Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
To widze że nie tylko ja mialam dzien marudy 🙂 Edyta moja Olka tez co chwile na cycu wisiała raz jeden raz drugi. Nie chciała sie odczepić. Ale tez cos brzusznego ja dopadło bo ulewała po kazdym karmieniu. Nie wiem co. Wczoraj gdyby to było to bym sie nie dziwiła bo skusiłam sie na truskawki mrozone w galaretce. Ale wczoraj było ok - zadnego uczulenia nie zauwazyłam ani dolegliwosci brzuchowych. A dzis nic z nowosci nie jadłam i takie akcje...

Iza ja to wciaz nie moge uwierzyc skad bierzesz siły zeby nosić Kubka 🙂 Ty taka drobniutka Buba duzy chlopak - nie wiem jak dajesz rade. Mi po chwili noszenia Olki rece opadają 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzien dobry mamusie i bobaski.My jeszcze w lozku ale zaraz wstajemy bo jest mega kupa w pampersiaku czekam tylko az panienka skonczy i do roboty-prezent z rana jak znalazl.Wczoraj Lenka pobila swoj rekord w niespaniu jak obudzila sie po drzemce o 13:30 tak do kapoeli i po kapieli nie spala i usnela dopiero o 20:30 wiec mega wytrzymala 7 godzin bylam pelna podziwu chciala tylko gadac smiac sie ze wszyacy boki zeywali pozniej my pojechalismy w poszukiwaniu plytek a mama posadzila Lenke w lezaczku przed akwarium i ta gadala z rybkami wrocilismy szybka kapiel z nadzieja ze usnie a tu smiech puszczabie balonow slinowych no to co siedzialam i z nia gadalam nawet butla jej nie uspala pogadala dalam cycka i usnela i nocka ok musiala odespac 🙂 co do naszych poszukiwan-mamy duza ale ciemna-tzn nie ma tam slonca lazienke i w gre wchodza tylko jasne plytki na sciane i ciemne na podloge no i wczoraj znalezlismy jedne jakie nam sie podobaja ale jeszcze chcemy pojechac w inne miejsce i dopiero wtedy sie zdecydujemy zeby nie zalowac bo to nie tak proste jak farba na wciane ktora jak sie znudzi mozna w jeden dzien przemalowac.Dziekuje dziewczyny za rady Karinka my tez wlasnie mamy wytypowane plytki z Paradyz i jedne z Opoczna..Co do podnoszenia sie ja stopuje Lenke bo na lezaczku wygina sie do siedzenia wkurza sie jak ja stopuje ale uparcie robi swoje no i co ja mam zrobic taki brzdac i chyba przypiac pasami wkolo calego cialka 🙂 dobra wstaje bo prezent pieluszkowy czeka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
my juz od godziny na nogach ale ledwo wstalam po tej wczorajszej nieprzespanej nocy... taka bylam nieprzytomna ze chcialam zamiast musli tymianku do jogurtu dodac 🤪
moze dzis odespie jak mala sobie utnie poludniowa drzemke... wczoraj spala od 13 do 16!
my paszportu tez jeszcze nie mamy.jutro jade zrobic Adzie zdjecia..ale mysle ze damy rade-szybko to tu idzie..no i jeszzce psa musze zameldowac bo juz rok go mamy a jest nielegalnie w niemczech hehhe...
Ada wlasnie zasnela ..wiec moge sie porelaksowac przed dziendobry tvn...
p.s. zima z polski do mnie nadciagnela- jest wstretnie! brrrrrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, my dzis do 7.30 pospaliśmy, w nocy 2 pobudki, a włąsciwie 1, bo jak szłam o pólnocy spać to Mały popił i potem raz sie obudził
włąsnie wciska kocyk do buzi, za chwilę szału dostanie z tymi dziiąsełkami

miałam dzis jechac do mamy2 (tesciowej...) skonczyć okna ale jest i nas -3,5'C i dzwonię do niej ze w mrozie nie chcę myć okien, a ona mi to obrażona ze w takim razie to ona to sobie sama pomyje...wrrrrrrrrrr

dobram syrena sie odezwałą, cas na cycusia i drzemkę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nie dosc ze chce czlowiek pomoc i sie oferuje to jeszcze sie obraza 😮 ja powoli zastanawiam sie co by tu zabrac do polski i jakby ten caly ekwipunek zapakowac do vectry.... pies z moim m z przodu , ja z Ada z tylu..a bagaznik to zbyt pojemny nie jest 😞 masakra bedzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iza ja to wciaz nie moge uwierzyc skad bierzesz siły zeby nosić Kubka 🙂 Ty taka drobniutka Buba duzy chlopak - nie wiem jak dajesz rade. Mi po chwili noszenia Olki rece opadają 🙂

