Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

nawet nie mialam zamiaru mu obiadu robic 😜 jestem wredna i paskudna jak ktos mi zajdzie za skóre 😁 😁 😁

karolka84 napisał(a):

nawet nie mialam zamiaru mu obiadu robic 😜 jestem wredna i paskudna jak ktos mi zajdzie za skóre 😁 😁 😁

Lubię to!

😁 😁 😁

my mielismy swieta w domu sami , bo wszyscy wyjechali do muszyny do rodziny , my zostalismy bo nie ma tam odpowiednich warunkow by siedziec z dzieckiem , ale nie narzekam , zmiana czasu mi bardzo spasowala bo filip teraz wstaje o 8,30 heheh

ja dzis mam zly dzien bo przyszla dzis podwyzka za czynsz i niedoplata za wode oraz ogrzewanie i trzeba 1130zl wywalic a jeszcze gaz i prad i internet nawet nie chce tego liczyc ...........

kaszka malinowa okazala sie dla mego syna warta wszystkiego jak sie chcyci to pusisc nie moze butli , je az mu sie uszy czesa hehehehe a jak juz koniec to awantura ze chce wiecej , bylam w szoku ze tak reaguje ( to jego pierwsze takie zlosci) wiec narazie nie daje mu tej kaszki zostane przy jabkowej hehe kupie jeszcze bananowa zobacze czy ta mu bedzie smakowac heheh ale przynajmiej wiem ze jak nie bedzie chcial jesc to jaszka malinowa jest hehehehe

Kiniak tylko pamietaj, ze po otwarciu trzeba je zuzyc w max 3 tyg... 🙂

ania1301 napisał(a):

karolka84 napisał(a):

nawet nie mialam zamiaru mu obiadu robic 😜 jestem wredna i paskudna jak ktos mi zajdzie za skóre 😁 😁 😁

Lubię to!

😁 😁 😁

hehehe Ania my to jednak charaktery podobne mamy 😜 😁 😁 😁

Dziewczyny, dziękujemy ślicznie za życzenia dla mojego półrocznego potworka 😘

Karolka, i słusznie, że nie robisz mu obiadu 😁 Zgłodnieje, to sobie kanapki zrobi 😉

