Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hmmm widze kobitki, ze wiekszosc z nas miala dzis przepoje w nocy 😉 Mnie chyba po raz pierwszy zlapaly w nocy te bezbolesne skurcze Braxtona-Hicksa a moze poprostu wczesniej ich nie czulam, bo np. spalam a spiochem jestem nr.1 - sen twardy jak skala 🙂 troche sie zaniepokoilam bo to takie nietypowe uczucie... czulam, ze mam twardy brzuszek i takie ropychanie w strone plecow - na szczescie nie bylo to bolesne ufff i nie trwalo dlugo 🙂

Zgadzam sie z Sathi jesli Asiu czujesz, ze cos co cie niepokoi to bierz telefon i dzwon do lekarza albo jedz do szpitala nie przejmuj sie jakimis wrednymi pigułami... to chodzi o twoje i dzidzi zdrowie wiec nie powinnas sie przejmowac co mowia lub sadza inni...

poza tym Sathi ty sie nic nie boj!! twoja przeprowadzka to pryszcz 😉przynajmniej wiesz gdzie bedziesz mieszkac... ja przeprowadzam sie 10 wrzesnia do zupelnie innego kraju niz obecnie jestem i bede mieszkac pare dni u brata bo musimy najpierw znalezc wlasne mieszknie 🤢 wiec jak dobrze pojdzie moze w polowie wrzesnia zaczne przygotowywac kacik i kupowac konkretna wyprawke dla dzidzi, b ... na razie mam pare ciuszkow i prawie perfekt liste wyprawkowa 😉 ...nie kupuje narazie nic bo jak to potem przetwansportowac? Juz sie nie moge doczekac tego szalu zakupowego :P bede musiala kupic wszystko na raz... moj sie chyba nie spodziewa jak jego luba zacznie wkrotce szastac kasa :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia jeżeli coś Cie niepokoi zadzwoń do lekarza. Gdybym ja sie nie zgłosiła do szpitala to bym chodziła z anemią jeszcze ze 3 tyg bo za tyle mam wizyte u lekarza. Do tego niewiadomo jak z tymi moimi skurczami...
Chciałam dzisiaj przejść sie do centrum do smyka ale tak mnie bolą plecy i nogi, że po krótkim spacerze nie moge wytrzymać z bólu 🤨
Dobrze, że do remontu najważniejsze rzeczy już kupiliśmy i że dla dziecka mam już troche rzeczy, bo nie wyobrażam sobie teraz chodzić po sklepach z takim bólem!! może to tylko przejściowo i przejdzie... mam nadzieje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beatko niestety moj lekarz jest obecnie na urlopie 😞 ale zastanawiam sie nad pojsciem prywatnie do takiej swietnej babeczki 🙂 (tylko ze niestety drogiej 😞 ) bo niby moj lek zapisal mnie w zastepstwie do kogos innego ale jakos nie mam przekonania do tej osoby.
Kukunari jak zakupy bedziesz robic na hura na jeden raz to troszke kasy Ci peknie 🤔 tak wiec odkladaj pieniadze 🙃 ja wole nie liczyc ile bym wydala na to wszystko co juz mam jakbym kupowala to w jednym miesiacu a nie rozlozyla sobie na raty. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mój lekarz też właśnie jest na urlopie, gdzieś za garnicą pewnie więc pojechałam od razu na izbe przyjęć.
Właśnie chyba od pn juz jest w pracy, musze do niego zadzwonić bo nie wiem co z tymi wodami płodowymi: raz mi powiedział że jest za dużo a raz że mieszcze sie w górnej granicy normy... 🤔 i nie wiem w końcu jak jest.
A wiem, że nadmiar jest niebezpieczny i dużo powikłań może przy tym być... ale jestem dobrej myśli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tez mam nadzieje ze z maluszkiem bedzie wszystko ok pomimo tych kiepskich wynikow. Zastanawiam sie czy normalna jest temperatura ciala w ciazy ponizej 36,6C? w nocy jak dzis wstalam mialam 36 a teraz mam 36,2. Czyli chyba po prostu oslabienie. A jak on stwierdzil ilosc tych wod plodowych? Na podstawie USG? Bo mi nic na ten temat nikt nie mowil. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a jakim termometrem mierzyłaś? bo ja w szpitalu mierzyłam elektronicznym termometrem i cały czas miałam poniżej 36,6C a raz miałam nawet 35,2C. Nie ufam tym elektronicznym termometrom. Za każdym razem co innego pokazują. Ilość wód płodowych stwierdził na badaniu USG. Jest oznaczone jako AFI.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AAA to nawet nie wiedziałam jak to jest oznaczone, muszę sprawdzić u siebie bo lekarz nic o moich wodach nie wspomniał. 🤔
Byłam ostatnio na szkole rodzenia. Dowiedziałam się , że jeżeli noworodek będzie miał zapadnięte ciemiączko tzn, że jest odwodnione 😲 Pierwszy raz słyszałam o takim czymś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie ! Widzę że wszytkie mamy jakieś problemy.
Ja też mam skurcze. Ale takie jak np. w nogach. Łapie mi taki skórcz połowę brzuch i nie mogę sie ruszyć. Do tego ciągle mi nie dobrze. Mam problem z jedzeniem. Mdłości okropne i problemy z żołądkiem.Co nie zjem brzuch mnie boli i czuje sie jak hipopotam.Co do krwi też mam obniżoną hemoglobine. Pije takie tabletki z buraka. Żeby ten czas szybciej mijał.
Właśnie leże a moja córeczka chyba joging w brzuchu trenuje. Cały brzuch mi się u nosi :P
Trzymajcie się dziewczynki dbajcie o siebie i głowa do góry już nie długo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marzenko zgadza się z tym ciemiączkiem. też o tym słyszałam ...

