Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
DEIRA JAK TO JEST Z KOTAMI,JA PRZED CIĄŻĄ,I PRZEZ PIERWSZE 4 MSC TEZ MIAŁAM DWA ALE NIESTETY MUSIAŁAM JE WYDAĆ ZE WZGLĘDU WLASNIE NACIĄŻĘ I PÓŹNIEJ NA POJAWIENIE SIE DZIECKA. W CIĄŻY BAŁAM SIE TOKSOPLAZMOZY,A PO NARODZINACH BAŁABYM SIE ZE KOT Z ZAZDROŚCI WSKOCZY DO LOŻECZKA LUB PODRAPIE DZIECKO..LUB ZUPEŁNIE NIE WIADOMO CO INNEGO,KOTY MAJĄ CZASEM SZALONE POMYSŁY. A JAK TWOJE KOCIAKI DOGADUJA SIE Z NOWYM CZŁONKIEM RODZINY. JA MAM PSA KTÓRY WAŻY ZALEDWIE 2 KG,ALE SIERŚCI Z NIEGO OD CHOLERY,NAWET ALAN CZASEM MA W BUZI JEGO WŁOS. NO I MOJ PIES UWIELBIA MALEGO,WIĘC TYLKO GDY MA OKAZJĘ TO GO CALUJE,CHOĆ PILNUJEMW BY TEGO NIE ROBIŁ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej dziewczyny ..
Danusia my tez mamy boxera.. drugiego juz , poniewaz pierwszy zmarl nam niespodziewanie , teraz ten ma juz ponad 2 lata .. Czy wasz tez jest taki lekko mowiac zwariowany?? Ja czasem mysle ze nas musial za szczeniaka upasc na glowe albo cos bo czasem jest nie do opanowania doslownie jakby mial ADHD ...i lize sie lize doslownie jak kot .. czasem mowimy z moim ze on powstal z dzika( bo sie wszystkiego boi ) kota bo sie lize no i z psa bo wyglada jak pies 🙂
A z sierscia dziewczyny to racja , nie da sie wygrac.. My jak szukallismy psa to chcielismy zeby mial kkrotka , latwa w utrzymaniu siersc.. W efekcie mamy psa z krotka ostra sierscia ktora jest doslownie wszedzie !

U nas dzisiaj pol dnia sypalo sniegiem , ale pogoda na plusie wiec na cale szczescie to sie nie utrzymuje..wedlug prognoz jeszcze jutro ma troszke spasc a od niedzieli juz sloneczko i po 5 , 6 stopni i w gore.. takze ja tam wciaz licze na sloneczne swieta.. 🙂

Duzo dzis naskrobalyscie a ja nie mialam za bardzo czasu nadrabiac bo nie bylo nas w domu, dlatego tez nie odniose sie do kazdej z was .. wciaz przygotowujemy sie do tych chrzcin , dzis bylam na sali sprawdzic czy wszystko jest na miejscu , zebym nie musiala wozic z domu .. Szczerze to juz bym chciala zeby bylo po wszystkim..
Widzialam ze ktoras z was szukala na allegro ciuszkow na chrzciny.. Ja jakis czas temu tez sszukalam ale nic fajnego nie znalazlam..Dlatego moja mama kupila mu komplet biale spodenki garniturowe , koszula biala, blekitna mucha , kamizelke i kurtke , wszystko fajnei sie prezentuje i mam nadzieje ze moj Olis bedzie fajnie w tym wygladal.. Mysle ze na jakas inna okazje tez zalozy .O cenie nie wspomne bo w cholere drogie no ale skoro babcia chciala to kupila.. Mielismy tylko problem z jakas czapka ale mi sie te wszystkie kaszkiety nie podobaja a nie bede kupowac mu czegos na godzine w kosciele wiec tylko zwykla bialo blekitna wiosenna czepeczke mamy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anecia- nasza ma ponad 5 lat i wyglada juz na strasznie staro- siwieje jej pysk i najchetniej caly dzien i cala noc by spala.Jest strasznym pieszczochem, lubi sie bawic, ciagle dziaduje jak cos jemy i jest bardzo przyjaznie nastawiona do ludzi- nawet z pijakami na ulicy na spacerze sie wita i rusza resztka ogona( bo wtedy jeszcze ucinali) 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kochane!

