Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja uciekam, miłego wieczoru Kobitki; ja też pomyślałam jak Kaasia, mój M też jakby dorósł do dzieci, ale ma już po 30-tce, wcześniej mi się wydaje,ze mialby inna postawe, a tak to go doceniam, bo jednak pomaga przy Pawełku. Aga Mini - Twoj umie jak widac wszystko, wiec niech sobie radzi, tylko sugeruje jednak pochwalić czasami, to na nich działa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No niestety u mnie nic lepiej 😞 Zrobiłam pizze, obudziłam go, zjadł i odzywał się do mnie tylko wtedy kiedy musiał, żadnego uśmiechu, nic 😞 Owszem wykąpał Kajtka ale już jak chciałam iść na zakupy małe do sklepu 50m od nas to stwierdził że on już musi jechać i nie zaczeka z Kajtkiem, więc musiałam zdjąć buty i zostać, a on pojechał z 20 minut temu mino że do pracy ma na 22 😞 Stwierdził że nie wiem czy jemu nadal zależy żeby było dobrze i na moją rodzinę coraz częściej najeżdża 😞 Wkur... mnie już, bo jak u mnie byliśmy to ciągle by z moją mamą Kajtka zostawiał nawet na noc chciał (ale nie pozwoliłam) a na moją mamę teraz gada, nie wspominając o tacie który mu żadnej krzywdy nie zrobił a on go nie szanuje. Nigdy do nich mamo, tato nie powiedział, a w domu to po imieniu mówi 😞 😞 A jego mam to nawet na chwilę nie chce zostać z Kajtkiem, chyba że śpiale tylko na chwilę, a żeby mu jeść dała albo coś to nigdy 😞 Na prawdę mam doła, chyba muszę sobie zapalić, bo ciągle albo płacze albo mam łzy w oczach 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój dziś na noc, a wymyślił jeszcze że wróci ok 9 a na14 do 23 znowu do pracy pojedzie 😞 On chyba już w ogóle nie chce z nami czasu spędzać 😞 Ja też jutro obiadu nie robię i pojutrze, w ogóle zastanowię się kiedy teraz zrobić, jak ja nie będę jeść tomi się nic nie stanie, a on jak ma mnie za nic a gotowanie obiadu traktuje jako mój zasrany obowiązek to niech nie je 😞 Boję się że on kogoś ma 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mrowka1990 napisał(a):
Mój dziś na noc, a wymyślił jeszcze że wróci ok 9 a na14 do 23 znowu do pracy pojedzie 😞 On chyba już w ogóle nie chce z nami czasu spędzać 😞 Ja też jutro obiadu nie robię i pojutrze, w ogóle zastanowię się kiedy teraz zrobić, jak ja nie będę jeść tomi się nic nie stanie, a on jak ma mnie za nic a gotowanie obiadu traktuje jako mój zasrany obowiązek to niech nie je 😞 Boję się że on kogoś ma 😞 😞 😞 😞

właśnie miałam spytać gdzie on zamierza spędzać czas. może nie myśl jeszcze o najgorszym?? 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Mrowka1990 napisał(a):
No niestety u mnie nic lepiej 😞 Zrobiłam pizze, obudziłam go, zjadł i odzywał się do mnie tylko wtedy kiedy musiał, żadnego uśmiechu, nic 😞 Owszem wykąpał Kajtka ale już jak chciałam iść na zakupy małe do sklepu 50m od nas to stwierdził że on już musi jechać i nie zaczeka z Kajtkiem, więc musiałam zdjąć buty i zostać, a on pojechał z 20 minut temu mino że do pracy ma na 22 😞 Stwierdził że nie wiem czy jemu nadal zależy żeby było dobrze i na moją rodzinę coraz częściej najeżdża 😞 Wkur... mnie już, bo jak u mnie byliśmy to ciągle by z moją mamą Kajtka zostawiał nawet na noc chciał (ale nie pozwoliłam) a na moją mamę teraz gada, nie wspominając o tacie który mu żadnej krzywdy nie zrobił a on go nie szanuje. Nigdy do nich mamo, tato nie powiedział, a w domu to po imieniu mówi 😞 😞 A jego mam to nawet na chwilę nie chce zostać z Kajtkiem, chyba że śpiale tylko na chwilę, a żeby mu jeść dała albo coś to nigdy 😞 Na prawdę mam doła, chyba muszę sobie zapalić, bo ciągle albo płacze albo mam łzy w oczach 😞

Iwonka gdyby nie to że karmie piersią to pewnie też zaczęła bym palić,bo już mam tego dosyć,fizycznie nigdy mnie nie zranił ale kłótnie z nim są wystarczające 🥴 😠
to nie jest tenczłowiek którego kochałam,który nieba przychylił by mi i naszym dzieciom....
stał się okropny,chwilami gdy coś powie mam ochote wyjść i płakać ale nie poniże się przed nim 😠 😠
i nie zostawie dzieci z tym idiotą!! 😠
rozumiem cie co czujesz,ci faceci są coraz gorsi 😠


