Skocz do zawartości

Mamusie z Katowic i okolic | Forum dla mam


zuziek_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 802
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

cześć,
Małamyszko ,a co czytałaś ,bo też bym coś dobrego przeczytała,ostatnie książka jaka mnie wciągnęła ,to o kolarzu Luisie Armstrongu( chyba tak to się pisze) i jego walce z chorobą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień doberek dziewczynki
Troszkę mnie nie było, bo intensywnie szukałam wózka. A Ania mi tego nie ułatwiała, bo jest cały czas marudna. Na szczęście dziś już akcja zakończona, wózek kupiony i przetestowany.

Piszecie, że dajecie maluszkom chrupki. Ja się trochę boję, że się Ani buźka "zaklajstruje" i się będzie dławić.
Dziś na podwieczorek zblenderowałam jej na krem 2 brzoskwinie (dla mnie to było kwaśne) a ona to zjadła z apetytem. Nic jej nie dosładzam i nie doprawiam i dzięki temu je mi wszystko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sobolinek ja doprawiałam czy nie to Zuza zawsze mówiła wielkie bleeeeee owocom więc to od dziecka zależy... 🤢 dla nas coś może być ohydne a dla nich dobre i na odwrót... a co do chrupków najpierw spróbuj potem powiedz czy się dławiła mała czy nie... moja mama miała sytuacje z moją siostrą że do prawie roku miała wszystko w konsystecji "gładkiej" babcia jej dała kiedyś parówke do ręki i siostra wylądowała w szpitalu... a moja Zuza już mając 9 miesięcy sama szamała surową parówe... dla mnie kwestia powolnego przyzwyczajenia dziecka do rzeczy "stałych" młoda od kąd skończyła 6 miesięcy nie je papek (i wcale nie miała ząbków)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek,
Monic , jeśli jest leczenie i historia choroby ,to po zakończonym leczeniu składa się te papiery do pzu i tam to już lekarz na komisji decyduje żeczy się należy i ile , mój syn dostał nawet za poszyty palec więc za skręconą nogę to myślę że tym bardziej się należy bo to czasami gorsze niż złamanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
doberek 🙂

u nas dzisiaj głośno i hałasują bo robią nam ogrodzenie ale na szczęście pogoda dopisała więc wyciszymy się na spacerku. No chyba że mój mały Krzykała postanowił piszczeć przez cały dzień tak jak wczoraj. Normalnie stopery do uszu by się przydały. Ale za to Paweł ma radochy co nie miara, ze potrafi coś nowego 🙂 A i muszę się wam pochwalić, Pawełek od dwóch dni sam się usypia. Przewraca się na boczek, wkłada kciuk do buzi i zasypia. Chwile oczywiście pomarudzi przy tym ale potem ładnie śpi. Cieszę się, w żłobku to chyba nikt nie będzie go przytulał póki on nie uśnie, bo przecież tam będzie ok 15 dzieciaczków w jego grupie. a i śpimy już od dłuższego czasu ładnie do 7-8 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monic o ile mi wiadomo to 2 tyg.przed końcem macieżyńskiego musisz poinformować pracodawcę o wychowawczym,u mnie naszczęście nikt nic nie gadał,chyba nawet zadowolone były ,bo wiadomo matka z małym dzieckiem to wiąże się z jej ciągłą nieobecnością , a tak to zatrudnią sobie kogoś na zastępstwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...