Edyta to straszne... Takie sytuacje zawsze zatykają, też nie wiem jak ja bym zareagowała. Choć czasem to i lepsze posiedziec w milczeniu niż powiedziec za duzo, w takich sytuacjach to mysle ze poczatkowo kazda rozmowa na ten temat boli- a słowa i tak teraz nic już nie zmienia. Najwazniejsze ze jestes z nia w trudnych chwilach. Mysle ze to wystarczy za wszystko.
Z drugiej strony czasem takie sytuacje sa z jakiegoś powodu - kiedyś z przyjaciólka na ten temat rozmawialam - poronila 3 razy pod rzad - teraz juz sie z tym pogodziła i mówi ze widocznie tak miało być. Czasem organizm sam reguluje to co sie dzieje. Moze dzieciatko nie miało szans na przezycie z powodu jakiś powaznych wad... I w naturalny sposób organizm sam zakonczył ciąze która była bez szans.. To moze straszne co pisze w tej sytuacji ale czesto tak własnie jest.... W kazdym razie napewno to trauma dla kazdej kobiety... Przykre

myślę ze aga jest świadoma tego ze tak widocznie miało byc. i ze organizm moze byl za słaby.... to była jej 3cia ciąża, 2kę dzieci juz mają, ale dzisiejsza sytuacja uzmysłowiła mi ze bez względ czy to pierwsza ciąża czy piąta sie tak nieszczesliwie konczy a dzieciątko było takie bardzo chciane, to to nie ma znaczenia....

Gwiazdeczka spory ten Twój synek. Super,że wszystko ok.
Edyta sama przeżyłam to rok temu w listopadzie i powiem szczerze,że nie wiem co bym na Twoim miejscu powiedziała. Chyba to,że z nią byłaś i milczałaś naprawdę dla niej wiele znaczyło. Mogę się domyśleć,że było jej ciężko patrzeć na Ciebie i Twój brzuszek,ale wie że ją wspierasz i zawsze może do Ciebie przyjść.

edithd napisał(a):

myślę ze aga jest świadoma tego ze tak widocznie miało byc. i ze organizm moze byl za słaby.... to była jej 3cia ciąża, 2kę dzieci juz mają, ale dzisiejsza sytuacja uzmysłowiła mi ze bez względ czy to pierwsza ciąża czy piąta sie tak nieszczesliwie konczy a dzieciątko było takie bardzo chciane, to to nie ma znaczenia....

Dokładnie tak - bez względu na to która to ciąza to tak samo boli... I za kazdym razem byłoby tak samo przykre.

Bo każdy dzieciatko to dar.. więc dla kogoś kto bardzo chciał nie ma znaczenia, że ma już dwójkę.. Edyta musisz teraz ją mocno wspierać! Każdy gest się liczy..

Ja dziewczyny poprasowałam ciuchy z kilkoma przerwami i oglądam mecz 😁 średnio Nam idzie, no ale może coś wykombinują w drugiej połowie

aaa miałam zapytać o koło ratunkowe, ile to trzeba stosować?? Dopóki wszystko ładnie się nei zagoi ??

Chyba dopóki będzie bolało i ciągneło tam na dole... Nie wiem jak to jest ale tak jak kiedys pisałam mi bratowa mówila ze z siedzeniem na poczatku masakra. Wiec pewnie az sie zagoi i przestanie boleć.

Ja meczu nie oglądam... piłka nozna to nie moje klimaty. Wole siatkówke. Zreszta chyba nikt specjalnie nie liczy na polską reprezentację 🙂

Baiser kolo ratunkowe stosujesz tak dlugo jak dlugo chcesz 🙂 ja je odstawilam jakies 2 tyg temu...no ale jak siedzenie bez niego nie bedzie sprawialo Ci bolu to w ogole nie musisz go stosowac 🙂 ja bez niego siedziec normalnie nie moglam bo tak mnie szwy ciagnely...

Mi dziś przyszło, mam nadzieje w w tych ciężkich dniach po porodzie będzie dla mnie ulgą 😁 a po cichu marzę, że obejdzie się bez nacięcia, albo jakieś dosłownie parę szwów 😁 trzeba się nastawiać pozytywnie.

