Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Teraz na drodze do mety bedziemy tylko stekać i narzekac ale zostanie nam to niedługo już wynagrodzone.Wczoraj też juz chodzilam i marudzilam ze mogloby byc juz po wszystkim i ze gdzies mam ile to bedzie trwalo i jak bolalo ale najwazniejsze ze kiedys minie i bedzie lekko chodzic a raczej latac na kazde skrzywienie dzidziusia-chyba wole juz to niz ciaganie brzuszka przed soba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Elmirka napisał(a):
Tez mi sie juz marzy rzeby bylo po. Juz bym chciala nosic ten slodki ciezar na rekach a nie przed soba. Moj tez sie juz nie moze doczekac az bedzie mogl malego przytulic bo przytulanie do mojego brzucha juz mu nie wystarcza 🙂

No moj ostatnio przytulajac sie do brzucha powiedzial ja ja zadusze z milosci jak sie urodzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja juz po badaniu-to nic ze musielismy czekac godzine na lekarza!w jednej z najlepszych tu klinik porazka! no ale najwazniejsze ze Pani dok. stwierdzila ze nie widzi nic co byloby nie tak i ze mala jest wszystko okey oza tym ze jest malutka- ale dopoki w swoim tepie przybiera na wadze nie nalezy sie martwic. ja mysle ze bedzie miec 2200 przy urodzeniu-wiec to bedzie malenstwo! az dziwne bo ja wazylam 3800 przy porodzie maz tez nie byl maly...na 200% dziweczynka no i widzielismy wreszcie dobrze jej twarz 🙂 napewno nie ma mojego noska ( cale szczescie ) i ust ale cala buzka moja 🙂)) taka pyzata 🙂 szkoda ze wam nie moge wkleic i pokazac ...
jeszcze troche wam zostalo - przeciez dacie rade! ja sie nie odzywam w tej kwesti bo mnie nic nie boli i nic nie dolega-poza pileczka z przodu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
edithd napisał(a):
super karusia ze z adą ok. w sumie fajniej by było rodzic 2200 niz ponad 3500... n ale coz..damy rade, wszystkie 🙂

No to serio malenstwo ale najwazniejsze ze wszystko ok szybko przybierze na wadze jak sie urodzi no i co 2200 to nie 3kg i w zwyz ja watpie ze moja bedzie miala 3500 jak moj lekarz mowi bo skoro miala ostatnio 1800 to teraz musiala by miec miesiac przed z 2600 no ale okaze sie w srode-wymeczylam prace tylko doczytac przerobic na worda druknac i niech sie buja profesorek bo narazie splodzilam wersje prezentacyjna w power poincie a reszta juz pikus.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jetem i ja! Cały prawie dzien spedziłam na "pięknowaniu się" 🙂 u fryzjera. Wróciłam do blondu. Sa i releksy, była regeneracja wiec kupe czasu przesiedziałam. A mała fikała jak szalona 🙂 Fryzjerki tylko dopytywały kiedy koniec i bedziemy "oddzielnie" 🙂 I co chwile skakały wkoło mnie czy cos do picia mi podać.

Karusia super ze badanie wyszło ok i z małą dobrze. Nie ma sie wiec co martwić.
Baiser faktycznie nie ma lekko... a nam emocje sie udzielają. Ale widze ze ostatnio wszystkie prawie juz narzekają. Ja tez fatalnie ostatnio juz sie czuje. I czekam aby do listopada. Spac mi ciezko, jak chodze to boli mnie cała miednica. Wczoraj to syczałam z bólu ani stac ani siedziec ani chodzic. Dzis nieco lepiej. O przewracaniu sie na boki w nocy to wogole nawet nie mówie. masakra...
Anula ja dokładnie tak samo czuje twardnienie brzucha i mała sie napina wtedy... ostatnio moze mniej albo juz ich nie zauwazam bo sie przyzwyczaiłam.. pozatym ja ciagle jestem na nospie forte.. Troche mnie tez pobolewa jakby szyjka macicy ale moja gin mówiła ostatnio ze to nic groźnego. Cwiczy przed porodem...
Wymeczył mnie ten wypad do miasta choc nigdzie własciwie nie łaziłam tylko siedziałam, ale kregosłup mi odmawia posłuszenstwa..

Ps. Dziewczyny w duze torby sie pakujecie do szpitala? bo ja wczoraj ledwo dopiełam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

