GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Ola88 napisał(a):

Ty Gośka rodzisz w prywatnej klinice??? 😮 u mnie zielona obdrapana porodówka z szybami naokoło...

No co Ty nie stać mnie na prywatną klinikę 😞. A ja rodzę w państwowym szpitalu - tylko po remoncie ha ha ha 😜 😜 🤪 🤪 🤪 🤪 I jest super 🙃

Ja spakowałam torbę pod wpływem stresu, że urodzę i nie będę mieć torby 😜 I tak nie wiem czy mam wszystko spakowane. Jakaś taka mała mi się wydaje 😮 😮 A Wy pisałyście, że macie po dwie walizki hahaha 🤪 🤪 🙃 🙃

gonia88811 napisał(a):

Ola88 napisał(a):

Ty Gośka rodzisz w prywatnej klinice??? 😮 u mnie zielona obdrapana porodówka z szybami naokoło...

No co Ty nie stać mnie na prywatną klinikę 😞. A ja rodzę w państwowym szpitalu - tylko po remoncie ha ha ha 😜 😜 🤪 🤪 🤪 🤪 I jest super 🙃

A woknach są rolety w kolorze ścian 😉

naylaaa napisał(a):

Agata, gratulacje!! 🙂 Normalnie stawiam Ci szampana 😁 Tylko szkoda, że się go nie napijemy 😜
Iwona, pojedź do szpitala i dowiedz się co potrzeba, a co nie. Ja myślałam, że w moim szpitalu nie dają znieczulenia, a jak się miło okazało dają i to za darmo, na życzenie 😁

Pojadę, ale jakoś takiego lenia mam na te wszystkie przygotowania, pakowanie itp. widać synkowi się nie śpieszy 😉 😉

naylaaa napisał(a):

Ja spakowałam torbę pod wpływem stresu, że urodzę i nie będę mieć torby 😜 I tak nie wiem czy mam wszystko spakowane. Jakaś taka mała mi się wydaje 😮 😮 A Wy pisałyście, że macie po dwie walizki hahaha 🤪 🤪 🙃 🙃

Ja mam jedną duuuużą torbę i tylko spakowałam rzeczy z listy szpitalnej więc nie dziwie się ze orki po dwie walizki biorą ha ha ha

U mnie też są rolety 🙂 i naprawdę są kwiatki 🙂 jest przytulnie i jak w domu 😁 Niczym to nie przypomina porodówki za czasów PRLu 😜 Jest tez wanna, lub prysznic i każda porodówka jest salą pojedynczą.

u nas porodówka jak i 20 lat temu różni się tylko tym że teraz stoi tam aż 1 piłka 🤪

gonia88811 napisał(a):

naylaaa napisał(a):

Ja spakowałam torbę pod wpływem stresu, że urodzę i nie będę mieć torby 😜 I tak nie wiem czy mam wszystko spakowane. Jakaś taka mała mi się wydaje 😮 😮 A Wy pisałyście, że macie po dwie walizki hahaha 🤪 🤪 🙃 🙃

Ja mam jedną duuuużą torbę i tylko spakowałam rzeczy z listy szpitalnej więc nie dziwie się ze orki po dwie walizki biorą ha ha ha

Gosia, Orka to ja 🙂 Także nazywaj je jak chcesz, byle nie orki 🙂
Ja nie wiem co one tam spakowały 😜 Chyba kosmetyki, balsamy, prostownice i lokówki 😜 hahaha myslą, że do spa jadą 🤪 🤪 🙃 🙃 hahahahahaha

Nina dawaj szampana !!!

aga_ta napisał(a):

Nina dawaj szampana !!!

Nie panikuj!! Już go do Odry wsadziłam 😁 Także płynie do Ciebie 🙂

naylaaa napisał(a):

gonia88811 napisał(a):

naylaaa napisał(a):

Ja spakowałam torbę pod wpływem stresu, że urodzę i nie będę mieć torby 😜 I tak nie wiem czy mam wszystko spakowane. Jakaś taka mała mi się wydaje 😮 😮 A Wy pisałyście, że macie po dwie walizki hahaha 🤪 🤪 🙃 🙃

Ja mam jedną duuuużą torbę i tylko spakowałam rzeczy z listy szpitalnej więc nie dziwie się ze orki po dwie walizki biorą ha ha ha

