Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

kornelia śliczna Zuzia 🙂 🙂 🙂
sabcia ja kilka minut po 14 się położyłam rozprostować nogi bo mam palce nawet jak balony-śmieszne nawet bo nigdy tak nie wyglądały 😁 😁 😁 no i jak się położyłam to chyba z tego gorąca albo nieprzespana noc się dała we znaki i wstałam dopiero koło 17 też cała zlana potem 😠 fuuuj ☺️ ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kornelia jak się patrzy na to zdjęcie z dzisiaj obok zdjęcia na profilu to widać,że buzia Zuzi się prawie nie zmieniła 🙂 ciekawe czy moja ma taką samą jak miała czy się jej troszkę przekształciła,bo lekarz mówił wtedy,że może się jeszcze zmienić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bułka widzisz,ja mam pełno objawów porodu,ale bez paniki-coś czuję po kościach,że albo zbieg okoliczności albo u mnie to dłużej potrwa zanim dojdzie do porodu,bo nie czuję,że to już...a co do terminów to są ustalane,ale i tak jak podają około 5% dzieci się rodzi w terminie a reszta jak się im zachce,a że większość dziewczyn tutaj rodzi pierwszy raz to duże przeżycie takie wyczekiwanie i doświadczanie tego pierwszy raz 🙂
A u Ciebie jeszcze nic a nic się nie zapowiada??? chyba,że nas zaskoczysz jak aniołek 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nawet z samopoczuciem do dupy (przez te upały) się nie stresuję 😁 😁 😁 odpuściłam po kilku dniach bóli-jak zaboli to nie da się nie zwracać na to uwagi,ale jednak zlewam te bóle,bo wiem,że jak się zacznie to się zacznie,a póki co to tak se pobolewa już długo,więc widocznie u mnie tak musi byc 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a Ika miałam Ci napisać że też czuję to co Ty jeżeli chodzi o fakt pojawienia się dziecka, kocham Franola nad życie choć go jeszcze z nami nie ma ale nigdy nie byłam typem babki podniecającej sie dziećmi i sama nie wiem jak to będzie. Też sie stresuje tym jak zmieni się moje życie choć ciąża już mi pokazała że na pewno krąg znajomych bardzo mi sie zmniejszy, niestety jak chodziłam do pracy to tego tak nie odczułam - Ty długo pracowałaś to pewnie też inaczej sie czułaś - jesteś energiczna babką z tego co zauważyłam i znam doskonale to uczucie strachu które Ci towarzyszy - nie jesteś sama! ja tam nie wiem jaką będę mamą postaram sie być najlepszą na świecie ale nie będę zgrywać ideału, postaram sie ile sił żeby wychować syna jak mogę najlepiej 🙂 głowa do góry!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bułka masz rację-u mnie ze znajomymi to samo,a obawy też mam,zawsze lubiłam dzieci,ale bez przesady-potrafiłam się zająć ale takimi,które już się potrafiły bawić czy chodzic,a jak nie,to pokołysało się wózkiem i szkrab spał i tyle...a teraz trzeba wykarmić,wychować itd. i sam fakt,że to jest nasze-24 godz na dobę,a nie tylko na chwilkę do potrzymania na rękach i ta odpowiedzialność... no ale kobiety mają w sobie te instynkty które napewno nam pomogą 🙂 damy radę 🙂
kurczę ani tv nie pooglądam bo po burzy jest i obraz się traci w tv co chwilkę i tylko trzeszczy,ach te zakłócenia 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja malutkie rozwarcie miałam,dlatego dzisiejsze uczucie takiego delikatnego jakby rozszerzania albo czegoś podobnego uznałam za to,że może się powiększa,ale gdzieś to mam narazie,bo w pon mam wizytę i wszystkiego się dowiem 🙂 ale i tak pewnie mi powie,że szybko urodzę a jak nie to znowu wizyta za tydzień a i tak pewnie nie urodzę tak jak lekarz uważa bo już według nich miałam rodzić,a Klaudii u mnie dobrze i jej to nie rusza 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja z miesiączki mam na 19 sierpnia, ale z USG wyszło 5 sierpień, więc to są dwa tygodnie wcześniej. Chciałabym spokojnie donosić Julkę do tego 37 tyg i będzie git. Ale na prawdę ten ból miałam pierwszy raz i myślałam o pojchaniu do szpitala, ale jakoś dałam radę. SPOKO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sabcia skurcze porodowe stają się coraz mocniejsze i regularne,a lekarze radzą raczej przyjechać jeśli będą co 5-6 minut,ale co lekarz to inne teoria,więc jeśli narazie Ci przeszło to raczej nie ma się co stresować-oczywiście powiedz o tym lekarzowi,albo poproś o ktg jeśli Ci nie robią na wizytach i wszystko wyjdzie 🙂