Ja właśnie spanikowałam, bo od 2h czułam dziwnie napinający sie brzuszek i ból w podbrzuszu, już miałam do męża dzwonić, bo dziś sama w domku ale jak tak poleżałam to chyba przeszło... Wszystkie dni tylko nie dziś 😁 Tatuś mówił Sofii, że ma być grzeczna, mam nadzieje że córunia posłuchała

Wrocilam:a wiec moja kluseczka ma 2600g czyli przez 3 tygodnie przytylo iej dir 800g a dls mnie 1,2kg wiec wszystko ok Lenka lezy prawidlowo wszystko ok termin ki z usg przesunal sie na 18 ale gin powiedzial ze 1 listopada koge juz sie rozsypac 🙂 super okreslenie-powiedzialam ze nie bardzo data 🙂 ale to juz nie zalezy ode mnie tylko od kluseczki kiedy jej sie znudzi motfologia poprawila mi sie znaczaco wiec juz nie mam anemi a podskoczyla mi tak super ze juz raczej do porodu mi nie szkodzi tak drastyczny spadek wymaz na paciorkowca ujemny wiec same dobre wiesci.Wiesiolka moge brac ale on z punktu medycznego nie widzi az takich och i ach po jego stosowaniu nie zaszkodzi wiec moj wybor ale zastrzegl ze dopiero jak dobrne do 37tc wiec mam czas przemyslec ta kwestie,kosc lonowa boli bo sie rozchodzi a ze jestem drobna to dlatego moge to bardziej odczuwac ale to pozytywne odczucie choc niekoniecznie przyjemne.poza tym pozamykana szczelnie a wycieki w stadium blizej mety rzecz normalna i nie ma srnsu niczym sie mazac i nic wsadzac.

Edyta-ja wiem ze ciezko w takiej sytuacji cokolwiek powiedziec tymbardziej ze my jestesmu na finishu a twoja przyjaciolka w takiej sytuacji- ja mialam puste jajo plodowe rok temu a moja kompela miala termin na grudzien i myslalam ze rozsypie sie jak zobaczylam jej brzuszek bylo cholernie ciezko ale przetlumaczylam sobie ze tak najwidoczniej byc musialo bo lepiej tak niz dziecko mialoby byc z powaznymi wadami genetycznymi albo tak jak w tym przypadku z serduszkiem wiec wspieraj ja wiem ze jest ciezko ale czasami wlasnie milczenie jest najlepszym lekarstwem-to tez zalezy od osobowosci czlowieka ieden eoli pomilczec inny potrzebuje sie wygadac

Baiser-ja myslr ze z tym kolem to zalezy od nas ile boli tyle sie stosuje jednej dluzej sie goi innej szybciej wiec mysle ze siadanie na kolo pomaga bo nic nie uwiera i wszystko moze sie ladnie goic bez zbednych uciskow

no dokladnie edithd-samo milczenie jest bardziej cenne niz pocieszanie w momencie gdy nie jest wstanie cie nic pocieszyc..ciezka sytuacja 😞 ale zawsze w zyciu cos dzieje sie po cos....

Karusia83 napisał(a):

no dokladnie edithd-samo milczenie jest bardziej cenne niz pocieszanie w momencie gdy nie jest wstanie cie nic pocieszyc..ciezka sytuacja 😞 ale zawsze w zyciu cos dzieje sie po cos....

Fokladnie ja nie mowie ze te kobiety ktore nie przeszly poronien strat maluszkow sa zlymi matkami ale takie przezycia sa zawsze po cos ja swoj wytlumaczulam w ten sposob ze najwidoczniej tak mialo byc i ze lepiej tak niz dziecko mialo byc powaznoe chore i moze niewlasciwy to byl czas-zaganiani sprzedaza mieszkania generalny remont a teraz skupieni tylko jestesmy na dziecku ale kazdy ma swoje zdanie na te tematy

Anula super wieści 🙂 Do 1 listopada juz niedaleko wiec wiesz jesli lekarz prorokuje na 1 to szykuj sie psychhicznie 🙂 Jeju jak ten czas szybko leci - te tygodnie też. Ja dzis meza nastraszyłam ze własciwie 2 tyg, i tez juz moze być po wszystkim bo bede juz w terminie z donoszoną ciążą... to oczy wielkie zrobił 🙂 i stwierdził ze od listopada stopuje z praca -nie bedzie tyle jeździł bo bedzie musiał sie koło mnie troche krecic bliżej zeby zdarzyc na porodówke dojechać 🙂 A ja do niego ze kolo mnie krecic sie nie musi aby przy dziecku pomógł 🙂 Ale chyba jest przerazony ze nie wie co i jak z dzieckiem sie robi 🙂 boi sie ze upuści itp...

