Lipiec 2010 | Forum o ciąży

ehhh zrobilam zupke z mrozonek i chyba jak na zlosc dla mojego m. za swoje zachowanie wczorajsze bedzie mial z brukselka i kalafiorem ,ktorych nie znosi . . . . trudno sie mowi kocha sie dalej 😜 a wcale nie chcialam byc zlosliwa po prostu takie wpadlo do koszyka i do zamrazarki 🙂
uciekam sie pouczyc bo dzis na 4 mam egzamin wrrr do wieczorka dziewczyny

na sama mysl o porodzie moj puls przyspiesza 🤪niby jestem opanowana w zyciu ale czuje ze porod obudzi we mnie panikare 🤔 😲

dokladnie pozniej wystawia na allegro za podwojna cene ,a i tak beda miez zbyt

W czołówce jest jeszcze Ann bo ze względu na cukrzycę też ma termin wyznaczony przez lekarza na koniec czerwca...

nie zycze ci Michalindzior 🙂 tego konca lipca zreszta to moj termin :P i tez chcialabym go jakos przyspieszyc pomysle o tym w lipcu moze meza zagonie do robotki ☺️ ☺️pobiegam po schodach i bedzie ok 😉 tak kilka dni przed czasem bym chciala tylko 😜

Justi boszszsz... miłej nauki... albo lekkiej.... może lepiej 😉

kama hehe 🙂 ja odwrotnie, często panikuję przed takimi stresującymi, trudnymi sytuacjami, ale jak przyjdzie co do czego to biorę sie jakos w kupę... 😉 ale nie ma na to reguły więc wolę nie zapeszać.

Jeeeeeej jakiego mam dzisiaj lenia okrutnego ☺️ Siedzę przed kompem w piżamie i zajadam ciasto rabarbarowe od teściowej 😜 Jak mąż wpadnie wcześniej z pracy to chyba padnie 🙃 Nawet za obiad się jeszcze nie wzięłam ☺️ Kurcze dojem ciasto i zabieram się do roboty

No ja właściwie porodu tez sie tak bardzo nie boje jak tego co Ty Michalindzior, okoliczności w jakich sie zacznie poród..już się nie moge doczekać. Mam stracha by nie zapomnieć o wszystkim, wiec na początku czerwca chce spakować większość rzeczy do torby.
Jutro zamówię większość brakujących rzeczy a resztę dokupię w międzyczasie.

ja też mam takiego lenia... miałam wyprodukować dzisiaj nowego awatara. ale muszę się doprowadzić do jako takiego stanu bo mnie lustra straszą... na szczęście M. chyba po wczorajszym małego z przedszkola mi odbierze.... 😉 więc zaraz ogarnę się, i ogólnie w koło,może te zdj uda mi się zrobić.... i zrobię pierożki 😜... ale kupne ☺️

edytko ja mam to samo z ta roznica ze jestem ubrana i zdazylam byc juz z psem i u babci ostrzyc jej wloski 😉,a do reszty nie mam zapalu...moj luby spi po nocce bo maja w leroyu inwenture,dzis tez idzie na nocke,zaraz biore sie za obiad i wkoncu za ostatnia ture prasowania dzidziowych ciuchow 😉)

Ja też jestem straszną planistką i nienawidzę sytuacji spontanicznych, niezaplanowanych...A poród niewątpliwie do takich należy 🤢 I też już jakoś mniej boję się bólu porodowego (choć pewnie bliżej terminu zacznę się bać hehe) ale boję się okoliczności w jakich się to zacznie. Boję się, że to będzie w środku nocy, albo co gorsza gdzieś na mieście jak będziemy z mężem na zakupach...Ehhhh już naprawdę chciałabym mieć to za sobą

jej... moje prasowanie tez czeka... 🤔
może dzisiaj się zbiorę w garść.... w sumie duzo nie zostało.

A mnie z pokoju nawołuje góra prasowania 🤢 Nie mam mocyyyyyyy 🤨 Ehhhhh

Dobra dziewczynki koniec tego dobrego, zbieram dupe i biore się za robotę, bo aż wstyd ☺️ 😮 Miłego dzionka wam życzę 😘

dobra teraz juz spadam naprawde bo tak sie zbieram i zbieram i ehhh...jeszcze mi sie przypomnialo ze dzis na 19 ide do diabetologa znowu 🤪hehehe rychlo w pore 🤪

ja tez uciekam i biore sie za prosowanie, bo sporo tego a jutro maja przyjechać teściowie na dzień dziecka do Nas no i zobaczyć pokoik malej. Jutro tez ma przyjść wózek.. wiec do roboty 🙂

no i ja zmykam... wziąć sie za robotę.
może i mnie teściowa odwiedzi z okazji dnia dziecka, żeby maluchom coś podrzucic... 😮 aż się boję.
miłego dnia wszystkim 🙂

Poszalały kobiety, wszystkie mi uciekłyście 😞
Jeszcze nie byłam w biedronce i nie wiem czy pójdę, hmm....jak mam brać od lubego kasę na jakieś tam pierdoły dzieciowe to wolę siedzieć cicho, bo będzie gadanie, że już przeciez mam....on jakos "nie czuje" zakupów dla małego, i zostawia mi to na głowie, a ja tylko kasę potrzebuje 😉
Ale za to dzisiaj wybrał się na zakupy rano, zrobiliśmy pycha jajecznicę, zeżarłam pół kilo truskawek z cukrem i śmietaną - a dupa rośnie 😉
Koło południa tak zaczęło lać, teraz widze że tylko chyba kropi...kurcze, no przeszłabym się zobaczyć te butelczyny, ale w tej mojej biedronce zawsze rzucają się na wszystko, że o tej porze i tak mogłoby nie być....co prawda kawałek dalej mam drugą.
Justi ta butelka z linku to nie jest ta sama co w biedronie, bo ma inny korek. Widziałam taką w realu za ok. 25zł, ale to niestety nie to.
Ale fajna jest ta z uchwytami, może chociaz taką bym wzięła....a luby teraz śpi, więc jak tu kasę od niego wziąść 🤨 Chyba muszę się sama obsłużyć 😉

Michalindzior co ja widzę 🤪 😲 Super fotka!! Jaki brzusio!! 🙂 🙂

justi5 ja uzywalam fissana do tej pory,jest srednio wydajny ale bardzo dobry,w aptece polecaja i moja mama i ciotka.jest gesty bardzo,zapach sredniawy ale warto kupic,teraz przestalam go uzywac bo mamy z mezem wysypki od niego,ja od smarowania a maz bo sie przytulal 😉

no zmobilizowałam się trochę 🙂 tylko takie girki bladziochy że musiałam kieckę na rybaczki zamienić 😉 hehe 🙂

a Olusia w aptece+/- ile placilas za niego ??

MIchalindzior super fotka 🙂 fajny brzuszek juz masz mowie ci bedziesz numer 1 😜 u nas w lipcoweczkach ) 🙃 no moze po Ann 😜 i widze zxe imiona sie pojawily Seweryn/Emil 😉

michalindziorku super brzusio 😉))oklask ode mnie 😉)..ja juz smaze ktleciki,suroweczka z mlodej kapustki gotowa 🙂)zaraz bedzie obiados 😉)

kurde ja to mam dopiero brzuszysko 🤪ze tez musial moj chlop wpierniczyc gdzies ta ladowarike od aparatu 😠dopiero byscie sie zdziwily 😉