Gosia, Orka to ja 🙂 Także nazywaj je jak chcesz, byle nie orki 🙂
Ja nie wiem co one tam spakowały 😜 Chyba kosmetyki, balsamy, prostownice i lokówki 😜 hahaha myslą, że do spa jadą 🤪 🤪 🙃 🙃 hahahahahaha

ej ja mam wielka torba podróżna a tam 2 reczniki, szlafrok i 3 koszule, dla zosi kocyk, pampersy, husteczki jeden komplet ubranek, po bokach wkłady i majtki jednorazowe, płyn do higieny intymnej, szczoteczka mydło pasta i kombinezon na wyjście zostawiam mezowi w foteliku bo mi się już nie mieści!!!!!!!!

naylaaa napisał(a):

U mnie też są rolety 🙂 i naprawdę są kwiatki 🙂 jest przytulnie i jak w domu 😁 Niczym to nie przypomina porodówki za czasów PRLu 😜 Jest tez wanna, lub prysznic i każda porodówka jest salą pojedynczą.

Ja jak rodzilam Paule to przezylam szok przez sale porodową 😮 Stare ogromne łózko z pasami do wiązania rodzącej, dwa miejsca do rodzenia oddzielone kotarą,smród syf, zero lazienki, zero pilek do skakania i tylko na łozku sie spedzało czas 1 i 2 etapu porodu. A i ktg podłączone cały czas 😞 😞 😞 Masakra
A teraz to jak w domu , milo i przyjemnie

naylaaa napisał(a):

aga_ta napisał(a):

Nina dawaj szampana !!!

Nie panikuj!! Już go do Odry wsadziłam 😁 Także płynie do Ciebie 🙂

ale u nas odry nie ma, conajwyżej Wisłe gdzieś by znalazł 😞 ja chce pikolo jabłkowe, bede płakać 😠

No.... 😁 Na szczęście sporo się zmieniło 😁 Bo atmosfera szpitalna jest dodatkowym czynnikiem stresującym. Spadam na razie obiad robić 😁

naylaaa napisał(a):

gonia88811 napisał(a):

naylaaa napisał(a):

Ja spakowałam torbę pod wpływem stresu, że urodzę i nie będę mieć torby 😜 I tak nie wiem czy mam wszystko spakowane. Jakaś taka mała mi się wydaje 😮 😮 A Wy pisałyście, że macie po dwie walizki hahaha 🤪 🤪 🙃 🙃

Ja mam jedną duuuużą torbę i tylko spakowałam rzeczy z listy szpitalnej więc nie dziwie się ze orki po dwie walizki biorą ha ha ha

Gosia, Orka to ja 🙂 Także nazywaj je jak chcesz, byle nie orki 🙂
Ja nie wiem co one tam spakowały 😜 Chyba kosmetyki, balsamy, prostownice i lokówki 😜 hahaha myslą, że do spa jadą 🤪 🤪 🙃 🙃 hahahahahaha

Jak Ty jesteś orką to kim ja jestem ???? Wielorybem ha ha ha ha Mam 15 kg na + 😠 😠 😠

gonia88811 napisał(a):

naylaaa napisał(a):

U mnie też są rolety 🙂 i naprawdę są kwiatki 🙂 jest przytulnie i jak w domu 😁 Niczym to nie przypomina porodówki za czasów PRLu 😜 Jest tez wanna, lub prysznic i każda porodówka jest salą pojedynczą.

Ja jak rodzilam Paule to przezylam szok przez sale porodową 😮 Stare ogromne łózko z pasami do wiązania rodzącej, dwa miejsca do rodzenia oddzielone kotarą,smród syf, zero lazienki, zero pilek do skakania i tylko na łozku sie spedzało czas 1 i 2 etapu porodu. A i ktg podłączone cały czas 😞 😞 😞 Masakra
A teraz to jak w domu , milo i przyjemnie

no u nas też stare łóżka, oczywiście 3 na sali, oddzielone żaluzjami pionowymi jak w biurze, i też się lezy własciwie prawie cały czas, no ale jest jedna piłka do skakania na 3 rodzące 😁, jest też jedna pojedyncza sala do porodu rodzinnego ale albo się na nią człowiek nie załapie bo zajęta albo położne wolą tą wielką starą

aga_ta napisał(a):

gonia88811 napisał(a):

naylaaa napisał(a):

U mnie też są rolety 🙂 i naprawdę są kwiatki 🙂 jest przytulnie i jak w domu 😁 Niczym to nie przypomina porodówki za czasów PRLu 😜 Jest tez wanna, lub prysznic i każda porodówka jest salą pojedynczą.

