wrzesien 2010 | Forum o ciąży

buuterfly napisał(a):

Elka a Ty kiedy napiszesz co się dzieje? Teście? Mama? Sebek?

Sebek i Nikola niestety.
Teraz nie napisze bo mi net padl w laptopie a malutka spi wiec jej stukac nie bede.
Jutro egzamin ale obiecuje napisze co i jak.
buziaki :**

O kurde Domi co za duren z tego faceta. Powiem Ci, ze nawet tak jak byl zatrudniony Mati, to przysluguje mu takie samo prawo na zwolnienia jak innym. Wiec moze go podac do inspekcji pracy za to lub zglosic to do sadu pracy. I z tego tytulu nalezy mu sie odszkodowanie, ze za takie cos zostal zwolniony. Jak podajesz kogos do inspekcji pracy to nie ma latania i zalatwiania duzo, a mozna faceta za to udupic i dostac odszkodowanie. Ja przynajmniej bym tak zrobila, bo dlaczego macie cierpiec tylko dlatego, ze on mial zly humor? Dowiec sie wiecej na ten temat, albo zadzwon poprostu gdzie trzeba i sie dowiedz co i jak to zalatwic, bo nie mozna tego moim zdaniem odpuszczac, poniewaz bedzie sie to niestety szerzylo dlatego ze ludzie nic z tym nie robia.
Ela trzymam kciuki za egzamin oczywiscie zdany, bo kto jak nie Ty? 🙂
Eloite nie bylo dawn, ciekawe jak Alek. Ma ktos swieze wiesci?

U nas ok, chociaz Kubus jak co noc obudzil sie z placzem o 3 i dopiero jak wzielam go do naszego wyra to zasnal. Mysle ze on sie tak przez zeby budzi, bo jak mial wsio ok w paszczy hehe to sie tak nie budzil. Dzis wieczorem mamy spotkanie biurowe, bo od poniedzialku zaczynamy juz normalnie pracowac. Wreszcie bo takie siedzenie na szpilkach to tragedia. Dobrze ze chociaz za to zaplacone. Takze od poniedzialku jeszcze wiecej pracy i obowiazkow.
Mysle intensywywnie czy od wrzesnia nie wziac niani albo nie dac malego do przedszkola, bo chce zeby mial kontakt z dziecmi i reszta swiata, a mojego do pracy gdzies dac. W sensie niech sobie znajdzie. Bo widze ze potem Kuba boi sie roznych nowosci chociaz za dziecmi przepada i uwielbia ale wiadomo jak kontakt na codzien to inaczej sie wychowuje. A tak widzi tylko nas. Moj nie chce chodzic z nim na playgrupy, takie prawie codziene spotkania dzieci w danym wieku z rodzicami, zabawy, gry, tance, spiewy itd, bardzo rozwijajace dla dzieci. A ten nie chce bo sam, bo sie nie dogada bo 1000 innych powodow. Gdyby z nim chodzil gdzies to bym sie nie martwila o jego ozwoj emocjonalny, a tak jak ma stycznosc tylko z nami to nie rozwija sie jak powinien. Wiem bo pracujac w szkole widzialam duza roznice miedzy dziecmi ktore mialy takie kontakty, a tymi ktore mialy tylko rodzicow i ewentualnie jakas ciotka dochodzaca badz inne takie oraz te ktore mialy rodzenstwo i roznica jest kolosalna w rozwoju i psychiczny i emocjonalnym.
Takze albo dorobie jeszcze jedno hehe albo chcialabym zeby gdzies poszedl.
Teraz bedzie mi lzej bo i tak siedze calymi dniami w biurze wiec nie ma mnie przy nim 24 na dobe, fakt swiadomosc ze jest na gorze i w kazdej chwili moge go zobaczyc i zbadac sytuacje jest bardzo pozytywna, ale niestety kiedys i tak to nastapi.

