Skocz do zawartości

Kalisz i okolice | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Renia to na pewno masz tak jak, bo ja nieraz w domu albo na mieście w aptece mierzę sbie cisnienie i mam zawsze w normie a norma jest do 140/90 a powyżej to już jest podwyższone ciśnienie które trzeba kontrolować i uważać a jeśli przekracza 160 to wtedy jest nadciśnienie i do szpitala. No a ja jak sobie sama mierze to mam w normie a jak jestem u lekarza to zawsze mam wyższe i to jest na skutek zdenerwowania i stresu, niby sie tego nie czuje bo ja na luzie chodzę do lekarza ale gdzieś tam podświadomie jednak ciśnienie zdradzi co sie dzieje z Tobą napradę że sie troche mimo woli denerwujesz 🙂 zreszta to jest nawet udowodnione jakoś że może tak się dziać i to jest całkiem normalne a to wyzsze ciśnienie nie jest prawidłowe tylko to co mierzysz w domu 🙂 tak samo jakbyś szybko szła i sobie zmierzyla to masz o wiele wyższe a Twoje prawdziwe jest tak naprawdę niższe 🙂 jeśli mierzysz w domu i tak jak pisałaś to masz zupełnie w normie ciśnienie i nie masz sie czego obawiać, poprostu sie denerwowałaś przed wizytą i dlatego tak wyszło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak ciśnienie wysokie to rzeczywiście niedobrze także musisz się oszczędzać 🙂 Termin masz jak pamiętam na koniec grudnia tak??? Najważniejsze dotrwać do 37 tygodnia bo wtedy ciąża jest donoszona 🙂 A co do akcji porodowej to mam nadzieję, że odejdą mi wody i wówczas po prostu pojadę i szybko urodzę haha 😁 oby tak było 😉 Z opisu wynika, że wózek super!! Później jakąś fotkę musisz pokazać bo my się tu chwalimy rzeczami jakie kupiliśmy 😜 🙂 A właśnie- nowe mamuśki, macie Naszą Klasę ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja teraz też mam wzorowe 120/70 w zasadzie na każdej wizycie więc się cieszę 🙂 Ja kochana czuję się dobrze choć ta pogoda mnie dobija bo gdyby więcej słoneczka było to może i samopoczucie byłoby lepsze 😉 No ale w końcu ostatni miesiąc jesieni więc czego się można spodziewać 😁 W środę ponoć śnieg ma zacząć padać więc może i zima wkrótce przyjdzie 🤪 Nie wiem jak Cię znaleźć na NK więc Ty mnie znajdź ok? 😉 Moje nazwisko Duczmal a miejscowość wiesz 😜 Później będziemy mogły swoje pociechy oglądać. U mnie w znajomych jest też Weronika 🙂 A Ty kochana masz termin na początek kwietnia więc półmetek za Tobą- wszystko ok??? Dzisiaj weekend się zaczął a mąż w pracy 😞 Śpię więc sama no ale póki co się nie boję bo do terminu jeszcze trochę, a 37 tydzień zaczynam za tydzień w sobotę 😉 Aha zapomniałam Wam powiedzieć o najważniejszym!- musiałam zdjąć pierścionek zaręczynowy i obrączkę!!! 😞 🤪 Tak mi palce spuchły ... ostatnio założyłam jak gdzieś wyszłam z mężem bo jakoś tak łyso na palcu haha 😁 no ale jednak miałam później problemy ze ściągnięciem więc zrezygnowałam i w konsekwencji nie mam nic na placach. Muszę zapytać lekarza jak to jest bo ponoć jak spuchną palce to nie można mieć przy porodzie żadnej biżuterii . No ale obrączka to dla mnie rzecz Święta!!! Zobaczymy 😉 Jesteście jeszcze czy już mężów męczycie w łóżku 😜 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Weronika za pocieszenie moze masz i racje .Jak tam dzis samo poczucie dziewczyny ja wieczorem niemogłam spac tak mnie wypycha ze sie nieda hehe ale to piekne uczucie a co do naszej klasy to mam jak chce któras mi dac zaproszenie z was to chetnie przyjmne tak jak kolezanka mówi bysmy se ogladały potem nasze skarbulki 🙂Szukajcie Renata Karolak Kalisz jestem z synkiem na zdjeciu 🙂wiek 26lat.pozdrawiam 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 😉 Renatka- zaprosiłam Cię więc proszę przyjąć zaproszenie 😜 Widzę, że mamy czterech wspólnych znajomych- w końcu Kalisz nie Paryż 😁 Ula- znam Joasię Kościańską ze studiów a z Marzenką bawiłam się na weselu kuzyna w Żydowie, a Ty skąd ją znasz?? 