Ja tak szybiutko, bo padam ze zmęczenia.
Widzę, że pojawiły się u nas jakieś nowe twarze. Witamy witamy 🙂
Nie wiem kiedy uda mi się nadrobić zaległości ale postaram się 🙂

A póki co:
Chciałam złożyć Wam wszystkim życzenia
Zdrowych, pogodnych, spokojnych, pełnych rodzinnego ciepła
Świąt Wielkiej Nocy
Choć chwili odpoczynku i zadumy
No i samych pyszności 🙂

I w skrócie: u nas walki z azs-em i alergią ciąg dalszy. Od niedzieli jestem na mega ścisłej diecie, tylko drób ekologiczny, marchew+ziemniaki+pietruszka+jabłka duszone+kasza jaglana
Lekarka kazała mi porzucić nie tylko cały gluten ale nawet ryż
Więc w święta będę umierać z zazdrości i ślinić się na widok jedzenia przynajmniej tak, jak Piotruś się ślini na co dzień 😉
Wczoraj i dziś rano wydawało się, że sytuacja opanowana, wysypka prawie zniknęła, już w duchu planowałam kiedy w końcu wprowadzimy Piotrusiowi gluten i warzywka, zastanawiałam się czy czekać aż święta miną czy już jutro coś mu dać
I....
No tak, wysypka! Piotruś znowu czerwone ręce, przesuszona skóra, czerwone krostki na brzuchu i plecach 😞
A ja już nie mam sił, dopada mnie rezygnacja bo nie wiem od czego to wszystko 😞
Wyrzuciliśmy 2 dni temu kołdry puchowe i poduszki na balkon, Igor po nocy jechał do Ikei kupić pościel antyalergiczną. Więc raczej nie puch.
Może to że dziś ścieraliśmy kurz z książek?
No bo na Jelpa który jest 4x płukany to chyba nie? Zwłaszcza, że już wszystko w nim pierzemy, też nasze ubrania. A goście mają obowiązek się przebrać w nasze ciuchy jak chcą małego brać na ręce.
Ech... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien Dobry 😉
u nas pobudka o 6.30,ale maly poszedl spac o 19.20 i chyba jest powrot nocek z przed szpitala,bo procz "kilku" cycusiow w ciagu nocy,spal naprawde ladnie. ale zapewne to jednorazowy incydent 😲
GOFER a moze trzeba zrobic malemu testy,na co jest uczulony i od czego ta wysypka,tylko niewiem czy u tak malych dzieci je robia,bo nie jestem w temacie..
ANECIA ja pisalam o ubranku do chrztu,bo strasznie mi sie podoba,choc cena jest wysoka...do tego trzeba doliczyc buty ktore kosztuja 38 zl,no i zapewne jakas kurtke lub sweterek,bo cieplo raczej nie bedzie,a nawet gdyby bylo to koszula i kamizelka to troche maleo dla takiego malucha..
Dziewczynki to wy macie duze psiaki,ja mam malego chihuahue ktory wazy zaledwie 2 kg ale siersci z niego mnostwo,i jest krotkowlosy,wiec ja niewiem skad tyle tego jest.


No i co najwazniejsze,chcialam wam zlozyc zyczenia 😉

Mnóstwa radości, jaj obfitości,
koszyka marzeń i mocnych wrażeń.
W dyngusa dużo lania
i radości z leniuchowania ŻYCZĄ
EWELINA Z ALANKIEM 😘 😘 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas też pobudka o 6. Już mnie nawet to nie wzrusza. Muszę się tylko przestawić na wcześniejsze chodzenie spać 🙂

Niech Wam jajeczko dobrze smakuje,
bogaty zajączek uśmiechem czaruje,
mały kurczaczek spełni marzenia,
wiary, radości, miłości, spełnienia.

Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych. Radosnego, wiosennego (pomimo śniegu) nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz Wesołego Alleluja!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam,
a Zuzia dzisiaj obudziła się o 5:40 i oczy jak 5zł 😮 zjadłą i wzięłam Ją do nas do łózka. Pobawiliśmy się i o 7 zasnęła i spaliśmy do blisko 10 🤪 🤪 🤪 A przed chwilką znów zasnęła więc ja idę przygotowywać koszyczek do święcenia bo na 15 idziemy do kościoła. Pogoda zrobiła się fajna bo jest 6st. i słoneczko świeci a po śniegu śladu nie ma 😆
Może uda mi się jeszcze dzisiaj zaglądać na forum w międzyczasie ale nie jestem pewna. Gdyby mi się nie udało to:

Z dala słychać trzask gałęzi,
to zajączek przez las pędzi.
Chociaż Wielka jest sobota,
ciężka czeka go robota.