Nie odzywałam się, bo w pt po badaniu KTG wylądowałyśmy na oddziale w celu sprawdzenia czy wszystko z serduszkiem w porządku i z Sofii, bo mało czułam ruchy a zapisy na KTG były niewłaściwe. Zatem moje prowadząca Pani doktor wyjeżdżała na jakiś zjazd i poinformowała lekarza że ma się Nami zająć. w Sb rano podczas KTG serduszko zwolniło i lekarz od razu wziął Nas na OCT na porodówkę, gdzie OCT podali mi o 17 o 19 dostałam juz strasznie bolesne skurcze i były one średnio co 3 minuty.. o 24 powiedzieli Nam, ze do rana powinnam urodzić, ze rozwarcie postępuje ładnie.. byłam spanikowana a bół po tej kroplówce był naprawdę neiziemski, ale z mężem dzielnie walczyliśmy bo wiedziałam że rano będę już mieć Sofii przy sobie... nagle okazało sie że skurcze ustały o 3 w nocy.. o 4 przyszła położna i była wielce zdziwiona, dlaczego skurcze zanikły.. Okazało się, ze podali Nam za mała dawkę OCT!!! I w nd rano odesłali na patologie.. cała obolała przeleżałam nd na patologii, odszedł mi już tez czop z krwią i do dziś mam lekkie plamienia.
Dziś wrociła moja Gin i doznała SZOKU co oni ze mna zrobili!!!! Bo nie powinni w ogóle brać Nas na porodowkę, a zgodnie z jej zaleceniami zrobić usg pępowiny bo prawdopodobnie dziecko leży na pępowinie i dlatego zapis KTG oscyluje i się zawęża.!!!!!
Ja jestem tak obolała jakbym była po porodzie, wszystko mięśnie mnie bola i z trudem wstaje z łóżka... Podali nam też kolejny antybiotyk na dodatni GBS w nocy i znowu nas nafaszerowali bez sensownie... Jestem taka zła.. przepłakałam całą neidzielę.. bo nie tylko wymęczyli mnie, ale też moją córeczkę... mąż chciał zabić cały oddział lekarzy a nikt oczywiście nie przyzna się do popełnionego błędu.. gdyby położna przebiła mi pęcherz z wodami, mogłoby być naprawdę zle...
Teraz jesteśmy w domu, czekamy na poród... tym razem te właściwy...
Później Was doczytam, bo ledwo zipię.,,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Baiser wspolczuje tych niepotrzebnych przezyc. Nie wyobrazam sobie, ze cos takiego moglo sie zdarzyc i to jeszcze niby w tak dobrym szpitalu. Masakra.
Ja po wizycie, widzialam wielkie jajca, wiec na 1000% bedzie chlopak, wazy 2400g, tez raczej nie bedzie wielkoludem, lekarz powiedzial, ze w granicach 3300-3400. Z moczem ok, mam lykac zurawit, za 2 tyg zrobi mi wymaz na paciorkowca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
karolka84 napisał(a):
Baiser wiem co przezylas, bo ja tez mialam oksytocyne w kroplowce podana, wiec wiem jakie nieziemskie bole sa z tym zwiazane 🤨 z tym, ze ja urodzilam po tym...


Karolka ta OCT to naprawde istny horror ! A mi podali za małą dawkę a ból był straszny.. Jak pomyślę, ze mam tam wrócić w najbliższym czasie to jestem przerażona ! Co za brak kompetencji... Ja mam już dość.. chce już urodzić i miec to z głowy, zapomnieć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Policzylam ze jeszcze 36 dni zostalo dla mnie-to juz z gorki i chyba mam gdzies jak to bedzie bo wiem ze bedzie i sie zobacze ze swoja coreczka-coraz czesciej zastanawiam sie jak wyglada do kogo podobna jak to bedzie i trudno bedzie bolec to bedzie ale liczy sie wygrana w tej walce.A wzielo mnie tak na takie gadanie 🙂 Thalia-a dlaczego az dopiero za 2 tyg ci zrobi wymaz?ja juz na ostatniej mialam wizycie a bedziesz za 2 tyg juz w 37 tc to rozjoe byc moze no ale co lekarz to inna metoda ja krzywa cukrowa tez mialam najwczesniej bo moj lekarz wszystko robi od razu zeby wiedziec za wczasu i cos robic w razie w.Gosia-to teraz jak modelka na porodowke wparujesz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U mnie na wynik dlugo sie nie czeka,ale moj lekarz ma takie podejscie ze 36 tc to juz w kazdej chwili wszystko jest mozliwe i lepiej miec zrobiony wynik troche mnie to podbudowuje bo oby przezyc jeszcze tydzien i moge rodzic bo dziecko jest juz rozwiniete i nie kwalifikuje sie jako wczesniak i kiedy sie znudzi wyjdzie no wiadomo ze najlepiej do 40 tc ale juz lepiej po 36 a przed 40 niz po 40
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mi podpieli oxy o 8.00 i tak mi kapała do 14.15 powolutku, dzięki niej mie się ładne rozwarcie robiło. ja tam nie mam nic przeciwko oxy. przeciez i tak boli i tak, a lepiej zeby szybciej to szło...

megan to idelnie tyle samo gram Twoj prince ma ile mój miał w 35tyg....

ania, thalia ma racje z tymi badaniami....robi sie je miedzy 35 a 37tc a lepiej później, bo ponoć niektóre szpitale tylko biorą pod uwagę 3-tygodniowe wyniki (wstecz). jak jest więcej to podają antybiotyk na własną rękę...ja czekałam 2 dni na wynik, ale tez mogą mi go nie uznać, chyba ze trafię na porodówce na mojego gina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny ja mialam wymaz robiony miedzy 35 a 36 tyg, wszystko wyszlo ok...ale jak trafilam do szpitala na patologie w 39 tyg to stwierdzili w szpitalu, ze moje wyniki sa przetreminowane, bo starsze niz 3 tyg i tak od czwartku do soboty az nie urodzilam podawali mi w welfron co 4 godz penicyline 😮 to bylo straszne bo cala nia smierdzialam skora, siuski, wszystko doslownie...
Ja o swoim porodzie chce zapomniec, bo od czw mialam juz silne bole i skiyurcze, ze stekalam, a ta oxy to juz kosmos, ledwo stalam na nogach a darlam sie na caly szpital chyba 🤔 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...