🙂 Ona jest nieprzeciętna- tęsknię za nią ale nie miałam już okazji jej spotkać 🤔 Dzisiaj chyba jadę do teściów aż mi się nie chce na samą myśl no ale to w końcu rodzice męża więc skoro on chce jechać to cóż zrobić 😜 Dzisiaj zaczęłam 36 tydzień...Minimalnie tydzień a maksymalnie 4 tygodnie mi zostały o ile nie przenoszę 😉 A dzisiaj ogólnie mnie głowa boli bo ta pogoda wstrętna 😞 Muszę się chyba wykąpać to może lepiej mi się zrobi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze sie ze ze mnie znalazłas kurcze jaki ten swiat mały Marzene znam bo ona uczy w przedszkolu mojego synka jest jego wychowawczynia juz 3 rok 🙂jest przemiła 🙂Fajnie teraz bedziemy se mogły ogladac nasze pociechy no i nie tylko bo same siebie tez.Co do tesciów to mój synek niewidział ich pół roku a mieszkaja 25km od Kaliszahehe a ty na jakiej ul mieszkasz Marta jesli mozna spytac? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mamusia122 napisał(a):
Marzene znam dobrze ja kiedys mieszkałam niedaleko niej bo ja pochodze z osieka a ona z zydowa .Pogoda jest paskudna mi tez sie nic nie chce ale Martusia ty juz musisz sobie odliczac dni i godziny zazdroszcze ci.pozdrawiam


Im bliżej tym więcej myślę jak to będzie ale podchodzę do tego neutralnie bo nie chcę się nastawiać ani pozytywnie ani negatywnie 🙂 Zobaczymy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
renia33 napisał(a):
Ciesze sie ze ze mnie znalazłas kurcze jaki ten swiat mały Marzene znam bo ona uczy w przedszkolu mojego synka jest jego wychowawczynia juz 3 rok 🙂jest przemiła 🙂Fajnie teraz bedziemy se mogły ogladac nasze pociechy no i nie tylko bo same siebie tez.Co do tesciów to mój synek niewidział ich pół roku a mieszkaja 25km od Kaliszahehe a ty na jakiej ul mieszkasz Marta jesli mozna spytac? 🙂


Z Marzeną chodziłam na studia do jednej grupy ale mnie niestety nie udało się załapać do żadnej szkoły ani przedszkola więc nie pracuję zawodowo 😞 Ja mieszkam na razie u rodziców na Kalińcu koło Polnej a Ty??? A Angelikę i Majkę skąd znasz ? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wera Wera 😉 Odebrałaś te wyniki ze szpitala ?? Kurczę ja dopiero za tydzień do lekarza i to już ostatni raz! 🤪 Nie mogę się doczekać więc tydzień się będzie wlókł jak flaki z olejem 😁 A Ty kiedy następna wizyta??? Mam nadzieję, ze moja mała więcej przybrała na wadze niż ostatnio bo miała 2300 kg niecałe 🤔 Pewnie urodzi się z wagą niewiele ponad 3 kg, tak 3250 kg- 3300 kg- zobaczycie haha 😜 Ależ mi naszło na przepowiadanie przyszłości 😁 😉 W sumie za dużo mam ubranek na 56 więc i dobrze jak się mniejsza urodzi to więcej wynosi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
renia33 napisał(a):
Ja z Angelika chodziłam do szkoły a siostre poznałam przy okazji 😉Mieszkam na Złotej koło Ambry 😉


No to bardziej w centrum ale to nic nie szkodzi bo możemy się w Parku zawsze umówić, zobaczymy jak pogoda będzie dopisywać w styczniu 😉 Lecę bo brzuch mnie coś boli więc może prysznic pomoże 😉 Później postaram się zajrzeć zanim wyruszymy do teściów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, wyniki odebrałam w piątek i wynik ujemny 🙂 wizytę mam 3 grudnia chyba żeby się coś działo, to będzie 36 tydzień więc też może ostatnia wizyta 🙂 chciałabym urodzić w 37 tyg czyli ok połowy grudnia. A właśnie łóżeczko złożyliśmy i ślicznie wygląda ale jeszcze się wietrzy bo czuć lakierem i dzisiaj kupiliśmy przewijak na łóżeczko żółte z