Nacudja, temat mojej teściowej to normalnie scenariusz na jakiś horror. Z nią w roli głównej jako jakiś koszmar senny 😉 Ona od zawsze była egoistyczną jędzą, ale od narodzin Małej nie jestem w stanie jej strawić. Normalnie krew mnie zlewa, jak ona otwiera swoją paszczę, aby coś do mnie powiedzieć. Sorry, że tak o niej piszę, ale po prostu nie mogę zdzierżyć tej kobiety. To typ despoty, który nie akceptuje odrębnego zdania albo odmowy. Pójdę na łatwiznę i jak Karolka też skopiuję to co napisałam na wrześniówkach, bo jak teraz o niej piszę, to już mam nerwa naruszonego 😠
Wczoraj (czyli w niedzielę) było tak fajnie u mojej siostry, była moja babcia, siostra, jej mąż, 4-letnia kuzynka Natalki. Nata była grzeczniutka, spokojna, śmiała się cały czas do wszystkich. A wystarczyło, że zjechaliśmy do teściów Ja wiedziałam, że tak to się skończy, ale M się uparł, aby połączyć obie wizyty w jeden dzień. No to wczoraj w domu jak już wróciliśmy przez 2 godziny dziecko po prostu histerycznie płakało, bo było zmęczone. Za dużo wrażeń, emocji i nie mogło zasnąć. Do tego teściowa oczywiście po raz kolejny pokazała swój charakterek Nerwy mi w końcu puściły i powiedziałam jej co o tym wszystkim myślę. To się chyba obraziła, matrona jedna Poza tym było mi tak przykro, bo nawet od obcych osób Natalka dostała choćby jakiegoś symbolicznego "zajączka" – jak nie pluszowego zajączka, to jakąś inną zabawkę. Nawet kasę dostała od mojej rodzinki. A jaki "zając" przyszedł od jedynych dziadków jakich ma? Żaden. Ja tam nie wymagam, aby dawali dziecku nie wiadomo co, ale do cholery, są jedynymi dziadkami, najbliższą po nas rodziną dla niej, a dostała na "zająca" figę z makiem. Tylko pretensje od teściowej, że dziecko jest marudne i nie daje mi zjeść tych „wspaniałości, które ona przygotowywała w takim pocie czoła”. A jak powiedziałam jej, że nie przepadam za galaretką mięsną i dziękuję, bo próbowała mi ją nałożyć na talerz, to myślałam, że mnie zadźga nożem. Bo jak ja nie mogę zjeść JEJ GALARETKI!!! Powiedziałam M w domu, że w jakiś sposób jest mi przykro. To niestety tym razem M stanął po stronie rodziców. No bo przecież oni nam tak pomagają, więc o co mi chodzi. Ok, ja to rozumiem, doceniam, ale co to ma wspólnego z jakimś drobnym "zającem" dla dziecka??? Tak na marginesie, to teściowa nigdy, ale naprawdę nigdy nie zrobiła mi żadnego prezentu. Ani na Boże Narodzenie, ani na imieniny, ani na urodziny. Ale ona to prawie z wyciągniętymi rękoma czeka na prezenty na Dzień Matki, na Mikołaja czy Dzień Kobiet. A spróbowałabym jej nic nie dać,choćby złamanego kwiatka, to się obrazi. Tak naprawdę, to zawsze tylko teściu gdzieś tam po cichu dawał M jakieś pieniążki dla nas na Mikołaja. Ona zawsze miała w dupie, że danie komuś choćby symbolicznej tabliczki czekolady z jakiejś okazji byłoby miłym gestem. Myślałam, że to się zmieni przy dziecku, jej jedynej wnuczce. Ale dalej ma to głęboko w tyle. Przez całe 6 miesięcy, od narodzin Natalki, zasranego misia pluszowego nie dała dziecku. Nic. Zupełnie. Natalka więcej ma prezentów od obcych ludzi, którzy nigdy jej na oczy nie widzieli, niż od własnej babci. Przykre
Dodam, że sama to w niedzielę z wielkim uśmiechem przyjęła na zająca ode mnie i M butelkę Metaxy, która jest jej ulubionym alkoholem... 😠 A w czasie wizyty, to tylko miała pretensje, że Nati jest marudna i że nie potrafię jej uśpić. W końcu jej wywaliłam, że nie noszę w kieszeni chloroformu, aby dziecko ot tak, od ręki uśpić. Potem kiedy trochę mi nerwy odpuściły to jej wytłumaczyłam (po raz chyba piąty tego dnia), że dziecko jest po prostu zmęczone, za dużo emocji i nie zaśnie tak szybko, a poza tym ona nie potrafi zasypiać na rękach tylko we własnym łóżku. To ona chyba w ramach zemsty za mój tekst o chloroformie rzuciła złośliwym tekstem, że jest jej przykro, ale nie ma łóżeczka dla Natalki, w którym mogłaby zasnąć... Oj były iskry między nami tego dnia...

karolka84 napisał(a):

Kiniak tylko pamietaj, ze po otwarciu trzeba je zuzyc w max 3 tyg... 🙂

tak tak pamietam ,

czytajac wasz teksty to ja mam super tesciowa , 😜

Deira- spoznione 😘 dla Natalki.
Ja to czytajac tez dochodze do wniosku ze mam super tesciow czego nie moge powiedziecd o swojej matce 😠 i oczywiscie nie chodzi o prezenty ale ogolnie, choc przyznam ze tresciowie przesadzaja w druga strone- ciagle cos znosza- a to zabawki, a to ubrania ze az mi glupio..

