Cukrzyca ciążowa | Forum o ciąży

Jasia słodycze to ja tylko widzę w sklepie i jak kupią sobie mój mąż z córką. Raz na bardzo rzadki czas wezmę jednego łyczka coli albo kostkę czekoladyn zjem. Moje słodycze teraz to jabłka albo pomarańcze oraz rozcieńczony kostkami lodu przeze mnie wyciśnięty sok z jabłek 😉

Justynko, owoce również podnoszą cukier, gdyż mają go w sobie (tzw. cukier prosty). Nie wiem czy ktoś Ciebie kiedyś szkolił z prawidłowej diety w cukrzycy, bo to jest podstawa bez której trudno funkcjonowac 🙂 Warto dodac, ze nalezy jeszcze uwazac na weglowodany, ktore dlugo sie rozkładaja i tez bardzo podnosza cukier we krwii. 🤨

Jasia napisał(a):

Monic 87 tak poprawdzie krzywa cukrzycowa powinna byc wykonywana z krwii podbranej z żyły. Ciekawa jestem kto pracuje w tej przychodni, iz nie wie takich podstaw... rece opadaja czasem... Nic sie nie martw! Teraz zarówno dla Ciebie jak i dla Maluszka najgorszy jest stres, ktory niestety również podnosi poziom cukru we krwii. Takze głowa do góry i uśmiech na twarzy na pewno poprawia wyniki 🙂Apropo kupiłas glukozę?

tak, glukoza zakupiona - 75 g. Dzis bylam juz na badaniu - tym razem poprawnie z zyly 🙂 mam tylko nadzieje ze tym razem nie bede musiala wrocic dz szpitala 😁

Monic głowa do góry, a powiedz nie otrzymałas od razu wyników? U nas w szpitalu sie czeka az beda wyniki, a nastepnie idzie sie do diabeteloga, aby mógł zobaczyć jak rokują wyniki 🙂 Nie deneruj się - zobaczysz będzie ok 😉

wyniki w ten sam dzien ale dopiero po 14. juz je odebralam i o dziwo sa w normie 🤪 🤪 🤪 juz sama nie wiem co to ma znaczyc. diabetologa mam we wtorek wiec wtedy zobaczymy. Do wtorku staram sie nie jesc slodyczy tylko ZDROWO ODZYWIAC 😁 😁 😁

Suuuuuper!!! Teraz powinnas sie tylko z tego cieszyc 🤪 Jak na moje lekarz pewnie zastosuje diete - przewaznie dziewczyny za rada lekarza - zakladaja zeszyt, w ktorym pisza o ktorej godzinie jadły i co, pozniej mierza cukier. Nastepnie diabetolog analizuje czy jest to wystarczające... Najważniejsze, z jest duzo lepiej 😁

Witam, czas abym i Ja się zapisała do tego wątku. Ostatnio robiłam krzywą i po wypiciu 75g glukozy wynik po 2h bły 159. Mam przejść na dietę, unikać węglowodanów, owoców itp. Ale tak na prawdę to nie wiem co mam jeść. Może mi coś poradzicie. Jakie owoce, warzywa i inne przekąski mi wolno. Pozdrawiam serdecznie.

Hej 🙂 Witamy wśród słodkich mamusiek 🙂
Co do warzyw, to znakomitą większość wolno jeść, łatwiej powiedzieć, czego unikać. Gotowanych marchewki i buraków, kukurydzy. Co do reszty to wolno a nawet należy jeść dużo, przy czym lepiej surowe niż gotowane i lepiej zielone niż żółte i czerwone. Pomidor potrafi podbijać cukier, ale nie u wszystkich - najlepiej żebyś sama zmierzyła glukometrem jak jest u Ciebie.
Z owoców, unikaj winogron, bananów, pomarańczy, bardzo słodkich jabłek. Ja jadłam dziennie jedno średniej wielkości kwaskowe jabłko i pomiary były ok. Można jeść też grejpfruty ale z umiarem (cały na raz to za dużo). Z soków lepiej zrezygnować, a jeśli nie umiesz pić wody jak ja, to można nalewać sobie do szklanki odrobinę soku i resztę wody - tak żeby smak był ledwo wyczuwalny.
Co do przekąsek, to podstawową zasadą diety cukrzycowej jest zakaz podjadania między posiłkami 🙂 Poczytaj historię wątku - tam znajdziesz bardzo dużo konkretnych informacji. Jeśli po tym będziesz mieć wątpliwości, pytaj, postaramy się pomóc w miarę naszego słodkiego doświadczenia 🙂
I najważniejsze: nie denerwuj się niepotrzebnie - większość z nas urodziła już zdrowe dzieci 🙂