misiem na księżycu 🙂 i oglądaliśmy wózek ten co nam się podoba i jest dostępny od ręki nawet ten kolor co chcemy 🙂 bo jak się zamawia to ok 2-3 yg się czeka. byliśmy też w rossmannie i kupiłam jeszcze pieluchy "1" i patyczki z wacikami i dokupiłam wkładki laktacyjne i podpaski bella maxi 🙂 a i w carrefourze kupiłam w takich mini wersjach to mydło do higieny intymnej z białego, co położna w szkole rodzenia polecała na czas połogu za 2,50zł 🙂 taka fajna malutka buteleczka akurat do szpitala 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Weronika kurcze jaki ten swiat mały pochodze z Blizanowa niedaleko Stawiszyna Dawida znam bo chodziłam dawniej z chłopakiem ze Zbierska pare lat a z Dawidem chodziłam kiedys po impreach dawne czasy ale miło wspominam 🙂Mieszkam juz w kaliszu 6 lat i mysle ze juz tak zostanie 🙂Piszesz ze juz robiłas zakupy ja tez w Rosmanie kupiłam wkładki laktacyjne płyn do kapieli z dodatkiem oliwki wziełam tez puder do pupci bo sudokrem mam 🙂Fajne jest to ze ja tez mam kolejna wizyte 3 grudnia tak jak ty 🙂wtedy mi sie zacznie36 tydz i 4 dni 🙂Juz sie niemoge kiedy odbierzemy wózek mamy jechac po niego koło10tego grudnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Eh a ja mam koleżankę ze Słuszkowa - ale ten świat mały 😉 Z tego białego Jelenia kupiłam żel pod prysznic w Malutku więc mydła już nie kupowałam 🙂 Fajnie, że wizytę macie tego samego dnia to będziecie się czym chwalić na forum 😁 Ja 3 grudnia będę miała 37+5 także już blisko, a wizytę u lekarza mam 27 listopada ( 37+2). Wera super, że wynik masz również ujemny ! 😆 Łóżeczko już złożone - to świetnie tylko nie zapomnij później jakąś fotkę strzelić jak już będzie ubrane- ja też to zrobię! haha 😜 W Rossmmannie też są takie mini higieniczne kosmetyki więc kupię chyba jeszcze pastę do zębów bo niby mam ale taka dużą i ledwo mi się w kosmetyczce mieści. Poza tym chyba mam wszystko. A słyszałyście może odnośnie smoczków, że lepsze są niby silikonowe niż kauczukowe ???? P.S. Herbatki na laktację nie kupowałam bo chyba nie będę karmić naturalnie więc odpuściłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewuszki 😉 Popisałoby się do Was częściej,ale ostatnio czasu brak z wiadomej,małej,bezzębnej przyczyny 😉... Także w większości tylko czytam,ale i to dobre,bo ciekawa jestem co tamu Was 🙂
Któraś z dziewczyn kiedyś pytała co zabrać do szpitala. Ekspertem nie jestem,ale ja miałam dwie koszule (starczyła nawet jedna,bo większość czasu spędziłam w szpitalnej,nie chciało mi się przebierać 😉..),jakieś kosmetyki do mycia, pastę i szczoteczkę do zębów, fluidzik,co by się wypięknić od czasu do czasu jak tatuś przyjdzie w odwiedziny 😉, dwa ręczniki, klapki pod prysznic,kacie,parę sztuk majtasów jednorazowych,których i tak nie użyłam w szpitalu (można się nawet przyzwyczaić do chodzenia jak gejsza z samym podkładem 😉..), no i krzyżówki,żeby sobie jakoś czas zająć kiedy dzidzia śpi 🙂 A dla maleństwa chusteczki nawilżane, sudocrem, dwie tetry na wszelki wypadek gdyby się malutkiej coś ulało np. (przydawały się!). Można też wziąć jakąś czapeczkę dla dzeciątka,bo tam nie zakładają,ale było ciepło,także jak kto woli.No i rękawiczki na łapki,żeby się bobasek nie podrapał.I duuużo wody,jeśli chcecie karmić naturalnie.Wzięłam sobie też stanik do karmienia,który i tak okazał się za mały bo nie przewidziałąm,że AŻ TAK! urosnę 😉 A przy okazji - nie orientujecie się może kobietki gdzie można kupić jakieś fajne i w miare niedrogie staniki do karmienia? Tylko nie z tych miękkich, a jakiś już zgrabniejszy,trochę usztywniony. Bo muszę jakoś ogarnąć tą moją Wandziową jadłodajnię do chrzcin 😉..