Witam mamusie 🙂
Zacznę od tego że przepraszam za brak życzeń ode mnie... miałam urwanie głowy i nie byłam w stanie przysiąść ale pamiętałam o Was przez całe Święta 🙂
Teraz już po wszytskim uffff. Tyle przygotowań a Święta minęły raz dwa 🙂 Chrzciny były super 😁 Asia w kościele jak Aniołek, pospała tylko podczas kazania, a poza tym gadała, śmiała się do księdza że po mszy podszedł i powiedział że ją na długo zapamię ta hehe 🙂 Uroczystość była dość zwyczajna, jak to w święta, dużo jedzenia,pogaduszek itd 🙂 Ogólnie Świeta i uroczystość mojej córeczki bardzo udane 🙂 (Jedynie tort, porażka !!! Moja teściowa zawiodła mnie na maksa 😞 ani smak ani wygląd nie sprawił mi przyjemności, ale juz po torcie więc nie będę wspominać... ) Za to Asia miała cudowne ciasto od cioci Marty : http://www.makaodkuchni.pl/przepis_na-ciasteczkowy_potwor-58
Jedynym minusem była tez pogoda, śnieg padał prawie całe święta,... Jest u Nas tak biało... Ale dziwne jest to że na wyjście do kościoła świeciło nam słoneczko 😁
Poczytałam troche Wasze posty i widze temat sierści... 😮Ja psa nie mam ale jak przychodzi do mnie mój brat z rodziną to tak jakbym miała, na ubraniach przynoszą tyle kłaków że masakra !!! Mnie to strasznie denerwuje jak widzę na dywanie sierść 😠 😠 😠 Kocham zwierzęta ale nie ich sierść ...
Co do przygotowań do świąt, ja robiłam sałatkę, 2 ciasta, babeczki, jaja faszerowane i kotlety z pieczarkami 🙂 reszta jedzonka przyjechała do mnie od teściów i rodziców 😁 Teraz tylko tyle zostało że musiałam pomrozić 😁 😜
Gofer, bardzo Ciw spółczuje tych problemów z Piotrusiem, ale przypomniało mi się że mojej cioci córka miał też takie czerwone przesuszone plamy na rękach, prawdopodobnie było to uczulenie na kurz... Wywalili z domu wszystkie dywany, zasłony i małej przeszło... Może i Ty spróbuj... Wszystko gdzie gromadzi się mocno kurz...
Karolka nie przejmuj się swoim M, ja sie kłuciłam z moim całą sobotę i tak mnie nosiło że mało bym czegoś nie rozwaliła... Ale jakos rozeszło się po kościach 🙂 Ty bądź twarda 🙂 Niech Panowie wiedzą że my też potrafimy 😜 Ja zawsze czekam aż mnie mój M przeprosi 😁 a on nie umie się długo gniewać 🙂
Deira, Teściowa.... Ja to wszystko rozumiem... Aż tak to nie mam ale moja znowu jak jużdaje coś dla Asi, a daje żadko to tak sie z tym unosi jakby nie wiadomo co (np na chrzciny dla Asi wszyscy dali prezent dyskretnie w jej pokoiku całując ją, a ona zrobiła wielką ceremonię w salonie... że daje jej Pismo Święte 😮 ) MASAKRA !!!
Spóźnione buziaki dla Natki i Julci 😁 😘 😘 😘 😘

Dziewczynki, fotki z chrzcin wrzucę w wolnej chwili na FB to tam sobie popatrzycie na moja mała królewne 😁

Iwcia- dla Julci też najsłodsze buziaczki!!! 😘 😘 😘
Jakoś nie zakodowałam, że Ona z końca miesiąca 😞

ajablonka ale śliczniutka Asieńka w awatarku!!! 😁

ania1301 napisał(a):

ajablonka ale śliczniutka Asieńka w awatarku!!! 😁

Dziękuje Aniu 😘

http://babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty-informacje.html

kiniak85 napisał(a):

http://babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty-informacje.html

ja bylam w tamtym roku na czyms podobnym z mamusiami wrzesniowymi 🙂

kiniak85 napisał(a):

http://babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty-informacje.html