Szczerze to ja sama sie nad tym zastanawiam. Nie powiem ze mi rece nie odpadaja ale to sie da wytrzymac gorzej jest z moim kregoslupem choc tak naprawde to chyba juz przywyklam do bolu bo ciaza dala mi mocno w kosc w tej sprawie.
A wracajac do Kubka to kupilismy mu w sobote nowy lezak bo stary juz sie nie nadawal i chyba mu sie spodobal bo w koncu ma miejsce i moze poszalec no i ten ma obciazenie do 12 kg nie to co stary 9.
A to Bubu w swoim nowym fotelu 🙂
[IMG]http://i48.tinypic.com/21ngjky.jpg[/IMG]
post pisany wczoraj nie zdazylam zapisac bo mi moj P porwal laptop 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U mnie nic bez wiekszych rewelacji. Jak zawsze spanie okolo 23 pobudka kolo 2 nastepna przed 4 potem wiercenie sie do 5, spanie do prawie 7 w swoim lozeczku i wedrowka do mnie do lozka bo moj P wychodzil do pracy. Pospalismy razem do 8 i polezelismy jeszcze pol godz i trzeba bylo wstawac bo pieluszka zaczynala sie przepelniac 🙂. Teraz moj syn lezy na macie i cieszy sie do zabawek jak nigdy. Moze w koncu mata zacznie sie przydawac bo jak do tej pory tylko kurz zbierala w kacie bo K nie chcial na niej lezec.
Pogoda u mnie dzis juz lepsza wiec mozliwe ze uda nam sie zaliczyc spacer 🙂.
Karusia fajnie ze mozzecie zabrac psa ze soba do polski. Ja mam ogromny problem bo nie wiem co z kotem zrobic. Jesli nikt ze znajomych nie zgodzi sie u nas zamieszkac na czas naszego wyjazdu to chyba bedziemy musieli oddac znowu siersciucha do hotelu 😞 a to straszny dramat dla niego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Elmirka-a na ile macie zamiar wyjechac?My kiedys mielismy kota i jak jechalismy na 3-4 dni to spokojnie zostawal w domu mial zapas jedzenia i picia i nie przeszkadzalo mu ze zostawal sam ale to pewnie zalezy od temperametu zwierzecia. Teraz mamy psa-cocer spanielkę i dostaje szal jak ja ide na spacer a teraz z Lenka to malo jajka nie zniesie widzi z Lenki pokoiku jak wychodzimy i piszczy i pozniej spi pod oknem i wypatruje kiedy wrocimy a jak wracamy to lata jak oparzona wacha wozek i sprawdza czy lenka jest 😉 a tak obawialam sie jak to bedzie z nia jak Lenka sie urodzi a jest super
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edyta to Ty tez masz super teściową - nie ma co 🙂 i podobnie jak Anula uwazam i tak jestes dobra synową skoro jej okna myjesz. Ja tam nie mam zamiaru. Jestem zdania ze jak ma siły i czas zeby rowerem jechac na wies i plotkowac to znajdzie i na mycie okien 🙂 Ja mam swojej pracy ze nie wiem w co rece wsadzic czasem i do tego małe dziecko - nie mam zamiaru sie przejmowac sprzataniem tesciowej. A co tam...

