Kalisz i okolice | Forum o ciąży

Hejka dziewczyny 🙂 Sens, dziękuję za link...poczytałam trochę i być może zdecydujemy się na ten produkt. Wera współczuję jak jesteś sama bo mnie miał kto pomagać jak mała płakała a Ty sama to musisz rzeczywiście się namęczyć. I to chodzi nie tylko o męczenie fizyczne ale męczenie psychiczne bo chce się pomóc ale nie można 🤨 U nas kolka jakby znikła i nie wiem o co chodzi 🤔 Mała teraz tylko się męczy bo gazy nie chcą wyjść więc stęka ale raczej nie płacze. Może przez tą dietę , nie mam pojęcia ale odpukać jest lepiej. Zresztą Gabrysia skończyła 6 tygodni więc z dnia na dzień układ pokarmowy się rozwija. Staram się nie stresować bo to dziecko wyczuwa i może być tylko gorzej także tłumaczę córeczce, że musi być dzielna i wytrzymać jeszcze troszeczkę bo ja nie mam na to wpływu, ze brzuszek ją boli. Dużo miłości i ciepła też działa cuda 🙂 Jeśli popłakuje to włączam suszarkę i się uspokaja a ja wtedy masuję brzuszek kierując na niego ciepłe powietrze. Za to nie mogę jej uspokoić jak jest głodna- musi być natychmiast i już hehe 😁 W tej kwestii ze mną nie negocjuje 😁 😜 Renia, u jakiej lekarki byłaś? Dużo płaciłaś za wizytę i gdzie ona przyjmuje?? Dobrze, że maleństwo rośnie jak na drożdżach. Gabrysia w ciągu miesiąca przytyła 1,5 kg więc lekarz powiedział, że to już waga ciężka 🤪 Ewcia zajęta cały czas Wandzią i miała dużo szczęścia, że kolka ich ominęła !! 🙂 😉 Nie wiadomo co z Malwinką? Na kiedy miała termin?? Chyba początek lutego, nie ?? Karolinka a Ty jak samopoczucie przed porodem ? 🙂

No własnie ciekawe jak Malwinka, a ty Karolinko termin 13 luty więc jesli Malwinka dotrzyma to może sie spotkacie 🤪
Tak jak my z Ulą tez równo w ten sam dzień.
A moja mała juz jest główką w doł ułożona, co prawda dzisiaj nie wiem czy sie nie odwracała bo miałam smiesznie wykrzywiony brzuch.
Poza tym to nachodzą mnie jakies mysli dotyczące porodu i coraz bardziej sie boje. Człowiek czuje sie taki bezradnym bo gdyby to znieczulenie np. było to chociaż komfort psychiczny ze w razie czego można poprosić a tak porażka. Boję sie że sie umęcze i nie będe miała siły urodzić. Pocieszyla mnie koleżanka która u mnie była dzisiaj. Do porodu jechała samochodem (prowadziła) bo za bardzo nie wiedziała czy ją cos boli czy nie i tak na wszelki wypadek pojechała bo już po terminie było. Po dwoch godzinach urodziała!!!!!!! a najlepsze jest to że nie czuła bóli partych i jaj położna mówila kiedy ma przeć bo nie wiedziała. Szok po prostu. Smiałam sie z niej że ma chyba jakiś nerw uszkodzony, że bólów porodowych nie czuje. To pewnie taki przypadek jak te co nie zdażą do szpitala dojechac i w taksówkach rodzą 🤪 Chwaliła też że ją super zszyli że spokojnie sobie na łóżku siedziała, aż położne sie pytały czy ona juz po porodzie. Niewiarygodne po prostu, ale wiem że nie przesadza bo dobrze się znamy. Chyba cos w tym jest ze ból jest w głowie i co niekórzy potrafią go wyłaczyć. Albo niektóre kobiety sa poprostu stworzone by rodzić. Życzę wszystkim przyszlym mamusiom takiego porodu ! 🙃

Obejrzałam Wasze galerie na aguagu. Gabrysia i Agatka są przecudne. Takie słodkie i sliczne. A jakie ekstra ubranka. Prześliczne. Szczerze Wam gratuluję takich małych cudeniek. Buziaki dla maleństw.

hurra...dziś 37 tydzień się zaczął..bardzo sie ciesze bo ponoć ten tydzień oznacza ciąże donoszoną a ja miałam tyle problemów w ciągu tych 9 miesięcy!!! na szczescie lekarz zawsze wyciagał mnie z opresji i omijajac przy okazji szpital 🙂 pozatym ja mam wskazania na cesarke ale chce spróbować rodzić naturalnie- zobaczymy jak wyjdzie choć wiadomo bojęsie jak cholera, zwłaszcza że móhj próg bólu jest niski!!! bardzo sie ciesze że trochę lepiej z Waszymi Dzieciaczkami...oby tak dalej...