ja zapytałam ostatnio lekarza kiedy przyjechać i odpowiedź była taka- jeśli odejdą wody i będą normalne to można na spokojnie się pozbierać i przyjechać,jeśli zielonkawe to jechać od razu po odejściu,ale nie każdej odchodzą wody,więc jeśli skurcze będą co 6 min a wód dalej nie będzie to przyjechać. no chyba,że coś by się działo bardzo niepokojącego to między wizytami się pojawić w gabinecie to zbadają 🙂
pamiętam swoje pierwsze bóle,do których też doszło kilka innych rzeczy i też się zastanawiałam czy może to już trzeba jechać,ale poczekałam,poleżałam,pozwijałam się z bólu i ustąpiło-teraz pojawiają się kilka razy dziennie bardzo nieregularnie więc luz,nie ma co panikować,bo nie ma sensu się nakręcać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelia, super zdjęcie Zuzi, takie ma słodkie usteczka 🙂 Ja niestety nie mam takiego ładnego zdjęcia Łucji, bo nie byłam na 4D, będziemy mieli więc niespodziankę co do wyglądu małej, jak ją zobaczymy pierwszy raz 🙂

Dziewczyny, może się jeszcze ochłodzi pogoda, mój brachol jechał teraz 4 dni do Portugalii z zespołem folklorystycznym na jakieś festiwale i pisał, że od Paryża lało, więc może to i do nas dojdzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BUŁKA ja mam z miesiączki na początek lipca a z usg na początek sierpnia,więc to dopiero rozbieżność-ale to tmu,że nie miałam prawie wogóle okresu a jak się pojawił, to owulacja między okresami tak jakoś też dziwnie wyszła spóźniona,że mam 4 tyg rozbieżności i moja ciąża rozwijala się cały czas odpowiadając temu z miesiączki,ale jak przyszło co do czego,to jeszcze się nie urodziła a już powinna,więc sugerujemy się tym z usg 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anochi i Malutka, w radio mówili, że przez Bielsko przeszła jakaś nawałnica z gradem i gdzieniegdzie ludzie muszą wypompowywać wodę z piwnic... było aż tak mocno? Bo w Cieszynie też błękit z paroma tylko chmurkami i jaskółki latają wysoko.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mufka teściowa pracuje w bb i ma 2 zmianę i dzwoniła,że im halę zalało i grad był i dzwoniła czy my żyjemy,ale że ona taka panikara to przepuszczam przez uszy to co ona mówi bo większość rzeczy jest o jej pracy co mnie nie interesuje albo gadanie bez sensu i wyolbrzymianie,wiec raczej tylko udaje że słucham 😁 ale zarejestrowałam taką informację o zalaniach i gradzie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie była ta burza bardziej głośna niż mokra-troszkę pokropiło tylko i był grad ale malutki i około minuty i nic większego-tylko chwilowy wiaterek się zerwał,więc przewietrzyło dom na wylot 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczęta 🙂
Widzę że zaczyna się dziać na tym Naszym forum 🙂
Ja wczoraj do 1-ej pilnowałam i nadzorowałam malowanie pokoju i udało się jest już skończony 🙂
Postaram się jutro wysłać zdjęcia bo dziś miałam gości i jestem zmęczona 😞
Aaa i chyba dziś zaczął mi się wydalać czop bo wycieka galaretowata wydzielina 🙂
Poza tym nic się nie dzieje, parzą tylko stopy od tego upału i chodzenia 😞
Pozdrawiam cieplutko i GRATULUJĘ Julci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
przez centrum przeszła nawałnica, wiało i mocno lało, parasol był zbędny 🙂 ale jak widać przeszło to tylko wąskim pasem, ale i tak nie zrobiło się mniej gorąco lub mniej duszno 😞 mnie złapała ulewa w aucie - wycieraczki nie zbierały wody na najszybszym biegu, widziałam ludzi stojących pod kioskiem z wózkiem głębokim, chyba mało poważni, bo od ponad godziny wcześniej grzmiało na około, a oni na spacer się wybrali 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
qrcze jestem zła, od poniedziałku nie mam ciepłej wody, niby do dzisiaj mieli ją podłączyć, a tu nadal nie ma czyli na weekend zostaję z zimną 😞 wiem, ze są upały, ale kapanie się w lodowatej wodzie to masakra, grzanie wody na gazie strasznie długotrwały i mało wydajne 😞 upadli na głowę, dobrze, że mam zmywarkę i nie muszę zmywać w zimnej wodzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...