Elmirka super fotel Kubek dostał - taki "dizajnerski" 😁 hhihih

Ja jak mieszkałam sama w Warszawie to miałam kota w mieszkaniu a na studia jezdziłam do Olsztyna i kotek tez sam zostawał spokojnie na 3 dni w domu. Sypałam mu zapas karmy suchej - dwie michy wody, kuweta i spoko przezył 🙂
Karusia dobry jest Wasz piesek - przespac 10 h w aucie to hohoh 🙂 A z pakowaniem spokojnie jakos sie pomiescicie. Poza tym zawsze mozna przemyslec co ograniczyc z pakowaniem. Np kosmetyki pieluchy itp w Polsce spokojnie mozecie dokupic np. Najwiekszy problem to pewnie pakowanie wózka. w bagażnik. U nas to najwiecej miejsca zajmowało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Niestety siersciucha samego nie zostawimy bo to wyjazd na minimum 10 dni wiec troche zbyt dlugo. Zabrac ze soba tez go nie mozemy bo potrzebny jest paszport dla zwierzaka a to kolejny koszt no i cala procedura moze potrwac od 6 do 8 miesiecy 😞 a po powrocie z polski czekalaby go 30 dniowa kwarantanna bo w polsce mamy wscieklizne a na wyspach nie.
Karina ja zawsze rezygnuje z pakowania kosmetykow do polski kupuje na miejscu i zostawiam siostrze jak wyjezdzam. Teraz tez tak bede robic wezmiemy tylko pieluch i chusteczki nawilzane na podroz a reszte kupie w pl. Co do wozka to moze zorientuj sie czy ktos ze znajomych ma i moglby ci pozzyczyc ewentualnie zawsze mozna zamontowac bagaznik na dach i zabrac wszystkie graty bez proszenia sie.
A ja dzisiaj wybralam sie na zakupy i jutro bede musiala pojechac znowu bo kupilam spodnie dla Kuby i nie zdjeli mi chipu zabezpieczajacego przed kradzieza 😠 a czujniki nawet nie zareagowaly 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tzn ja myslalam zeby wziasc tylko nosidelko i wychodzic na spacery pakujac Ade do nosidelka...raz ze je lubi dwa nie musze brac wtedy wozka ...wiec chyba tak zrobimy...wanne i kosmetyki kupie w polsce...ale musze wziasc nosidelko ulubione zabawki malej itd..ciuchy! no jak ostatnio zabralismy sie ze zmywarka to teraz tez damy rade..a pies ...mowilam wam ze moj pies jest innyy 😜 poza tym w domu spi tak samo dlugo jak my... nawet jak sie kimam po poludniu to on tez spi wtedy i wstaje dopiero jak ja wstaje... 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny u nas dziś spokojnie dzionek mija, nocka też była w miarę, poza tym, że raz nieprzytomna wstałam do karmienia, budzę się po chwili przerażona bo Heli nie ma na cycu, w łózku też nie, ale sprawdzam a Hela u siebie śpi. Na takim automacie robiłam wszystko, że nie pamiętałam.
Elmirka Buba jest na prawdę duzy,a leżaczek super. No i szacun dla Ciebie za noszenie klocuszka 😉
Edyta, heh no to teściowa pokazała "klasę", jak na teściowa przystało.
Karinka fajnie, że juz niedługo przyjeżdzasz do Polski, a psa masz niesamowitego, że tak śpi w podróży
a co do solary to ja jak Gosia nie chodzę, do tej pory opaleniznę w pracy sobie robiłam 😉 uroki pracowania na dworze, ale minus taki, że opalone miałam ręce nogi i twarz, reszta biała 🙃