Siemka dwupaki i mamuśki 🙂 Gabrysia uwielbia się kąpać !! 🤪 Co do uśmiechu to uśmiecha się już świadomie jak się do niej mówi i zaczyna gaworzyć 🙂 🙂 🙂 W końcu ma 1,5 miesiąca już 😁 🤪 🙂 U nas nocka w porządku, Gabi wstała na karmienie koło 3 i potem o 6 także standard. Aaa i jak jej wszystkie preparaty na kolkę odłożyłam to jej przeszło ha ha. Nic jej nie daję i jest lepiej więc może przez dietę moją 🙂 Eh miałam WAM napisać. Renia , jaki to lekarz u którego byłaś? 🙂 Karolinka super, że już 37 tydzień więc czekamy na Twojego szkraba 😉 A czemu masz mieć cesarkę ? 🤔

P.S. Gabi główkę trzymała w pionie jak skończyła 2 tygodnie więc silne te nasze maluszki 🙂

Witajcie Kochane...otóż Martuś mam wskazania na cesarkę ze względu na moje słabe oczy, ale jak już wcześniej powiedziałam chciała bym spróbować sn...no ale zobaczymy co powie na to mój ginekolog 🥴

karolina36tydz napisał(a):

Witajcie Kochane...otóż Martuś mam wskazania na cesarkę ze względu na moje słabe oczy, ale jak już wcześniej powiedziałam chciała bym spróbować sn...no ale zobaczymy co powie na to mój ginekolog 🥴

Karolinka to trzymamy kciuki żeby było sn 😉 A kiedy do lekarza???

U nas kolka to też już przeszłość ! 🙂 🙂 🙂 Gabi pręży się tylko i stęka jak kupki nie może zrobić ale w konsekwencji jej ulży i jest ok 😉 🙃 Renia- u mnie czasem też pobudki co 2 godziny w nocy na karmienie stąd mała przytyła w miesiąc 1,5 kg 🤪 Teraz się jej normuje i budzi się dwa razy 🙂 Dzisiaj moja kuzynka urodziła synka już drugiego 3940 kg i 59 cm długi ! 🤪 A ona młodziutka bo lat 21 i malutka drobinka ha ha- gdzie ona go zmieściła 😜 Teraz na dniach jeszcze 2 kuzynki mają rodzić a kolejna w maju 🙂

Rzeczywiście same dwójki na suwaczku ha ha- nie zauważyłam 😜
My chrzciny też koło kwietnia, maja będziemy robić i okaże się , że na tej samej mszy co Ty heh 😁 Chociaż szczerze się zastanawiam czy w ogóle robić na mszy czy sam sakrament chrztu o ile można? 🤔 😉 Co do karmienia to ja tylko piersią, zrezygnowałam z dokarmiania bo tego specjalnego mleka Gabi nie chciała pić a Bebiko jej nie służyło i przez to miała kolkę. Ostatnio ściągłam z jednej piersi 120 ml 🤪 🤪 Także my nie wydajemy na mleko ale oryginalne Pampersy nasz trochę kosztują a idzie tego, że hej 🙃 🙂 Idę nakarmić moją piranię 😁

wizyte u Podhalańskiego mam we środę wiec zobaczymy...ogólnie leże juz drugi tydzień z tym rozwarciem i wiekszosc musze na lewym boku ze wszystko mnie juz boli 😠 no ale coz zrobic, pozniej bede musiała być cały czas na chodzie jak Wy teraz 😜

wizyte u Podhalańskiego mam we środę wiec zobaczymy...ogólnie leże juz drugi tydzień z tym rozwarciem i wiekszosc musze na lewym boku ze wszystko mnie juz boli 😠 no ale coz zrobic, pozniej bede musiała być cały czas na chodzie jak Wy teraz 😜

renia33 napisał(a):

Kobietki za bradzo sie cieszyłam ta noc była koszmar znów miał kolki 😞płakał od 18tej do 24.30 dopiero zasnoł 😞Nosilismy go na zmiane co zasnoł i go odlozyłam to płakał w łózeczku 😞Mam pytanie wasze pociechy spia w łózeczku?mój zasnoł o 24.30 ale z nami mysle ze przyzwyczaił sie przez te kolki i niechce w łózeczku ale musze go odzwyczaic.Wczoraj odpadł mu wieczorem pepek 🙂dzis była ostatni raz połozna a jesli chodzi o becikowe i z ubezpieczenia to juz nam wpłyneły pieniazki za becikowe2150zł 🤪bo mam teraz rodzinne na dwójke dzieciaszków 😉nawet te pieniądze mnie nie ciesza 😞wolałabym zeby wkoncu małemu przeszły te kolki było 3 dni spokoju i odnowa 😞

Kolka polega właśnie na tym, że nie jest ona codziennie tylko minimum 3 dni w tygodniu także raz jest super, a na drugi dzień gorzej 😞 Ja dostałam dopiero list od PREZYDENTA 🤪 że przyznali mi becikowe ale ten marny 1000 zł który pójdzie na szczepionki te podstawowe i na część szafy za 700 zł 😜 Resztę muszę dołożyć. A z PZU już dostała i mąż też także odłożyliśmy w kopertę żeby było na chrzciny, wypasioną spacerówkę i krótkie wakacje nad morzem tego lata 🙂 🙂 🙂 🙂 W firmie złożyłam papiery o książeczkę rodzinną bo Gabi póki co nie jest ubezpieczona. Gabrysia dzisiaj się męczyła z kupką ale jest już ok i teraz weranduje ją przy otwartym oknie bo na dworze zbyt wietrznie jak dla mnie więc wolałam nie ryzykować i z nią nie wychodzić dzisiaj. Byliście już na bioderkach? Aha -jeśli się bierze płatne szczepienie te podstawowe to trzeba to wcześniej chyba zgłosić, co ??? : Halooo, jest tam ktoś ??? Mamuśki może i czasu nie mają a dwupaki ?? Meldować się ha ha 😁 🙂 😉