Dobra biore sie za robote 😞

hejka ja już na nowym prawie wszystko mam porobione...jeszcze trochę sprzątania i dziś wieczorem mała parapetówa....niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości ,ale coś tam wyrywkowo czytałam...
Iwwwka my się zdecydowaliśmy tak szybko na zmianę mieszkania ,bo na poprzednim kończyła nam się umowa i chciał podnieść czynsz...a mój tata dowiedział się o tym obecnym mieszkaniu ,ze jest w tej samej cenie co stare, a ma o jeden pokój więcej i w ogóle cisza i lepiej 🙂

Domi Iwka ma racje, bo koles ostro pojechal dowiedzcie sie co i jak i walczcie o swoje.
Iwka doskonale Cie rozumiem, ja tez bym chciala zeby Marcel mial jakis kontakt z dziecmi -rowiesnikami wiekszy, i szczerze zazdroszcze Wam takich spotkan dla dzieci, czy wogle jakis miejsc akcji gdzie mozna isc z dziecmi i wspomoc ich rozwoj 😉
Tu neistety nic nie ma, ogolnie jak sie widzi na pacu babki( tzn latem, bo teraz zywej duszy oczywiscie) to raczej nie pawaja zainterersowania zeby porozmawiac , czy dzieci zeby sie bawily, raczej jest CHODZ TU TO DZIDZI, NIE WOLNO.. IDZIEMY. Chyba ze z babciami sa to one jakies normalne i gadaja itd.
Chcialabym tez isc do pracy, albo wogle do ludzi.... bo zdziczeje niedlugo. Ale Marcela tesciowej nie zostawie, a 2 ze tu o prace to jest cholernie ciezko, sie zobaczy od wrzesnia co bedzie.

dzis dziadkowie przyjezdzaja na imieniny do malego, jutro kolejni..... 🙂
Ogolnie jest ciezko z nim bo te zeby go mecza strasznie, trzeba przezyc 🙂





MADZIUUU... jak znajdziesz czas i kabel... to zdjatko jakeis nam pokaz jak sobie urzadziliscie 😉

hejka
SPADŁ U NAS ŚNIEG!!!!!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪JEST GO NA TYLE DUŻO ,ŻE ŚMIGAM PÓŹNIEJ KUPIĆ MAŁEJ SANKI I LECIMY NA DWÓR...,ALE NAJPIERW JEDZIEMY DO DZIADKÓW NA WIEŚ NA KILKA GODZIN ,BO ZAPRASZALI.....
parapetówa wczorajsza udana 🙂ale trochę nie wyspana jestem bo po 24 poszli goście...
Anka jak tylko będę miała wolniejsza chwilę to walnę wam fotki ...zwłaszcza pokoju Oliwki... 😁
oki to spadam zajrzę popołudniu.
miłego dnia kochane
buziaki 😘 😘 😘 😘 😘

Jak ja marze o pokoju dla małej...
Egzamin zdany na 4 więęęc...
SESJA ZALICZONA 🤪 🤪 🤪 🤪
i o 22 poszłam spać...
w sumie u nas juz lepiej. Sebek też lepiej..
Nikola zjada chlebek kukurydziany
tak to ok raczej

Aguagu uaktualnione 🙂

Alez tu pustki 🤨
Weekend minol calkiem przyjemnie 😉
Marcel kochany grzeczny chociaz w nocy daje popalic... przez te cholerne zebiska, w dzien nie wiele chce przez to jesc 🤔

Elka gratulacje zdanych egzaminow 🙂 🙂 🙂 🙂
Madziu sypnij nam troszku tego sniezku... u nas w nocy z pn- sob tak sypalo, myslalam ze rano bedzie tyle puchu ze na sanki idealnie a tu dupaaa... chlapa jak nie wiem sie zrobila 😞
zazdroszcze 😉))

hej m,y dziś jedziemy do Gdańska do Akademii na kontrole z Oliwką do kardiologa ...trzymajcie kciuki,żeby było już wszystko ok!
🤨
później wstawię fotki małej wczoraj z sanek ... 🤪 🤪 🤪
do potem ....będę popołudniu
😘

|Perelka niesteyt nie mam nic takiego. Jak Nikola zaczyna histeryzować to jej mówie że tak nie ladnie albo czyms ja zaajme ale nigdy nie dochodziło do tego zeby sie zanosila. U nas w sumie okej.
wyplakalam sie wczoraj Sebkowi wiec troszke luzniej.

Perelka trzeba dmuchnac delikatnie dziecku w usta zeby bezdechu nie dostal.
Kuzynka mi tak poradzila, Marcel jak tak sie tai i zanosi to dmuchne i placze dalej wtedy go uspokajam.