piszę tego posta od 15 😜 bo Hela tylko na rękach dziś i do tego najlepiej to by chciała tylko siedzieć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Olka juz spi...Alez ona mi marudzi drugi dzien. Nie wiem co sie z moim dzieciaczkiem stało. W nocy budzi sie z płaczem i nie mozna jej uspokoić, musze brac ja na rece i dopiero usypia w pozycji pionowej. w dzien tez marudna, ani zabawki ani lezak ani spanie. Nie wiem co jest. Ale mam nadzieje ze to chwilowe bo jak tak dalej pójdzie to chyba padne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry z rana,
Hela wczoraj poszła spać o 20 a ja razem z nią 😁
Jakoś tak mnie wczoraj zmogło jakby mi ktoś prąd odłączył, ale za to od 6 już nie śpię i co więcej czuję się mega wypoczęta 🙂
zaraz sobie obejrzę prawo Agaty co je wczoraj przespałam, póki jeszcze Heleczka śpi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a co tu tak pusto dzisiaj z rana?
nas doslownie zasypalo wczoraj -snieg padal 12h! na parkingu snieg do pasa- tego dawno w niemczech nie bylo 😞 ja od 7 na nogach- Ada usnela wlasnie...u mnie jak z zegarkiem w reku-dziecko chodzi spac co poltorej godziny
gosiaczek nic sie nie martw przejdzie jej... u mnie tez tak bylo... co tak strasznie narzekalam... trwalo to okolo 2 tyg i teraz jest o niebo lepiej...fakt kwestia usypiania pozostala trudna ...no i nauczylam sie rozrozniac momenty kiedy Ada marudzi bo chce tylko na rece...smigamy dzis do fotografa po zdjecie do paszportu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas nocka super jak Lenka usnela o 20 to obudzila sie(a raczej na spiocha krecila) o 3:30 walnela sobie jednego cycusia poprawila drugim i usnela i do 7 i znow rano prezent pampersowy.Juz ogarniety domek odkurzylam wstawilam pranie(wczoraj Marcin zajechal po odbior ciuszkow dla Lenki bo moja swiadkowa i zarazem dobra kumpela ma slep z uzywana odzieza i zawsze przy dostawie cos lepszego poprosilam ja aby odkladala i nazbierala 43 sztuki bluzeczki sukieneczki leginsy kamizelka kurteczka spodnie ogrodniczki wszystko wiosenno letnie-jestem mega zadowolona wszystko takie sliczne i nie moge doczekac sie strojenia Lenki)i wszyrko takie jak lubie f&f nexta-sama angielszczyzna jak to moja mama nazywa 😉 wiec ciuszki wrzucone sie piora pozniejwyschna i prasowanko pewnie na wiecor bo w domu cieplutko i mi szybko pranie wysycha.
Wogole wczoraj doszlismy do wniosku ze od 1 kwietnia wysiedlamy Lenke z sypialni i idzie na swoje-jak ja to zniose nie wiem bo tu byle stekniecie i juz slysze a pokoik jest na drugim koncu ale z niania bede spala wiec bede slyszala-kiedys trzeba podjac taka decyzje a i wkurzac mnie zaczyna latanie z jednego konca na dtugi przy przebieraniu malej bo tak jak ostatni przebieram pach wsadzila noge ze skarpeta w kupsztolca i na rece i polecialam po skarpetki bo nie zostawiam jej samej na przewijaku bo sie boje tak sie wierci i kreci.A tu bedzie wszystko pod reka wiec juz nastawiona jestem ze przenosimy panienke i tyle 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas też sypie od rana. Juz mam dosc zimy.
wczoraj mielismy jechac do Warsaw ale własnie ze wzgl. na sypiacy snieg odłozylismy to... Juz sobie wyobrazam co by było na drogach... a z dzieckiem to lepiej nie ryzykować.

Noc u nas pieknie dzisiaj. Olka zasneła po 19 i spała do 5.45. cicho jak myszka lezała w łózeczku az kilka razy jak sie budziłam w nocy nasłuchiwałam czy wszystko ok. Nawet sie nie rozkopała tym razem z kołderki. Bo czesto to budzi sie bez okrycia tak kopie nogami przez sen. A dzis obudziła sie i tylko gadała sobie z owieczką na ochraniaczu ze szczebelków 🙂
Dwie kupy juz zdarzyła walnąć...
Teraz kwęka na lezaku i domaga sie uwagi mimo ze siedze obok z laptopem. Ja dzis bez planów. Cały dzien mamy na zabawe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka,
Edyta podziwiam za checi mycia okien, ja bym sie chyba na takie cos nie zebrala.
U nas spokoj, nic specjalnego sie nie dzieje. Dzis idziemy do ksiedza omowic szczegoly chrzcin, z czego sie ucieszylam to z tego, ze okazalo sie, ze msza o 11 bedzie odprawiana w intencji jakiejs babki, a ze mowilismy ksiedzu o chrzcinach juz jak byl na koledzie, to stwierdzil, ze odprawi dla nas msze o 12, wiec bedzie ekspresowa 🙂
Moj K byl wczoraj w delegacji, wiedzialam, ze wroci pozno i nie czekalam na niego. Dzis do niego dzwonie i mowi, ze byl dopiero przed 2 w nocy, bo go nawigacja zle poprowadzila i wyladowal w jakims parku krajobrazowym i sie zakopal na gorce 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mamy paszporta! yupi- trwalo to moze 10 min. oczywiscie Ada nie dala rady zamknac buzi u fotografa wiec ma zdjecie z jezykiem na wierzchu 🙃 przy okazji zameldowalismy psa i od dzis jest legalnie w niemczech 😉 smiejemy sie ze jak nas na granicy zatrzymaja to beda miec ubaw bo kazde z nas ma inny paszport..ja polski, moj m grecji, Adriana niemiecki a pies wegierski... i badz tu madrym hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...