Szczerze powiedziawszy to najlepiej dietetyk ulozyłby prawidlowa ilosc weglowodanow na dany posiłek. Chcoiaz widze, ze zostałas - Niunia26 - pozostawiona sama sobie 🙂 Tak jak napisała Ann najlepiej jedz male porcje a czesciej - najlepiej byłoby 5 posilków dziennie. Wiem, ze jest to trudne, ale musimy to przetrzymac 😉 Pozdrawiam serdecznie!

Dzięki za odpowiedź. Lekarka nie skierowała mnie do poradni bo nie mam cukrzycy tylko mam nietolerancję na glukozę. Tak na prawdę za dużo mi nie wytłumaczyła, wspomniała o tych owocach i mące pszennej, aby tego nie jeść i mam się badać, spisywać wszystko, a za 3 tygodnie wizyta i ona zobaczy jak się te cukry układają. Super, że można chociaż warzywa, bo je akurat uwielbiam, prawie tak jak słodycze ;-). A czy pieczywo żytnie wolno jeść? Pozdrawiam

Zasadniczo wolno, ale też powinnaś sobie zmierzyć po konkretnym rodzaju pieczywa, bo chleb chlebowi nierówny. Generalnie lepiej jeść żytnie z drobnego przemiału, a nie razowe czy z ziarnami, ale to też sprawa indywidualna. Unikaj pieczywa barwionego karmelem, czy słodem, nie zawsze to widać, czasem dopiero glukometr zdradza prawdziwy skład. U większości z nas sprawdzało się żytnie pieczywo chrupkie Wasa bez ziaren, ale to chropowate a nie dmuchane (tamto ma w składzie cukier).

Ja przez pierwsze 3 miesiące męczłam się na chlebie żytnim razowym... Na dzień dzisiejszy nie moge juz na niego nawet patrzec 🙂 Teraz pomimo tego, iz raczej nie wolno 😉 zjadam od czasu do czasu pół malej białej buleczki bo to jest jeden wymiennik, a reszte dojadam ciemnym chlebkiem 🤢

Dzięki, właśnie zjadłam na śniadanie pieczywo WASA, tylko twarde jest i nie wiem jak długo je będę mogła jeść ;-(. Pozdrawiam

Witajcie 🙂
Dzień mnie nie ma a tu szaleństwo pełne 😉

Moja historia jest podobna jak u Niuni. Wynik po dwóch godzinach od wypicia 75 g wyszedł 148 (norma to 140) i stąd mam być na diecie tylko nikt mi nie powiedział dokładnie na czym ona do końca polega. Glukometr sama kupiłam i sama dla siebie mierzę bo lekarz nawet mi tego nie kazał robić. Ten wątek to dla mnie skarbnica wiedzy. I przez prawie 2 miesiące jakoś sobie dawałam radę. Tydzień temu cukier nagle skoczył mnie (ranne pomiary przez kilka dni to 118, 111, 121...). Potem cały dzień coraz lepiej. Po południu i wieczorem już całkiem ok (wg mnie znaczy to, że jem dobrze), przed spaniem ok a rana znów różnie. Od 3 dni jednak znów wraca do normy (wczoraj na czczo 100 a dziś 87 😉). Całe dnie też już do 120 więc... W poniedziałek wizyta w poradni. Zobaczę co mi powiedzą


Niunia26 napisał(a):

Witam, czas abym i Ja się zapisała do tego wątku. Ostatnio robiłam krzywą i po wypiciu 75g glukozy wynik po 2h bły 159. Mam przejść na dietę, unikać węglowodanów, owoców itp. Ale tak na prawdę to nie wiem co mam jeść. Może mi coś poradzicie. Jakie owoce, warzywa i inne przekąski mi wolno. Pozdrawiam serdecznie.