ja nie korzystam z tych elektronicznych termometrów, kiedyś teściowa kupiła ale dla mnie to jakoś mało wiarygodne. wole używać tradycyjnych.

a ja padam z nóg ... 🤨 jeszcze ta moja noga, wygląda cora gorzej... coraz bardziej dokucza ... 🤨 i mam też problemy z bólem krzyża .. jak dłużej siedze w jakiejś pozycji, albo leże czy nawet gdy śpie to potem nie mogę wstać, tak mnie krzyż boli .... dobrze że przez chwilkę tylko i zaraz rzechodzi ale jest straszny i czasem musi mi mąż pomóc. no ale teraz go całymi dniami nie ma i męczy samo sprzątanie, mycie podłyg już dzisiaj zostawiłam. i tak jest czysto a najwyżej mój mąż potem pomyje bo mi już na to brzuszek nie pozwala a szczególnie ten ból krzyża .... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niebylo mnie tu od wczoraj a juz 10 stron do nadrobienia mialam...

My dzisiaj zamierzamy jechac po lozeczko i cala wyprawke do niegoczyli materac ,poscielprzescieradlo itp.zobaczymy czy mojemu M bedzie sie chcialo...
Pozatym popralam i poprasowalam kolejna ture ubranek troche sie napocilam...

Jutro jedziemy po farby i zaczynam remont od czwartku wiec mnie niebedzie az do poniedzialkuprosze niepiszcie tak duzo bo nienadaze:laugh: :laugh:

A ja kolejna noc niemoge spacwstaje co godzine,zlana potem,glodna jak wilk,zato nadrabiam rano spie do 11:P pozatym jutro do lekarza na wizyte kontrolna wiec napisze jutro 😉
bUZIAKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Maiha. 😉

Leniuszku to może lepiej zdaj się na własną intuicję i udaj się do tej lekarki, nawet jeśli to trochę kosztuje - pamiętaj dla kogo to robisz. 🙂

Rzeczywiście wszystkie nas połamało. Czyżby lato i jego upały nam nie służyło? Pewnie nie. 😞 A może to właśnie zaczyna się taki okres: im bliżej końca tym człowiek baczniej się obserwuje, panikuje, etc. Tylko co się dziwić, skoro każda z nas np. słyszała o porodzie przedwczesnym? Czy też innych nieprzyjemnościach... 🤢