A jeszcze co do szpitala - przyda się smoczek dla dziecka i można zabrać ze sobą też te silikonowe nakładki na piersi. Przydadzą się nie tylko na obolałe od karmienia sutki,ale -jak w moim przypadku na przykład - jeśli dziecko nie może przyssac się do piersi "z powodów anatomicznych mamy" 😉 Mnie się tylko dzięki nim udało zacząć karmić piersią,bo na początku w ogóle nie szło. Ale się nie zrażałam i jakoś to poszło. Nie wiem co Wam jeszcze podpowiedzieć,bo to wszystko i tak pewnie juz wiecie. Już chyba tylko dobry humor zabrac ze sobą,o ile to możliwe 😉 Podpaski też można,ale tamte raczej wystarczają,zresztą w miarę systematycznie donoszą.
A na bioderka rzeczywiście radzę się zapisywać niedługo po urodzeniu,bo terminy pozajmowane. Można albo na Kwiatową,albo do szpitala na Poznańskiej.
A Martuś,co do smoczków - to chyba zależy od preferencji dziecka. Moja na przykład nie lubi żadnego 🙂 Ale i tak jej wciskam w kryzysowej sytuacji i jakoś tam dajemy radę, chociaż wystrzeliwuje mi nim na 15cm w górę 😉 A co do pieluszek - zdecydowanie odradzam Dadę z biedronki. Ja nie wiem,czy one są wywoskowane cy cuś,ale kupka to w nie w ogóle nie wsiąka 🥴 Także lepiej nie kupować.
Miło się czyta jak u Was postępy w przygotowaniach 🙂 Tak się tu w ogóle namnożyłyśmy na tym brzuszku,że powoli nie ogarniam 😉 Na początku byłyśmy tylko z Martą i z Werą, a teraz mamusia za mamusią 🙂.. Mimo że już się gubię z tym co u kogo nowego,to i tak fajnie,że to się u nas tak rozkręciło w końcu 🙂
Jak macie jakieś pytanka odnośnie formalności po porodzie w urzędach,to też mogę podpowiedzieć.
Mamusie,napiszcie też,bo jestem bardzo ciekawa,jak Wasze doświadczenia z traktowaniem w Kaliszu kobiet w ciąży, z ustępowanie miejsca, z przepuszczaniem w kolejce itp. Bo nade mną litowano się dopiero w 9 miesiącu,musiałam wyglądać naprawdę nieporadnie,hehehe 😉
Trzymajcie się mamuśki 🙂! Kończę,bo moja kochana pirania zaczyna się wiercić w łóżeczku i chyba jest już głodna 😉 A w ogóle ma skazę białkową 😞 Ujawniła się jakoś w 4-5 tygodniu. Ech,już nie wiem co mam jeść,bo w większość produktów albo mleko,albo produkty mlekopochodne.. Chudnę w oczach, tylko brzuszek jeszcze lekko flakowaty 😉 A o figurę po porodzie naprwdę się nie matrwcie-dziecko dużo wysysa z mamy przy karmieniu.Paaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A w ogóle, Martuś, do twarzy Ci w tej ciąży, bo widzę że nowe zdjęcie dodałaś. Pięknie wyglądasz 🙂! Zresztą pozostałe mamusie na pewno też, tylko zdjęć brak 🙂 W ogóle kobiety w ciąży są piękne. Tak mi powiedział niejeden facet, także nie ma się chyba co czuć mniej atrakcyjną dla płci przeciwnej,bo jak widzać-oni mają inne zdanie 🙂 Chociaż ja tam kryzysy w ciąży miałam - że gruba, brzydka i w ogóle 😉... A pierścionki też musiałam pościągać,bo palce nabrzmiały tak,że nawet dłoni w pięść nie mogłam ścisnąć do końca bezboleśnie. Ale lekarz mówił,że to norma. I jeszcze mi zaręczynowy nie wchodzi na pelec, mam nadzieję, że to minie.. 🥴 Ale lepiej ściągnąć, niż by potem mieli rozcinać. Paaaa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewusia ciesze sie ze znalazłas czas na zajrzenie do nas co do skazy białkowej to wspolczuje ci bo ja przy pierwszym dziecku tez miala i niestety tylko karmilam 2 miesiace a szkoda bo faktycznie kilogramy leciały .Teraz sie uparłam ze nie poddam sie i bede karmiła napisz mi co tam sobie pojadasz na co sobie mozesz pozwolic(o ile mozna).Mam jeszcze do ciebie mała prosbe faktycznie napisz jakie te formalnosci zalatwiałas po porodzie bo moj maz stwierdził ze było to tak dawno ze nie wie od czego zaczac.Napisz nam jak twoje malenstwo sie sprawuje w dzien i w nocy .pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...