Ja chętnie wzięłabym udział ale za daleko... W mojej wiosce nie organizują 😞 😉 hehe

Jablonka tak naprawde to my po godzinie sie stamtąd zmylysmy i poszlysmy na miasto 😁 nic ciekawego tam nie bylo 😜

karolka84 napisał(a):

Jablonka tak naprawde to my po godzinie sie stamtąd zmylysmy i poszlysmy na miasto 😁 nic ciekawego tam nie bylo 😜

No to dobrze że tak daleko 😉 bo jeszcze bym się skusiła i zanudziła 😜

KAROLKA ja tez jestem zlosliwa i uparta,i naprawde potrafie dokuczyc mojemu M jak mnie zdenerwuje 😉 dlatego on robi wszystko zebysmy sie nie klucili,bo wie czym to sie konczy hehe i uwazam ze twojemu,nalezy sie kara 😁
AJABLONKA fajnie ze chrzciny sie udaly,choc pogoda nie dopisala...najwazniejsze ze juz po i ze Wy i mala jestescie zadowoleni 😉
GOFER... mojemu malemu tez wychodza na twarzy takie duze rumience i w tamtym miejscu ma takie suche placki..lekarka kazala mi to smarowac kremem,i obserwowac,bo moze sie okazac ze to skaza bialkowa..co prawda nie ma ich codziennie,wychodza mu co jakis czas,ale nie wyglada to fajnie
DEIRA ja tez mialam ciezka tesciowa,charakter miala paskudny,przez prawie rok z nia nie rozmawialam,bo obrazila sie ze przeze mnie jej synus wyprowadzil sie z domu,choc gdy sie juz dogadalysmy,bywalo ok..ale potrafila dogadac i obrazic..niewiem jak by bylo gdyby maly byl,bo niestety Alanek juz nigdy nie pozna swojej babci..
a moj maly ma kolejny dzien zatwardzenie 😞 bylo dzis surowe jablko,suszona sliwka i nic dalej sa klocki a nie papka..no i nauczyl sie dzis piszczec,az glowa boli :P:P:P

Ula padla przy wcinaniu wieczornaj kaszki 😁

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/829/p4022011.jpg/][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/9928/p4022011.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Kochana Ulcia 😘

karolka84 napisał(a):

kiniak85 napisał(a):

http://babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty-informacje.html

ja bylam w tamtym roku na czyms podobnym z mamusiami wrzesniowymi 🙂

warto isc???? aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa juz sobie przeczytalam na nastepnej stronie heheh

oj ewelinko moje dziecko piszczy juz od paru dni , na poczatku mi to nie przeszkadzalo al ejak tak np przez godz piszczy to glowa boli, np jak zaczyna o 6rano hahaha ,,

filipek dzis prawie wogole nie spal moze niecale 2godziny jak by zebrac a normalnie spi ok 4h ja nie wiem juz co znim juz tak drugi dzien i widac ze jest zmeczony ale jakos nie moze zasnac tylko placze .

dzis mial kapiel w wannie pelnej wody i pluskal sie z tata alez byli szczesliwi a ja czuwałam nad nimi , potem dostal kaszke jablkowa i zjadl cala , cyca juz nie chcial , mysle ze kaszki by jeszcze zjadl bo plakal ale juz nie chcialo mi sie robiec bo zanim bym zrobila to pewnie by mi sie zaplakal a tak to go odlozylam i zasnal , szkoda ze cyca nie chcial bo teraz to ja bede miec w nocy potok,

karolka super zdjecie hahah sliczna ta twoja kruszynka

filipek obtarl sobie plecki , jeszcze nie wiem jakim cudem i zauwazylam to przy kapieli ,

elelina a co do kupek to filipek zrobil dzis takie dwie tzn takie plastelinowate czy to tez zatwardzenie??????????( takie zielono brazowe) smialam sie ze wojskowe bo tak mi sie skojarzyły ,