Witaj 🙂 Polecam gorąco przejrzeć ten wątek od początku. Sama bardzo duzo się stąd dowiedziałam. I to wiedzy praktycznej o czym pisały dziewczyny a nie steku różnych bzdur jakie w necie na wielu stronach same sobie zaprzeczają niestety. Jakby co to na pewno pomożemy i doradzimy 🙂


monic87 napisał(a):

wyniki w ten sam dzien ale dopiero po 14. juz je odebralam i o dziwo sa w normie 🤪 🤪 🤪 juz sama nie wiem co to ma znaczyc. diabetologa mam we wtorek wiec wtedy zobaczymy. Do wtorku staram sie nie jesc slodyczy tylko ZDROWO ODZYWIAC 😁 😁 😁

No to swietnie. Też uważam, że lekarz zaleci dietkę. Zresztą zobaczymy we wtorek 🙂 A zdrowe odżywianie się nawet nie ze względu na cukrzycę tylko dla siebie samej i maluszka na pewno nie zaszkodzi. Ja już wiele nawyków tzw "cukrzycowych" bedę stosować na zawsze


Jasia napisał(a):

Justynko, owoce również podnoszą cukier, gdyż mają go w sobie (tzw. cukier prosty). Nie wiem czy ktoś Ciebie kiedyś szkolił z prawidłowej diety w cukrzycy, bo to jest podstawa bez której trudno funkcjonowac 🙂 Warto dodac, ze nalezy jeszcze uwazac na weglowodany, ktore dlugo sie rozkładaja i tez bardzo podnosza cukier we krwii. 🤨

Nikt mnie z niczego nie szkolił. Wiedzę czerpię z netu i z archiwum tego wątku. O słodkościach w owocach wiem ale właściwie jakbło czy 2 mandarynki na tzw podwieczorek na co sobie pozwalam to chyba nie koniec świata?! To jedyna moja radość 😜

Mamo Justyno koniecznie napisz co powiedzieli w poradni i jakie wskazówki dostałas od nich 😉 Głowa do góry! Na pewno będzie dobrze 🙂 Pozdrawiam.

Dziewczyny, powiedzcie mi proszę jak wygląda sytuacja z sokiem grapefruit 100% bez cukru, wiem że ten owoce można jeść w cukrzycy ale czy taki soczek Nam wolno i czy mogę pić herbaty owocowe, bo wiem, że w ciąży nie powinno się pić czarnej i tak w sumie to nie wiem co mogę pić. Pozdrawiam serdecznie

I nareszcie przeczytałam cały wątek ;-) Ile tu cennych informacji. Ma pewno je wykorzystam. Tylko pliss napiszcie czy te herbaty owocowe można pić. Pozdrawiam

Hej 🙂 W zasadzie z tymi herbatami to tak jak z sokami, można tylko w ograniczonych ilościach. Ja piłam malinową, ale mnie po niej cukier nie skakał - musisz sobie sama zmierzyć. Co do malinowej to są też różne opinie, niektórzy uważają że może wywołać przedwczesny poród - mój gin tak nie uważał, więc piłam. Czarną zresztą też piłam i piję nadal podczas karmienia. Bez herbaty nie dałabym rady.