Ja jak rodzilam Paule to przezylam szok przez sale porodową 😮 Stare ogromne łózko z pasami do wiązania rodzącej, dwa miejsca do rodzenia oddzielone kotarą,smród syf, zero lazienki, zero pilek do skakania i tylko na łozku sie spedzało czas 1 i 2 etapu porodu. A i ktg podłączone cały czas 😞 😞 😞 Masakra
A teraz to jak w domu , milo i przyjemnie

no u nas też stare łóżka, oczywiście 3 na sali, oddzielone żaluzjami pionowymi jak w biurze, i też się lezy własciwie prawie cały czas, no ale jest jedna piłka do skakania na 3 rodzące 😁, jest też jedna pojedyncza sala do porodu rodzinnego ale albo się na nią człowiek nie załapie bo zajęta albo położne wolą tą wielką starą

To współczuję bo Ci bo jak dwa pozostałe łóżka będa zajęte to bedziesz słyszala jak cierpią kolezanki rodzące obok ciebie i to jest stresujące. Ja tez bylam z dziewczyn a na porodówce , słyszalam ona jeczala ,urodzila przede mną a ja jeszce sie meczylam 😞 😞 To bylo straszne.

Eeee tam 😜 nie chce mi się robić obiadu, pizze zamrożone wyjmę 😉 I taki wielki obiad będzie hahah 😜
To masakra słyszeć inne rodzące, bo to potęguje ból i strach. Tak mi się wydaje.

Hej Wielkie Dupy !! 😁
Ale musiałam nadrabiać ponad 20 stron ! 🙃 Nina mi się ten kolor włosów baaardzo podoba ale myślę, że lepiej wyglądałby na krótkich niż długich 🙂 Ja noc miałam super i teraz też czuję się bardzo dobrze. Czekam na znajomą bo ma przyjść na ploty 🙂 Mąż dzisiaj na noc do pracy - bryyyy... jak ja nie lubię jego nocek 😠 Teraz idę gary pomyć i muszę obiad mężowi poszykować bo może wyskoczę na miasto 🙂

O! Wróciła Kaśka 😉
Ty masz wielką dupę pffff 😜 Ja mam pośladki jak orzeszki 😁

naylaaa napisał(a):

Eeee tam 😜 nie chce mi się robić obiadu, pizze zamrożone wyjmę 😉 I taki wielki obiad będzie hahah 😜
To masakra słyszeć inne rodzące, bo to potęguje ból i strach. Tak mi się wydaje.

Dobrze Ci się wydaje , boli podwójne słyszac jak jęczy sasiadka obok, a jak strasznie wsciekla bylam ze tamta dziewczyna przede mną urodzila. Traumatyczne przezycie i okropne wspomnienia 🤢 😞.

aisak_89 napisał(a):

Hej Wielkie Dupy !! 😁
Ale musiałam nadrabiać ponad 20 stron ! 🙃 Nina mi się ten kolor włosów baaardzo podoba ale myślę, że lepiej wyglądałby na krótkich niż długich 🙂 Ja noc miałam super i teraz też czuję się bardzo dobrze. Czekam na znajomą bo ma przyjść na ploty 🙂 Mąż dzisiaj na noc do pracy - bryyyy... jak ja nie lubię jego nocek 😠 Teraz idę gary pomyć i muszę obiad mężowi poszykować bo może wyskoczę na miasto 🙂

Kasia jak mąz w nocy pracuje to musisz sama się soba zając - dlatego nie lubosz jego nocek hahaha

Jak teraz leżałam w szpitalu, to obok mnie dziewczyna rodziła i tak jęczała, tak sapała, że aż na mnie jej ból i zdenerwowanie się przeniosło 😜 A co dopiero na sali porodowej 😉

Nie było mnie pół godziny i 8 stron zołzy naskrobałyście 😁 Agatka- teraz to możesz już tą torbę pod łózko schować by Cię nie drażniła skoro już spakowana 😜 A że u Ciebie na porodówce w ciągu 20 lat tylko piłkę dołożyli i tym się różni od poprzednich czasów to trzeba przyznać że duży postęp mają hahaha 🤪 😁 U nas też dużo się nie zmieniło od czasu remontu tj. od 10 lat haha ale najważniejsze, że są pojedyncze sale do porodu 🙂 A Kaśka jak mąż dzisiaj w pracy będzie to pół nocy na brzuszku przesiedzi 😜 Spadam makijaż se zrobić 😉

Ona tak gada, że nie lubi jak on na nocki chodzi, a tak naprawdę to ona to uwielbia, bo wtedy przychodzi do niej jej gach. Nawet nam tego nie powiedziała!! Ale ja mam swoje dojścia i wszystko wiem 🙂 Koleś jest czarnoskóry, dlatego Kaśka ciągle się obawia jakiego koloru jest Ala, bo nie wie czyje to dziecko. Wątek jak z Mody na sukces, ale to jest Samo życie 😜