Ja też wcześniej byłam silniejsza, nie płakałabym, tylko mu powiedziała co myślę, teraz czasem mu powiem, ale częściej już nie daje rady. Czasem tak mi pojedzie że mam ochotę mu dać w gębę. Psycha mi siada coraz bardziej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kajtek mi już zasnął na noc bo nie za dużo dziś spał, chyba skoczę po fajki na chwilę bo muszę jakoś odreagować 😞 Mini to chociaż jest silna i swojemu potrafi się odgryźć i bardzo dobrze, a ja... mój widzi że słaba jestem to wykorzystuje to 😞 Jeśli kogoś ma to go zostawię i wrócę do rodziców, tylko on mi wtedy na pewno by chciał Kajtka zabrać, a ja nawet byle jakiej pracy nie mam. Ja go nigdy nie zdradziłam, nawet nigdy o tym nie pomyślałam a jak on się do tego posunie to nie ręczę za siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój na szczęście nie uważa, że nie robię nic w domu i że nie myślę o powrocie do pracy. Jest mi wdzięczny, że karmię piersią.
Ale też pieluchy nie przebierze, bo jest zajęty, czyli PALI, albo siedzi przed kompem 😠 😠
Teraz jest za granicą, to się nie kłócimy, ale jak wraca, to jest źle.
Teraz jest zesrany, że auto stoi bez ubezpieczenia i nie będziemy mogli jeździć i będzie musiał chodzić nie daj boże na spacer.... bo on jest tak bardzo zmęczony pracą, że na spacer pójdzie po trzech dniach odpoczynku i to z wielkim bólem i miną gbura 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój to już dwa tygodnie po porodzie musiał ze mną 😞 a jak mnie bolał to przerwa, ale 3 tyg po porodzie to już regularnie, bo tak go swędziało, a jak ja nie chce dwa- trzy dni to już afera, że nietykalska jestem 😞 w ogóle to nie chce mi się już o nim gadać, bo tylko mi się płakać chce, ale obiecuję sobie że jeśli mnie kiedyś skrzywdzi to ja mu tego nie daruje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iwonka, ja mojemu zawsze mówię co myślę i go to strasznie wkurwia.... Zresztą on jest taki wrażliwy, że mała sprzeczka, a on mi mówi o rozwodzie.... nawet się pokłócić z nim nie mogę 😜
Krova, oni myślą tylko Wackami 😜

Mrówa, tak to nie chce się Kajtkiem zająć, a tak to by chciał go zabrać po rozwodzie..??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
Iwonka, ja mojemu zawsze mówię co myślę i go to strasznie wkurwia.... Zresztą on jest taki wrażliwy, że mała sprzeczka, a on mi mówi o rozwodzie.... nawet się pokłócić z nim nie mogę 😜
Krova, oni myślą tylko Wackami 😜

Mrówa, tak to nie chce się Kajtkiem zająć, a tak to by chciał go zabrać po rozwodzie..??


Tak, mówił mi już nie raz że mogę wypier... ale Kajtka nie dostanę. Ja jak na noc pracowałam od 22 do 7 to on wtedyod 6 do 15 i jak jeszcze razem nie mieszkaliśmy to wtedy ja kładłam się spać ok 9 a wstawałam ok 12-13, kąpiel, spakować do pracy, on przyjeżdżał po 15 i najczęściej zabierał do siebie bo ja z dwiema koleżankami mieszkałam i od siebie na 22 do pracy mnie wiózł i ja jakoś dawałam rady choć w nocy zapieprz miałam bo w maku pracowałam na okienku przy Marszałkowskiej przy Undergroundzie, a tam zawsze były masakryczne kolejki, po pracy ledwie żyłam a 3-4 godziny snu mi starczały i tak prawie 3 miesiące, a on jest kierownikiem i ma ludzi pod sobą, sam sobie godziny pracy ustala a nawet czasu dla nas nie ma, nie mówiąc już dla mnie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czasami słowa bolą bardziej niż przemoc fizyczna... A jak już słuchasz tych przykrości, to masz czasem go uderzyć...nie dziwię się.
Iwonka, a z tym seksem to jestem w szoku.... 2 tygodnie po porodzie to byłaby ostatnia rzecz o której marzyłam. On chyba prawie Ciebie zmusił. Mój też jak mu się wcześniej nie chciało, tak jak wiedział że nie możemy to chodził podjarany jak kogucik. Mnie też bolało, chuj z tym, bo jemu się chce....
Faceci to egoiści i tyle!!!!!!!!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj dziewczyny... Musimy być silne i się nie dać, bo faceci nie mogą nami rządzić, bo to nie na tym życie polega. Zaraz wracam, idę do sklepu szybko, póki Kajtuś śpi, a on kaszy kurcze nie chce kaszy jeść, łyżeczką owszem ale też nie zawsze a z butelki nic 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ech moje dziecko jak jadło nowości, tak teraz ma gdzieś... Kaszkę często jadł, a teraz wypluwa i się krzywi, słoiczki też są be i herbatki także...
Także teraz tą kaszkę ja zjadłam 😜 Idę mu dać cyca i położyć spać. a potem lecę się kąpać. także dobranoc Dziewczynki Moje 😁 Kobiety górą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...