Z hukiem wpada do kurnika,
bierze jajka, szybko znika,
w drodze wszystkie je maluje,
z trudem tempo utrzymuje.

Z pisankami zdążyć musi
zanim z Rezurekcji wrócisz.
Potem trochę chłop odpocznie,
w ciepłym gniazdku sobie spocznie.

Miejsca długo nie zagrzeje,
coś mu się na głowę leje.
Głośno śmieje się baranek:
To już Lany Poniedziałek!

Wesołych Świąt :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kochane, być może uda mi się jeszcze zajrzeć na forum dzisiaj, ale gdyby jednak nie, to:

ŻYCZĘ WAM W TE ŚWIĘTA WSZYSTKIEGO CO NAJPIĘKNIEJSZE I RADOSNE - MIŁOŚCI, RADOŚCI, DUŻO SŁOŃCA, SMACZNEGO JAJKA, BOGATEGO ZAJĄCA, NO I OCZYWIŚCIE MOKREGO DYNGUSA 😁 Buziaki świąteczne ode mnie, Natalci i mojego M 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- strasznie Wam wspolczuje, normalnie jestem w szoku ze takie cos jest mozliwe 🤢 normalnie chyba powietrze go uczula 😮
Dziewczyny- dziekujemy za zyczenia- my równiez skladamy życzenia zdrowych pogodnych świąt spędzonych w gronie rodzinnym, pysznosci na stole( oczywiscie dla tyych ktore moga zajadac), usmiechu na Twarzach Waszych i Maluszków.
Deira- Natalka jest cudna 😘
My bylismy z koszyczkiem na 12. Chyba zajrze dopiero we wtorek, pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

..........@..@..@........@...@...@
........@............@....@.................@
........@.......((....@...../)/)........@
..........@.....(=':')........(':'=).........@
............@...(..(")(")..(")(")..)...@
................@.....................@
....................@.............@
............... .........@.....@
.............................@
Moc prezentów od zajączka
co koszyczek trzyma w rączkach
Wielu wrażeń, mokrej głowy
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego!


życza Ewa i Julinek :**
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny. Dokładnie to samo mowilam dziś Mojemu. Mężowi wszędzie Dobrze ale... 🙂 my tez juz w domu po wielkim obzarstwie,jestem chyba 5 kg cięższa. Maly ma od wczoraj zatwardzenie 😞 trochę sie martwię,ale jutro podam mu surowe jabłko i suszona śliwe i moze mu przejdzie. Ale pocieszające jest to ze znalazłam patent na picie kaszki przez Alanka,poprostu butelka mu nie pasowała a dokładniej smoczek,dziś zrobiłam mu w starej butli większą dziurę,i wypił wszystko a nawet mu bylo mało. Teraz czekam na efekty jego spania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny, my tez juz wrocilismy do domku, Aniu masz racje "wszedzie dobrze, ale.... 😁" Karolcia nie smutaj sie, buzka :*
U mnie tez chyba z 5 kg wiecej, siweta swietami a pupa rosnie ;p
Strasznie sie przejmuje... bo bylismy u mojej mamy i ona uraczyla swiatecznie Moja Julii, poczestowala skorka od chleba i dala polizac kielbaske.... mam nadzieje ze jej to nie zaszkodzi 😞(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
I ja się witam poświątecznie. U nas też obżarstwo, ale na szczęście wózek dla dziadków jest nadal atrakcją, to chociaż na spacer się ruszyliśmy 🙂 A śniegu to mamy tyle i non stop sypie. Podawali w radio, że w Łodzi w czasie świąt spadło 25 cm śniegu 😮 Sąsiedzi lepili pisanki i nawet sprayem je dekorowali 🙂 Po prostu boska wiosna 😁