Nocka fatalna... mam dosc serio juz tych nocek 😞
Karol nie wyspany do pracy w nocy krzyczy na niego to ten jeszcze bardziej w ryk ☺️
☺️ on sie tak meczy wtula uspokoi i od nowa, rece do buzki wklada 🤨 nic juz mu nie pomaga 😞


sypie snieg....... 😁 hyhy dzis pewnie juz tyle na sanki nie nasypie ale jutro moze... OBY 😁

:*

Perełka w kwestii zanoszenia to zależy do jakiego stopnia to dochodzi.
Jeżeli dziecko zaczyna sinieć to oznacza, że samoistnie nie jest już w stanie zapanować nad sytuacją.
Należy wtedy dziecko ułożyć na brzuchu, tak aby pupa była dużo wyżej niż główka i kilkakrotnie mocno klepnąć, aby pobudzić reakcje (jeżeli akurat kucasz przy dziecku to ułożyć pupę na kolanie, główkę przytrzymać ręką). Jeżeli widzisz, że dziecko nie panuje nad kończynami: sztywnieją, albo wiotczeją musisz natychmiastowo sprawdzić, czy nie zagryzło języka- rozszerzyć zęby i wepchnąć palec w buzie, żeby zachłysnęło się powietrzem (robiąc to pamiętaj, żeby nie odchylać główki dziecka do tyłu, w pozycji z głową pochyloną, łatwiej mu będzie zaczerpnąć powietrza).
Dopiero wtedy- kiedy to nie poskutkuje, musisz wprowadzić powietrze własnymi ustami.

Kwestia zanoszenia się jest raczej "urodą" dziecka a niżeli sprawą wychowania. Dziecku, takiemu małemu zwłaszcza nie da się wytłumaczyć, że robi coś nie tak- to jest po prostu jego reakcja na zaistniałą sytuację. Dziecko samo, z czasem nauczy się jak łapać oddech i przestanie się zanosić.

Cześć serduszka. Nadrobiłam i wpadnę wieczorem odpisać każdej po kolei. Dopiero do domu wróciłam z Julką. Wieczorkiem wszystko napiszę 😘 😘 😘

witam ponownie my już po lekarzu i OLIWKA JEST ZDROWA NIE MA SZMERU,NIE MA DZIURKI....SERDUSZKO MOJE KOCHANE ZDROWE!!!!NASTĘPNA RUTYNOWA KONTROLA ZA 2 LATA!!!!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Perełka...o kurde straszne to...nie spotkałam się jeszcze z takim zanoszeniem...Oliwka nie ma tak...i nie wiem co ci poradzić...jedyne co to trzymam kciuki ,żeby mu to minęło...
Domi u nas tez ciągle nic....żadnych ofert dobrych....mój na l4 siedzi póki co i ZUS mu płaci... 🥴

Madziu super że Oliwka zdrowiutka :***
My sie zbieramy od rana do sklepu...
a z praca u ans to samo...

Muszę się zdecydowanie napić 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Madziu ciesze sie ze wsio oki 😘 😘 😘 😘
Ja juz wreszcie na swoim kompie;D hyhy

😘

Joł madafaki 😜
Magda no to ulga jak cholera. Teraz pełną parą możecie się spokojnie cieszyć malutką. Fajne zdjątka macie ze śniegu i sanek. U nas chlapa totalna i pewnie w nocy mróz to złapie więc jutro kolce w buty i heja.
Domi iwwwa ma rację. Chociaż się dowiedz i nabuntuj matiego. Gościu poleciał sobie z nim jak ze śmieciem. Zero szacunku! Należy mu się nauczka. Ja bym chociaż spróbowała.
Iwcia ty to jakiś normalnie cyborg jesteś. Mało Ci pracy to co chwilę coś nowego wymyślasz nam tu.
Perełko nie pomogę. Oby mu to szybko przeszło. To trwa ułamki sekund. Mi się malutki jak miał ok.miesiąca zaniósł i trwało to niby kilka sekund , ale dla spanikowanej matki to wieki.
Coś jeszcze miałam pisać ale sklerozis u mnie ewoluuje więc..........Co ja miałam powiedzieć heheh 😁 😁 😁

no na prawdę ulga jak nie wiem 😁...bo serduszko to wiadomo poważna sprawa..
laski mam mały problem... jak odzwyczaić Olinka takich dziwnych odgłosów...ona jakby warczała na obcych ludzi i jak coś nie jest po jej myśli .......normalnie jak pies ha ha.... 🙃 🙃
nie wiem jak ją oduczyć...póki co nic nie działa ,a wręcz nasila to jej warczenie... 🤢