W pierwszej chwili rogal od ucha do ucha ze o 1 juz moge sie posypac ale wrocilismy do domu zjadlam polozylam sie i gadam z mezem i o ja to za 2 tyg w kazdej chwili moze sie zaczac i z jednej strony o jak dobrze a z drugiej szkoda bo jakis etap sie konczy ale jaki sie dopiero zacznie 🙂 moj to sie boi o swoja sile ze zamocno chapnie czy cos bo ma pare w rekach hihi

Dziewczyny jakby któras była zainteresowana to mam namiar na dosyc tania apteke internetową gdzie Oilatum baby jest za 43 zł za 500 ml. Normalnie w aptece kosztuje około 60 zł lub czasem nawet ponad - przynajmniej u mnie w mieście. Ja tam kupowałam wiec sprawdzona. no i maja małe koszty wysyłki. Kupowałam u nich też krem na rozstepy musteli to tez duzooo tanszy niz w aptece stacjonarnej.

to ja mam odwrotnie ze swoim mezem mam wrazenie czasem ze on bardziej nie moze sie doczekac niz ja, poza tym on ma zero stresu i mysle ze dojdzie do takich sytuacji ze mi nie bedzie malej chcial dac ....bardzo dlugo czekal na dziecko wiec jego instynkty sa bardzo wyostrzone 🙂 ale traktuje to jako mega pozytyw 🙂

gosiaczek83 napisał(a):

Dziewczyny jakby któras była zainteresowana to mam namiar na dosyc tania apteke internetową gdzie Oilatum baby jest za 43 zł za 500 ml. Normalnie w aptece kosztuje około 60 zł lub czasem nawet ponad - przynajmniej u mnie w mieście. Ja tam kupowałam wiec sprawdzona. no i maja małe koszty wysyłki.

ja chetnie poznam tą apteke bo u mnie pod blokiem niby są 3 ale cenowo masakra 🙂

Karusia83 napisał(a):

to ja mam odwrotnie ze swoim mezem mam wrazenie czasem ze on bardziej nie moze sie doczekac niz ja, poza tym on ma zero stresu i mysle ze dojdzie do takich sytuacji ze mi nie bedzie malej chcial dac ....bardzo dlugo czekal na dziecko wiec jego instynkty sa bardzo wyostrzone 🙂 ale traktuje to jako mega pozytyw 🙂

To bardzo duzy pozytyw 🙂 znaczy ze dojrzały facet 🙂 Zreszta Karusia Twój mąż to chyba Grek tak? Oni są mega uczuciowi i wrażliwi wbrew pozorom 🙂 Znałam kiedys jednego greka zakochanego to myslałam ze mnie osaczy wkoncu swoją miłością. Płakał jak bóbr jak wracałam do polski 🙂

Ala poszło na prv

Gosiaczek a ile twoja kluseczka mial ostatnio wagi?bo nasze pulpeciki chyba wagowo podobnie maja?a co do oilatum ja znalazlam Oillan-podobny do Oilatum 2 w cenie jednego na promocji za 500ml chyba naallegro nie pamietam

Anula ja ostatnie Usg miałam dawno temu w sumie ... w 30tc. Czyli ponad miesiac temu. To miała wtedy 1500. I pamietam ze to było podobnie jak twoja 🙂 Teraz mam umówione za tydzien czyli w 36 tyg. i to bedzie prawdopodobnie ostatnie planowe Usg. Wiec nie wiem ile teraz ma kluska... mąż mówi ze brzuch mi rośnie z dnia na dzien wiec mogła sporo przybrać 🙂 Mysle ze napewno 2,5 kg.

no gosiaczku jest Grekiem wychowanym w Niemczech,wiec mieszanka jest ciekawa 🙂 ale nie moge powiedziec -jest wrazliwcem...i czasem jak sie go widzi z dzieckiem, to ja nie umiem tak podejsc do malucha jak on 🙂 ide sie prysznicowac bo dzis znowu nie mialam czasu na slodkie lenistwo w ciagu dnia 😞

dobrej nocki wam zycze zatem 🙂

dzięi dziewczynki za słowa wsparacia. mam nadzieje e aga bedzie jutro dzielna bo ma zabieg i musi zostac w szpitalu 24h.
ja dzis odrobiłam chyba ost korki....od porodu z 6 tyg se chyba zrobię przerwy a potem znow, bo kaska fajna chociaż na zakupy spozywcze starcza....

ja koła pod pupcię nie potrzebowałam thx god....

bardzo sie cieszę marta i anulka ze dzieciaczki ok

ja to wagowo porównywalnie z megan idę (tzn Mały)

dzis Kari zdecydowała ostatecznie ze będzie Maciuś, nie Wojtuś, ale ona co dzien zmienia zdanie....mi obie opcje odpowiadają, G bardziej wojtek.