Iwcia spóźnione buziaki dla Julci :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Ja też się witam poświątecznie 🙂 U nas święta - początek super, potem już było tak sobie.
Teściowa zalazła mi za skórę, M mnie wkurzył, Nati była wczoraj wieczorem tak zmęczona, że urządziła nam niezły cyrk przed snem, a ja się czuję potwornie zmęczona.
Cieszę się w sumie, że już po świętach 😉 Tym bardziej, że u nas dzisiaj była taka pogoda, że nawet na spacer nie chciało mi się wychodzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jestem i ja, ledwo zyje i ciesze sie ze juz po swietach. Wczoraj bylismy w gosci objazdowo i nawet spoko bo zachowane byly pory drzemek choc nie obylo sie bez ekscesow- ciocia poczestowala Olge barankiem z ciasta kiedy ja w tym czasie pomagalam w kuchni 😮 na szczescie nic jej nie bylo. Dzis u tesciowej znowu bylo pelno ludzi ale dzis malo spala i marudzila, pierwszy raz Olga zobaczyla kuzyna, ktory sie urodzil we wrzesniu- pisalam Wam o szwagierce i o jej cc.
Tez obzarlam sie nieprzyzwoicie 🤢 i mam nadzieje ze cos przytylam 😁 puki co otwieram piwo bo karmienie bedzie dopiero o 6-7 rano. Czas na relaks wkoncu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka głowa do góry. Nie wiem o co poszło, ale pewnie na dniach zapanuje zgoda 🙂

Deira co teściowa przeskrobała? I jeszcze M na dokładkę...
Buziolki dla Natalki :*

Kłótnie w święta może nie są najgorsze, ale na pewno najbardziej przykre, bo nie pasują do nastroju. Też nam się niestety taka zdarzyła 😞 No ale jutro już świąt nie będzie, to i godzić się można zacząć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzien dobry 🙂 M polazl do pracy, to nie musze na niego patrzec...nie odzywam sie do niego, mam focha i juz 😠 a jutro ma wolne, wiec nie wiem jak ja go tu zdzierżę w domu 😮
Ulka spi a ja popijam kawe 🙂
a o co poszlo? przekopiouje moja opowiesc z wrzesniowek, bo nie chce mi sie drugi raz tego picac 😉
....cale swieta bylo fajnie, wszyscy mili, zadowoleni...wczoraj mielismy wyruszyc w droge ok 15, no wiec zaczelismy sie po obiedzie pakowac, a tu nagle Ulke zmorzylo i zaczela plakac to ja wzielam do innego pokoju i ululalam( a byla 14sta godz)...na co M przychodzi i do mnie wyrzuty, ze mielismy jechac, a ja mala usypiam i teraz niewiadomo ile bedziemy musieli tu jeszcze siedziec 😮 wielce kuźwa sie obrazil i zacząl znosic nasze rzeczy do samochodu. Glupio mi bylo, bo wszyscy siedzieli, nawet moja babcia byla...to moja mama do niego, ze przynajmniej sobie jeszcze razem posiedzimy i przy kawie, zjemy ciacho i Ula sie obudzi a on, ze on nie ma zamiaru nic pic..no to ja ze wszystkimi siedzialam przy stole a on obok mnie o suchym pysku, bo nawet soku nie chcial, z mina wkurwiona i sie do nikogo nie odzywal...nosz kurde myslalam, ze sie przy nich poplacze tak mi glupio za niego bylo...to mialam marudzące dziecko przetrzymywac zanim sie spakujemy, zaladujemy do samochodu, to by i tak z 30 min minelo...wyszlo tak , ze Ula spala tylko 30 min i tak wyjechalismy chwile po 15 ... ale zle wrazenia po sobie zostawil, a ja mam mega wkurw na niego 😠 ale spoko, ja mu sie na weekend u tesciow tym samym odplace...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej.
Karolka tak to z tymi chłopami juz jest,nigdy im nie dogodzisz. Ja jak sie pokloce z moim,to tez długo Mam focha,tyle ze on próbuje załagodzić sytuację,rozśmiesza mnie i zazwyczaj ulegam. U was tez sie szybko ułoży,moze poprostu Trzeba z nim poważnie pogadać i wytłumaczyć pewne rzeczy,żeby na drugi raz wiedział jak sie zachować,moze on tez mial jakiś gorszy dzień,czy cos.. szkoda czasu na kłótnie,bo nigdy nie wiadomo co przyniesie życie. Moja bratowa nie zdążyła sie pogodzić z moim bratem,i juz nigdy nie bedzie miała takiej okazji.. wiadomo ze nerwy robią swoje,ale lepiej rozmawiać niż sie klocic..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewela no niby tak, ale dlaczego to ja zawsze musze akceptowac jego "humory", ale jak ja cos zrobie co mu nie podpasuje to wielce obrazony 🤔 albo to dziala w dwie strony albo w ogole...sprawil mi przykrosc i mojej rodzinie, a ja u niego to musze ciagle robic dobra mine...no sorry ale to nie jest w porzadku 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...