Dzięki za odpowiedź. Ja jeszcze rano do śniadania piję gorzką kawę z mlekiem, bo inaczej nie funkcjonuje, ale chyba kawa jedna jest dozwolona. Pozdrawiam

Witajcie 🙂
Ja dziś wymęczona kilkoma godzinami na Karowej. Generalnie nie dowiedziałam się niczego czego bym już wcześniej tu nie wyczytała. Kupę ogólnych informacji a ja już wiele sparwdziłam na sobie. Mam stosować dietę i w razie czego stawić się do poradni (normy na czczo do 95 i godz. po posiłkach do 140).
Wczoraj doszłam, że coś chyba nie tak albo z moim glukometrem albo sama nie wiem. Z jednego kłucia na 3 paskach zupełnie inne pomiary. I to z bardzo dużą rozbieznością. Na przykład dziś na czczo 87. Po śniadaniu (3 kromki wasy z kupą warzyw i cienkimi plasterkami wędliny drobiowej) -pierwszy pomiar (uwaga) 191 (nigdy w życiu takiego nie miałam), drugi pasek 97 i trzeci 102. Wszystko w ciągu 20-30 sekund z jednego ukłucia. Zgłupiałam i wypożyczyłam na wszelki wypadek ten szpitalny glukometr. Sama bowiem już nie wiem jaki mam ten cukier 😠 Zaraz pierwszy pomiar po kolacji nowym sprzętem 😜

Co do herbat to ja ich w ogóle nie piję ale dziś w poradni powiedzieli, że herbatki owocowe można do każdego posiłku aby ich oczywiście nie słodzić. Raz dziennie polecają zieloną herbatę. A soki jakie by nie były to tylko pól na pół rozcieńczane z wodą

Hej 🙂 Ja też nie byłam zachwycona jakością tej pierwszej wizyty na Karowej. Mimo wszystko uważam że dobrze że poszłaś, dlatego że w razie czego możesz tam się zgłosić z problemem pomiarowym oraz dlatego, że wpadniesz w rytm wcześniejszych cukrzycowych ktg. Ktg nie musisz robić u nich, możesz robić w szpitalu w którym chcesz rodzić, ale sprawdź wcześniej czy ten szpital honoruje jako skierowanie wskazania z wypisu z Karowej. Na przykład Madalińskiego nie honoruje, musiałam najpierw iść do ich lekarza (długie terminy!), który dopiero mi wypisał odpowiednie skierowanie.
A powiedzieli Ci coś na temat tych Twoich pomiarów na czczo?

Mi się coś nie podoba z moimi wynikami. Jak robiłam krzywą to miałam po 2h po glukozie 75g wynik 159, ale wydaje mi się, że coś nie tak z tym badaniem. Od tygodnia się kuję godzinę po każdym posiłku i mam bardzo dobre wyniki. Na czczo najgorszy wynik to 77, a po jedzeniu 114 (a jadłam nawet gofra z borówkami). Przecież to wyniki zdrowego człowieka. Chyba u mnie się babka pospieszyła z tą nietolerancją glukozy. Ponieważ wizytę mam dopiero 2 grudnia, to jeszcze się do tego czasu pobadam i będę unikać tych"zakazanych" produktów. Ale poproszę o jeszcze jedno skierowanie na krzywą. Pozdrawiam

Hej, może tak być, że zaczęłaś ogólnie jeść zdrowo i dlatego masz dobre wyniki. Co do ewentualnie zakłamanego wyniku badania to mogło być tak, że np. byłaś wtedy w gorszej formie ogólnie i dlatego wynik wyszedł wyższy. Co do powtórki to istotne jest, żebyś nie była wtedy na diecie - żeby to badanie było wiarygodne, powinnaś przynajmniej 3 dni wcześniej jeść normalnie, bez diety cukrzycowej.

Ja dzień przed badaniami trochę się objadłam słodyczami na noc, może to miało wpływ na wyniki. Teraz czasami coś tam skubnę zakazanego, ale myślę, że niezależnie od tego czy mam tą nieszczęsną nietolerancję glukozy, czy nie to i tak tą dietkę przerobię, bo tyle już przytyłam, że czas się wziąć za siebie ;-). Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam

Niunia, moim zdaniem gdyby wszystko było w porządku i Twój organizm funkcjonowałby jak u zdrowego człowieka to powinien wytworzyc tyle insuliny, aby te dodatkowe cukry zniwelować. Chociaż to jest tylko moje zdanie. Najważniejsze, ze teraz jest w porządku. Pozdrawiam 😉