MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

jest "pożyteczna" i w sumie wiele jej zawdzieczamy...(pracuje jako pomocnik krawcowej w naszym salonie) problem w tym ze po pewnym czasie czuje sie za bardzo członkiem rodziny wypowiadajac sie na tematy które dotycza tylko mojej rodziny czyli meza i dzieci....wtedy mnie trafia bo w koncu nie z nią slub brałam 😠 i nie trawie komentarzy co mi jest potrzebne wg niej w danej chwili a co nie 🤢

a mój synuś-cycuś śpi twardo na rączkach w pozycji "jakiejkolwiek" a po odłozeniu budzi sie z krzykiem. wczoraj bylismy w salonie-w pracy to nie spał wogóle-mógł w wózku, zauwazyłam ze źle znosi wyjazdy w sensie ze jest rozdrazniony i nie umie usnac u "obcych" dopiero w domu-po powrocie wraca do normy i przestaje grymasic ale musi odreagowac przytulaniem. 🙃

Buziaczkaa mój synek -dla mnie skarb, wyczekany i wymarzony-był jeszcze tydzien przed porodem "niczym" bo sie tesciowa wyraziła "jeszcze nic nie ma" w odpowiedzi na ewentualna pomoc finansowa w zakupie wózka....a teraz "mój mężczyzna","moje słonko, mój chłopczyk" i tez nie lubie jak sie nim tesciowa zajmuje dlatego ma to ograniczone do minimum i ostro stawiam swojw warunki co do postepowania z moim dzieckim gdy ona sie chce nim zająć. Przez pierwszy miesiac walczyłam o utrzymanie karmienia piersia bez dokarmiania sztucznym mlekiem i miała przeciw sobie tesciowa i nabuntowanego przez nia swojego meza-JA WYGRAŁAM 😁 ale co przezyłam-to moje 😠 😠 😠 😞 😞

a apropo mat edukacyjnych my też mamy skromną wersję ale wystarczającą 🙂

na pleckach 🙂
[URL=http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-10/7752217f/kamis mata.jpg.html][IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-10/7752217f.jpg[/IMG][/URL]
czasem na brzuszku 😁
[URL=http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-10/f455ffba/kamiś brzuszek mata.jpg.html][IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-10/f455ffba.jpg[/IMG][/URL]

a tu po kąpieli 😁 taki jestem okrąglutki 🤪
[URL=http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-10/58b9b144/kamis po kapieli.jpg.html][IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-10/58b9b144.jpg[/IMG][/URL]
😘

buziaczkaa komentarz tesciowej dotyczył lezaczka który chce kupic bo bedzie mi łatwiej cos w kuchni zrobic-maly bedzie mnie widział ...a ona "a po co-zaraz przeciez z tego wyrosnie'" ...no myslałam ze ja walnę 😠 😠 😠

hejka!!!
wkurza mnie to ze pali i w calej chacie smierdzi, juz nie wiem jak mam mu mowic, i docinkami i polubownie z humorem i nic ... chyba powiem mu wprost ze smierdzi i truje nas wszystkich... a jak powie jak mi sie nie podoba to niech sie wyprowadzie to sie kurwa wyprowadze...zdrowie malego jest najwazniejsze...do tego maly ma lozeczko w pokoju z balkonem jak tylko maly usypia zaczyna sie krecicczegos szuka, wylazi co chwile na balkon, sprawdz temperature po cholere i maly sypia po 20-30 min 😠 😠 a i nic po swojemu nie mozemy zrobic bo do wszystkiego sie wtraca a po co a dlaczego ze to nie potrzebne itd
a na dodatek dzis winda nawalila i zostal w niej z malym miedzy pietrami myslalam ze mi serce wyskoczy....

na szcescie tesciow tez mam super i dogadujemy sie 🤪 ale z dziadkiem ni ...

oli napisz mi eske z twoim nr tel ja ci swoj dalam ale nie wzielam twojego 😎

ojej...mnie też trafia jak teściowa bierze mała... najlepsze było to-nauczylam sobie Klaudię tak,żeby ciągle jej nie nosić-zabawy,usypianie,karmienie na łóżku, na wesele jak szliśmy to została z teściową-efekt? - od tego czasu tylko na ręce a jak się ją położy to wrzask...i wychodzi na to,że musiała ją cały czas nosić...ta co jak widzi dziecko u mnie na rękach to ciągle tylko "noś noś to potem zobaczysz" brak słów 🥴
ja dzisiaj jestem delikatnie mówiąc wściekła-mężuś ma czas dla wszystkich tylko nie dla mnie, nawet jak jechał obok sklepu to mi nie kupił śmietany,więc sama musiałam jechać, Klaudia marudna a jak mi zasnęła to Łukasz obudził,potem to samo jego siostra...oni mają dziwny styl mówienia-prawie krzycząc...no i pytam mojego na którą obiad i on,że obojętne,to ja na to,żeby nie było jak zrobie,że nie jest głodny,więc jak zrobiłam to powiedział,że nie je bo za ciepłe...no jak stałam tak myślałam,że obiad wyrzucę przez okno i niech sobie pizze zamówi...no a potem jego ojciec-sam nie zrobi nic,a Łukasza tylko krytykuje ( a tego,że Łukasz wszystko koło domu robi to nie widzi) i zaczęły się jego teksty typu "do wiosny tylko a potem tu nie będziecie mieszkać i macie sobie szukać mieszkania" no kurwa dom wariatów...
sorry za to,ale dzisiaj to jakiś taki dzień 😞

Bułcia po mnie Łukasz też jeździł,jak mała miała kolki że dosłownie zacytuję - "nawpieprzasz się byle czego a potem mała beczy" ... ja na to,że przecież musze coś jeść oprócz chleba a potem w ddtvn było,że kolki przeważnie nie są spowodowane tym co się zje bo po modyfikowanym też są kolki tylko zależy od organizmów i miałam spokój 🙂

Anycool zaraz wysle swoj numer. Współczuje Ci ja bym nie wyrobiła ze smrodem papierochów 🤨

moi teściowie też nic Klaudii nie kupili...dosłownie nawet grzechotki czy śpioszków...nic...
a moja mama mimo,że jest sama i ma dom do utrzymania,pełno opłat i często jej nie starcza do kolejnej wyplaty to co chwilę coś małej kupuje...aż ja jej mówię,że nie trzeba bo wiem jak krucho z kasą u niej i mi głupio,ale ona się upiera...najmniejsza stawka krajowa,zapłaci prąd,rachunki,jedzenie,dojazdy do pracy i zawsze trzeba kupić coś koło domu lub do domu (jakiś remont czy coś) i debet 😞

buziaczka nie okradaj mi pociągów na nk bo mam mało kasy 😁 😁 😁 😁 😁
żartuje,wczoraj Łukasz wieczorem siedział na moim profilu i Ci co chwilę okradał pociągi 😁 😁 😁

oli moim skromnym zdaniem - to twoje dziecko a nie tesciowej tesciowej??? twoje !!!ona swoje wychowala - wiec kupujesz dla niego co chcesz.. i to samo mozesz jej powiedziec ... 😎