Byłam w aptece i poprosiłam coś na przeziębienie dla kobiety w ciąży. Pani zrobiła zatroskaną minę (choć nie umkło mi to krytyczne oczko, które też przez chwilę zabłysło - cóż pewnie wyszłam na nieodpowiedzialną, przyszłą mamę, ale co tam) i dała mi Oscillococcinum - pierwszy raz widzę ten lek na oczy.... No cóż, zobaczymy czy pomoże. Plus tradycyjne metody. I zaraz do łóżeczka, odpocząć. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojjjj jakis parszywy dzis dzien dla nas wszystkich 😞
ja umowilam sie wlasnie na wieczor na wizyte u lekarza gin bo nie bylam juz z 1,5 miesiaca i w koncu trzeba isc sprawdzic czy wszystko gra... odkaldalam to tak i odkladalam bo konfrontacja z obcojezycznym lekarzem jakos mnie nie zacheca zbytnio... boje sie, ze tej medycznej paplaniny w obcym jezyku (tu czyt. hiszpanskim zmiksowanym z angielskim) poprostu nie zrozumie 🤢
Trzymajcie kciuki!!
Moj brzuch wlasnie trenuje belly dance 😉 tzw. taniec brzucha hehe 🤪

o co dokaldnie chodzi z tym ciemiazkiem?? czy to zalezy od tego ile napoi przyjmujemy dziennie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
satho ja lubię ten lek 🙂 jak się go bierze na początku infekcji fajnie działa, mi zawsze pomógł.

a mnie dzisiaj męczy jeszcze taki katar że coś strasznego 😞 .... już nie wyrabiam przez tą alergię a dzisiaj to już szczyt bo mi cieknie z nosa i nie mogę nad tym zapanować i to kichanie 15 razy na minut5ę
😞 .....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandra ja nie wiem o co chodzi wiem że lekarz sprawdza ale jak już dziecko jest na świecie nie słyszałam że po porodzie to po opadniętym może stwierdzić że jest odwodnione. chyba to przypadek choroby ... np przy biegunce itp ... trudno mi powiedzieć. tak to chyba nie m możliwości by było odwodnione, ale nie mam pojęcia. no to czekam na wiadomość od ciebie jak to była na wizycie u obcokrajowca. faktycznie po tak długim czasie już powinnaś iść.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi wysypka trochę zeszła, za to mój mąż leży pod kroplówką 😞 ale na całe szczęście jest w domu...powiedziałam, że go do szpitala nie puszczę,bo to samo mogę mu podać w domu...

Sathi tak jak Kasia pisała ten lek jest dobry, ja go też lubię i warto go brać przed jesienią profilaktycznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoro mówicie, że dobry... to trzymajcie za mnie kciuki. 😉 Wciąż czuję się źle... ale nic nie działa "na zawołanie" - zobaczę jutro jak będę się czuła. Wtedy ewentualnie zadecyduję co dalej, jeśli mi się nie poprawi.

Kukunari trzymam kciuki! 🙂 A jak co to poproś lekarza by mówił powoli i nie wachaj się pytać, jak czegoś nie zrozumiesz. 🙂

Otlesia co się stało Twojemu M? 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To dobrze Karolinko że mąż ma dobrą opiekę. I oby kroplówka pomogła.
Mi sie zaczyna robic smutno bo mój maż w czwartek wyjeżdza i znowu będe 4 tygodnie sama. A tak mi dobrze jak mam go koło siebie. O nic sie nie muszę martwić. I znowu wszystko spadnie na moją głowę. Zaraz szkoła 😞 .Eh....
Czekamy Sylwuś na wiadomości.
Santhi szybciutko zdrowiej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja juz po badanku huhuhu 🤪
Nie bylo tak zle 🙂 Mily pan doktor - hiszpan mowil po hiszpansku a jego asystentka tlumaczyla mi na angielski wiec wszystko zrozumialam 😆 Zrobili mi USG dzidzia rozwija sie prawidlowo - wszystkie organy w normie 🤪 Nawet sobie zartowalismy 🙂 Pytalam o plec po raz kolejny 🙂
Lekarz mowi: "zaraz sprawdze,jak ma motylki w glowie i nie ma serca - to na pewno dziewczynka" :P Na szczescie bez motylkow i z bijacym serduchem ale DZIEWCZYNKA 100%
Wiec prosze mnie pokolorowac w tabelce na rozowo :P

🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...